Skocz do zawartości

[łatki] Jakie łatki i jaki klej do dętek i opon polecacie?


MikeSkywalker

Rekomendowane odpowiedzi

Łatki - temat wydawałoby się popularny ale zbyt wiele informacji nie znalazłem. 

 

W sumie wielkiej filozofii w nich nie ma ale jak przekonałem się na własnym przykładzie są lepsze i gorsze. 

 

Są "markowe" kosztujące dyszkę za kilka sztuk, są "z Allegro" gdzie w tej samej cenie jest kilkadziesiąt. 

 

Do tego lepsze/gorsze podręczne kleje w małych tubkach. 

 

Myślę że można opinie na temat materiałów do łatania zebrać w jednym miejscu. 

 

Jakie łatki polecacie? :)

 

Opon nie kleję ale skoro temat ma być zbiorem informacji to niech i takie się pojawią. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klej wulkanizujący Expand i łatki, które czasem są z nim w zestawie. Klej jest na tyle dobry, że łatkę od biedy można wyciąć ze starej dętki i też dosłownie zespawa ją z łataną.

 

Niestety klej ten nie bardzo nadaje się do naprawy opon, bo widać guma jest inna i nie reaguje. Może warto byłoby poszerzyć temat i łaty i kleje do opon?

 

Kiedyś szukałem sposobu na załatanie dziury w oponie przed konwersją na bezdętkę i kolega wulkanizator użył kleju Tip Top - trzyma już od roku :thumbsup: Nie wiem tylko czy łatki do opon i dętek są takie same.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Może warto byłoby poszerzyć temat i łaty i kleje do opon?

Choć opon nie łatam to poszerzyłem :)

 

A co do łatek i kleju Expand to rozumiem że chodzi o taki w zielonej tubce - bo ten kojarzę a widzę że są i inne o takiej nazwie.

 

I mam małą prośbę - unikajmy samych linków do Allegro, te prędzej czy później wygasną i informacja przepadnie dla potomnych. Nazwa/producent/oznaczenie będą dużo lepsze  :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie trzeba by rozważyć dwa rodzaje klejenia dętek: klejenie na trasie i tutaj łatki samoprzylepne; oraz takie łatki i kleje, których używamy podczas klejenia w domu. Muszę przyznać, że w domu nie kleję dętek i korzystam tylko z takich samoprzylepnych. Zapewne jednak te z klejem wulkanizacyjnym będę znacznie lepsze do trwałego załatania dętki. 

 

Ponieważ przebicię dętki zdarza mi się dosłownie kilka razy do roku (w tym roku przy przebiegu ok. 10600 km miałem przebicia 5 razy i to 4 z nich były spowodowane moją nieuwagą - złym ustawieniem tylnego hamulca, który przecierał oponę  :bye2: ). Koszty wymiany dętek nie były zatem zbyt wielkie, bo nie używam już od dłuższego czasu drogich dętek lateksowych, tylko zwykłe butylowe. Najdroższe dętki jakie kupuję to Maxxisa Ultralighty. Ale kupuję również tańsze z deca w paczce po dwie - za 5zł/szt, więc cena przebić nie przekroczyła 80 zł przy tym przebiegu. 

 

Mam ze sobą jednak zawsze samoprzylepne łatki Park Tool GP-2 i te dają radę - po sklejeniu trzymają jak nowa dętka. W paczce wielkości monety 5-złotowej jest 6 łatek i papier ścierny. Na tak załatanych dętkach przejechałem wiele kilometrów i dopiero kiedy zlapałem gumę w innym miejscu, to pozbywałem się dętki. Koszt łatek - ok. 9 zł. Z całym przekonaniem mogę je polecić do szosy. Nie używałem ich w mtb, ale tam ciśnienia są mniejsze, więc zapewne nawet lepiej się sprawdzą. Samo "łatanie trwa ok 5 minut, począwszy od zlokalizowania przebicia, do napompowania gotowego koła. 

