Skocz do zawartości

[Napęd] Chrobotanie przy kasecie


Branick

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Od niedawna zaczął chrobotać napęd w moim Hexagonie X5. Wyczuwalny jest przy kasecie - dotykając tylnych widełek ramy czuć drgnięcie przy przeskakiwaniu łańcucha na kolejną zębatkę. Odczuwalny jest też przy pedałowaniu (brak płynności, czuć lekkie "przeskakiwanie"). Nie sądzę, żeby to była wina rozciągniętego łańcucha, bo rower ma przebieg zaledwie ok. 1500 km. Kaseta po zdjęciu łańcucha kręci się idealnie. Przerzutki są wyregulowane i działają bez zarzutu.

Zauważyłem jednak, że kółeczka przerzutki mają niepokojące duże luzy. Wiem, że minimalne luzy są normalne, ale tu moim zdaniem są za duże. Może w tym problem? Na nic innego nie mogę wpaść.

Napisano

2i regulaminu

 

 

Podepnę się bo mam podobny problem z rockriderem 5.3. Podczas pedałowania czuć na pedałach jakby lekkie przeskakiwanie serwisant stwierdził że to nie będzie wina regulacji przerzutek ani łańcucha a suportu. Stwierdził że nie da się tego sprawdzić (czy to jego wina) i jak już to wymiana na nowy.

  • Mod Team
Napisano

 

Odczuwalny jest też przy pedałowaniu (brak płynności, czuć lekkie "przeskakiwanie").

Możliwe że masz lekko skrzywiony wózek i to łańcuch na kółeczkach robi zamieszanie. 

 

Obaj wyczyścicie porządnie łańcuch, w rozpuszczalniku, potem nasmarujcie. Ale porządnie. Jaki jest stan kółeczek ?

Napisano

Łańcuch kąpałem w benzynie, nasmarowałem, przerzutki wyregulowałem i problem niestety nie znikł. Wózek jest wg mnie prosty, ale jak mówię kółeczka mają chyba za duże luzy.

  • Mod Team
Napisano

Luz jeżeli był fabrycznie to ma być. Luz na boki raczej nie jest sie w stanie powiększyć. Podaj pełną specyfikacje napędu, korba, kaseta, zmieniarka i łańcuch.

Napisano

Korba: SR Suntour CW9-XCC-T202PBIG 42/32/22T

Kaseta: Shimano HG31-8 11-32T

Łańcuch: KMC Z72 + spinka SRAM

Przerzutka przednia: Shimano Tourney TY10

Przerzutka tylna: Shimano Acera M360

 

Nie jest to osprzęt najwyższej klasy, ale do pewnego czasu wszystko chodziło naprawdę w porządku.

  • Mod Team
Napisano

Czyli odgłosy pojawiły sie po jakimś czasie ? Możliwe że łańcuch będąc zbyt miękkim szybciej sie zużywa od reszty powodując owe dziewki i degradacje napędu.

Napisano

Również sprawdziłem kołeczka ale mają luzy które są normalne moim zdaniem bo porównałem z niedawno kupionym rockriderem żony. Jedyne co mogę stwierdzić to to że jest troche piachu na łańcuchu i kółeczkach a to ze względu takiego że nawalił mi serwisant sh*tu w sprayu na osprzęt a wracałem w pogodę deszczową po serwisie. Luzu samego w sobie jakiegoś (bez odkręcania bo nie mam kluczy) z przodu nie ma, pedała były podmienione i dalej to samo. Jak kręcę do tyłu czuję takie jakby ząbkowanie, lekkie przeskakiwanie co może podczas pedałowania stwarzać złudzenie przeskakiwania na pedałach. Można cały osprzęt zlać wodą by piach wypłukać? Mowa o niedużym ciśnieniu wężem na działce.
 

Napisano

Również sprawdziłem kołeczka 

 

Rozbierałeś je? Jeśli nie to warto byłoby rozkrecić całe kółeczka, wyczyścić porządnie wszystko, wyciągnąć tulejke i te metalowe blaszki, przesmarować np. wazeliną techniczną i porządnie dokręcić. Ja miałem takie "ząbkowanie" właśnie z tego powodu, na 2 największych koronkach na kasecie mi tak chrobotało.

Napisano
Witam,

od ostatniej jeździe słyszę niepokojące dźwięki dochodzące, prawdopodobnie, od korby.

Dzieje się tak przy cięższych przełożeniach z tyłu. Gdy mam lżejsze, dźwięk ustępuje.

Mechanizm korbowy to Shimano M430

Rower stosunkowo świeży, nie zajeżdżany do tej pory jakoś szczególnie, aczkolwiek przyznam się bez bicia, że trochę zaniedbałem go przez jesień/zimę i stał b. brudny do wiosny.

Jakieś pomysły? 
Napisano

Wyczyściłem dzisiaj bardzo dokładnie te kółeczka, nasmarowałem, przerzutkę tylną wyregulowałem ponownie i chrobotanie jest, ale dużo mniejsze. Dzisiaj wieczorem się przejadę, wydaje mi się, że w jeździe będzie to nieodczuwalne.

Mam natomiast pytanie trochę z innej beczki. Regulując przerzutkę przednią, bez problemu wyregulowałem ją przy przełożeniu 1:1, natomiast przy przełożeniu 3:8 kręcenie odpowiednią śrubą regulacyjną nie daje kompletnie nic - łańcuch cały czas ociera o prowadnicę. Czy możliwe, że coś robię źle, czy po prostu takiej klasy przerzutka (Tourney) nadaje się tylko do wymiany?

