[Gravel] Soot 30 2018 vs soot 30 2019

[Yelonek]

Cześć według specyfikacji te dwa modele różnią się od siebie tylko łańcuchem 

Soot 2018

https://rower-sport.pl/mobile/pl/p/KELLYS--SOOT-30-2018/4162

Soot 2019 

https://rower-sport.pl/mobile/pl/p/KELLYS-SOOT-30-2019/5153

Różnica wynosi 280 zł. 

Wysłałem zapytanie do sklepu jak wyglądają spawy w obu modelach, tzn wizualnie czy są wygładzone na tym samym poziomie. 

Myślicie że jest jakaś różnica? 

Myślę czy brać z 2018 czy wziąć nowke 2019. 

Z góry dzięki za odpowiedz. 

 

[gocu]

Co za czasy, rowery na Clarisie za 3500zł... i to niby po "obniżce" :/

[Yelonek]

Spawy wyglądają tak samo. 

[Gość]

tak przy okazji Soot'a

ktoś się orientuje jak szerokie opony wejdą w tą ramę? model 30 i 50 są fabrycznie na RapidRob 35-622 (700x35C) a z kolei najwyższy model 70 są na G-One 40-622 (700x38C), czyli strzelam że te 38-40 to tam jest maksymalną wartością?

 

swoją drogą za 3k jest ciekawy Mongoose guide na kołach 29, sorze, z fajną oryginalną torbą w ramie, co prawda brak mu sztywnych osiek i wideł jest w pełni aluminiowy, ale z pewnością jest bardziej oryginalny i rzadziej spotykany niż soot (;

https://allegro.pl/oferta/rower-gravel-przelaj-mongoose-guide-sport-gratis-7380021097

Edytowane 28 Lutego 2019 przez Gość

[woojj]

tak dla podkręcenia podniety:

 

[m0d]

6 godzin temu, arty napisał:

tak przy okazji Soot'a

ktoś się orientuje jak szerokie opony wejdą w tą ramę? model 30 i 50 są fabrycznie na RapidRob 35-622 (700x35C) a z kolei najwyższy model 70 są na G-One 40-622 (700x38C), czyli strzelam że te 38-40 to tam jest maksymalną wartością?

W obecnym roczniku są Smart Samy 40-42c. IMHO żeby miało to sens to chyba coś koło 45c będzie max. Wejdzie może i więcej, ale warto byłoby zachować jakieś sensowne prześwity a nie po 2mm na stronę...

6 godzin temu, arty napisał:

z pewnością jest bardziej oryginalny i rzadziej spotykany niż soot

A ile razy widziałeś jakiegokolwiek Soota na ulicy czy nawet w sklepie?

Godzinę temu, woojj napisał:

tak dla podkręcenia podniety:

Pytanie czym tu się podniecać, skoro praktycznie zawsze do takich filmików wynajęty jest gość o umiejętnościach takich że pociśnie wszelkie cuda wianki nawet na drzwiach od stodoły  Do tego sprzęt występujący w filmie zazwyczaj nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek sprzedawanym potem fabrycznie przez daną markę, nie wspominając już że pewnie było tego do filmu przygotowane kilka egzemplarzy i każde ujęcie mogło być odpowiednio dopieszczone.

[woojj]

Teraz, m0d napisał:

Pytanie czym tu się podniecać, skoro praktycznie zawsze do takich filmików wynajęty jest gość o umiejętnościach takich że pociśnie wszelkie cuda wianki nawet na drzwiach od stodoły

Ale podnosi ciśnienie i zachęca do pójścia na rower. Taki jest cel, a że przy okazji napis na rurze jest motywacją do zakupu tego właśnie..... Ja jestem fanem takich filmików. 

Pamiętam jak budował się mit GT dzięki Hansowi Rey-owi .....

 

 

[Gość]

1 godzinę temu, m0d napisał:

W obecnym roczniku są Smart Samy 40-42c. IMHO żeby miało to sens to chyba coś koło 45c będzie max. Wejdzie może i więcej, ale warto byłoby zachować jakieś sensowne prześwity a nie po 2mm na stronę...

A ile razy widziałeś jakiegokolwiek Soota na ulicy czy nawet w sklepie?

dzięki za info, nie sprawdziłem tegorocznej konfiguracji. Akurat w Krakowie widziałem już dwie 30stki i jedną 50tke, biorąc pod uwagę cenę będzie ich z pewnością wincyj, co oczywiście cieszy (; niech się mnożą

[mistrzusek]

9 godzin temu, woojj napisał:

tak dla podkręcenia podniety:

Tu może bez fajerwerków jak wyżej, ale "trick" końcowy wymiata

 

[Yelonek]

Jeśli mam być szczery batalia ciągle toczy się wokół Soot 30 i Marin FC. Marina widziałem na żywo w Krakowie a soota niestety nie. Choć bardziej widzimy mi sie sportowy charakter soota. Jestem w czarnej pupie.

Wiem, że nie wiem nic.