 

pozdr

 

PS używałem też łatek z Deca - takich czerwonych. Trudno się przyklejają i nie mam do nich zaufania - nie polecam. Cena niewiele niższa niż Park Toola, ale dokładają te łatki do wszystkiego (do torebek podsiodłowych, do zestawów co2, do zestawów narzędzi - jeśli się trafi taki przypadkowy zakup, to oczywiście w trasie lepiej mieć taką łatkę niż jej nie mieć - do domu się dojedzie, ale potem już bym wywalił dętkę). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

samoprzylepne łatki Park Tool GP-2
Super polecam te łatki. Szybkie, wygodne, tanie :) Ale w MTB raczej jako dojazdówki. Oczywiście idzie zrobić 1000 km i więcej na dętce klejonej tymi łatkami ale może się okazać (czego sam doświadczyłem) że puści po 20 km :) Takie trochę chybił-trafił. Ale polecam jak najbardziej bo na trasie nie ma nic lepszego oprócz nowej dętki oczywiście. A łatki z klejem mogę polecić wyżej wspomniane łatki Tip-Top oraz łatki Park-Tool VP-1. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatki Zefal:

http://rowerowy.com/sklep/narzedzia-serwis/latki/uszczelniacze/prod/zefal-r15

 

Plusy dodatnie:

1. Robią robotę.  Na użyte trzy nie puściła żadna, najstarsza naklejona jeździ od półtorej roku. Metoda klejenia - zmatowiona guma, na to łatka i pięć minut pod butem.

2. Ładna tarka do matowienia z logo Zefala.

3. Ładne łatki z logo Zefala.

4. Ładna minikopertka z logo Zefala.

 

Minusy ujemne:

1. Ładna tarka z logo Zefala niewygodna, zastąpiłem papierem ściernym bez logo.

2. Ładnych łatek jest sześć sztuk...

3.  ... za cenę około dziewięciu złotych.

 

Drogo :D

Łatki owe kupiłem z łapanki w najbliższym stacjonarnym gdy jakieś łatki no name zeszły i była nagła potrzeba. Zaklejają skutecznie, są drogie, ładne i jedno jest pewne - więcej ich nie kupię z uwagi na cenę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skusiłem się raz na tani wielopak. W komplecie było 50 łatek i klej za śmieszną cenę.

 

Okazało się na wycieczce, że klejeu w tubce praktycznie nie ma, a latki są z twadego materiału trudno odkształcajcego się.

 

Generalie mam od jakiegoś czasu łatki ParkToola, Rometa i miałem Tip Top. Wszytskie były oki  :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Dawno temu ktoś polecił mi samoprzylepne Park Tool i od tamtej pory (już kilka lat) tylko ich używam. Super skuteczność i klejenie w kilkanaście sekund. Podstawa to dobrze oczyścić klejoną powierzchnię i na chwilę mocno docisnąć, choćby w palcach. Tylko raz stara, zmęczona łatka puściła. Jak się okazało była jedną z sześciu na dętce i wtedy dętka poszła do wymiany ;-) Z pewnością są tańsze łatki, ale te zdecydowanie warte są swojej ceny (10 zł / 6 szt.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie macie doświadczenia z trwałością kleju, co ile lat kupujecie nowy?

Ostatnio próbowałem z kolega łatać dętkę szosową i nie poszło, bo klej słabo łapał. Ma nie więcej niż 5 lat (ostatni wpis o kupnie kleju mam z 2010).

 

Odnośnie samoprzylepnych, to byłem zawsze sceptyczny, ale ostatnio trafiło mi się załatać tymi od ParkTool-a i poszło łatwo szybko i przyjemnie. Kupiłem w zestawie z łyżkami jakoś rok temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Red Sun dają radę

Też używam łatek Red Sun są OK, jednak kleju wolę używać lepszego - TipTop, ParkTool, Force. Nigdy mnie nie zawiódł taki zestaw.

 

Unikałbym używania kleju Red Suna (zwłaszcza w zamkniętych pomieszczeniach), ponieważ zawiera on jedną z najbardziej rakotwórczych substancji - benzen (w UE norma to poniżej 0,1% masy, w tym kleju jest 29% czyli przekroczenie normy o blisko 290 razy). W UE z tego względu nie jest dopuszczony do sprzedaży, ale widocznie Allegro jest poza jurysdykcją UE :P

 

Benzen jest rozpuszczalnikiem w kleju, więc podczas jego wysychania fundujemy sobie całkiem sporą inhalację tym związkiem. Jest on także toksyczny w kontakcie ze skórą, więc lepiej takich łatek palcami nie dociskać...

 

http://ec.europa.eu/consumers/safety/rapex/alerts/main/index.cfm?event=main.notification&search_term=1325/07&exclude_search_term=0&search_year=2007

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 A ja uważam, że... nie ma różnicy :D

 

Fakt, butapreny to grymaśne kleje i trzeba umieć ich używać, ale jak się ogarnie, że trzeba powierzchnię zmatowić i że się czeka z nałożeniem łatki aż klej wyschnie (1-2min), to jest OK. 

Potwierdzone na najtańszych łatkach z allegro i tych Decathlonowych. Droższych nigdy nie miałem, bo nie widziałem celu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...