Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18


Rekomendowane odpowiedzi

Ja miałem szosę 2 czy 3 sezony. Nudno i monotonnie, może nie do końca, inny typ jazdy. Niebezpiecznie? Zdecydowanie.

Po problemach z szosą, postanowiłem że ją sprzedam na części. Kupiłem Gravela. Może i jest wolniej, ale nagle okazało się że mam mnóstwo tras i nie muszę jechać ulicą jak nie chcę. Polecam.

Edytowane przez skom25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki ;) ja go nie sprzedam. On zostanie sprezentowany. Od lat bez sukcesu walczę z bratem (mam brata który się urodził jak ja czekałem na dowód) żeby zaczął ze mną więcej jeździć. Dostał odemnie mtb'ówkę ale no ja już sam na takim rowerze mało jeżdzę... to teraz pora może na szosę. A rama to klasyczna 54'ka.

Witek jak masz ochotę to zapraszam możemy sobie razem stówkę zrobić, rozmiar Twój chętnie pożyczę.

Edyta: to sobie weźmiesz swoje pedryle ;)

Edytowane przez abdesign
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super ! Na wzrost 177 540-550 TTH chyba by było idelanie ! Wziąłbym centymetr i pomierzył to bym przynajmniej ogarnął geometrię szosową :)

Tylko ja mam buty mtb :( Oczywiście do nich też i 520-ki :)

13 minut temu, skom25 napisał:

Kupiłem Gravela. Może i jest wolniej, ale nagle okazało się że mam mnóstwo tras i nie muszę jechać ulicą jak nie chcę. Polecam.

Ale ja właściwie mam gravela :) Czasem lubię takie długotrwałe zmęczenie i jeżdżę sobie po wałach od Ursynowa do Nowego Dworu i tak sobie pomyślałem, że na szosce fajnie by było sobie zobaczyć jakto jest na tych słynnych Gassach gdzie kolarzy widzę jak poniżej wału mnie wyprzedzają bez żadnej napinki :)

Kurcze, właśnie miałem wyjść na pętelkę jakieś 60km a na Ursynowie znowi się zrobił poligon i strzelają całkiem blisko ...

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szosa do jakiś 25 km/h jedzie sama, całkiem dosłownie. Także przyspieszenie jest całkiem inne.

Na Gravelu, przy oponach 40c i ciśnieniu 2.25, czułem że przy około 32 km/h już zaczynają sie na tyle duże opory, że naprawdę ciężko o coś więcej. Na szosie tej efekt pojawia się dopiero nieco poniżej 50km/h i raczej wynika z siły, bo rower miał ochotę na więcej.

Oczywiście to kwestia ciśnienia i siły. Ja jestem szczypior, pewnie niejeden by mnie objechał na Gravelu gdybym ja jechał szosą.

Edytowane przez skom25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to masz fajnie w górach. 

Ja właśnie ciekaw jestem jak to jest - nie patrzę na chwilową ale na swojej pętelce 48 km między mostami Siekierki - Północny gdzie szutrów może jest z 15-20 km jak przez Las Bielański ale też i bulwary - czasem z wiatrem czasem pod wiatr i gdzie się da nad Wisłą musze się dobrze przyłożyć by srednia wyszła 26. 27 z ogonkiem to juz mój limit przy dobrych wiatrach a jak założe błotniki i kurtkę to i 24 jest sukcesem :(

Stąd zawsze myślałem, że to opory powietrza a nie opony są głównym winowajca. Wystarczy, że złożę łokcie, zdejmę błotniki i od razu inaczej.

A żeby nie było offtopu - jak tak dalej będą strzelać to się złamię, pojadę na myjkę, wtargam rower do mieszkania i odpalę "potwora". Potem będa pioruny z oczu na mnie leciały jak to zwykle przy chomikowaniu :D

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@woojj, tak to już jest, nie każdy będzie się dobrze czół na salonach

@wkg, czuję, że kolega dorasta do rasowej szosy. Dobry kierunek. Tak trzymać!

@abdesign, jak będziesz miał problem z pracą daj znać, mianuję Cię kierownikiem działu handlowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, woojj napisał:

Mnie szosa nie przekonała, nudno, monotonnie i niebezpiecznie 😉 ....tu pewnie narażę się wielu szosowcom.

Że niebezpiecznie to na pewno ale czy nudno ? Mnie pociągają takie monotonne, jednostajne, uspokajające czynności - np. wywoływanie cz-b negatywów :) Tylko plecak z aparatem i obiektywami ciężki :D Ale za to jaki reset !

