Skocz do zawartości

[rower] karbonowy endurance


marcel089

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Noszę się z zamiarem kupna szosy typu endurance. Będzie to moja pierwsza szosa, do tej pory jeździłem, a właściwie jeżdżę na crossowym Romecie Orkan 4.0. Zakładam, że nowy rower posłuży mi kilka sezonów, dlatego postanowiłem wybrać coś w miarę solidnego (jak na amatora oczywiście). Generalnie podstawowe założenia są takie:

 

1. Karbonowa rama typu endurance - komfort jazdy przede wszystkim

2. Osprzęt 105, jeszcze lepiej Ultegra3

3. Hamulce tarczowe (hydrauliczne)

 

Reszta do indywidualnego rozważenia.

 

Po krótkim rekonesansie na krakowskim podwórku rozważam następujące modele:

 

Cannondale Synapse Disc Ultegra 2017

https://www.cannondalebikes.pl/rowery/2017-wyprzedaz-rowerow-2017/szosowe/synapse-carbon-ultegra-disc

 

Trek Domain SL 5 Disc

https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-szosowe/rowery-szosowe-wyczynowe/domane/domane-sl/domane-sl-5-disc/p/1447000-2018/?colorCode=grey_red

 

Scott Addict 20 Disc (tutaj mam chwilowo nieścisłość, ponieważ sprzedawca nie określił mi o który model dokładnie chodzi, domyślam się, że za 12800 to ten z linku poniżej, bo z tego co widzę to te na 2018 są na 105 albo Tiagrze i raczej poniżej 10k. - chyba takich narzutów nie mają)

https://www.scott.pl/produkt/455/2632/Rower-Addict-20-Disc/

 

Look 2018 765 Optimum Disc Black Red 105 RS170 - 11700zł (ostatni z linka poniżej, przedostatni wychodzi 12800, dwa pierwsze poza zasięgiem)

https://www.lookcycle.com/en/wp-content/uploads/sites/7/2017/08/765-OPTIMUM-DISC.pdf

 

Fuji Gran Fondo 2.1 (sprzedawca oferuje model 2017 za nieco ponad 10k. więc cena bardzo korzystna jak na tą konfigurację, za gran fondo 2.3 na 105-tce z kolei niecałe 9k.)

http://www.fujibikes.com/usa/bikes/road/endurance/gran-fondo/gran-fondo-2-1

 

Na powyższe modele udało mi się już znaleźć konkretne oferty w mojej okolicy, natomiast są jeszcze inne rowery, które biorę pod uwagę:

 

Specialized Diverge COMP 2017 (cena regularna z tego co widzę to 13500, musiałbym zbić przynajmniej 1k.) - po szybkim przejrzeniu oferty Speca wydaje mi się, że ten model jest najbardziej zbliżony do moich oczekiwań, niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.

https://www.specialized.com/pl/pl/diverge-comp/p/129079?color=239509-129079

 

Cube AGREE C:62 Disc / Race Disc

https://www.cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/agree/cube-agree-c62-disc-carbonnwhite-2017/

https://www.cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/agree/cube-agree-c62-race-disc-carbonnflashred-2017/

 

Cube Attain GTC SL Disc / Pro Disc (ten pierwszy poniżej 10k na Ultegrze)

https://www.cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/attain/cube-attain-gtc-sl-disc-carbonnflashorange-2017/

https://www.cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/attain/cube-attain-gtc-pro-disc-greynflashgreen-2017/

 

Canyon Endurace CF SL Disc 8.0

https://www.canyon.com/pl/road/endurace/2018/endurace-cf-sl-disc-8-0.html

 

Canyon Endurace CF SL Disc 8.0 SL (chyba jedyna różnica to ksyriumy i odpowiednio wyższa cena)

https://www.canyon.com/pl/road/endurace/endurace-cf-sl-disc-8-0-sl.html

 

Focus Paralane 105

https://www.focus-bikes.com/int/43246-paralane-105.html

 

Focus Paralane Ultegra

https://www.focus-bikes.com/int/42956-paralane-ultegra.html

 

ROSE XEON CDX-3100 Di2 DISC (ciekawa konfiguracja w tej cenie, nie wiem jak te ramy się sprawują)

