Skocz do zawartości

[motoryzacja] czyli o wyższości....


riker

Rekomendowane odpowiedzi

proszę, tu możemy kontynuować, spory i dywagacje nt motoryzacji.

 

i tu się odniosę do stwierdzenia, że "niemieckie samochody są najlepsze na świecie"

 

Otóż chciałbym się dowiedzieć dlaczego.............?!

 

Osobiście, używam samochodów niemieckich od lat, nobliwych raczej marek, ale poglądu tego nie podzielam.

 

Na korzyść marek klasyfikowanych jako "lepsze" przemawia oczywiście ich wizerunek. Jednak, często patrzymy nań po przez legendę i przyzwyczajenia, a inne tego wizerunku atrybuty, jak jakość i trwałośc w cień odeszły.......

 

no ale może ktoś mnie przekona ??

 

 

 

polecam do przemyślenia:

 

http://www.jdpower.com/autos/brand-ratings/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... dlaczego najlepsze, porównując je z autami np. francuskimi są bezawaryjne, a jak już się zdarzy to rzadko. Tylko przez ostatnie lata w mercedesach coś się ta trwałość popsuła i nie ma tego samego co kiedyś, podobno próbują wrócić do ich legendarnej jakości, ale czy im się uda nie wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porównując je z autami np. francuskimi są bezawaryjne, a jak już się zdarzy to rzadko.

 

hehe dokladnie sam mialem awarie w samochodzie (zle dobrane swiece w Renault)

 

A co do niemieckich samochodow to anie mercedesow ani beemek ani VW nie lubie

 

za to AUDI (o tak czarne Audi A8 z alufelgami OZ Racing Granturismo ) to jest to :D

 

Coraz bardziej przekonuje sie do japnczykow ale tylko od Toyoty ( no i oczywiscie Lexus - ze stajni Toyoty ;) )pod wgledem niezawodnoscie lecz takze stylistyki

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemcy w ogole kojarzą się z dokładnością i ich samochody sa naprawde dopracowane. Zreszta samochody które naleza do luksusowych w większości są autami niemieckimi.

A to czy są najlepsze na swiecie to jest troszke przesadzone. Mi naprzykład najbardziej podobają się auta niemieckie, a w szczególności deska rozdzielcza. Jest ona tak zaprojektowana że ma się wszystko pod reką i nie ma żadnych udziwnien jak to jest we francuzach czy włoskich autkach...już nie wspominając o japoncach.

No i rzecz najważniejsza to silnik. Silniki niemieckie są najtrwalsze ze wszystkich. W mercach czasami mają przebieg pół miliona kilometrów i w dalszym ciągu chodzi bez zarzutu..gdzie w przypadku francuza silnik byłby juz po 3 gruntownych remontach. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gza20 chyba nie sikałeś dziś?? najlepsze są japońskie i bez apelacyjnie zobacz na rankingi bezawaryjności czołują Japońskie potem niemieckie a francuskie dopiero po 60 pozycji

Mówiąc o japońcach szczególnie mowie o wygladzie tych aut....dla mnie one sa poprostu brzydkie ;)

 

Co do Volvo i Saaba. Saab to naprawde super bryki..nawet ładne sa na zewnatrz, niestety w srodku maja zbyt duzo naleciałości z samolotów bo przeciez saab zanim zaczął robić samochody robił samoloty. I jedna wada jest ich cena...są troszke zbyt drogie jak na to co oferują ;) . Jesli chodzi o Volvo..to na pewno sa to bardzo ładne samochody, eleganckie i bezpieczne. Szczególnie modele S60 czy S80 jak i wersje terenowe. A co do silników w nich to faktycznie nie jest za ciekawie..diesle są w nich mułowate, zreszta benzynowe wersje sa jeszcze gorsze...oczywiście z wyjątkiem wersji T gdzie mozna się nieźle pobawic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niemieckie silniki może i są trwałe, ale słabo się kręcą :025: . taki merc dopiero od niedawna zaczął się interesować polepszeniem osiągów (o AMG nie wspomnę :twisted: ). mówisz, że w autach niemieckich wszystko jest pod ręką... wsiądź sobie właśnie do włoskiego auta - Alfa Romeo, tam cały kokpit (czy jak to się zwie) wręcz otacza kierowcę.