Napisano

Nie rozbierałem kółeczek gdyż jakoś trudno mi sie spodziewać by coś mogło paść tak szybko. W tamtym sezonie  (kupiony w lipcu)  gość jeździł na nim 5 razy ja przed kupnem się przejechałem i teraz dopiero w tym sezonie 60km.  Patrząc od góry widać że łańcuch mógłby lepiej nachodzić na te pierwsze kółeczko przerzutki jedyne co wizualnie zauważyłem jeszcze prócz piasku który się nagromadził po powrocie z serwisu. Takie pytanko jeszcze są dwie śruby L i H i  jest jeszcze trzecia co ona reguluje, co tak naprawdę daje?

Napisano

Takie pytanko jeszcze są dwie śruby L i H i  jest jeszcze trzecia co ona reguluje, co tak naprawdę daje?

 

Reguluje odległość wózka od kasety (o ile się nie mylę).

Napisano


No ale takowe chrobotanie nie powinno mieć miejsca bynajmniej tak mi się wydaje a że "serwisanci" najlepiej wymieniliby w nowym rowerze wszystko co się z tym wiąże chwilowo z nim dałem sobie spokój i sam szukam przyczyny.

 

A manewrowanie ta śrubą coś może zmienić? Może mieć coś wspólnego z takim chrobotaniem?

Napisano

Witam


Posiadam taki o rower http://www.giant-bic...isc/9167/49306/


Mam go gdzieś od stycznia ubiegłego roku. Łańcuch smarowałem olejem do silników (dosyć gęsty, myślałem, że dobry) . Po wizycie u serwisanta dali mi nowy olej, nawet rzadki ( do rowerów)


Więc biorę się za rower, czyszczę go w benzynie( Łańcuch,korba i przednia korba oraz kółeczka na piesku, piastę i łożyska)  Wyczyściłem pięknie,naoliwiłem i teraz mam taki dziwny zgrzyt jak jadę . Łańcuch zachowuje się jakby miał piasek na sobie(ale go nie ma ) i strasznie zgrzyczy(czuć to na pedałach) i jakby głośniej chodzi.


Więc poszedłem do serwisanta i mi mówi, że napęd już swoje przeżył (w sumie to ponad 5 koła zrobiłem na nim) i mi mówi, że musiałbym wymienić tylną korbę i łańcuch bo jest luźny(korbę bo też trochę zajechana, ale nie przeskakuje mi łańcuch na niej) Myślę, też nad wymianą tej ,,przedniej'' korby bo jest lekko wykrzywiona ( się nie dziwie, mocno czasami startowałem....) 


I Tu pytanie co by tu kupić by dobrze działało nie tracić na jakości.


 


Kaseta tylna-shimano CS-HG30-81


łańcuch - nie ma napisane


przednia kaseta (ta z pedałami) - też nie jest napisane.


 


 


I jeszcze jedno pytanie czy mogę kupić ta przednią kasetę bez pedałów ? (pedały są dobre , nie wygięte)


 


Zdjęcia jakby ktoś chciał to piszcie, załączę je.

Napisano

Pojeździłem trochę i problem raczej znikł, ale pojawił się nowy, o którym już wcześniej pisałem. Nie mogę jeździć na przełożeniach 3:7 i 3:8 bo łańcuch ociera o prowadnicę. Nie mogę tego wyregulować - śruba H w ogóle nie przesuwa prowadnicy, śrubka przy manetce też nie. Próbowałem też zmieniać kąt osadzenia przerzutki na rurze podsiodłowej i zero efektów.

Myślicie, że to wina przerzutki, która nadaje się tylko na śmietnik, czy może o czymś zapominam / źle coś robię?

  • Mod Team
Napisano

 

Reguluje odległość wózka od kasety (o ile się nie mylę).

Nie do końca śruby H i L to "ograniczniki" nie regulatory aaaale ze sprężyna ciągnie w dół to śruba L można ustawiać prowadnice w dolnym zakresie. Jak by był odwrotnie to samo byś robił ze śruba H ale tylko z jedną, bo sprężyna ciągnie tylko w jedną stronę... łapiesz? 

 

Od regulacji prowadniczy jest napiecie linki, zazwyczaj jest śruba baryłkowa przy manetce. Jak jej nie ma to masz problem :P

 

 

Nie mogę jeździć na przełożeniach 3:7 i 3:8 bo łańcuch ociera o prowadnicę

to panie musisz już wyregulować ową śruba baryłkową a jak jej nie ma jak wspominałem to musisz odkręcać linkę i ją przesuwać o milimetry dosłownie, co jest dość trudne. Kotś zapyta a robią takie manetki bęz tej śruby ... a ja powiem ze robią :D dlatego sie nauczyłem regulować przednią przerzutkę jak należy :D

 

Napisano


Ja jutro podjadę na działkę wymyje dokładnie wodą z płynem rower i zobaczymy czy coś się zmieni jeśli nie spróbuje pożyczyć klucz do suportu i sprawdzę czy nie jest może niedokręcony. Ostateczność to walka o wymianę suportu na gwarancji (co sam serwisant stwierdził nie jadąc nawet na nim) w decathlonie. Rower nie mniej kłopotliwy co samochód :D

Napisano


 


Mówią że można myć ale nie karcherem z powodu ciśnienia a że nie mam sprzętu do choćby rozbierania łańcucha i czasu na kombinowanie to najprościej chyba będzie pod bieżącą wodą obmyć łańcuch i tylną przerzutkę. Wolałbym tego nie robić ale jak tak nie ogarnę tego to nie dowiem się od czego to chrobotanie jest a kręcąc do tyłu wydaje mi się że gdzieś z tyłu jest to a nie jak serwisant na pałę obstawia suport.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...