Skocz do zawartości

[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy. Cz. 2


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Biorąc pod uwagę że nie chciałem się zmasakrować to dystans i tempo super, jednak jest to raczej wyjątek - zazwyczaj powrót do domu na 11:30 byłby dla mnie nie do pomyślenia. W każdym razie dzięki za pokazanie nowych ścieżek - w życiu bym nie pomyślał że po północnej stronie rzeki Świder też jest singielek :-)

Dzięki za "przybycie". Nie było to, to co chciałem pokazać (kolega prowadzący :geek: jakoś pomotał się na początku) i więcej było nie wiadomo czego ale dalej jakoś już poszło. Z tego co mówiłeś to może nie było to, to co lubisz nnajbardziej (szutrowo i równe tempo) ale byo "czym chata bogata" :)

Napisano

Dzięki za "przybycie". Nie było to, to co chciałem pokazać (kolega prowadzący :geek: jakoś pomotał się na początku) i więcej było nie wiadomo czego ale dalej jakoś już poszło. Z tego co mówiłeś to może nie było to, to co lubisz nnajbardziej (szutrowo i równe tempo) ale byo "czym chata bogata" :)

 

Trochę znam MPK i wiedziałem że na szutry nie mam co liczyć (w końcu to Mokradła, Piach i Korzenie), ale tak ciężkiego terenu się nie spodziewałem. Średnia prędkość na odcinku z Wami wyszła mi 17 km/h a i tak się zmęczyłem. Bardzo podobały mi się odcinki rezygnacji z dróg na rzecz mchu i połamanych konarów - po jakimś czasie wyrobią się fajne singielki przez wydmy :-)

 

Niestety raczej nie będę do Was często dołączał bo jak już wspomniałem preferuję znacznie dłuższe dystanse i zdecydowanie późniejszy powrót.

 

Napisano

dzisiaj widziałem dziewczynę, była ruda... zrobiła 80km w poniżej 2h... RudaMarylka zastanawiałem się czy nie zmieniłaś planów na dzisiaj? :D:P

Napisano

cześć, tytułem wstępu - jestem na forum nowy (zarejestrowałem się dzisiaj) i generalnie bardzo chętnie w miarę dostępności czasu bede sie podlaczal pod wyjazdy rowerowe (opcja weekend lub wieczorem po pracy). 

Napisano

 

Czołem Uwaga na zamaskowane linki stalowe w Kampinosie rozciągnięte między drzewami można se łeb ściąć.

 

Dzięki za info, ale mógłbyś więcej szczegółów podać? Czy to jakiś ponury żart?

Napisano

Czołem

Uwaga na zamaskowane linki stalowe w Kampinosie rozciągnięte między drzewami można se łeb ściąć.

 

 

Panowie,

 

takie rzeczy to od razu zgłaszać na policję. Przecież to jest usiłowanie morderstwa. Jadąc z szybszym tempem można się zabić trafiając szyją na taką linkę. Co za banda nieodpowiedzialnych idiotów robi takie rzeczy...

Napisano

 

Panowie,

 

takie rzeczy to od razu zgłaszać na policję. Przecież to jest usiłowanie morderstwa. Jadąc z szybszym tempem można się zabić trafiając szyją na taką linkę. Co za banda nieodpowiedzialnych idiotów robi takie rzeczy...

To jest niestety tylko obrona przed quad-owcami. Jak ktoś wymyśli inną obronę, równie skuteczną niech da znać na wszystkich forach. Puki co będe jeżdzić single-truckami.

Napisano

To jest niestety tylko obrona przed quad-owcami. Jak ktoś wymyśli inną obronę, równie skuteczną niech da znać na wszystkich forach. Puki co będe jeżdzić single-truckami.

 

 

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=637192882976293&set=a.522894467739469.131810.522885887740327&type=1&theater

 

tutaj przykladowa dyskusja na ten temat. To jest akurat do motocyklistow ale swoja droga lawinowy wzrost rowerzystow poki co przynosi wiecej negatywnych skutkow (m.in w opinii publicznej) niz pozytywnych ale mam nadzieje ze to sie jeszcze zmieni. Chociaz jak to zwykle w polsce bywa zamiast zrobic sciezkii czy specjalne oznakowanie na drodze to beda tylko wlepiac mandaty za jazde po chodniku itp. Zycie...

Napisano

 

Uwaga na zamaskowane linki stalowe w Kampinosie rozciągnięte między drzewami można se łeb ściąć.

To jest niestety tylko obrona przed quad-owcami. Jak ktoś wymyśli inną obronę, równie skuteczną niech da znać na wszystkich forach.