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-xeon-cdx-3100-di2-disc/aid:820869

 

ROSE XEON Cross Ultegra (wygląda na gravel)

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-xeon-cross-ultegra/aid:2682124

 

Ridley X-Trail Carbon Ultegra (mieszana Ultegra ze 105, pełna Ultegra to wydatek ponad 14k z tego co widzę)

http://www.bike4race.pl/product-pol-619-Rower-gravel-RIDLEY-X-TRAIL-C-Ultegra-Mix-Hydraulic-Disc-kolor-XTR-01BM-Black-Grey-Copper.html

 

RIDLEY FENIX C DISC - Ultegra

http://www.bike4race.pl/product-pol-1094-Rower-szosowy-RIDLEY-FENIX-C-DISC-Ultegra-Mix-kolor-FEC-01CS-Black-Grey-

NeonYellow.html

 

To z grubsza wszystko co udało mi się wyłowić z rynku. Sporo tego się zebrało, mam nadzieję, że nie zniechęciłem do włączenia się do tematu.

 

Generalnie będę wdzięczny za wszelkie sugestie, wskazówki, podzielenie się własnymi doświadczeniami z wymienionymi bądź nie (na pewno na rynku są jeszcze inne rowery, które przeoczyłem, a mogłyby być odpowiednie) rowerami, polecenie albo odradzenie któregoś. Nie ukrywam, że jestem laikiem, jeżeli chodzi o sprzęt, od niedawna zacząłem się tym trochę interesować. Producenci mają bardzo różne patenty na tłumienie drgań (np. konstrukcyjne w Synapse, włókna lnu w Look czy inne systemy jak IsoSpeed u Treka), pytanie jak to się sprawdza w praktyce i jaki jest komfort jazdy?

 

Jeżeli chodzi o budżet to sprawa wygląda tak, że na samym początku zakładałem 8tys., ale zorientowałem się, że ciężko będzie dostać w tych pieniądzach to czego oczekuję. W tym momencie postawiłem sobie granicę 12tys. i nie chcę jej przekraczać. To jedyne wyjście chyba, bo bardzo szybko można by podwoić tą kwotę :D. Już te 12tys. to bardzo duży wydatek jak dla mnie.

 

Na tą chwilę najbliżej mi do zakupu Synapse (sklep na miejscu, dobra cena, wygląd mi odpowiada), chociaż widzę drobne uchybienia, jak chociażby kaseta 105, przy tej cenie... Naczytałem się dużo dobrych opinii o tym rowerze.

 

Z kolei Domain, co prawda na 105, ale też ciekawa opcja, że o Look 765 nie wspomnę. Fuji mają świetny stosunek ceny do klasy osprzętu, ale nie wiem jak całościowo wypadają. Ogólnie to mam straszny mętlik w głowie i mam nadzieję, że ktoś mi coś doradzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nic?

 

Może teraz ktoś się udzieli?

 

Cannondale Synapse

https://www.evanscycles.com/specialized-roubaix-comp-2017-road-bike-EV279855

 

czy

 

Spec Roubaix Comp 2017

https://www.rybczynski-bikes.pl/meskie/14494-rower-specialized-roubaix-comp-2017.html

 

Ktoś zna wady/zalety, poleca albo odradza któryś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noszę się z zamiarem kupna szosy typu endurance. Będzie to moja pierwsza szosa, do tej pory jeździłem, a właściwie jeżdżę na crossowym Romecie Orkan 4.0. Zakładam, że nowy rower posłuży mi kilka sezonów, dlatego postanowiłem wybrać coś w miarę solidnego (jak na amatora oczywiście). Generalnie podstawowe założenia są takie:

 

1. Karbonowa rama typu endurance - komfort jazdy przede wszystkim

2. Osprzęt 105, jeszcze lepiej Ultegra3

3. Hamulce tarczowe (hydrauliczne)

 

Mam podobne założenia, ale niestety mniejszy budżet :-(

Spójrz może na Gianta https://www.giant-bicycles.com/pl/defy-advanced-2

Ja jestem już prawie zdecydowany. Zastanawiają mnie tylko hybrydowe hamulce, bo na razie nikt ze znajomych tego nie używał. Na świecie już to funkcjonuje i opinie raczej pochlebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To by znaczyło, że:

a) hamulce tarczowe to +0,9 kg do wagi i +800 zł do ceny,

B) karbon to -0,3 kg do wagi i +2400 zł do ceny.

