Skocz do zawartości

[ruch drogowy] Nowe przepisy dt. rowerów?


Rekomendowane odpowiedzi

W swoich wypowiedziach na temat rowerów wymijających samochody na światłach oczywiście miałem na myśli sytuacje, gdzie samochody nie stoją w korku, wtedy nie widzę akurat problemu ;)

 

Co do zatrzymywania się na przejazdach rowerowych to dużo większych nonsensów nie widziałem w życiu. Ja osobiście nie pruje przez przejazdy ile fabryka dała a lekko zwalniam, żeby się rozejrzeć i uważam to za wystarczające (zresztą samochodziarzy też obowiązuje przecież ostrożność i obserwacja... Także znaków poziomych, którymi oznaczone są przejazdy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://polskanarower...spolitej/1?bo=1

 

W temacie.

 

Z drugiej strony facet też pisze tam rzeczy sporne, np :

 

Nie ma czegoś takiego jak wtargnięcie na przejazd. To tak jakby pociąg wtargnął na przejazd kolejowy, albo kierowca mający zielone światło wtargnął na skrzyżowanie. Rowerzysta na przejeździe rowerowym poza jakimiś marginalnymi sytuacjami (np przejazdy rowerowe oznakowane znakiem "stop" lub "ustąp pierwszeństwa"), zawsze ma pierwszeństwo przed samochodem. Nie może więc nań wtargnąć. Jeżeli ktoś wtargnie na taki przejazd, to jest to kierowca.

 

Więc sprawa poza forum jest niejasna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rowerzysta na przejeździe rowerowym poza jakimiś marginalnymi sytuacjami (np przejazdy rowerowe oznakowane znakiem "stop" lub "ustąp pierwszeństwa"), zawsze ma pierwszeństwo przed samochodem

 

Sam ten fragment mówi o tym jak merytorycznie przygotowany jest autor do pisania o przepisach...

Jeden pismak lepszy od drugiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię takie scenki rodzajowe.... Ktoś nie do końca doinformowany popełnia artykuł, za chwilę ktoś inny popełnia cykloterrorystyczny kontrartykuł, w prześmiewczym tonie czepiając się słówek i argumentując rzeczami wyrwanymi z kontekstu - chociażby cały temat wtargnięcia... Kontrargumentujący celowo oczywiście zapomina o artykule 3. PoRD (lub artykule 7. konwencji wiedeńskiej), bo wtedy upieranie się przy usuniętym pojęciu wtargnięcia bierze w łeb...

Ogólnie żenada polemizuje z żenadą... Im więcej takich artykułów tym weselej... Tylko czasami się zastanawiam dla kogo, bo takie prasowe "odwety" chluby środowisku rowerowemu raczej nie przynoszą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku zawsze jest fajnie. Nowość, wszyscy są zainteresowani, bo nowe... Dużo ludzi czyta... Ale konkurencja na rynku jest duża, a przetrwać trzeba (lub wypłynąć na powierzchnię), więc stopniowo zaniża się poziom merytoryczny artykułów, kosztem ich kontrowersyjności. Obserwuję to w świecie medialnym, jak długi i szeroki - dlatego m. in. nie mogę wybaczyć programowi TVN Uwaga tego, co swego czasu popełnili na temat rowerzystów... Generalnie im większe show, płacz i krew tym lepiej. Chleba i igrzysk! Merytoryczna zawartość jest gdzieś daleko w tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż wysłałem maila do parlamentarnej grupy rowerowej. Mam nadzieję, że szybko dostanę odpowiedź i sprawa się wyjaśni.

Dostałem odpowiedź, która niestety do końca nie rozwiewa wątpliwości:

Pani Poseł Agnieszka Pomaska pragnie poinformować, iż oficjalnie nie otrzymała żadnej informacji w sprawie ewentualnych propozycji zmian przepisów. Jeśli dowiemy się czegoś nowego w tej sprawie, z pewnością zostanie Pan o tym zawiadomiony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie ostatnio "dziadek " na rowerze poinformował że po ścieżkach rowerowych jeżdzi się 10 km /h , po tym jak ja go objechałem że jeżdzi ścieżką rowerową środkiem tak że nie sposób go ominąc . Świadomość jak poruszać się po scieżkach rowerowych cyklistów szczególnie tych starszych jest nader słaba .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świadomość jak poruszać się po scieżkach rowerowych cyklistów szczególnie tych starszych jest nader słaba .