[olo850]

Nie jeździłem na Soot ale posiadam prawie rok Marin FC i nie jest to raczej materiał na sportowy rower. Z jednej strony jak mu się włoży energii to nie czuć żeby gdzieś uciekała plus rama jest długa co daje wcale nie taką krzesełkową pozycję,  niemniej przez wagę nie będzie to ścigant. Może takie sprzeczne wrażenia wynikają z porównania do mocno sportowych innych rowerów którymi się poruszam (MTB/szosa). Za to możliwości terenowo-przewozowe Marina wybitne. Wskazana byłaby jazda próbna. Mariny można testować w Krakowie jak zagadasz nawet solidnie przez kilka godzina więc jest podstawa do wyrobienia sobie opinii.

 

[Gość]

5 godzin temu, Yelonek napisał:

Jeśli mam być szczery batalia ciągle toczy się wokół Soot 30 i Marin FC. Marina widziałem na żywo w Krakowie a soota niestety nie. Choć bardziej widzimy mi sie sportowy charakter soota. Jestem w czarnej pupie.

Wiem, że nie wiem nic.

skoro bardziej podoba Ci się sportowy charakter Soota to nie masz się nad czym zastanawiać. Soota w Krakowie można przymierzyć w sklepie family bike, ale zadzwoń wcześniej.

[KrisK]

Zerknij do bikerhouse na dekerta. O ile sie nie mylę to mają tam 30. Chyba nawet chcieli mi ją w sobote opchnąć  jeszcze zerknij na four corners. Mnie nie przekonał ale ma  swoich wyznawców. 

I zerknij na wagi tych rowerów. Dla mnie to był klucz żeby było poniżej 10kg. Ale to mój  taki fetysz był.  

Kolejny aspekt to mocowania. Nie skreślaj ich. Jak zechcesz jechać na wyprawę to gravel jawi się jako idealna opcja.  Zrobienie z niego wyprawowego roweru jest naturalne. 

[wkg]

Teraz, KrisK napisał:

Kolejny aspekt to mocowania. Nie skreślaj ich. Jak zechcesz jechać na wyprawę to gravel jawi się jako idealna opcja.  Zrobienie z niego wyprawowego roweru jest naturalne. 

 

No własnie. A chcesz jechać na wyprawę ? Bo gravel bez mocowań to jak tatar bez wódki :/

[some1]

Teraz, wkg napisał:

Bo gravel bez mocowań to jak tatar bez wódki :/

Dobrze, że ci panowie o tym nie wiedzieli, bo jeszcze by nie pojechali...

https://hopcycling.pl/norwegia-bikepacking-specialized-diverge/

 

A swoją drogą, może na złotą łopatę za mało, ale srebrną odznakę już chyba można przyznać

[wkg]

Taaa ... pokracznie te rowery na fotkach wyglądają : ( takie ni to rower, ni to latawiec ...

Ten w środku to komedia  ...  jednorożec na wietrze  Tylko róg mu nie z tej strony wystaje

Czego to ludzie nie robią dla sponsorów

[KrisK]

3 godziny temu, some1 napisał:

bo jeszcze by nie pojechali...

Zapewne wiedzieli i zapewne w wiele miejsc tak nie pojadą. BP jest fajny ale ma sowje ograniczenia. Choćby taka prosta żecz jak spadające temperatury, kiedy trzeba mieć ciepły śpiwór ciepłe ciuchy a jak dodasz do tego tereny w których zaopatrzenie w jedzenie nie jest oczywiste to robbi się ciekawie. jak musisz kilka litrów wdy taszczyć to się robi wyzwanie. Potem kończy sie na plecaczku i szczerze jak widze jadących na lekko z torbami i plecakiem po szosie to zawsze mam wrażenie, że moda im przesłoniła logikę. Mogli mieć suche plecy i wygodnie się pakować.  I ja rozumiem ideę BP i uważam ją za świetną ale... 
Maluch był i nadal jest świetnym autem. Ba powiem wiecej wyprzedził epokę i był naprawdę odkrywczy. Genialny...  No ale autem rodzinnym to on nigdy nie był. Choć przez lata tak był wciskany i postrzegany... Ba nawet taką funkcję pełnił całkiem dzielnie. 

BP to takie robienie z malucha auta rodzinnego. Lata doświadczeń wielu rodzin pokazały, że się da. Tylko oni wyboru nie mieli a my mamy.
I naprawdę na wycieczkę w stylu BP można jechać, ale na wyprawę wielodniową? Da się ale....  po co?

I dla jasności to sukcesywnie dokupują kolejne BP szpeja. Ale jednak na dziką Rumunię to raczej wybiorę sakwy.
 

Do jednej sakwy wpakujesz wszystko z takiego zestawu torebek. Pominę milczeniem e pojechanie po zakupy do sklepu z takimi torebkami nie przejdzie a z sakwą jedziesz kulturalnie.  

[some1]

Nie neguję,  że sakwy są zdecycowanie lepsze gdy jedzie się na kilka dni w dzicz, ale też niewielki odsetek nabywcow graveli faktycznie uprawia ten rodzaj turystyki. Trzymajac się analogii motoryzacyjnych, to jak narzekać, że nie do każdego SUVa wejdzie 7 osób z bagażem. 

Zauważyłeś, że odkopałeś wątek sprzed pół roku?