Skocz do zawartości

[zakupy cz4] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

napęd/hamulce do nowego "składaka"

  • kaseta CS-M771-10 11-34
  • Przerzutka tylna RD-M786 shadow+
  • Przerzutka przednia FD-M670 Top Swing
  • Manetki SL-M780 2/3x10 I-Spec B
  • łańcuch CN-HG95 XT  + spinka Sram powerlock
  • hamulce SLX BR-M675 I-Spec B
  • korba SLX FC-M672 40-30-22T

+ Reba RL 29" Pushlock taper, ale jeszcze nie dotarła póki co

 

Napisano

Kupiłem 2x Race King 2.2, Trochę się rozczarowałem. Opona głownie do jazdy w mieście lub maratonów typu "jazda w kółko po trawie"

Wcześniej miałem Racing Ralph tył i Rocket Ron przód. Całe łyse ale mimo tego lepsze od Race King pod względem przyczepności. Bocznej przyczepności to praktycznie nie ma.

Napisano

Kupiłem 2x Race King 2.2, Trochę się rozczarowałem. Opona głownie do jazdy w mieście lub maratonów typu "jazda w kółko po trawie"

Wcześniej miałem Racing Ralph tył i Rocket Ron przód. Całe łyse ale mimo tego lepsze od Race King pod względem przyczepności. Bocznej przyczepności to praktycznie nie ma.

Poćwicz technikę ;)

 

Kumpel jeździł na RK 2.2, ja śmigam na 2.0 ( ostatnio trasa maratonu w Istebnej ) i zero gleb, kapci ... Owszem drugi komplet moich opon spisuje się zupełnie inaczej w górach, ale akurat nie zmieniłem. Kwestia odpowiedniego prowadzenia roweru.

 

Co by nie było ... Rama Accent El Northe + R7 Super TPC

Napisano

W istebnej to chyba sporo kamieni, nie? Więc już totalna masakra dla RK. Ja ujeżdżam je (2.0) między innymi  w lasku wolskim - sporo ubitych ścieżek, ale również korzenie i gołe skały, i też nie narzekam, ale jak przyjdzie czas na zmianę to chyba włożę 2.2 przynajmniej na przód. Pozatym na asfaltowych dojazdach jest bardzo przyjemnie w tych kapciach.

Żeby nie robic OT.
Zakupiony kask i koszulka 4f, oraz liczniik BION z kadencją.

Napisano

Istebna, to mnóstwo podjazdów po kamieniach, korzeniach, jak i zjazdów po luźnych kamieniach. RK średnio się na to nadają, a zjazdy po łąkach z ukrytymi kamieniami już całkiem wołały o pomstę do nieba.Pominę już całkowicie podjazdy z głazami, gdzie RK się zwyczajnie ślizgały i to na suchym ... Na asfalt i ubite ścieżki opony fajne, leń i wyjazd na ostatni moment spowodował jazdę na RK.

 

Z dzisiejszych spontanicznych zakupów, to stojak pod ramę.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...