Skocz do zawartości

[Buty] Pierwsze buty do szosy


piterrrxd

Rekomendowane odpowiedzi

Planuję kupić sobie buty i pedały do mojej szosy. Będą to moje pierwsze takie buty i nie wiem do końca co wybrać, czy warto dać więcej. Poniżej to co udało mi się znaleźć.  Takie buty plus pedały SPD-SL (bądź look)

https://sportstore.pl/product-pol-7369-Buty-kolarskie-rowerowe-szosowe-LAKE-CX217-X-BOA-CARBON.html

Buty Shimano i zwykłe pedały SPD

https://www.dobrerowery.pl/buty-sh-rp300-biale

Bardzo podobają mi się te Lake, ale boję się trochę o żywotność bloków w tym systemie (raczej nie schodzę często z roweru na treningu, czasami jakiś postój na chwilowy odpoczynek) i trwałości tego mechanizmu boa (w przypadku awarii nic nam nie trzyma buta?). Czy różnica w sztywności, komforcie czy też wpinania/wypinania dla amatora będzie zauważalna i warta dopłacenia do zestawu spd sl? Bardzo podobają mi się te Lake, ale boję się trochę o żywotność bloków w tym systemie (raczej nie schodzę często z roweru na treningu, czasami jakiś postój na chwilowy odpoczynek) i trwałości tego mechanizmu boa (w przypadku awarii nic nam nie trzyma buta?). Czy różnica w sztywności, komforcie czy też wpinania/wypinania dla amatora będzie zauważalna i warta dopłacenia do zestawu spd sl?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, piterrrxd napisał:

boję się trochę o żywotność bloków w tym systemie

Bloki to bloki - to jaki to but nie ma znaczenia bo chcesz szosowe. Co innego spd do górala - stal wiadomo, że dłużej wytrzyma. Zawsze możesz kupić buty mtb i jak koniecznie chcesz pedały wpinane tylko z jednej strony szumnie określane jako szosowe to takie też są dostępne. Tylko różnie z tą kompatybilnością z SH bywa.

20 godzin temu, piterrrxd napisał:

Czy różnica w sztywności, komforcie czy też wpinania/wypinania dla amatora będzie zauważalna i warta dopłacenia do zestawu spd sl

Nie do końca rozumiem o co ci chodzi z tym spd sl. W Look i SH  blok ma podobny kształt ale to chyba nie ma znaczenia. Znaczenie ma twardość sprężyny a tą regulujesz śrubą. Co do sztywności to różnica między zwykłymi butami a klikami jest ogromna, zaś między plastikiem a karbonem już niekoniecznie. Jak z trwałością boa to się nie wypowiem ale sam mechanizm jest rewelacyjny. Buty dobrze przymierzyć bo różnie z długością bywa a i na szerokość też jest różnie. Dla mnie SH jest workowate a przy tym rzepy są cholernie długie. Ale cena "Lejków" kusi :).

20 godzin temu, piterrrxd napisał:

pedały SPD-SL (bądź look)

Nie wiem jak w SH ale mam Look Keo 2 oraz VP-r73h (chyba ten model). Problem z Lookami jest taki, że zbyt "łatwo" się obracają. Na trasie nie ma to znaczenia ale każde ruszanie to problem z wpięciem bo pedał radośnie się majta i najczęściej trafiam na jego spód. Nieraz też stopa mi zjechała i na krzyżówkach gdzie trza było szybko się zebrać sytuacja wyglądała komicznie. Dam do serwisu może pomoże. Drugą fajną sprawą w VP są dzielone bloki http://naszosie.pl/2012/12/29/vp-components-vp-r73-sprytne-pedaly-szosowe/  no ale ten element można kupić osobno.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mr. Dry napisał:

Buty dobrze przymierzyć bo różnie z długością bywa a i na szerokość też jest różnie. Dla mnie SH jest workowate a przy tym rzepy są cholernie długie. Ale cena "Lejków" kusi :).