 

Karbonowy Defy najprawdopodobniej sprzedawany jest bez pedałów. Po dodaniu tychże, te rowery (Contend i Defy) wagowo będą porównywalne.

 

Wiem, że pojawia się jeszcze argument o lepszym tłumieniu drgań karbonu. Testując Contend-a i Defy na płycie chodnikowej i kostce Bauma, nie odczułem żadnej różnicy w komforcie. Każdą szparę między płytami/kostkami czułem tak samo na jednym i drugim rowerze. Może to za sprawą tego, że Contend ma karbonowy widelec i sztycę, a pozostała część ramy przyjmuje drgania w marginalnym stopniu? Nie wiem...

 

Karbon jest delikatniejszym materiałem.

 

Czy w związku z tym warto dopłacać do ram full-carbon? To już pozostawiam Waszej ocenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to mam straszny mętlik w głowie i mam nadzieję, że ktoś mi coś doradzi.

 

Jeśli ma to być Twoja pierwsza szosa, to przede wszystkim polecałbym coś tańszego, ponieważ:

1) Czy jesteś pewien, że szosa to na pewno jest rower dla Ciebie? Były już osoby, które wydały 5-cio cyfrową sumę na bardzo dobrą maszynę i miesiąc później wystawiały ją na aukcję - bo jednak szosa to nie to...

2) Człowiek potrzebuje przejechać te +/- 1000 km, aby wiedzieć czego dokładnie od roweru oczekuje. Dopiero z taką wiedzą warto inwestować większe kwoty w "dwa koła". Niestety nie działa tu zasada "czym więcej wydam, tym będzie lepiej pasował", bo możesz zwyczajnie nie trafić z geometrią.

 

Niektóre z podanych przez Ciebie opcji to nie rowery szosowe, tylko zyskujące ostatnio coraz więcej zwolenników gravel-e, jak np. https://www.specialized.com/pl/pl/diverge-comp/p/129079?color=239509-129079 Poczytaj trochę o tych drugich zanim podejmiesz decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli ma to być Twoja pierwsza szosa, to przede wszystkim polecałbym coś tańszego, ponieważ: 1) Czy jesteś pewien, że szosa to na pewno jest rower dla Ciebie? Były już osoby, które wydały 5-cio cyfrową sumę na bardzo dobrą maszynę i miesiąc później wystawiały ją na aukcję - bo jednak szosa to nie to... 2) Człowiek potrzebuje przejechać te +/- 1000 km, aby wiedzieć czego dokładnie od roweru oczekuje. Dopiero z taką wiedzą warto inwestować większe kwoty w "dwa koła". Niestety nie działa tu zasada "czym więcej wydam, tym będzie lepiej pasował", bo możesz zwyczajnie nie trafić z geometrią. Niektóre z podanych przez Ciebie opcji to nie rowery szosowe, tylko zyskujące ostatnio coraz więcej zwolenników gravel-e, jak np. DIVERGE COMP | Specialized.com Poczytaj trochę o tych drugich zanim podejmiesz decyzję.

 

Już byłem właściwie nastawiony na Roubaix Comp, ale jeszcze się waham, bo wydatek faktycznie bardzo duży, przynajmniej jak na moją kieszeń (bynajmniej nie zarabiam na taki rower w miesiąc czy dwa...). Po Twoim poście moje wątpliwości są tym większe.

