Skocz do zawartości

[Wszechobecne diesle] Jazda po Polskich drogach szkodzi zdrowiu


Prix

Rekomendowane odpowiedzi

31 minut temu, Dokumosa napisał:

Auto z wyciętym filtrem automatycznie traci homologację tylko ani pały ani obecne stacje kontroli nie posiadają sprzętu żeby to stwierdzić. 

Odnośnie diesli to do tej pory wszyscy koncentrowali się na CO2 i sadzy ale największą zarazą produkowaną przez diesle są węglowodory aromatyczne (jeszcze więcej tych emitują auta zasilane LPG) i tlenki azotu. Tego nie załatwi się ani blutec'iem ani DPFami...

I znow mozna wlaczyc polemike. Astra H 2006, silnik Z19DT wychodzil jednoczesnie z DPF i bez, roznica softu i niczego wiecej. No i oczywiscie samego filtra. Jak pisalem, temat rzeka.

Co powiecie na wszechobecne trupy busiki, busy, stare Merole jezdzace zamiast PKSow po calym kraju, ktore praktycznie sprzedawano do nas za bezcen bo sie bardziej oplacalo niz zlomowanie?

Co powiecie na palenie wszechobecnym gownem zamiast opalu? Jakos nikt nie pisze w lecie o Krakowie czy Zywcu jako "stolic" czasu, ale w zimie tak. To polecam wioski w zimie w zywieckich kotlinach, tam stacji nie ma...Do tego X trupow, ktore przechodza przeglad nie wiem na jakiej zasadzie. To jest temat ocean...Wystarczy wejsc na dowolne forum samochodowe.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś widziałem publikację w tym temacie i w samochodach sprzed euro 2 czy 3 faktycznie na lpg emisja była mniejsza ale od 2001r już przewyższała. Wynikało to z tego, że stosowane są uniwersalne instalacje gazowe i nie można dostosować sterowania wtryskiem gazu itp. idealnie do typu silnika a 1% różnicy na składzie mieszanki paliwowo-powietrznej może powodować o 100% wzrost emisji szkodliwych substancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby logiczne, ale wydaje mi się, że dotyczy to raczej aut z bezpośrednim wtryskiem i starszymi instalacjami, bo obecnie to już można aplikować ciekły gaz bezpośrednio do cylindra i cuda robić. Jak się chce żenić technologie, które dzieli dekada, albo dwie to rzeczywiście się może porozjeżdżać.

Widziałem ponad 200 konne silniki, które na LPG wypluwały seryjne wykresy mocy na hamowniach, a co bardziej ogarnięci Chp-tunerzy potrafią stroić silniki specjalnie pod gaz, bo ten niby jest mniej kaloryczny, ale wydajniej się spala (mniej stukowo).

Nie mniej jednak trzeba mieć na uwadze, że większość instalacji na drogach to nie są tak zaawansowane technicznie rzeczy, a do tego ludzie niestety nie przykładają wielkiej wagi do serwisu dopóki nie zaczyna chlać jak smok, albo w ogóle nie chcieć jechać. Do tego nie wiem, czy diagnostyczny analizator spalin odróżnia niespalone pary paliwa od węglowodorów aromatycznych, więc ciężko wyciągać wnioski.

I tak właśnie temat coraz głębiej popada w motoryzację:blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale nikt kto zakłada, stroi, tunuje itp. instalacje nie ma analizatora spalin pokazującego przeróżne frakcje, w tym wielołańcuchowe węglowodory więc raczej ustawiane jest to pod względem osiągów albo ekonomiki. Z drugiej strony mamy wielkie koncerny moto, wielkie możliwości a zarazem ich "rzetelne" testy ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spaliny samochodowe... Pomijając wszelkie kombinacje, wycinki filtrów, lewe przeglądy itd. to zaawansowanie technologiczne samochodów jest tak duże, że niewiele innych urządzen emitujących spaliny może się z nimi równać. A druga sprawa, że oprócz tych wszystkich przekrętów, to jednak motoryzacja jest w jakiś sposób kontrolowana jeśli chodzi o spaliny. A kto sprawdza piecie domowe? Palić możesz w czym chcesz i czym chcesz. Jak autorowi śmierdzi na drodze, to polecam wycieczkę w jesienny weekend na podhale, pojeździć po łąkach i pastwiskach na MTB, szczególnie po południu, jak się chłodno robi i górale "odpalają". Czasem drogi nie widać, jak się jedzie przez Obidową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj sobie co napislem wyzej....

Niestety na Podbeskidziu jest gorzej niz na Podhalu ze wzgledu na specyfike budowy gor, praktycznie wszystkie doliny sa waskie i dlugie a tam masz Nizine Orawsko-Nowotarska i troche wiecej przetrzeni. Nie mniej ludzie mieszkajacy juz od Bielska na polnoc nie maja skali porownawczej jak to w gorach wyglada.

Tu znow mozna wejsc w temat cen opalu, zamoznosci palacza itd....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motoryzacja jest tylko pozornie kontrolowana bo na stacji diagnostycznej w praktyce badana jest emisja CO2 (czyli najmniej szkodliwy związek z emitowanych). Dopiero stosunkowo niedawno zaczęto mówić głośno o emisji NOx (i pojawiły się nawet pewne rozwiązania redukujące taką emisję jak wspomniany przeze mnie AdBlue ale nie są powszechnie stosowane) a o węglowodorach aromarycznych wcale się nie mówi. Tlenki N są toksyczne i powodują szereg chorób od zwykłego zatrucia (jak tlenkiem węgla) po różne przewlekłe choroby płuc. Węglowodory aromatyczne są natomiast związkami rakotwórczymi podobnie jak wszelkiej maści cząstki stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat parametrów na stacji diagnostycznej można zbadać trochę więcej niż CO2, nie zmienia to jednak faktu, że zarówno nowe samochody jak i używane jakiejkolwiek kontroli podlegają, kontroli podlega również paliwo lane do tychże. A to, co ktoś sobie pali w piecu i w jakim pali to piecu nie podlega żadnym kontrolom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Poochaty napisał:

A to, co ktoś sobie pali w piecu i w jakim pali to piecu nie podlega żadnym kontrolom.

