[Kaseta tylna] Shimano, HG [Przednia zebatka] - No name 32T - naprawa czy kupno nowej

[Wojsky]

Witam

 

Cala historia jest dluzsza niz tylko naprawa kasety ale nie chcialem spamowac w temacie bezposrednio. Odkad kupilem rower (uzywany) to wymialem sobie po kolei co mi tam zaczynalo szwankowac na nowe lub wzglednie nowe ale uzywane elementy tej samej firmy co byly.

 

Co do jazdy to poki co tylko do pracy po miescie, rekreacyjnie jak mam czas to gory ale glownie Karkonosze.

 

Ten temat w sumie chcialbym odniesc do napedu wiec podam co jest w skladzie:

 

Manetki - byly sram x.9 gripshift 3x8 ale zmienilem na x.4 3x8 (nie chcialem kupowac uzywanych bo nie bylo nic specjalnie taniego a te nowe za pare byly w miare przystepne)

 

Korba - truvativ hussefelt

 

Przednie zebatki czy blaty (obecnie zostala tylko jedna 32T) - ciezko stwierdzic co to za firma ale jest juz mocno wytarta (moge zdjecia pozniej wkleic)

 

Tylna przerzutka - Sram x.9 8 biegowa z dlugim wozkiem (na taki wyglada), troszke juz zmeczona (jakby to nazwac, wydaje mi sie ze juz jak kupilem rower byla mocno zuzyta, mam na mysli ze ma lekki luz ale pracuje sprawnie i cichutko).

 

Kaseta 8 rzedowa (i niespodzianka jest to shimano, chociaz caly sprzet byl marki Sram (jak kupowalem rower to znalem sie nie wiele, jezdzilem tylko w sumie i bylo dla mnie ok wszystko, kaseta byla czarna od smaru wiec nawet sie tym nie zastanawialem ;-))

 

Lancuch: tyle wiem ze jest to Sachs (wiec podejrzewam ze jest stary a po sprawdzeniu kluczem to byla tragedia).

 

I przechodzac do sedna sprawy w koncu przyszedl czas na naped, bo mialem wrazenie, ze zaczal pracowac gorzej niz zwykle. Manetki wymienilem w sumie wczesniej bo te gripshift'y byla strasznie zniszczone (dzialaly poprawnie ale byly juz u kresu wytrzymalosci ). Chcialem calosc wymienic na 9 rzedowy system (po drodze kolo mi sie rozwalilo i zmuszony bylem kupic nowe (te zapadki w piascie pekly jakby to najprosciej powiedziec). I tak wyszlo ze kupilem kolo z 9 rzedowa kaseta marki Sram 930. Wiec pomyslalem, ze od razu zmienie lancuch na 9 rzedowy wiec kupilem lancuch Sram pc-930 i to rozpocznie moja zmiane na system 1x9. No i coz, jednakze rozmyslilem sie z ta wymiana bo to manetke i przerzutke trzeba od razu zmienic (no coz tak wyszlo finansowo a nie chcialem tym razem juz uzywki kupic by nie wyszlo ze kupilem zuzyty sprzet). Wiec wrocilem do starej kasety 8 rzedowej z kola, ktore juz bylo w rozbiorce i lancuch skacze jak szalony (to juz chyba zuzycie totalne czyz nie? )

 

I teraz cale moje pytania

 

1. Czy jest sens sie bawic w jakiej szlifowania kasety zebatek kasety i przedniego blatu? Bo czytalem o takich rzeczach w sieci, troszke sprzetu jak pilniki itp mam ale czy jest to gra warta swieczki? Ewentualnie moge kupic sobie 8 rzedowa kasete, i czy jak kupie Sram czy Shimano bedzie duza roznica? Czytalem ze najlepiej by bylo jednego producenta. Nie zalezy mi poki co specjalnie na wadze lecz by przedmiot byl nowy i nie zuzyty. Czy bede odczuwal roznice miedzy pg-820 a pg-830 albo 850? Czy moze inni producenci z nizszej polki cenowej tez by sie nadawali? Warto dokladac te kilka zlotych? Ciezko mi stwierdzic ile chcialbym na to wydac ale na pewno cos w przedziale moze 70-80 na calosc.

 

2. Czy ten lancuch ktory juz mam, 9 rzedowy bedzie sie nadawal? Czytalem na tym forum kilka tematow ze 9 rzedowy slabszy do kasety 8 ale powinien chodzic.

 

3. I co z ta przednia zebatka? Tez musi to byc marki Sram czy moge jakas inna kupic? I do takiej przecietnej jazdy w jaki przedzial cenowy celowac? Ewentualnie cos godnego polecenia? (dodam, ze z przodu mam zalozony napinacz przy ramie).

 

Jezeli cos zle opisalem albo mocno zagmatwalem to prosze o informacje Ewentualnie jak mowilem, moge dokleic zdjecia jak to wyglada na chwile obecna.

 

Pozdrawiam i dziekuje za pomoc:)

 

[seraph]

Nie musisz wymieniać tylnej przerzutki żeby przejść na 9 rzędów, bo wystarczą manetki i będzie działać - tak dla ścisłości

 

1. Szlifować raczej nie ma sensu. W takie rzeczy jest sens się bawić w zimówce lub jak mamy nierównomiernie zużyty napęd i poprawiamy jedną lub dwie zębatki. Kasety to nie są jakieś drogie części (o ile nie zależy Ci na wadze). Kasety Shimano i SRAM są zamienne, więc możesz wziąć dowolną ze średniej półki.

