Skocz do zawartości

[suport, korby] czas na serwis czy na wymianę?


czerwonobrody

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie,

ostatnio mój suport Shimano BB-ES25 zaczął "pykać" (3 lata i ok. 3 tyś. km), więc nadszedł czas na przegląd. Niestety nie mam odpowiednich kluczy, więc będę musiał zdać się na serwis rowerowy. Moja koncepcja była taka, żeby wyczyścić suport, nasmarować ew. wymienić zużyte elementy (łożyska?) i zobaczyć co dalej - ale dzisiaj serwis rowerowy powiedział, że nie ma sensu naprawiać suportu (bo się go nie naprawia), tylko w razie usterki wymienić na nowy. Chciałem się upewnić, czy faktycznie te suporty są "nierozbieralne" i nie ma sensu ich naprawiać?

 

I drugie pytanie - jeżeli okaże się, że suport trzeba wymienić, to może to być okazja żeby zmienić też korby (Alivio FC-M430) i zużyte już nieco tarcze - jednym słowem całość. Co w takim przypadku polecacie? Celować w jakieś Deore? SLX? Kóry z zestawów jest sensowny (stosunek jakość/cena). Jeżdżę XC, raczej na wysokiej kadencji, napęd oczywiście 3×9.

 

Dzięki

Napisano

Zużyte tarcze po 3k albo suport ? Raczej powinieneś przeserwisować sprzęt a nie wymieniać, bo nie chce mi się wierzyć, że po takim przebiegu coś padło oprócz łańcucha ( i to też niekoniecznie musiał)

Napisano

Co do tarcz nie dyskutuję, bo musiałbym wrzucić zdjęcie do oceny, natomiast suport zaczął szwankować (coś w nim stuka w określonym położeniu korb). Stąd pytanie czy w tym modelu faktycznie nie ma czego wymieniać lub naprawiać?

Napisano

Jak wkład stuka to trzeba go wykręcić. Potem przeczyścić gwinty nałożyć smar, wkręcić i zobaczyć czy ucichło. Jak to nie pomaga to się dopiero wymienia. Wkłady korb zintegrowanych też czasem trzeszczą i procedura jest taka sama.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Niestety - zdemontowanie suportu nic nie dało... Wyczyściłem - przy okazji faktycznie okazało się, że nie da się go rozebrać. A po skręceniu było ok przez 300 metrów, po czym problem wrócił - ze zdwojoną siłą. suport dokręcony, przy ruszaniu korbami nie czuję luzów. Jako przyczyny wyeliminowałem łańcuch, siodełko, dokręciłem pedały, rama też w całości - jedyne co pozostaje, to chyba suport. Coś w dole strzela przy mocniejszym kręceniu pedałami. Raczej suport - chyba ze macie inne sugestie, co jeszcze mógłbym sprawdzić.

Najgorsze że ostateczne potwierdzenie znajdę, jak kupię i wymienię suport - mam nadzieję, że to on...

Napisano

Jeśli pytasz czy są inne sugestie to mam pytanie czy wkręcałeś pedały i suport na sucho czy czy przy użyciu smaru/preparatu przeciw zapiekaniu. Jeśli na sucho przesmarowałbym gwinty. Jeśli nie spróbowałbym mocniej dokręcić suport (60Nm), jeśli i to nie pomoże to faktycznie pora na nowy.

Napisano

sprawdzales jak obraca sie wklad suportu? jak sie maja kwadraty stosowales odpowiedni smar z drobinkami miedzi ? druga sprawa to rura sztycy sprawdz czy to nie jest powodem dziwnych dzwiekow

Napisano

Dzięki za sugestie.

Co do smarów - zarówno gwinty pedałów jak i mufę suportu potraktowałem zwykłym smarem ŁT (litowym).

Suport "na sucho" (w rękach) pracuje gładko - bez żadnych zauważalnych nieprawidłowości. Stuki pojawiają się tylko przy większym obciążeniu na pedałach.

Sztyca dokręcona, poza tym stuki są nawet kiedy nie siedzę na siodełku...

Napisano

Czasami jest tak ze jak rura sztucy jest za mala lub ciasno spasowana to pomimo dokrecenia wydaje z siebie dziwne dzwieki, trzeszczy cyka lub inne podobne nawet stojac na pedalach. Cala rama pracuje a rura wewnatrz ramy nie i wtedy powstaja naprezenia a co najlepsze ciezko zlokalizowac skad to idzie bo odglosy rozchodza sue po calej ramie. Pomaga kapke gestego smaru. Ja pryskalem spriskiwaczem do szyb zeby nie upaskudzic calej ramy :P sprawdz tez sruby na korbie od zebatek a jak nie to wklad na podmiane.

Napisano

 

 

Czasami jest tak ze jak rura sztucy jest za mala lub ciasno spasowana to pomimo dokrecenia wydaje z siebie dziwne dzwieki, trzeszczy cyka lub inne podobne nawet stojac na pedalach

Czasami rura podsiodłowa bywa też słabo wykończona, są naddatki materiału wewnątrz. Można użyć papieru ściernego i usunąć nadmiar materiału. Oczywiście z wyczuciem, alu bardzo łatwo się poddaje i można niechcący usunąć więcej niż potrzeba.

Napisano

A może buntuje się ... pedało? Masz jakieś inne na podorędziu aby założyć i sprawdzić?

Jeśli nie, to nie ma się co czaić, wymień cały suport. Chociaż to dziwne, że wytrzymał zaledwie 3 000 km.

Napisano

Klucze dobrze, że kupiłeś, bo na przyszłość się przydadzą do serwisowania roweru. Po pierwszym, może drugim "przeglądzie" domowym się zwróci.

 

Odnośnie suportu, to jeżeli nie ma luzów i gładko chodzi, to jest dobry, jak coś w nim chrobocze, to moim zdaniem nie ma się co z tym męczyć tylko wymienić suport, bo to kosztuje ze 30zł może, a z nowym będzie się lepiej jeździć, niż z dogorywającym.

 

Jeżeli chodzi o "pykanie" to upewnij się, że to okolice napędu. Jeżeli chodzi o takie "pykanie" o jakim myślę, to dzieje się to na jakimś łączeniu elementów. Może być między wielowpustem suportu a korbą, albo sztyca i rura podsiodłowa, albo siodełko i sztyca, albo kierownica (łączenie mostka i widelca, albo mostka i kierownicy).

Jeżeli to cyka, czy pyka głównie przy przyspieszaniu, to na pierwszym miejscu stawiałbym kierownicę. Jak przyspieszasz to zmieniasz kierunek działania siły na kierownicę. Jeżeli byłaby to sztyca, to powinno pykać na każdej nierówności, to samo z korbami, jeżeli podczas normalnego pedałowania pyknie sporadycznie, to też bym odstawił to na dalszy plan.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...