Skocz do zawartości

[druga warstwa] Zestaw na najbliższe 2 tygodnie


McUchy

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć.

 

Zima jak widać nie przychodzi (przynajmniej u mnie temperatury ok 5 stopni powyżej 0), w związku z tym planuję jeszcze trochę pojeździć. Między 24-31 chcę razem ze STRAVĄ zrobić 500km i chciałbym się do tego sensownie przygotować. Wymyśliłem sobie taki oto zestaw i chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat. 

 

- Spodnie- Lidl długie, ocieplane polarem, jak będzie mega zimno to pod spód jeszcze kalesony jakieś i powinno być ok. Jedyny minus to to, że nie są wodoodporne, ale cóż.

- Kurtka- Endura Pakajak

- Base layer- Koszulka termo też z lidla ;)

- Druga warstwa- Polar jakiś zwykły prosty

 

Przewidywane temperatury w te dni wahają się od -1 do 5 stopni. Dziennie będę musiał robić po 62km. Tempo ok 20-25km/h. Czy taki zestaw da radę? biorąc pod uwagę oczywiście, że nie będzie mocno padać. Czy powinienem dokupić jeszcze coś lepszego pod spód? Z góry dzięki za pomoc!

 

Napisano

Zestaw spoko jeśli jesteś przygotowany na takie temperatury i jeśli rzeczywiście taka pogoda będzie.

Zawsze to jest niewiadoma - ubierasz się na "zero stopni", a jest plus dwa, deszcz i wiatr i marzniesz. Różne sytuacje, a Ty ptasz o przyszłość i swoje samopoczucie. Kto to ma wiedzieć - Tylko Ty. 

Naciskaj, będzie dobrze. 

Napisano

A ja uważam, że to średni zestaw, mam na myśli ten polar. Polar nie przepuszcza powietrza. Spocisz się w nim jak prosiak ;) Polar namoknie i będzie ciężki i przez mokre ubranie będzie się łatwiej rozchorować.

 

Jeśli chcesz jeździć teraz i na początku nowego roku możesz trochę zainwestować (nie pożałujesz!):

 

- Neoprenowe ochraniacze na buty. (!!To jest podstawa!! - pomimo że się ruszasz to stopy pracują bardzo słabo i wymiana krwi jest słaba a przez dziurki w butach wpada zimne powietrze. Kilka osób kupiło w ostatnim czasie takie ochraniacze i powiedziały mi że nie wyobrażają sobie bez tego jeździć teraz).

- Ciepłe rękawiczki - (kolejne miejsce gdzie ciało pracuje najmniej - nie muszą być kolarskie z windstop ani narciarskie gortex. Mogą być takie zwykłe do chodzenia ale te grubsze odmiany 2 warstwowe sprawdzą się bardzo fajnie).

- Nogawki/rękawki ( też fajna opcja kalesony mogą trochę uwierać tu i ówdzie a nogawki szybko można ściągnąć kiedy jest za ciepło)

- Kurtka/bluza/kamizelka WINDSTOP ( bardzo przyjemnie się w tym jeździ wiatr nie przechodzi przez materiał WINDSTOP, komfort jazdy bardzo się podnosi)

- Czapka pod kask termoaktywna lub typu komin

 

Pomimo tego co napisałem wystrzegaj się takich rzeczy jak polar czy bawełniane koszulki słabo odprowadzają pot i możesz się rozchorować a choroba jest gorsza jak brak treningu.
Podstawa to kilka warstw, zawsze lepiej sobie coś ściągnąć i wrzucić do kieszeni jak później zgrzytać zębami i siedzieć pod kocem przez 3dni.

Napisano

Foxi, może, ale wczoraj przy 0,5 stopnia C jeździłem z dwiema warstwami zwykłej bawełny, na to bluza polarowa i kurtka przeciwdeszczowa. I jechałem z duzymmobciazaniem średnie tętno ok 150. I nie czułem zimna w klatkę piersiową.

Na nogach miałem tylko polarowe spodnie. I było ciepło. Przemarly mi stopy, ale to inna historia. Także wiesz, z tym polarem, to można spokojnie jeździć. Nieraz w zimie biegam w zestawie: koszulka bez ramiączek techniczna, na to bawełniana koszulka z długim rękawem, na to polar. I na godzinne bieganie spokojnie nie jest mi zimno do tem -5.

 

Rękawki nogawki jako zewnętrzna warstwa odpadają, bo sie zsuwają. Jako wewnętrzna tez, bo sie nie mieszczą. Takze rękawki i nogawki w zimie, to słaba rada.

Napisano

Polar powinien być "niezwykły" tylko dobrej jakości by spełniał swoja funkcję izolacyjno- oddychającą.

optymistycznie podchodzisz do braku opadów: deszczu, marznącego deszczu, deszczu ze śniegiem przed tymi zjawiskami kurtka pakajak Ciebie nie osłoni bo to jest wiatrówka przemiękająca przy byle większej mgle.

Potrzebujesz spodni i kurtki nie przemiękającej NIE KONIECZNIE by w nie jeździć ale wozić ze sobą jako tzw. awaryjną odzież na wypadek załamania pogody.