 

Tak jak pisałem, chcę przesiąść się z crossa na szosę, zachowując wysoki komfort jazdy, zyskując na masie roweru, jakości osprzętu. Nie chcę już opisywać, jak sprawuje się Alivio w moim Romecie po jakichś 3tys km, w każdym razie na pewno nie umila jazdy. Jeżdżę właściwie w 95% po asfalcie, zdarz się dość często, że jest gorszej, czasami nawet bardzo złej jakości. Sporadycznie zdarza mi się wybrać trasę z nawierzchnią szutrową. Nie robię dużo km, niektórzy powiedzieliby pewni, że bardzo mało, raczej nie przekraczam 200km tygodniowo, najczęściej do 150. Podkreślam, że nie zależy mi na typowej szosie aero do ścigania, ale na rowerze, który zapewni mi komfortową jazdę, ale też umożliwi "depnięcie", gdy będę miał na to ochotę. Na crossie raczej o to drugie ciężko.  Zakładając, że chcę nowy rower, wydaje mi się, że szosowy endurance jest tym czego potrzebuję.

 

Porównując Roubaix Comp i Diverge nie widać jakichś istotnych różnic. Długość górnej rury trójkąta identyczna, a to chyba ma największy wpływ na postawę na rowerze. Trochę inne kąty trójkątów, ale różnice raczej niewielkie. Do Roubaix powinny spokojnie wejść opony 32mm, chyba wystarczające. W obu system Future Shock, więc tłumienie rozwiązane analogicznie. Wg mnie granica między endurance, a endurance jest bardzo cienka i dyskusyjna. Być może u innych producentów jest inaczej. Proszę mnie wyprowadzić z błędu, jeżeli piszę herezje.

 

Z kolei osobną kwestią jest wydatek pięciocyfrowej kwoty na rower. Zależy mi bardzo na karbonowej ramie i tarczowych hamulcach i w zasadzie te dwa założenia powodują, że przekraczam granicę 10k. Nie chciał bym też raczej kupować roweru na aluminiowej ramie, z kiepskim osprzętem, tylko po to żeby sprawdzić czy taka geometria mi odpowiada. Wydaj mi się to bez sensu. Z drugiej strony jeszcze dwa lata temu, gdy kupowałem rower to wydawało mi się, ze cross to najlepsza opcja dla mnie i nawet przez myśl mi nie przeszło, że kiedykolwiek będę rozważał zakup innego typu. Pytanie co będzie za kolejne dwa lata ;d

 

Kolego

 

 

Jeśli ma to być Twoja pierwsza szosa, to przede wszystkim polecałbym coś tańszego, ponieważ: 1) Czy jesteś pewien, że szosa to na pewno jest rower dla Ciebie? Były już osoby, które wydały 5-cio cyfrową sumę na bardzo dobrą maszynę i miesiąc później wystawiały ją na aukcję - bo jednak szosa to nie to... 2) Człowiek potrzebuje przejechać te +/- 1000 km, aby wiedzieć czego dokładnie od roweru oczekuje. Dopiero z taką wiedzą warto inwestować większe kwoty w "dwa koła". Niestety nie działa tu zasada "czym więcej wydam, tym będzie lepiej pasował", bo możesz zwyczajnie nie trafić z geometrią. Niektóre z podanych przez Ciebie opcji to nie rowery szosowe, tylko zyskujące ostatnio coraz więcej zwolenników gravel-e, jak np. DIVERGE COMP | Specialized.com Poczytaj trochę o tych drugich zanim podejmiesz decyzję.

 

Już byłem właściwie nastawiony na Roubaix Comp, ale jeszcze się waham, bo wydatek faktycznie bardzo duży, przynajmniej jak na moją kieszeń (bynajmniej nie zarabiam na taki rower w miesiąc czy dwa...). Po Twoim poście moje wątpliwości są tym większe.

 

Tak jak pisałem, chcę przesiąść się z crossa na szosę, zachowując wysoki komfort jazdy, zyskując na masie roweru, jakości osprzętu. Nie chcę już opisywać, jak sprawuje się Alivio w moim Romecie po jakichś 3tys km, w każdym razie na pewno nie umila jazdy. Jeżdżę właściwie w 95% po asfalcie, zdarz się dość często, że jest gorszej, czasami nawet bardzo złej jakości. Sporadycznie zdarza mi się wybrać trasę z nawierzchnią szutrową. Nie robię dużo km, niektórzy powiedzieliby pewni, że bardzo mało, raczej nie przekraczam 200km tygodniowo, najczęściej do 150. Podkreślam, że nie zależy mi na typowej szosie aero do ścigania, ale na rowerze, który zapewni mi komfortową jazdę, ale też umożliwi "depnięcie", gdy będę miał na to ochotę. Na crossie raczej o to drugie ciężko.  Zakładając, że chcę nowy rower, wydaje mi się, że szosowy endurance jest tym czego potrzebuję.