 

2. Łańcuch 9 rzędowy spokojnie działa z kasetami 8sp, a opinia, że jest słabszy wynika z faktu, że jest po prostu węższy niż 8 rzędowy i przez to może się szybciej zużyć - rozciągnąć.

 

3. Nie musi być SRAM - ważne, żeby rozstaw otworów montażowych się zgadzał. Możesz też kupić typową zębatkę do napędu 1 rzędowego typu Narrow Wide i zdemontować napinacz.

[Wojsky]

Hej

 

Dzieki za odpowiedz Myslalem ze zostane odeslany do FAQ itp.

 

Dobrze to zebatka narrow wide jak zmierze rozstaw srob bo widzialem ze sa rozne. A co do kasety, chcialbym taka za 50-60 pln np pg820/830 Sram a np Sunrace? Widzialem ze tez sa ale rozne opinie. Oplaca sie jak nie zalezy mi na wadze czy tylko wiodacych producentow?

 

Z gory dziekuje za odpowiedz

Nie musisz wymieniać tylnej przerzutki żeby przejść na 9 rzędów, bo wystarczą manetki i będzie działać - tak dla ścisłości

 

1. Szlifować raczej nie ma sensu. W takie rzeczy jest sens się bawić w zimówce lub jak mamy nierównomiernie zużyty napęd i poprawiamy jedną lub dwie zębatki. Kasety to nie są jakieś drogie części (o ile nie zależy Ci na wadze). Kasety Shimano i SRAM są zamienne, więc możesz wziąć dowolną ze średniej półki.

 

2. Łańcuch 9 rzędowy spokojnie działa z kasetami 8sp, a opinia, że jest słabszy wynika z faktu, że jest po prostu węższy niż 8 rzędowy i przez to może się szybciej zużyć - rozciągnąć.

 

3. Nie musi być SRAM - ważne, żeby rozstaw otworów montażowych się zgadzał. Możesz też kupić typową zębatkę do napędu 1 rzędowego typu Narrow Wide i zdemontować napinacz.

 

A jeszcze mam takie pytanie odnosnie typu zebatki narrow wide - nie musi byc do tego jakis specjalny lancuch?

[seraph]

Sunrace podobno też są OK, chociaż nigdy osobiście nie używałem. Mają taką zaletę, że występują często w kombinacjach zębatek, których nie ma SRAM lub Shimano.

 

Narrow Wide są niby projektowane pod łańcuchy 10sp, ale ponoć z 9 rzędowymi też działają bez problemu. Specjalny bynajmniej być nie musi.

[Wojsky]

Hej ponownie

 

Jednak chyba się zdecyduje na pg-830. Podobno jest rozbieralna, a jak mi na początku nie przeszkadzał smar to teraz nie mogę wytrzymać jak zębatki w kasecie brudne :-) Co do przedniego blatu to jest to 104 BCD - taki rozmiar uzyskałem mierząc odległość między śrubami (wyszło około 74 mm).

 

Mam pytanko, może ktoś mógłby rzucić okiem i powiedzieć czy faktycznie jest to zużyty już sprzęt bo nie chcę by się okazało, że kupie nowe a gdzie indziej tkwi problem ;-)

 

[seraph]

Napisałeś (o ile dobrze zrozumiałem), że nowy łańcuch skacze po tej kasecie i to już jest najsolidniejszy dowód na to, że ona jest zużyta. Na zdjęciu widać, że zęby mają już strome zbocza...

 

Chcesz jeździć na niej dalej to załóż stary łańcuch i zamorduj napęd do oporu po prostu. Co do blatu korby to on wcale nie wygląda źle - spokojnie mógłbyś go dalej używać z nowym łańcuchem. Przejście na NarrowWide pozwoli wywalić napinacz, więc jak chcesz.

[Wojsky]

Hej

 

Dzięki za odpowiedź. Wiec kasete na kasete zdecydowalem sie juz i wybralem pg-830. Zebatke przednia zostawie chyba ze wylicytuje cos w rozsadnej cenie :-)

 

Pozdrawiam

[Wojsky]

Hej, udało mi się już wymienić kasetę na 830 oraz zakupić używaną i nieco zużytą ale w całkiem dobrym jeszcze stanie zębatkę sram x-sync 36T. Dziwnym trafem jest ona około 1mm (może mniej za szeroka by zamontować na moją korbę Truvativ Hussefelt, czego się nie spodziewałem ale myślę, że jest to do zrobienia).

 

Mam kolejne pytanie bo tak przeglądam forum, i ogólnie sieć (może słabo szukam?) ale nie znalazłem odpowiedzi - Czy jakoś się naprawia albo reguluje jak mocno jest napięte ramię tylnej przerzutki? Bo w sumie założyłem zębatkę na próbę (zmieściła się już ) i skróciłem łańcuch tak, by na najniższym biegu (jest to nr 8) i przy górnym kółku przy samej kasecie nie dotykał ramienia. Na pierwszy rzut oka jest w porządku, dobrze się pedałuje itp, napęd troszkę szeleści ale takie dostałem info od sprzedawcy, że zębatka jest troszkę zużyta i może takie odgłosy wydawać (mniejsza o to bo nie jest to przedmiotem pytania) ale podczas kręcenia korbą w tył, ramię przerzutki stopniowo do pewnego momentu się podnosi (nie jest takie sztywne jakby to powiedzieć przez co ociera o ramę łańcuch (mam tam w sumie od zawsze gumę założoną). Czy można to wyregulować (mam na myśli czy tam jest jakaś sprężyna czy to jest taka część nie rozbieralna itp)?

 

Pozdrawiam