 

no i jeszcze wygląd, mi merce w ogóle się nie podobają :/ . co innego BMW i Porshe... a za Subaru Imprezę, zgodziłbym się przez miesiąc nie wsiadać na bika (ale tylko w zimie ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem skąd czerpiesz wnioski że niemieckie silniki się kiepsko kręcą :) . Przykład merca dałem żeby pokazac ile one wytrzymują. Sam osobieście zdecydowanie bardziej wole BMW. A merce były kiepskie ale tylko chyba stare beczki albo A klasa :) . Spójrz na osiągi merców produkcji 2002-(...). Wersje AMG to już próba zejścia poniżej 7 sekund w przyspieszeniu na 100 ;) w masie przekraczającej niekiedy 2 tony ;)

A co do kokpitu...siedziałem w fiatach alfach czy suzuki. A tylko w niemieckich samochodach uważam że wzystko jest pod ręka..i to co ma być na swoim miejscu jest. To jest raczej kwiestia gustu i przyzwyczajenia. A te wszystkie fiaty czy alfy to w środku wygladają dla mnie jak kiepskiej jakości zabawki ;) . No ale to moje zdanie..kazdemu podoba się co innego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz bardziej przekonuje sie do japnczykow ale tylko od Toyoty ( no i oczywiscie Lexus - ze stajni Toyoty )pod wgledem niezawodnoscie lecz takze stylistyki

 

Kup sobie Toyotę to zmienisz zdanie. Może i silnik i ogólnie cała mechanika jest w porzadku to wszystko inne - filtry, elektronika itp. uwielbia sie psuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha nie chcę nic mówić, sam się interesuję trochę autkami, ale super wygląda dyskusja kilku gości 14-20 lat, którzy piszą o samochodach, jakby każdym z nich jeździli, i to długo :D

 

Więc jako szanujący się 16 latek powiem, że nowe niemieckie samochody są tak brzydkie że... eh, że się sprzedają całkiem nieźle ;) Pewnie jak będę starszy to kiedyś kupię sobie jakiś stary klasyk (tzn wtedy będzie to stary klasyk :rolleyes:) albo coś prostego, co nie będzie mi gadało w aucie i automatycznie drukowało mandatów za przewożenie niezamocowanego roweru w bagażniku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam doczynienia na codzien z autkiem spod znaku gwiazdy. Co za nim przemawia w stosunku do innych marek ? awaryjnosc hmm nie do konca, zalezy od egzemplarza tu sie nie popisali.

na plus to wykonczenie, którego ciezko szukac u innych producentow ( nie wiem jak jest u bmw czy leksusa). Nie ma mowy o oszczedzaniu na ilosci czy jakosci materiałow. Auta są niesamowicie wyciszone,a wykonanie bez zastrzeżen. wszystkie łozyska, kazda pojedyncza czesc składa sie na pozytywne postrzeganie całosci.

 

(wykonanie silnika, i przeniesienia napedu pozwala na naprawde niskie spalanie.)

 

btw cena, wcale nie jest tak straszna jakby sie wydawało, jakby szukac auta tak samo wyposazone co znany przeze mnie spod znaku gwiazdy, innego producenta to okazuje sie że za sama gwiazdke praktycznie niedopłacamy. A serwis jest tańszy niż aut francuskich czy włoskich, dostepnosc czesci wieksza, równierz zamiennikow i regenerowanych.

 

choc sam jestem zwolennikiem aut japonskich, takich jak honda accord czy civic ( oczywiscie nie toyota, marka ktora nie znaczy juz nic w moich oczach, gigantyczna awaryjnosc , drogi serwis, nieudane diesle oraz nasladownictwo niemcow w designie), to musze przyznac ze te nie sa tak dopracowane jak merce.

przykład ? w Accordzie, brakuje tapicerki w bagazniku, widać goła blache i głosniki. Ilosc uszczelek w drzwiach. Ilosc materialow wyciszajacych. Auto nie jest tanie, a jednak brakuje tego dopracownia.