 

Porównując Roubaix Comp i Diverge nie widać jakichś istotnych różnic. Długość górnej rury trójkąta identyczna, a to chyba ma największy wpływ na postawę na rowerze. Trochę inne kąty trójkątów, ale różnice raczej niewielkie. Do Roubaix powinny spokojnie wejść opony 32mm, chyba wystarczające. W obu system Future Shock, więc tłumienie rozwiązane analogicznie. Roubaix chyba też nic nie będzie, jak przejadę spokojnie kilkaset metrów nawet po korzeniach w lesie. Wg mnie granica między gravelem, a endurance jest bardzo cienka i dyskusyjna. Być może u innych producentów jest inaczej. Proszę mnie wyprowadzić z błędu, jeżeli piszę herezje.

 

Z kolei osobną kwestią jest wydatek pięciocyfrowej kwoty na rower. Zależy mi bardzo na karbonowej ramie i tarczowych hamulcach i w zasadzie te dwa założenia powodują, że przekraczam granicę 10k. Nie chciał bym też raczej kupować roweru na aluminiowej ramie, z kiepskim osprzętem, tylko po to żeby sprawdzić czy taka geometria mi odpowiada. Wydaj mi się to bez sensu. Z drugiej strony jeszcze dwa lata temu, gdy kupowałem rower to wydawało mi się, ze cross to najlepsza opcja dla mnie i nawet przez myśl mi nie przeszło, że kiedykolwiek będę rozważał zakup innego typu. Pytanie co będzie za kolejne dwa lata ;d

 

Kolego marcina, z tego co widziałem pisałeś trochę o gravelach i wygląda na to, że masz temat bardziej zgłębiony. Mógłbyś ewentualnie wskazać jakieś zasadnicze różnice między gravelem, a endurance, bo może nie zwracam uwagi na coś istotnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadnicza różnica jest w kołach/oponach. Szosa to zwykle slick-i 23-28mm (czasem wejdzie trochę szersza), natomiast gravel to zazwyczaj 32-38mm z bieżnikiem. Jeśli chodzi o geometrię ram, to z tym jest już u każdego producenta inaczej. Zwykle pozycja na gravel-u będzie albo porównywalna do endurance, albo trochę bardziej zrelaksowana. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że gravel to trochę większa wygoda i uniwersalność, kosztem prędkości i przyśpieszenia. Taka forma pośrednia między cross-em, a szosą, aczkolwiek pozycjonowałbym go bliżej szosy.

 

Do jazdy kilkaset metrów po korzeniach w lesie zdecydowanie nie polecam ani szosy, ani gravel-a. W takich warunkach zatęskniłbyś za Orkanem ;)

 

Jeśli nie startujesz w wyścigach to sugeruję zrezygnować z ramy full-karbon i wziąć coś z samym widelcem karbonowym i ew. sztycą. Nie odczujesz różnicy (poza portfelem), a zaoszczędzone (niemałe) pieniądze możesz zainwestować w ciuchy na każdą pogodę i porządny licznik z GPS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie poniższych modeli

 

Ten właśnie wychodzi z produkcji: 

 


ROSE XEON CDX-3100 Di2 DISC (ciekawa konfiguracja w tej cenie, nie wiem jak te ramy się sprawują)

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-xeon-cdx-3100-di2-disc/aid:820869

 

 

 

ale zwykle wygrywał testy porównawcze w magazynach 

 


ROSE XEON Cross Ultegra (wygląda na gravel)

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-xeon-cross-ultegra/aid:2682124

 

 

 

Tak to przełajówka, którą składamy także z bardziej gravelowymi komponentami. 

 

Polecam zamiast nich nowy model, który właśnie wchodzi do sprzedaży czyli XEON GF 4 DISC

http://bit.ly/2wMQU23    właśnie otrzymał wysoką notę 1.7 w teście miesięcznika TOUR. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...