Mierzyłem w sklepie te SH300 i rozmiar 46 wydawał mi się w sam raz, w 45 lekko dotykałem palcami czubka. W sieci cena 240zł. Te "Lejki" wychodzą 309zł z wysyłką, mógłbym je zamówić i w razie czego oddać jeśli nie będą pasować. Patrząc na długość wkładki powinny pasować również w rozmiarze 46 tak jak SH. Szosy używam jedynie do treningów, więc w butach nie będę nigdzie "spacerował" poza jakimś krótkim postojem na odpoczynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak to ryzykuj. W takich pieniądzach to nic lepszego nie dostaniesz. Pamiętaj tylko aby przymierzyć je pod wieczór najlepiej po ciężkim dniu. Stopy są wtedy trochę opuchnięte (czyli jak w trakcie jazdy) i lepiej wtedy wyczujesz czy nie są przypadkiem za wąskie. Posiedź z godzinę czy dwie, obejrzyj film i będziesz wiedział czy masz wrócić na pocztę :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boję się tylko, że w pedały szosowe będzie mi się ciężko wpinało i wypinało. Nigdy nie jeździłem nawet na zwykłych SPD. No i szosowy system to trochę większy wydatek ze względu na zużycie plastikowych bloków, pewnie co sezon trzeba wydać te ~60zl na nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bez jaj, 60 zł na sezon to jest nic. Zresztą zużycie będzie zależeć od tego ile będziesz w nich chodził (ile masz po drodze do roweru schodów/ betonu itp.) i ile się będziesz wypinał. Jak wyjeżdżasz za miasto to weź szosowe. Jak jeździsz też po mieście to weź zwykłe spd bo w sl nerwicy dostaniesz. Z pedałów najlepiej weź sobie bodajże l540 z sprężyną light action. Ja mam zwykłe i po przesiadce z pedałów looka w mtb jak na mój gust mają delikatnie za ciężkie wypięcie, ale może to też być efekt od buta, jednak przy mocniejszym szarpnięciu tego problemu nie ma, a w light action sprężynę możesz też podkręcić mocniej. Gdzieś po internecie krąży tabela z siłą wypięcia, powinieneś znaleźć w miarę bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie zawsze wybieram się na trasy poza miasta, jedynie przejeżdżam po drodze przez kilka miejscowości - wtedy muszę stawać na światłach itp. Z pedałów szosowych lepsze byłyby Look Keo Classic 3 czy Shimano PD-R540? Na inny forum dostałem opinię, że w Shimano z czasem uszkadza się jakaś niewymienna płytka w pedale, z kolei w lookach szybciej zużywają się bloki. No i Looki chyba są całe z plastiku/włókna szklanego, co jak dla mnie wydaje się być mniej trwałe niż stal/aluminium?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Para bloków Look wystarcza mi na sezon.  Oznacza to 16000 km, a w tym sporo spacerowania po wiejskich sklepach, wnoszenie roweru po schodach, podpieranie się w sektorach startowych... itd. Zatrzymywanie się na światłach to naprawdę nic dla tych bloków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shimano mają przede wszystkim taką zaletę że możesz sobie  w nich wymienić łożyska i skasować luz, w look jak dostaną luzu to po ptakach. Po używaniu looka s-track całkiem sobie odpuściłem tego producenta. Z r540 jestem póki co zadowolony, ale też za wiele w nich nie przejechałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co do wyglądu wizualnego to też zależy jak użytkujesz dane buty oraz jak o nie dbasz, to ma dosyć duże znaczenie. Akurat u znajomego model r540 wcale szybko się nie niszczy a ma je od dłuższego czasu, moim zdaniem nie ma sensu dopłacać do 550.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie zostałem przy RP300 w rozmiarze 45 i pedałach R540. Trochę poćwiczyłem wpinanie i wypinanie w domu przy ścianie, wydaje mi się to bardzo intuicyjne i łatwe - bok sam ląduje w pedale. Pozostaje mi zamówić kask (Giro Foray Mips) i mam komplet na zbliżający się sezon :) Dzięki za porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...