Napisano

Dzięki za odzew :)

 

- Rękawiczki bez problemu mam zimowe dają radę

- Czapka, komin itp także w normie

- Buty mam również spoko zimowe, przy lepszych skarpetach wytrzymuję w nich ok 2h jazdy bez problemu

- Polar rzeczywiście jest dupnym rozwiązaniem, ale ja nie będę się oddalał zbytnio od domu. Więc jak złapie mnie deszcz/śnieg, spokojnie będę mógł zjechać na bazę.

Nie chcę szczególnie inwestować teraz w ubrania zimowe. Zastanawiam się mocno nad kupnem jakiejś bluzy zamiast tego polaru, bo to przyda sie i później. Na pewno nie będę jednak kupował lepszej kurtki bo mi fundusze nie pozwalają teraz :)

Napisano

@Foxi

Jeśli chodzi sam polar to właśnie jako materiał bardzo dobrze oddycha - oczywiście mówimy o czystym polarze, żadnych wynalazkach z membraną. Aby się przekonać to wystarczy w nim teraz wyjść na dwór jak wieje i będzie czuć wszędzie wiatr :-) tak samo bardzo dobrze odprowadza wilgoć i szybciej schnie niż bawełna. To jest w większości zaleta tkanin syntetycznych. Wilgoć z nich jest transportowana na zewnątrz oraz też łatwiej ścieka ku dole. Bawełna strasznie ją trzyma i się klei do ciała, ale to chyba każdy wie ;-)

Cena/ jakość bardzo dobrze wypada cienki polar coś a'la 100'ka z decathlonu za około 30 zł. W połączeniu z bielizną termo oraz nieprzewiewną kurtką można i jeździć lekko na minusie.

Resztę naprawdę bardzo fajnie opisałeś! Obecnie dla mnie dobre ochraniacze na buty to podstawa.

Napisano

Też jestem tego zdania co @Patryke jeśli chodzi o polar. Jak temperatura schodzi ok. 0 to wkładam cienki polar między koszulkę termoaktywną i kurtkę, i nie mam problemów ani z zimnem, ani z potem.

 

 

 

Rękawki nogawki jako zewnętrzna warstwa odpadają, bo sie zsuwają. Jako wewnętrzna tez, bo sie nie mieszczą. Takze rękawki i nogawki w zimie, to słaba rada.

Czy ja wiem... Często bylo mi zimno w ręce (koszulka termoaktywna + kurtka), a korpus miał odpowiednią temperaturę, warunki były takie, że polar nie był jeszcze rozwiązaniem, a właśnie rękawki rozwiązały problem.

Napisano

 

 

A ja uważam, że to średni zestaw, mam na myśli ten polar. Polar nie przepuszcza powietrza. Spocisz się w nim jak prosiak

Dmuchnij przez materiał.

 

Co do Pakajaka - jak będzie padać to przemokniesz, jak przemokniesz w temp tuż powyżej zera to.... 

Napisano

Także @McUchy - jak sam widzisz i czytasz, co człowiek, to różne opinie i doświadczenia. Chyba niestety sam na swojej skórze będziesz mógł doświadczalnie wypróbować. Jak będzie zimniej, większy wiatr lub wyższa wilgotność, to zaplanuj trasy bliżej domu, żeby można było w razie czego wrócić i się przebrać lub odpuścić. Udanego wyzwania Rapha Festive 500!

pozdr

 

Napisano

To oczywiste.

 

Co nie zmienia faktu, że Pakajak to leciutka wiatróweczka showerproof.  Łatwo przemaka, izoluje średnio, widzę ją głównie w lecie.  Nie widzę jej natomiast w deszczu czy śniegu w okolicach zera.

Napisano
@parmenides dzięki!

Wiem, ze pakajak się nie nadaje na warunki zimowe. Żyje nadzieją i prognozami, które nie przewidują opadów przez cały ten okres, oraz zakładają temperatury trochę powyżej 0. Jak będzie padać to skoczę do Decathlonu po jakieś cudo na takie okazję :) tymczasem dzięki za wsparcie! Do usłyszenia za 2 tygodnie :D

Napisano

Dokładnie Tobo, po prostu trzeba dobrać sprzęt w zależności od warunków. Jak nie pada śnieg to wiatrówka jest idealna. Sam jeździłem w zestawie bielizna termo, polar, wiatrówka nawet w granicach - 8 stopni i było super. Najważniejsze aby zablokować ten złośliwy wiatr, coś ciepłego pod spodem i jest super :-)

Dodatkowo wiatrówka oddycha zdecydowanie lepiej niż wszystkie membrany. Jak nawet pada mały śnieg, aby tylko nie "mokry" to też daje radę.

Napisano

Jeździłem w pakajaku przy minus 8. Dlaczego nie nadaje się na warunki zimowe?

Żadna wiatrówka nie nadaje się gdy pada. 

 

Ale ja przecież pisałem o deszczu lub śniegu w okolicach zera - czyli warunkach jakby nie patrzeć zimowych.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...