darecky Napisano 21 Maja 2014 Napisano 21 Maja 2014 Witam Jakoś nie znalazłem tematu z tym wyścigiem więc zakładam . Co do garści info ze strony orga i forum BM, to trasy (tradycyjnie) trzy: mini 21km - 650m mega 56km - 1550m giga 78km - 2600m profile, gpx-y i mapa trasy są na stronie orga więc nie powielam Skala trudności to podobno 4. Lokalni piszą, że początek póki co to sporo błota po 2km, gdzieś tam w środku zjazd strumieniem, a ogólnie w środku trasa całkiem spoko, choć do edycji GG to się nie umywa, ale dla większości to i tak będzie parowanie spod kasków na podjazdach. Na okres od piątku synoptycy zapowiadają możliwe ulewy i burze więc po ostatnich opadach może być ciekawie. Na pewno będzie ciepło, ale czy sucho? Jak obecnie nie jadę bo nie mogę, ale czekam już z niecierpliwością na Wasze spostrzeżenia i opinie PRZED jak ktoś miejscowy coś tu skrobnie oraz PO.... pozdrawiam
KartofeL Napisano 25 Maja 2014 Napisano 25 Maja 2014 Trasa była całkiem fajna. Na pewno nie było nudno. Długi podjazd i dużo błota, trudne zjazdy jeden był nawet w "strumieniu" i to długi, już mnie ręce bolały od hamulców, a miałem hydrauliki (pożyczony rower). Na zjazdach miałem ciężko, dużo ludzi szło a było wąsko, startowałem z 7 sektora. Dość trudna jak na mój gust (w większości to zasługo błota), ale to był mój pierwszy maraton w życiu. Jechałem trasę Mini, mój czas to 2:10:00 tętno średnie 193, maksymalne 208 Nadal jestem w szoku, jak zwycięzca Giga zrobił 72 km w 3:07
.PaVLo. Napisano 25 Maja 2014 Napisano 25 Maja 2014 Trasa fajna, dawno tak się nie sponiewierałem w błocie na dystansie Mega (54km), poza tym sprzęt wytrzymał, klocki praktycznie nie zużyte (chyba zapomniałem hamować) . Co do Giga to wygrywają zawodowcy często z licencjami, oni niczym innym się nie zajmują bo mają z tego kasę, więc nie ma się co dziwić, amatorom zostają miejsca daleko za nimi.
KartofeL Napisano 25 Maja 2014 Napisano 25 Maja 2014 Zawiodłem się bardzo na "Pasta Party" - nazwa ambitna, a serwowali rozgotowany trochę makaron, w małej ilości i z czymś co przypominało bardzo rozcieńczony sos. Ale bardzo duży plus za izotonik, banany, pomarańcze i wafle z czekoladą na mecie, uratowały mi życie
rkopec16 Napisano 25 Maja 2014 Napisano 25 Maja 2014 w połowie trasy mega źle oznaczona trasa była i się cofać trzeba było, też zabłądziliście?
.PaVLo. Napisano 25 Maja 2014 Napisano 25 Maja 2014 Trasa na mega była w dwóch miejscach źle oznaczona, raz przy ostrym nawrocie w dół po jeździe łąką a potem nieco dalej w takim lasku z "singlami" między drzewami, już miałem jechać w lewo, ale coś mnie pokusiło aby pojechać w prawo i to była dobra droga. Co do makaronu to dostałem kulistą sklejkę polaną czymś dziwnym ale w smaku złe nie było. Rower też przeżył o co najbardziej się obawiałem
KartofeL Napisano 25 Maja 2014 Napisano 25 Maja 2014 Nie da się do końca zinterpretować Twojej wypowiedzi. w połowie trasy, mega źle oznaczona trasa była i się cofać trzeba było, też zabłądziliście? - ja nie zabłądziłem w połowie trasy mega, źle oznaczona trasa była i się cofać trzeba było, też zabłądziliście? - nie jechałem trasą Mega (odcinkiem dodatkowym trasy Mega)
rkopec16 Napisano 25 Maja 2014 Napisano 25 Maja 2014 źle trochę to napisałem w połowie trasy mega (dystans) było złe oznaczenie przez co można było skręcić w lewo lub prawo, większość za mną pojechała w lewo (źle) i trzeba było się cofać co poskutkowało gorszym czasem...
KartofeL Napisano 25 Maja 2014 Napisano 25 Maja 2014 Współczuję. Przed Tombolą prowadzący mówił, że był protest odnośnie złego oznakowania, ale go odrzucili bo większość pojechała dobrze (trochę marne tłumaczenie moim zdaniem).
@lek Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Też zastanawiałem się gdzie jechać, ale pojechałem w prawo. Za drugim razem przzy lesie było dziwne oznakowanie, jakby z bkou inny dystans miał wyjechać. /na końcu był wjazd w las i też nie można było zorientować się, gdzie jechać.
rkopec16 Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 ogólnie organizacyjnie porażka. nieoznakowana trasa, pasta party to jakiś żart, nagród za miejsca w kategorii też nie było, a przydałoby się...
@lek Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Mnie zastanawia też fakt, co org zrobił z myjkami, że na każdym stanowisku jest inna myjka
Mongol96 Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 I tak najlepszą myjką była rzeczka płynąca obok mety
Laqss24 Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Mongol96 masz rację Można było umyć rower jak i siebie, tylko woda była jakaś taka lodowata.Pan Grabek powinien coś z tym zrobić.Po pól godzinnej stujce miałem dość i poszedłem myć rower w rzeczce.Chłopaki z teamu stali w kolejce do myjek z dobrą godzinę
@lek Napisano 28 Maja 2014 Napisano 28 Maja 2014 Ja stałem 30 minut, potem i tak poszedłem do rzeczki siebie umyć
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.