No nie do końca: http://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,35590,24006490,mieszkaniec-bydgoszczy-zaplacil-mandat-za-spalenie-mebli.html

Po prostu ktoś życzliwy musi 'zasygnalizować' problem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Eazy napisał:

No nie do końca: http://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,35590,24006490,mieszkaniec-bydgoszczy-zaplacil-mandat-za-spalenie-mebli.html

Po prostu ktoś życzliwy musi 'zasygnalizować' problem ;)

No. Super. A gdzie tu jest kontrola? Samochodem jedziesz na SKP jak Cię sąsiad podpieprzy? Nie, masz to robić z urzędu. Paliwo na stacji benzynowej też podlega kontroli i próbkowaniu. A Piece nie. A życzliwy sąsiad to się zdarzy raz na milion.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj artykuł. Napisane jest, że robią często kontrole sami z siebie, jak widzą, że z komina na posesji mocno się dymi. Smog jest coraz poważniejszym problemem w niektórych regionach i takie kontrole będą coraz częstsze. Można więc uznać, że poniekąd są to kontrole 'z urzędu' :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa... kontrole. O czym Ty człowieku piszesz... Mieszkam w Krakowie słynącym ze smogu. Miasto ma 700 tyś mieszkańców, cała aglomeracja z miasteczkami ościankowymi typu Wieliczka  i Skawina prawie 1,5 mln. A straż miejska ostatnio dostała analizatory składu popiołu w paleniskach. W ilości bodajże 15 sztuk... O czym Ty piszesz... Jakie kontrole. Poza tym nie ma żadnego uregulowania prawnego do takich kontroli. Są sporadyczne, wyrywkowe i przypadkowe. Jakby były regularne, obowiązkowe dla wszystkich i dotyczyły również sprzedawanego paliwa i opału, to wtedy może miałoby to sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

shotgun ja się założę, że połowa mniejszych miast by Kraków zdetronizowała, jakby zaczęli robić faktyczne pomiary... Wjedź w zimie wieczorem do jakiejkolwiek miejscowości na pogórzu. Oddychać się nie da i oczy szczypią. A ja ciągle słyszę, że to samochody... Ile w Żywcu macie kilkupasmowych dróg przez miasto o dużym natężeniu ruchu, z których by się te spaliny brały i ten pył z ulicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie interesuje licytacja ile mamy drog i jakich, tylko co pokazuje stan zanieczyszczenia, a fakty sa takie, ze w niechlubnym top 50 najwiekszego syfu w Europie, Zywiec jest na 4, a Krakow na 8 miejscu.

Natomiast z jednym masz racje. Jak jade w zimie do swojego rodzinego miasta z wiochy, w ktorej aktualnie mieszkam, to jakbym wjezdzal zdrowisko, tak u mnie wali.

MjczNTgxJANMNWFhVEE1XFVKYTBJDz0DDh1gJAtX

Tak wlasnie przegladam internety i cos zwiazanego ze smogiem i po czesci z kontrola.

43d98559564149d00f647099dc1a2ac3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 Dzisiaj w mojej okolicy alarm smogowy po odczytach rejestratora.

Czyżby wszyscy uruchomili swoje stare diesle?:D

Odpowiedź jest oczywista. To nie silniki są największym źródłem zanieczyszczenia powietrza. Ruszył sezon grzewczy i to jest przyczyna.

Co ciekawe w mojej najbliższej okolicy domy ogrzewane są gazem. To kominki powodują syf mimo, że spalane jest w nich drewno a nie podły muł węglowy.

Największy problem jest przy mroźnej i bezwietrznej pogodzie. Wtedy na potęgę każdy kto ma kominek dogrzewa dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Prix zapodał temat zdupy a ludzie piszą o kominach, też ma otwór więc jakaś racja to jest.

5 godzin temu, shotgun napisał:

Tak wlasnie przegladam internety i cos zwiazanego ze smogiem i po czesci z kontrola.

Ten co napisał takie obwieszczenie to tylko się ujawnił jakim jest człowiekiem.

Przyszłość to budowanie elektrociepłowni PEC i powiększanie ich sieci, co w PL dzieje się na ostatnim miejscu, tzn zaraz za setką innych ostatnich postulatów czy potrzeb decydentów lub może czasami parafian.

Alternatywą jest ogrzewanie gazowe (inwestycja odstrasza do 10x więcej niż aktualnie posiadane wśród użytkowników kopcących kominów i mowa o palących węglem a nie śmieciami) a we wioskach inwestycja w Panele Słoneczne, wiatraki XD

Elektrowni jądrowej nie uraczymy za Naszego żywota więc albo gazować jak kiedyś niemcy ludzi a teraz Polacy "ich" auta albo Solary i elektrociepłownie.

Można też budować samowystarczalne domy, bloki, kamienice itp. ale to jakby dać biedakowi 100zł zamiast prace (choć 4x więcej zarobi za granicą więc wygodniej żebrać, bo nie trzeba robić).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...