Skocz do zawartości

goldbloom

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 513
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Ostatnia wygrana goldbloom w dniu 30 Grudnia 2014

Użytkownicy przyznają goldbloom punkty reputacji!

6 obserwujących

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Weekend Warrior :)
  • Skąd
    Izabelin/Warszawa

Ostatnie wizyty

6 342 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika goldbloom

Wschodząca gwiazda

Wschodząca gwiazda (8/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Automat Rzadka
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

121

Reputacja

  1. Dorzucę moje 3 grosze nt tych pedałów. Miałem najtańszą wersję, za ~250zł. Bardzo podobało mi się to, że miały bardzo dużą powierzchnię, na której opierał się but. Łatwość wpięcia lepsza niż w Crankach, trochę większy zatrzask chyba, aczkolwiek podładki służące do dopasowania wysokości osadzenia bloku w podeszwie muszą być założone dokładnie tak jak powinny być, inaczej wpięcie może być bardzo utrudnione. Wymagana spora "siła wpięcia" jest akceptowalna. Wypięcie jest łatwo wyczuwalne i zauważalne. No i są lekkie. No i tanie Jest jednak problem z tymi pedałami, który spowodował, że zastąpiłem je Quartzami, czyli starszym modelem. Krótko mówiąc, zbyt łatwo je uszkodzić, a jeśli uszkodzi się je w taki sposób, w jaki ja uszkodziłem swoje, to de facto nadają się do wyrzucenia. W moim przypadku złamałem skrzydełko w jednym, przewracając się na śliskiej ścieżce rowerowej przy prędkości jakieś 15-20 km/h. Choć załatwiłem sobie spodnie i przytarłem buta, nie przyszło mi do głowy, że coś złego mogłoby się stać z pedałem. Zdziwiłem się następnego dnia, kiedy zauważyłem brak jednego plastikowego skrzydełka... Bez tego skrzydełka pedał nie ustawia się w pozycji "do wpięcia", tylko jest możliwa próba oparcia bloku w miejscu, w którym nie ma zatrzasku. Ponadto cały zatrzask po jednej stronie nie zapewnia już wpięcia, jest możliwe wypięcie przy lekkim ruchu stopą. Czyli pedały do wyrzucenia, bo nie ma części zamiennych. No, chyba, że mamy szczęście i znajdziemy kogoś, kto chce się pozbyć akurat jednego pedału. BTW, jak nowe Quartze dotrą, to mam sprawny lewy
  2. Jutro o 11 startujemy z kolegą z parkingu przy Dąbrowie Leśnej (przy ulicy Kampinoskiej, przy Czarnym Szlaku). Każdy, kto również by chciał, będzie mile widziany W planach okolice Wierszy, okolice Cm. Palmiry, sporo górek. Tempo raczej żwawe, ale nie-wyścigowe (to mogę zagwarantować ). Jest ciepło, pogoda powinna być bdb.
  3. Offtop na rozluźnienie : Nie mogłem się powstrzymać
  4. Wow, trudno wyobrazić sobie coś fajniejszego, jeśli chodzi o stalowego singlespeeda. Mocowanie mostka do widelca super! Tylko sztyca to chyba przerost formy nad treścią. A tu źródło: http://reviews.mtbr.com/rob-english-18-5-lb-custom-ss-29er
  5. Gratuluję konsekwencji. A to jest dobre
  6. Powinno tyle ważyć, ale siodełko to indywidualna sprawa. Akurat ja nie toleruję SLRów.
  7. Jeśli odpowiednio długo będziesz czekał, to się doczekasz
  8. Kompletny rower, właściwie nie ma specjalnie sensu czegokolwiek zmieniać. RD na Twoim miejscu bym odpuścił.
  9. Tzn już doświadczyłem u siebie. Ale mój obecny rower raczej skończy w takim kształcie jak jest obecnie
  10. Tak, to by rozwiązało problem. Ale w moim rowerze gripsziftów nie będzie.
  11. Jako ciekawostka - u mnie na przerobionej korbie XT 770 (9sp) z jedną zębatką 10sp XT (28z) i jedną 9sp FSA (40z) oraz łańcuchem 9sp XT nie dało się wyregulować przerzutki 10sp XTR 981 (czyli pod 3 zębatkową korbę); z 9sp LXem za to wszystko gra.
  12. "Zdziś", drugie "okrążenie" z Łasicą: http://connect.garmin.com/activity/372669306
×
×
  • Dodaj nową pozycję...