Skocz do zawartości

[do 1600] Rower miejski


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Chciałbym kupić rower którym będę jeździł głównie do pracy (ok 6km) oraz po mieście a także na krótkie wycieczki rowerowe (do 20-30 km) które będą przebiegły przez drogi o twardej nawierzchni (asfalt,kostka) bo głównie takie znajdują się w mojej okolicy.Mam 180 cm wzrostu a wysokość od krocza do podłogi wynosi ok 83 cm.Zależy mi na tym aby jazda na tym rowerze była jak najbardziej komfortowa.Niestety o rowerach wiem naprawdę niewiele ale myślę że typowy rower trekingowy będzie najlepiej spełniał te wymagania.Jednak nie orientuje się w dokładnych modelach,markach itp a także nie wiem jakie części będą najlepsze.Tak jak w temacie mogę przeznaczyć na niego maksymalnie ok 1600 zł (minimalne różnice wchodzą w grę).Z góry dziękuję za pomoc.

Napisano

Myślę, że dysponujesz idealną kwotą jak na rower do takiego zastosowania. Wybór masz tak naprawdę w tym segmencie ogromny i spokojnie coś znajdziesz - jak będziesz miał szczęście to dodatkowo będzie to jakaś wyjątkowo okazja i dostaniesz w bonusie element osprzętu z klasy wyżej.

 

Taki przeciętniakiem z tego zakresu cenowego i do tego zastosowania jest:

http://allegro.pl/ro...2485401270.html

 

- Ważne by była kaseta, a nie wolnobieg (najłatwiej poznać po tym, że jest więcej niż 3x7 biegów)

- Bardzo praktyczne na codzien jest dynamo w piaście (nie nadaje się paktycznie tylko w naprawdę ostry teren- a bardzo się przydaję, gdy czasem człowiek wyskoczy na przejażdżkę po pracy i zaskoczy go zmrok - szczególnie jeśli chcesz jeździć po drogach)

- Fajna jest osłona na łańcuch (czasem na wertepach może się odzywać, ale oszczędza nogawki codziennego stroju)

- Bagażnik odpowiednio wyprofilowany pod sakwy też jest przydatny na wycieczki

 

Alternatywą jest zakup niezłego roweru crossowego (na nie jest więcej promocji) i dokupienie do niego markowych błotników,bagażnika i oświetlenia pod swoje potrzeby.Wtedy może nam nawet zostać trochę kaski na sakwy :)

 

Generalnie jednak nie nastawiałbym się w większości na drogi utwardzone. Z rowerem już tak to jest, że człowiek ciągle odkrywa jakieś nowe ścieżki i szybko dostrzega, że istnieje całkiem ciekawy świat poza utwardzonymi drogami, które widział na codzień :) Ale z umiarkowanym terenem (polne drogi, leśne ścieżki) poradzi sobie prawie każdy trekking w tej cenie.

Napisano

Nom. Piasta wielobiegowa ma trzy dość konkretne zalety:

 

1. Znacznie mniej się brudzi od przerzutek zewnętrznych.

2. Układ piasta+łańcuch jest bardziej długowieczny (przy zew. co jakiś czas warto wymienić kasetę+łańcuch - koszt koło 60-80zł w tym segmencie)

3. Przy piaście wielobiegowej można zmienić biegi stojąć (np. na światłach)

 

 

Wydaje mi się jednak, że zewnętrzne zdecydowanie prowadzą w kwestii zakresu przełożen (ale może mi się tylko wydaje). Gdzieś była taka mądra tabelka, która to liczyła. Ktoś się orientuje?

 

Warto wspomnieć też o kwestii pozycji na rowerze. W miejskich jest pionowa - ponoć lepsza do orientacji w mieście i wygodniejsza, ale to też kwestia dyskusyjna. W artykułach z dziedziny zdrowia/fintess prawie zawsze chwalona jest właśnie postawa koło 60 stopni jak przy crossach/trekkingach. W miejskich dochodzi jeszcze krzywa kierownica, która pozwala nam siedzieć prosto ale powoduje, że rower jest wyraźnie mniej zwrotny.

 

Najlepiej pojeździć i sprawdzić :)

Napisano

Nie wszystkie rowery miejskie mają pozycję 90*. Dla mnie najlepsza jest prawie wyprostowana, inni wolą nieco bardziej pochyloną. Ta Univega ma już pochyloną nieco bardziej pozycję. Kierownica gięta nie ogranicza zwrotności roweru tylko trzeba czasem przy ostrym skręcie przełożyć kolano na zewnątrz. (tzn. zależy jaka jest szeroka i jak wysoko)

Zakres przełożeń piasty 7biegowej jest wystarczający z nawiązką do zastosowań które opisał Krystian.

