Skocz do zawartości

kaido2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    820
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez kaido2

  1. Wyczyścić nasmarować i jeździć do całkowitego zaorania. Piasta spokojnie przeżyje obręcz. Nie takie piasty przerabiałem. Szarpało bo wżery. Po nasmarowaniu i przejechaniu 20 kkm się spolerowało i dopasowało. Co jakiś czas trzeba tylko kasować . Obecnie dojeżdżam 2 takie koła z przebiegiem ponad 40 kkm i kręcą się jak maszynówki. Nazewnictwo jest prawidłowe , stożek , miska. Bieżnia występuje na misce jak i stożku.
  2. Przerzutka od @marvelo też będzie działać
  3. Sora z krótkim wózkiem ogarnia mi 32T , natomiast z tymi klamkami z braku laku miałem wrzuconego b'twina mega36 i nie było problemu z obsługą ośki (11T) . Teoretycznie bo szosa, niech wrzuci szosową, a praktycznie to co mu kwotowo podpasi.
  4. Klamki w tym tribie to Micronew R8 w starym standardzie Shimnano HG SIS, a wiec wszystko co jest w tym standardzie będzie działało. Łączyłem je z już z nie najnowszymi przerzutkami Tourney, Alivio, Altus, Sora i starymi TZ-tami. Gość szuka alternatywy, bo decathlon za tą przerzutkę sobie winszuje, a na Alli za tą RD492 wołają miliony
  5. Przy zworze na ogniwie zapłonie pojazd, w przypadku starszych ogniw z pancerniejsza obudową było kabum i ktoś zostawał np bez rąk. W bateriach laptopowych , rowerowych, samochodowych są przemysłowe 18650 bez zabezpieczeń przeciwzwarciowych.Wszystko zależy w jaki sposób rozładowały się do 0 dane ogniwa. Porządne ogniwa Panasonica, LG, Samsunga, Sony niejednokrotnie da się postawić od zera i w przypadku tych górnopólkowych modeli strata w pojemności bywa niewielka, jednak prawdą jest, że niewskazane jest by napuęcie na ogniwie spadło poniżej 2,9V ponieważ lit przy tak niskim napięciu zaczyna się krystalizować a to ozcza w skrócie w takim przypadku utratę pojemności . Przy kiepskich ogniwach nawet 40%. Powodem samorozładowania się ogniwa do zera jest jak wspomniano wysoka rezystancja wewnętrzna wynikająca z zanieczyszczonej chemii i niezbyt starannego wykonania samego ogniwa. Oczywistym jest, że takie ogniwo ma dużo nizszą pojemność. Skuteczność baterii zależna jest od najsłabszych ogniw, a więc gdy w środku ogniwa stanowi niskiej klasy badziewie najlepiej wymienić wszystkie pakiety na porządne modele wiodących producentów w tym temacie i przeprogramować wsad sterownika. W przypadku gdy w środku mamy całkiem przyzwoite akumulatory to najlepiej wymienić rozładowane na takie same które są w pakietach( producent, model/seria, pojemność).Stawianie rozładowanych mija się z celem gdyż bateria nie będzie miała znów pisząc w skrócie pełnej pojemności .
  6. Klamki są ok, ale jakby się okazało że zbyt agresywnie i " lecisz na pysk" , do o podniesienia o 5 mm.
  7. Bolące nadgarstki to jest kurczowe trzymanie się kierownicy co bardzo często występuje w połączeniu z prostymi łokciami, gdzie w efekcie dostaje i jedno i drugie. Jeżeli Twój core jest słaby to gdzie się nie puścisz polecisz Mogę śmiało postawić twzę, że wszystkie Twoje dolegliwości związane są z brakiem wyjeżdzenia.