 

Zagrożenie dla życia, a przy ostrzeżeniu zero informacji gdzie konkretnie można się tego spodziewać. "Jedyny dostępny sposób"...

 

Paranoja.

 

Ktoś to widział? Jeśli tak, to gdzie? Następnym razem chciałbym wrócić z głową na karku...

 

 



P.s. Można by wydzielić osobny temat dla tego.

Napisano

Zagrożenie dla życia, a przy ostrzeżeniu zero informacji gdzie konkretnie można się tego spodziewać. "Jedyny dostępny sposób"...

 

Paranoja.

 

Ktoś to widział? Jeśli tak, to gdzie? Następnym razem chciałbym wrócić z głową na karku...

  • Jeśli to robią  mieszkańcy to bym się spodziewał w pobliżu zabudowań,
  • jeśli miłośnicy zwierząt... w pobliżu paśników,
  • Jeśli mają to być pułapki na motocyklistów.... w pobliżu głównych dróg,
  • a jeśli ktoś to robi dla zabawy to niestety wszędzie.
Napisano

Dokładnie...

 

Jeśli się coś widzi, sprzedaje się info gdzie.

Poza tym mam nadzieję zneutralizował linkę.

 

Powiedz Sol (iński :P) czy warto zrobić zdjęcia - udokumentować taką okoliczność, zdjąć linkę i pojechać z tym na policję składając doniesienie? Zawsze mogą z tego coś zdjąć (odciski?) i wszcząć postępowanie MOŻE przy współpracy nadleśnictwa?

 

Zwykłe zasady obrony? Nie, to najbardziej okrutna forma debilizmu, bo nie tylko człowiek może się nadziać (nawet taki nie na biku, są przecież biegacze) ale i biegnące zwierzęta. Lepsze już jest kopanie dołów czy rozrzucanie różnego rodzaju udogodnień mających na celu przebicie koła - choć wiadomo, że linka budzi największy postrach. Dobrym sposobem jest także układanie na drodze zwalonych drzew na tyle niewygodnie, aby nie było możliwości objechania go. Nie wierzę, że nadleśnictwo nie wie nic na temat urządzanych rajdów quadowych, czy motorowych gdyby chciało im się zrobić kilka razy nagonkę i ukarać delikwenta wysokim mandatem oraz pchaniem do domu sprzętu na pewno by im się odechciało.

 

Ale to polska właśnie... Hell Yeah! Teraz to już nie tylko ruletka dotycząca formy podczas pędzenia do Roztoki ;-)

Napisano

Paragraf na to się znajdzie, bo rozpinanie linki po to żeby ktoś się na nią nadział to usiłowanie wyrządzenia krzywdy drugiemu człowiekowi, a to było, jest i będzie karalne.

 

Ale prawo prawem, a praktyka praktyką.  Przy tej drugiej raczej nie liczyłbym, że policja przyleci na sygnale ściągać odciski palców gdzieś w jakąś dzicz, no bo "toprzecieżtylkolinkapszepana".

 

Co nie znaczy, że nie trza próbować.  A nuż trafi się na policjanta rowerzystę z wyobraźnią i coś się ruszy ;)

 

@luis - dowiemy się gdzie?

Napisano

Dokładnie...

 

Jeśli się coś widzi, sprzedaje się info gdzie.

Poza tym mam nadzieję zneutralizował linkę.

 

Powiedz Sol (iński :P) czy warto zrobić zdjęcia - udokumentować taką okoliczność, zdjąć linkę i pojechać z tym na policję składając doniesienie? Zawsze mogą z tego coś zdjąć (odciski?) i wszcząć postępowanie MOŻE przy współpracy nadleśnictwa?

 

Zwykłe zasady obrony? Nie, to najbardziej okrutna forma debilizmu, bo nie tylko człowiek może się nadziać (nawet taki nie na biku, są przecież biegacze) ale i biegnące zwierzęta. Lepsze już jest kopanie dołów czy rozrzucanie różnego rodzaju udogodnień mających na celu przebicie koła - choć wiadomo, że linka budzi największy postrach. Dobrym sposobem jest także układanie na drodze zwalonych drzew na tyle niewygodnie, aby nie było możliwości objechania go.

  • Nie można ściągać linki bo zaciera się mikroślady.
  • Kopanie dołów...wilczych dołów... czyli z zaostrzonymi palami na dnie... Mówisz, że ten sposób byłby bardziej humanitarny...
  • a zawały z drzew wcale nie są dobrym pomysłem gdyż jeśli nie wjedzie quad to także nie wjedzie GOPRowiec na quadzie

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...