Ważne, żeby była różnorodność - czasem szutry, czasem single, czasem góry, czasem szosa ... mnie też od zawsze sakwy pociągały - tak zrobić sobie na dziko z namiotem np. https://kolarstwoprzygodowe.pl/wschod/ - nie na czas ale na spokojnie, turystycznie ... czy Brejdaka. Tylko niestety tu czas ogranicza. Do szosy bym wrócił po latach. Gór pod nosem nie mam niestety :(

Za to z pewością szosa ma jedną wielką zaletę - wraca się w miarę czysty :) Ciekaw jestem jak to by było wrócić do baranka po latach z prostą kierą :)

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, omegagl napisał:

to już jest, nie każdy będzie się dobrze czół na salonach

Elita......co tam będziemy z plebsem się zadawać😉 

Trochę mnie ta szosowa pycha złości, ale nie ma co z tym walczyć. 

Uniwersalność gravelka jest dla mnie znacznie większą zaletą od +5 km/h...

Zawsze jeżdżąc na szosie wypatrywałem miejsc ucieczki ....pięknych szutrów.

Z szosowego blichtru bliżej mi myślami do Eroiki niż TDF.

Edytowane przez woojj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też. Szosowcy, wielka elita... Ja bym to raczej nazwał kółkiem wzajemnej adoracji.

Pewnie jak któryś to przeczyta, to by nawet odpysknął, ale pewnie nie ma czasu bo ROBI TRENING.

Nie wiem czy jest taka druga grupa, która próbuje być tak bardzo Pro za wszelką cenę, a przy okazji płacze jak im się skarpetki pobrudzą. No i jeszcze ten Bikefitting co pół roku, bo coś tam im się skurczyło.

Edytowane przez skom25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, woojj napisał:

Trochę mnie ta szosowa pycha złości, ale nie ma co z tym walczyć. 

Raczej śmieszy :)

26 minut temu, skom25 napisał:

Mnie też. Szosowcy, wielka elita... Ja bym to raczej nazwał kółkiem wzajemnej adoracji.

Pewnie jak któryś to przeczyta, to by nawet odpysknął, ale pewnie nie ma czasu bo ROBI TRENING.

Myślę, że nie warto się skupiac na trzeciorzędnych cechach płciowych :D

 

22 minuty temu, JWO napisał:

My tu narzekamy że samochodziarze nie lubią się z rowerzystami, a tu wojna już między rowerzystami...

Śmieszne, prawda ? 

 

19 minut temu, skom25 napisał:

Wojna to za dużo powiedziane, ale prawda jest taka, że najwięcej napinaczy jest właśnie wśród szosowców.

Oj. Enduro ! Dla nich my wszyscy to roadies !

A serio - więcej luzu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wyluzujcie trochę, bo to Wy właśnie tworzycie jakieś niezdrowe podziały w tej chwili. B)

Jak ktoś lubi szybkość to nie będzie się tłukł mtb po asfalcie, a jak teren to nie będzie tego robił szosą. Grawelek niby fajny, ale trochę ni pies ni wydra, choć i owszem do pewnych zastosowań idealny.  Można napisać, że jeżdżę wszystkimi trzema aktualnie, bo w sumie mój gravelek robi i za siebie i za szosę (z kółkami szosowymi i drobnymi modyfikacjami). To normalne, że ludzie mają różne cele i nie ma co tu wymyślać, że jeden lepszy od drugiego. Byle dawało radochę i nie szkodziło innym.

BTW Szosa dla mnie jest fajna właśne wtedy gdy się jej mocniej używa, a nie do jazdy na pół gwizdka. Jak się dołoży rywalizację, to się robi zabawnie 😉.
 

Edytowane przez Zigfir
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wkg, tu masz taki jak mój, gdzieś koło Ciebie do obejrzenia: Trek Domane SLR Disc Dura Ace Di2 Warszawa Wawer • OLX.pl Tylko mój na badziewnej, mechanicznej ULTEGRA, mechanicznych hamulcach a tu masz wypasik. Będzie szybki, to akurat gwarantuję. W sumie to admini mogliby wyjść z jakąś inicjatywą, co by takiej osobie, która udziela wielu trafnych rad od lat, jakąś zrzutkę spróbować zorganizować na dofinnsowanie na taki rower. Przydąłby się ktoś, kto by był w stanie odpowiadać na pytania jak to się ustawia, skąd aplikacje, jakieś instrukcje do tej aplikacji. W sumie już kilka lat te elektryki są, ale wciąż z wiedzą jest słabo. Zapytasz o rower MTB za 1 500zł gro specjalistów podpowiada jakieś marki co nawet mi nie zapadły do dziś w pamięci, coś tam Maryna+drewno (oczywiśćie dobre i potrzebne i to) a jak podłączyć elektryczną lemondkę nie ma nikogo :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten rower pojedzie dokładnie tak, jak każdy inny napędzany tym samym człowiekiem.