  8. Typowy objaw uszkodzenia układu ładujacego akumulatora w każdym urządzeniu elektronicznym . Syczenie i zapewne szybkie nagrzewanie się głównej przetwornicy impulsowej step/down ( ładowarki sieciowej) jest spowodowane dużym poborem prądu ( zwarciem) układu ładujacego bezpośrednio baterię, bądź jednego z elemetöw zabezpieczającego lub wysterowyjacegi ten układ ( często zwarty kondensator do masy). Albo wizyta u elektronika, albo ładowanie akumulatora w zewnętrznej ładowarce choć? Przychylił bym się aby jednak usunąć usterkę w klamce, bo nie wiadomo co pociągna za sobą uszkodzone elementy.
  9. Bo Lasy Północy 2025 Wataha Ultra Race
  10. Wataha Ultra Race Zima Extreme 2025 Lasy Północy. Bo Mateuszek zrobię Krótką Łapę przed startem i sprawdzę stan "trudnych sektorów" Bo roztop i 20km jazdy puszczą technicznie na balansie,przełaje i czas na siku
  11. @uzurpator, tia i co jeszcze?
  12. Ale człowieku jakie nie stać hahahaha. Czy u każdej osoby z którą rozmawiasz uruchamiasz beczkę śmiechu? Macica dokładnie Cosmic Elite kupiłem jakieś 10 lat temu i owszem mam po dziś dzien te kola, bo po pomimo przejechaniu na nich dość ostro jakieś 40 tys km nie zdolalem ich rozwalić. Nawet nie wymieniałem w nich jeszcze żadnej szprychy, łożysk, ślizg też jest cały. Więc jaki plastikowy?Obecne może i tak , nie wiem , nie mam, bo mam inne lepsze kola.Tym starym modelom, bodajże z 2010 r( musiałbym sprawdzić po serialu) nie mogę nic zarzucić jako podstawowym kołom treningowym. P.S. Doświadczony rowerzysta wie czego mu trzeba , niekoniecznie tego co Ci się wydaje @spidelli wymieniać
  13. Tia, bo 10 lat temu Mavic plastikowy , wszyscy adepci zaczynają od najwyższej półki karbą tytą. Cieszę się, że wszystko potoczyło się jak się potoczyło, bo człowiek nie jest bucem, a wiedza i doświadczenie nieocenione w porównaniu do wielu miszczy. Czy jestem biedakiem? Nie sądzę zwłaszcza przy tym co mam, natomiast wiem czego mi potrzeba i pod to dobieram sprzęt. Odnoszę wrażenie, że chyba zbyt dużo osób się z Ciebie podśmiechuje skoro przyjmujesz tak buracką prostacką postawę typowego jak to określileś hetero w kryzysie wieku średniego. Żal.mi Ciebie chłopie. Myślę , zę na tym etapie mogę zakończyć dalsze dyskusje z Panem Panie Uzurpator, bo swoim poziomem naukowca dobijasz Pan do dna.