Jak ja powiedziałem młodym zakochanym jadącym łapka w łapkę że inni też chcą jechać to usłyszałem że drogi są dla wszystkich i im wolno....

Więc twoje stwierdzenie bym ograniczył do

Świadomość jak poruszać się po ścieżkach rowerowych cyklistów jest nader słaba

 

Szczególnie że ostatnio sporo widzę starszych (50+) na rowerach (młodym za zimno? bo coś ich wymiotło) i zaskakują mnie poprawnością zachowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja znalazłem kolejną lukę. :) Rower na 4 kołach. Poziomka. I droga pieszo rowerowa zaadaptowana z chodnika o szerokości metra. (w Grudziądzu są takie) No i przepisy nakazują poruszanie się takim wynalazkiem po tymże czymś, a nie po ulicy. Tylko że nikt się z tym nie wyminie. Ciekawe czy chcieliby mi wystawić mandat za poruszanie się tym po ulicy zamiast po w.w. ścieżce. Pewnie w wielu miastach tak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko zalecenie dotyczy DDR, ciągi pieszo-rowerowo już pod nakaz nie podchodzą. Dodatkowo można przytoczyć niezgodność drogi z wymogami technicznymi i się od mandatu odwołać. Ostatnio sporo osób zaczęło używać tej furtki, ciekawe jakie będą wyroki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 19 Października 2012 - OT
Ukryte przez mrmorty, 19 Października 2012 - OT

Zamiast komentarza:

 

2012-10-18%252017.15.34.jpg

 

 

2012-10-18%252017.14.35.jpg

 

 

 

2012-10-18%252017.14.53.jpg

 

 

 

Wrocław, wylot ul. Zielonogórskiej w Zachodnią, wczorajsze popołudnie. Chłopak miał szczęście, bo był z nim werbalny kontakt (przedstawiał się policjantom itd.).

 

 

Natomiast 2 godziny i jakieś 700 metrów dalej inny rowerzysta miał mniej szczęścia.

Odnośnik do komentarza

Mości szlachto, wręcz nalegam - poproszę bez OT

 

 

Szczerze mówiąc to nie wiem na czym miałby polegać offtop, jeśli wątek dotyczył m.in. pierwszeństwa na przejeździe dla rowerów, a mój usunięty post -- skutków niezachowania się (przez kogoś -- bo nie wiem kto był winny: kierowca auta, który staranował rowerzystę na przejeździe? rowerzysta, który wjechał pod nadjeżdżający samochód? po tym, że na miejscu długo męczyli kierowcę, sądziłbym, że policja skłaniała się ku winie kierowcy auta) do zasad.

 

No nic, temat jest zaanonsowany nawet na Wykopie, więc jak ktoś będzie szukał przyczynku do dalszej dyskusji -- znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek jest o przepisach, a Ty wrzucasz fotki z. WYPADKÓW, więc nie wiem, co to miało wnieść do tematu,

tym bardziej, że jest osobny dział na ten temat.

 

Nikt nic nie pisał od dwóch tygodni.

A wcześniejsze posty są związane z tematem.

 

Ale był tu OT, który został posprzątany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Chłopaki a weźcie na luz. Olgierd - ukryłem Twój post bo rzeczywiście jest już podobny temat a zaraz znajdą się tacy co to zaczną komentować w stylu "ale urwał" itd. Owszem cały temat to duże OT ale nawet niech wśród OT będzie jakiś ordnung.

Dziobolek, też się nie nerwuj :) Tematy jak ten, oraz im podobne są potrzebne na forum bo, nie ubliżając wielu użytkownikom tu piszącym, jest też sporo takich co to wpadają tu by dać wyraz swojej frustracji, a jak już tu się wyżyją to nie śmiecą w innych tematach ;)

Proponuję z racji weekendu zrobić ze dwa łyki izotoniku za zdrowie wrednego moderatora, a dla znających język rosyjski proponuję rosyjskie(specyficzne) demotywatory: http://fishki.net/comment.php?id=125706

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...