 

pozdówko zmotoryzowane

 

ps. sam tułam sie zwykłym tanim mieszczuchem spod znaku kopniętego H, i kocham to auto ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Honda, Honda i jeszcze raz Honda. Silniki ich są GITES. Np. K20A to bdb silnik ( silnik z Civic'a Type-R ).... Zmienne fazy rozrządu i ponad 190 koni bez turbo z 2.0 silnika. Wymiana wałków, filtra, tłumika dedykowanego, kolektora, sprężynek zaworowych, zmiana komputera na HonData i już jest 250 koni bez żadnego wysiłku. Do tego 9000 tyś obrotów !!!! Ale tu tkwi szczegół, bo taki silink przeżyje długie km ..... Nawet bardzo długie !!!!! To Honda pierwsza wprowadziła V-Tec do silników w latach 90' - prosto z F1. A dzisiaj nawet Ford może to wsadzić do Focus'a ! Tyle, że u Hondy to naprawdę działa ..... Ja uznaję wyższość samochodów japońskich. Tyle, że teraz nadchodzi nowy przeciwnik - chińce. Terenówki za mniej niż 50 tyś zł. z radiem na CD/Mp3 i dotykowym ekranem :) . Ale bajer !!!! Tyle, ze ostatnio był tego test w jakiejś gazecie. I co - wskazówka prędkościomierza niedość, że skakała z 50 do 120 km/h jak szalona, to na dodatek jak się wyłączało silnik to opadała na sam dół, bo nie było tej igły-ogranicznika. Ale lepsze jest to - że testujący w tylnej lampie znalazł .... zdechłą muchę :eek: ! Takie rzeczy są nie do przyjęcia - nawet za 50 tyś zł.

 

A co do typowani francuz/niemiec/hiszpańczyk mam dużo do czynienia z niemcami. Też bdb samochody - sam miałem Oply, Ford'y, Merca ma mój wujek. Ale jednak wolę japońce. Wierzę w ich trwałość - jak w amen w pacierzu. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my dream:

 

subaru-impreza-wrx-sti-101.jpg

 

Subaru ma sporo wspólnego z Garym Fisherem. poza tym ten kolor... pasował by do mojego roweru :) ten wlot powietrza do intercoolera, złote felgi, napęd 4x4, szpera, wszystko prosto z rajdowej wersji. elektronika ograniczona do minimum, o wszystkim decyduje kierowca. zawieszenie które nie boi się polskich dróg i solidność wykonania. spoiler i te lampy...

 

ale do czego dążę:

takie Subaru zawsze miało tą odrobinę szaleństwa: w wyglądzie, w tym co ładują pod maskę "cywilnego" samochodu. a taki merc? zero polotu. elegancki? w sam raz dla emeryta albo polityka :glare: . ciężki i wypchany elektroniką, samochód który wie lepiej jak jechać :angry: .

 

 

zaznaczam, że post nie jest sponsorowany przez Subaru Polska xD mi się po prostu ten samochód podoba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogla by byc nawet fajna dyskusja ale ilosc glupot jakie sie tutaj pojawily zwala z nog.

 

I za to lubie porsche nie pakują zbyt wiele tego zła w postaci układów scalonych

Taaa, widziales kiedys na zywo Carrere, a dokladniej jej srodek ? Nie... ? No wlasnie...

 

sabb tak volvo nie bo ma silniki od renulat porażka

Volvo mialo kiedys silnik diesla od renaulta, oszczedny ale kultura i dynamika fatalna. Do sabba pakuja silniki Opla, wiec tez super nie jest. No i na dodatek gdzies zginela legenda turbodoladowanych jednostek.

 

niemieckie silniki może i są trwałe, ale słabo się kręcą . taki merc dopiero od niedawna zaczął się interesować polepszeniem osiągów (o AMG nie wspomnę )

Co to znaczy slabo sie kreca ? No i podaj mi prosze silnik nieniemiecki, w ktorym za 2k zł mozna podniesc moc o 50%!

 

Spójrz na osiągi merców produkcji 2002-(...). Wersje AMG to już próba zejścia poniżej 7 sekund w przyspieszeniu na 100 w masie przekraczającej niekiedy 2 tony

W latach `80 500e schodzilo do 6 sek przy masie 2 tony, nie mowiac juz, ze teraz zwykly diesel jak 320 cdi robi setke ponizej 7 sekund w sporawej budzie e-klassy. Wiec bajki piszesz, bo amg to juz kosmos, a 7 sekund to moze miec do 140 a nie 100.

 

Odwrotnie. To do Renault wstawiali silniki Volvo. M. in. Rewelacyjna rzędowa "piątka" 2,5 20V

Szwedzi tez montowali jednostki Renaulta. Dokladniej 1.9 w v40. Reszte napisalem wyzej

 

Fajnie jakby wypowiadali sie ludzie, ktorzy chociaz maja PJ.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...