  14. @leejoonidas nie patrzyłem gościowi na bieżnik,bo sam wiem jakie są różnice w kontekście takie same technicznie koła tylko jeden zestaw lżejszy, jednak nie zmienia to faktu, że ciężki miękki paździeż na gównianych stożkach i kulkach kontra tej samej wagi już odpowiednio złożone sztywne koło na dobrych łożyskach maszynowych da lepszy efekt , a jeszcze lepszy takie samo lżejsze, a jeszcze lepszy w pewnych warunkach odpowiedni stożek. W temacie mamy paździocha z sensy( na kiepskich piastach Tiagry), kontra "zmieniłbym na coś lżejszego najlepszego do danej kwoty w zamyśle dobrze złożonego, sztywnego na dobrych łożyskach". A takie koła już da się kupić w zamierzonym budżecie, ba nawet bardzo dobre koła pod warunkiem, że nie ma się światlowstrętu przy wschodzie słonca. Stałem jako gówniarz przed tym samym dylematem , gdzie robiłem pod siebie żeby w grupie wytrzymać, aż ktoś się wreszcie zlitował i rzucił koła, a potem poszło jak z płatka, bo mądrości dotarły , nabyłem lepsze koła teren się jeszcze bardziej wyplaszczył i mogłem już trenować z kadrą zawodową
  15. Bo doszedł zapewne do tego samego wniosku , że nie warto. Wybacz ale jest to zderzenie większości użytkowników na świecie, którzy przekonali się o pewnych namacalnych faktach na wlasnej skórze kontra 1%, który z jakiś powodów twierdzi inaczej. Koleś pokazał fakty z praktyki i realne cyferki, więc zapewne stwierdził nad czym tu dywagować. Materiał mówi sam za siebie.Narobiłes w sieci szoku i to Ci się udało Nawet nie chce wiedzieć ilu się przy tym uśmiecha Nie neguję Ciebie, bo swoją wiedzę masz, po prostu mając swoje doświadczenia pokrywające się z większością nie chcę wchodzić w kopaninę bo po co. Niech każdy wyznaje swoje religie jakie sam uważa @spidelli, Schwalbe serii one TL ciężko ogólnie wchodzą. Zakładając mam rzeźbę na dwie łyżki parktoola. Continental zdecydowanie lżej
  16. @spidellii tak bym zareagował ot tak dla jaj Opony też zmieniam z szybkoscią wodospadu jak podstarzały hetero, bo lubię się bawić? Bo szybciej , no inne wrażenia z jazdy na danej konfiguracji. Ach jak te kolarstwo działa na 40-to ,50-cio latków , że lecą po te karbą tytą najlepsze
  17. @marvelo, ciekawa koncepcja Przy karbą tytą życie stało by się tylko z górki i dołączył byś do elity starzejących się hetero Mimo wszystko idziesz w bardzo dobrym kierunku @spidelli, dobrze, że wspomnialeś większość, bo są tacy co jednak nie mają wyjścia przy 10-ciu rowerach i 20- tu zestawach kół . Zmieniają jak spadnie śnieg Zmieniają jak pojawi się lód
  18. Jemu na kanale możesz zadać Podejrzewam, że będzie bardzo chętny i w mig położy wszystkie teorie Mnie szkoda energii i czasu na tłumaczenie oczywistych spraw.
  19. Czytanie ze zrozumieniem widzę mocno kuleje. Cóż, nie mam więcej pytań
  20. Naprawdę mam ciekawsze rzeczy do roboty jak udawadnianie niedowiarkom na forum rowerowym , że nie jestem koniem. To nie jest mój problem. Proszę bardzo i tylko tyle bo nie mam zamiaru szukać w piątkowy wieczór, by coś komuś gdzieś udowadniać.
  21. Nie. Widzę, że nie rozumiesz prostej kwestii , iż nie mam najmniejszej potrzeby by udowadniać nikomu , że nie jestem koniem, osłem, czy kurą. To nie mój problem , że kłócisz się z faktami.
  22. Ahahaha... Wybacz, ale nie chce mi się szukać segmentów po stravie, by udawadniać pewne fakty.
  23. To racja, że za wymiana kół idzie najczęściej ściganie Pamiętam jak w Tribanie miałem jeszcze fabryczne koła. W grupie na treningu myślałem, że się zrzygam 5-cio krotnie. Zmieniłem koła na Fulcrum5 i o jaki świat stał się lekki Zmieniłem poźniej na Cosmic i stówy raptem zaczęły wpadać solo poniżej trzech godzin , a hopy które był problem przeskoczyć 30 km/h nagle brało się na prędkosciach powyżej 40 km/h i nie na zawale. W górach , bo przecież teraz tam mieszkam nawet jadąc wycieczkowo zwiedzać zamki to na lekkich dobrych setach jest lżej, bo rozkręcenie i utrzymanie jest zdecydowanie łatwiejsze i nie wymaga tyle mocy , co na ciężkim miękkim kole na beznadziejnej piaście.
  24. Przejedź się to zobaczysz gdzie ona idzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...