[Amortyzator] Boxxer WC 2008 vs. Race 2010

[Krzysiora]

Cześć,

 

Postanowiłem wymienić swoje Duro na amortyzator z prawdziwego zdarzenia i nie mogę się zdecydować pomiędzy Boxxerem WC z 2008 roku a Boxxerem Race z 2010 roku. Pierwszy kosztuje 1100zł drugi 1350zł. Oba mają idealne golenie górne i drobne ryski na dolnych. Wiem że to Boxxer ale czy amor z 2008 roku nie będzie "ospale" chodził? Doradzcie mi. Z góry dzięki za pomoc

[koziat]

Boxxery mają to do siebie ,że to delikatny szprzęt więc im starszy tym bardziej bym się go bał brać ( no chyba żę komuś w stodole stał ) do tego te starsze niż 2010 miały cieńsze golenie (32mm) którym zdarzało się pękać

[Robert93]

Miałem boxxera teama z 2008r. i przy regularnej zmianie oleju chodził bardzo dobrze.

Teraz mam boxxera race z 2010, zalanego jakimś gęstym olejem, to chodzi gorzej od poprzedniego, ale po serwisie powinno być ok.

W wersji WC masz więcej regulacji niż w race.

Zaletą nowego boxxera są górne golenie o średnicy 35mm (poprzednik miał 32mm), więc jest sztywniejszy.

[Krzysiora]

Dam Wam link do aukcji żeby móc lepiej ocenić stan.

RS Boxxer WC 2008 (2983432118) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Amortyzator Rock Shox Boxxer Race (2968289378) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

 

Ale dzięki za rady

[koziat]

lepiej dołożyć do rc

[Krzysiora]

Żeby nie zakładać nowego tematu mam jeszcze jedno pytanie do tego. Jeżeli w wersji WC górne lagi będą porysowane to powietrze będzie uciekało?

[MokryxD]

Nie powinno, bo cała sprężyna Solo Air jest wewnątrz górnej lagi. Najwyżej będzie szybciej niszczył uszczelki kurzowe.