Skocz do zawartości

Robi68

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Pruszków

Osiągnięcia użytkownika Robi68

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Od roku
  • Od miesiąca
  • Dedicated Rzadka
  • Od tygodnia
  • Pierwszy post

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Hey. Przełożyłem wspomniane hamulce 6100 do nowego roweru. W tylnym hamulcu musiałem przeciągnąć linkę przez ramę, więc odłączyłem klamkę i przy okazji trochę skróciłem. Na pewno trochę się zapowietrzył przy tej operacji, ale kilkukrotne pompowanie usztywniło, klamkę. Trzeba będzie odpowietrzyć bez dwóch zdań, Ale pytanie jest takie czy zapowietrzony hamulec może dawać efekt za ciasnych klocków. Nie mogę wyregulować zacisku, tak mało jest miejsca. Tarcza ma co prawda minimalne bicie, ale to nigdy nie miało wpływu. Na oko to obecnie jest 1/4 normalnej szczeliny.
  2. Dajcie już spokój, jak czytam to każdy ma swoje racje. Wszystko zależy od okoliczności i trybu jazdy. itp. Nie ma niestety rzeczy ani uniwersalnych, ani jedynie słusznych, zawsze jest coś za coś. I to w każdym aspekcie życia. Taki już ten świat jest, ciągle musi być jakieś ale:) Kolega ma dobrego MTB, ale jeździ bardziej gravelovo. Najprostszym moim zdaniem rozwiązaniem i takim "kompromisem" niestety to zmiana na opony "typu" CONTINENTAL Double Fighter III czyli taki gravel w grubości MTB. Jest duża szansa że mu się spodoba, chyba że lubi szybkość i ma parę w nogach to niestety zmiana roweru.
  3. No to daliście mi do myślenia, to może już lepiej zmienić na sztywny mocny widelec. Opony i tak planuję 2.35 więc komfort jakiś powinien być. Do tej pory jeździłem na prostym Kellysie 700x37c bez amora i było fanie, tylko twardo i w lesie wiadomo tak sobie. Zelektryfikować postanowiłem jednak stary wspomniany wyżej rower MTB syna co by był bardziej uniwersalny. Pamiętajcie spokojna jazda turystyczno-miejska.
  4. Witam wszystkich:) Mój pierwszy post i prośba o pomoc w podjęciu decyzji jak w temacie. Trochę poszukałem, poczytałem i Marhor wydaje się technicznie najlepszy z tej 3 w ogólnych zastosowaniach MTB XC W moim przypadku jednak sprawa wygląda następująco. Mój rower to Rockrider500 przerobiony na ebika z silnikiem TSDZ2. Posiada zmienioną kierownicą od BMX, wiem że dziwnie to wygląda, ale dla mnie komfort jazdy nieporównywalny. Ważę niestety za dużo ponad 110kg . Jazda turystyczno-rekreacyjana po leśnych ściięzkach, drogach i mieście. Czy w takich okolicznościach Markhor nadal byłby najlepszym wyborem, ponoć na minus ma najmniejszą sztywność, ale czy ma to duże znaczenie przy wyprostowanej sylwetce i mniejszym obciążeniu przedniego koła? Obecny amortyzator to taka fabryczna namiastka amortyzatora w dodatku zaczął stukać przy odbiciu, stąd decyzja zmiany na powietrzny. Początkowo myślałem o SR XCR, ale po lekturze forum już go skreśliłem z listy. Pozostała wymieniona 3, chyba ze czegoś nie wypatrzyłem w sensownej cenie. Pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...