Owszem, jest lekki, ale to nadal będą minimalne wartości zysku. Nie masz siły, to i nie pojedziesz.

No chyba że jesteś w absolutnym Top amatorów i sprzęt Cie ogranicza. Tylko co będzie jak Ci powiem, że na taniej ramie Accent Apex i napędzie Claris, jakoś bardzo nie odstawałem na tych słynnych Gassach...

Edytowane przez skom25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filip, to nawet nie o to kaman. Tylko czy by się nie przydał na forum taki mocarz, co by w rowerach ogarniał elektronikę i informatykę? Coś a'la elektronik w serwisach samochodowych? Jak taki ktoś jest, to bardzo przepraszam, ale nie rzuciło mi się w oczy. Może samoistnie się z czasem narodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego to jeszcze sam nie wiem, bo też jestem zielony, a chciałbym się pouczyć. Ale jak można wgrywać własne ustawienia tych przerzutek elektronicznych, bo tam coś się samo z przodu zmienia jak się przechodzi poza jakiś zakres z tyłu, to może i można to jakoś wyklepać z guzików na aplikacji to może i można tworzyć własne mapy? Podobnie jak możesz tworzyć mapy dla sterowników silników samochodowych. Nie wiem. Grymaszę tak sobie. Owszem, to jeszcze nowość jest, ale przecież to się będzie z czasem zmieniać i za kilka lat bez laptopa do roweru nie podchodź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacie kogoś na tym forum chociażby kto jeździ sporo szosą... i zadziera nosa? Ja to w kólko słyszę przytyki w drugą stronę, że podobno należę do grupy która nie ceni innych rowerzystów, skąd Wam się ta opinia wzięla? Jakiś szosowiec którego znacie osobiście dał Wam do tego powód? Gdzie jest tan mityczny golinoga który się wywyższa, tutaj... który to? Przecież jest tu sporo rozpoznawalnych szosowych osób i szczerze... raczej merytorycznych, skromnych, pomocnych i o dość wysokiej kulturze osobistej.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, omegagl napisał:

Tego to jeszcze sam nie wiem, bo też jestem zielony, a chciałbym się pouczyć. Ale jak można wgrywać własne ustawienia tych przerzutek elektronicznych, bo tam coś się samo z przodu zmienia jak się przechodzi poza jakiś zakres z tyłu, to może i można to jakoś wyklepać z guzików na aplikacji to może i można tworzyć własne mapy? Podobnie jak możesz tworzyć mapy dla sterowników silników samochodowych. Nie wiem. Grymaszę tak sobie. Owszem, to jeszcze nowość jest, ale przecież to się będzie z czasem zmieniać i za kilka lat bez laptopa do roweru nie podchodź.

Setki tysięcy i nie ma problemu, ktoś Ci to zrobi taką aplikację.

Di2 z tego co wiem ma własne oprogramowanie, nie do ruszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, omegagl napisał:

Tego to jeszcze sam nie wiem, bo też jestem zielony, a chciałbym się pouczyć. Ale jak można wgrywać własne ustawienia tych przerzutek elektronicznych, bo tam coś się samo z przodu zmienia jak się przechodzi poza jakiś zakres z tyłu, to może i można to jakoś wyklepać z guzików na aplikacji to może i można tworzyć własne mapy?...

Do tego apka w telefonie wystarczy i to nie jest jakaś czarna magia. Umiejętności informatyczne mogłyby się przydać, co najwyżej do skrobnięcia kawałka kodu, który zmieni koledze przełożenia w decydującym momencie... 😈😉.
Elektroniczne są wygodniejsze w eksploatacji, pewnie nawet minimalnie szybciej zmieniają przełożenia, ale jak się mechaniczne opanuje to już zna poziomie 105-tki źle nie jest, o ultegrze nie wspominając. 

51 minut temu, skom25 napisał:

Ten rower pojedzie dokładnie tak, jak każdy inny napędzany tym samym człowiekiem.

Owszem, jest lekki, ale to nadal będą minimalne wartości zysku. Nie masz siły, to i nie pojedziesz.

Pojedzie szybciej, ale że % zwiększenia szybkości będzie niewielki to już inna kwestia 😁.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Zigfir napisał:

Umiejętności informatyczne mogłyby się przydać, co najwyżej do skrobnięcia kawałka kodu, który zmieni koledze przełożenia w decydującym momencie...

Tylko pod warunkiem że byłby w stanie zintegrować się z systemem Di2. Wątpię żeby to było możliwe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...