Napisano

Jasne, że między czystym miejskim i trekkingiem są jeszcze różne hybrydy. Ja odnoszę się głównie do Twoich pierwszych dwóch linków (rowerki inspirowane klasycznymi holendrami). Trzeci faktycznie jest bardzo blisko trekkinga i różni się od nich głównie piastą wielobiegową. Zgadzam się też, że 7 biegów powinno starczyć do spokojnej jazdy po mieście i jeśli autor faktycznie jest pewny, że nie będzie chciał nic ponadto to nie widzę przeciwwskazań.

 

Ja jednak, mimo że jeżdzę rekracyjnie lubię wykorzystać cały zakreś mojego 3x7 (głównie w dół). Mam też znajomą pielęgniarkę (takie małe spokojne dziewcze), która codzienne dojeżdza do pracy i ona jeździ bardzo dynamicznie wyciskając wszystko, co się da ze swojego roweru. Jest więc wybór czy kupić przerzutki, które będą bardziej długowieczne i prostsze w czyszczeniu, czy może takie, które za te same pieniądze dadzą nam po prostu więcej. Ale to już zależy od charakteru pytającego :)

Napisano

Ja jeżdżę po mieście i za miastem i po lesie i 44T z przodu i 11-28 z tyłu mi wystarcza. Ale nie mieszkam w górach tylko w Grudziądzu, gdzie okolice są w miarę płaskie.

Chociarz kilka górek też mamy. :)

 

edit. Te accenty wcale nie mają geometrii holendrów. Jedynie kierownice maja podobną. ;)

Napisano

Panowie a co powiecie o tym rowerku http://allegro.pl/ro...2514683022.html ?

Jak za tę cenę, to fajny nawet, e

 

dit. Tamta univega jest na 26 " kołach nie zauważyłem tego przedtem.

 

Ten też jest niezły http://www.likebike....tor-man-28.html albo ten http://www.likebike....eliner-man.html

 

edit. Nie no ten lazaro jest naprawdę fajny jak za tę cenę. Myslę że ma dobry stosunek komponentów do ceny.

Napisano

Taaa. Deore, ale za to wolnobieg :)

 

Imho autor tematu prędzej oszaleje niż coś z tego wybierze - szczególnie, że jak widać, w większości propozycji osprzęt wyższej klasy wymieszany jest z taniochą :)

 

Najprościej będzie kupić:

 

http://allegro.pl/kands-energy-1300-meski-26-amortyzowany-alu-i2494017515.html

 

Rower z równym osprzętem dobrej klasy w świetnej cenie (obecnie wszędzie praktycznie polecany na forum - za świetny stosunek ceny do jakości). I do tego dokupić akcesoria typu błotniki, światła i jeszcze kupa kasy zostanie na tune'owanie.

Napisano

Taaa. Deore, ale za to wolnobieg :)

 

Imho autor tematu prędzej oszaleje niż coś z tego wybierze - szczególnie, że jak widać, w większości propozycji osprzęt wyższej klasy wymieszany jest z taniochą :)

 

Najprościej będzie kupić:

 

KANDS ENERGY 1300 MĘSKI 26" AMORTYZOWANY alu! (2494017515) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

Rower z równym osprzętem dobrej klasy w świetnej cenie (obecnie wszędzie praktycznie polecany na forum - za świetny stosunek ceny do jakości). I do tego dokupić akcesoria typu błotniki, światła i jeszcze kupa kasy zostanie na tune'owanie.

ta, ale to nie jest trekking

Napisano

Kands Energy 1300 ??

Jak policzysz koszty osprzętu (błotniki, bagażnik, oświetlenie to wylądujesz w okolicach 1500zł) a nadal będzie to pozycja jak na góralu i to w dodatku na 26 calowych kołach więc jako rower typowo miejski się raczej nie nadaje.

Do poruszania się po ulicach miast taki Lazaro Senator na Acera spokojnie wystarczy tym bardziej, że ma kasetę więc może nieco unieść.

Napisano

No bez przesady. Ten Kands ma całkiem wysoki mostek, więc i pozycja powinna być bardziej wyprostowana niż przy typowym mtb, widziałem trekkingi, które miały niższą kierę. Ale faktycznie, skoro autor nadal nic nie zmienił i priorytetem jest wygoda i sprawność na ulicy, to 28 cali i możliwość ustawienia kierownicy jeszcze wyżej może okazać się jak najbardziej pożądana.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...