Skocz do zawartości

pecio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 882
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez pecio

  1. Ja jestem z tego wymierającego gatunku co to dużo ryczy a mało mleka daje , abo inaczej chciałbym ale już nie mogę.😁 A wracając do pedałów to na platformach byłem gorzej pocharatany niż na spd. Z spd zawsze " wylatywałem" w każdym krytycznym momencie. Tu wszystko zawsze wzorcowo działało i to niezależnie czy były to Time, shimanowskie spd czy inne patenty. Jeżdżę w klikach z dwadzieścia lat jak nie lepiej od samego początku . Najpierw były to wynalazki francuskie zanim wielkie S opatentowało swój system spd. I za pieruna nikt mnie nie przekona o wyższości platform nad klikami. Żeby nie było, miałem w pewnych momentach platformy i nadal gdzieś leżą awaryjnie schowane. Ale dla mnie to takie męczenie a nie jazda. Nigdy idealnie nie przykładasz mocy I non stop musisz robić korektę położenia. W awaryjnym momencie nie wspomożesz obrotu przez podciągnięcie , jednym słowem kaszanka.
  2. Trójkąt Zilina- Dolny Kubin-Cadca, patrz na okolice góry Kycera i miejscowości Terchowa . Tam i z powrotem będzie traska około 250 km minimum. Sam dojazd w jedną stronę to około 110 km. Szukaj też hasła " żelaznica". I Potem zjazd na drugą stronę dookoła zbiornika , a potem na Terchową i dalej Dolny Kubin. I raczej z " bogatym" gravelem. W sensie opon. Po za tym blisko na dzień dobry to można zrobić dookoła zbiornika w Czorsztynie plus siuterki przełomem do Krościenka.
  3. No chyba , że jedziesz do tej Czarnej Góry na Bukowinę. Ale raczej wątpię, że o nią chodzi.
  4. Z Czarnej Góry do tych szuterków masz w jedną stronę 280 km. Ładny rzucik beretem🤣 Na Czechy masz blisko. Wystarczy, że się przewrócisz i lądujesz za granicą. A tam w kierunku na Drezno też superaśne trasy.
  5. @spidelli moje ostatnie dachowanie na drodze którą jeżdżę codziennie co najmniej po dwa razy. Przejechałem przysłowiowe tysiąc razy a tysiąc pierwszego wywinąłem orzełka. Konsekwencje są Tobie znane. A co do piasku na plaży nie wiem jak pięknej, to zawsze pod warstwą może być kamień ukryty. Natomiast na polnej drodze z trawy wyskoczy zając prosto pod koła. Zawsze trzeba zakładać najgorszy scenariusz. Licho nie śpi a liczenie ,że się nie ma pecha........to już nic nie napiszę.
  6. Z Podhala masz rzut beretem na Słowację....... a tam najlepsze trasy , miejscówki z takimi szuterkami ,że paluszki lizać. Po za tym jadąc po asfalcie po naszej stronie Tatr czasami masz cudowne gruntowe skróty , żal by było nie pojechać. A dodatkowo gravela zawsze możesz przekonwertować na endurance. W drugą stronę nie za bardzo się da , ograniczona objętość widełek na przyjecie mięsistej opony. Inna inkszość to na Podhalu różnie też bywa ze stanem asfaltów a taka bardziej utuczona opona zapewnia wyższy komfort zwłaszcza na długich dystansach. Komfort zależy od paru czynników- opony/ciśnienia, materiału ramy i jej konstrukcji, siodełka /sztycy, głupich gripów i tego co masz wszytego w majtasy. Najbardziej komfortowe są stalówki , potem dobre karbonowe. Dobrą stalówkę zrobią Tobie w Polsce . Są renomowane manufaktury. Osobiście nie pchałbym się w Srama. Można zrobić fajny mix w oparciu o Ultegrę lub Dura Di2.
  7. Na platformach tak samo polecisz a w dodatku pocharatasz kulasy o piny.
  8. @spidelli ......" - czasami uznaję jakąś trasę za bezpieczną to rezygnuję z kasku. ..." Przerażasz mnie !! Nie ma bezpiecznych tras , jedynie tylko to nie znasz dnia ani godziny.
  9. Na trasy 100 + zdecydowanie lepsza jest twarda deska i gacie z doskonałym pampersem. Od nadmiaru miękkości tylko odparzeń można się dorobić.
  10. Latam głównie po Podhalu . Ja bym poszedł w stronę gravela.
  11. Tak w spd. Jak nagle w "modelowej" pozycji ( mocno wychylony na stojaka nad kierą) dostajesz luzu to się nie wypniesz. Poleciałem do przodu, nakrywając się rowerem i dopiero wtedy się wypiąłem .
  12. @pierotez mówisz i masz ...https://www.centrumrowerowe.pl/odziez-rowerowa/okrycia-glowy-na-rower/czapki/?sezon[500]=lato
  13. Też na próbę śmigałem w super przewiewnej siateczkowej mycce ( TAKIEJ ), bo jednak podczas wielogodzinnych jazd w słonku mój łeb wyglądał jak stonka. Niestety musiałem temat porzucić bo się gotowałem w tym. Też nie rozumiem tych czapeczkowców/ daszkowców. Jeszcze jak jest chłodno to wszystko OK. Ale w lecie ??
  14. To zostaje bujanie się tylko na moje białej lasce..🤣 @dfg ty to chociaż masz egzotykę ... Indiankę
  15. Do wyboru do koloru ... https://8a.pl/kurtki-przeciwdeszczowe-meskie
  16. W takim wypadku najlepsza będzie kurtka nie rowerowa a zwykła trekingowa do turystyki pieszej. I faktycznie przydałby się kaptur bo tutaj nie rozwijasz prędkości , są inne priorytety.
  17. @Chociemir zgadza się . Kolejne generacje są jakby większe czyli mają normalniejszą rozmiarówkę.
  18. Panowie ..... ja totalnie pierdzielę...... przed chwilą szczęka mi opadła. W czwartek wypełniłem formularz na "Boaficie" , przesłałem zdjęcia. W piątek miałem potwierdzenie przyznania zestawu. Myślę sobie ok, teraz dwa tygodnie przesyłka ze Stanów poleci. ........ dziś kurier GLS mnie informuje ,że JUTRO DORĘCZY PRZESYŁKĘ OD BOAFIT !!!! Żeby polskie firmy miały taka obsługę klienta jak te "hamerykańskie". Z drugiej strony ciekaw jestem miejsca nadania. Edyta.. Już wiem , wysyłają z Niemiec.
  19. Ja kiedyś miałem na Słowacji w okolicach "bocznych" Namestova taka sytuację, że "kij" prawie mi w szprychy wlazł.😉 Jadę a z przeciwka biegnie Słowaczka tylko w leginsach. Reszta jej przodu falowała/bimbała w takt biegu. Jazda na całego.
  20. No to opisz jeszcze co się w tym "parterze" działo. 🤣 Obezwładniony..... kajdanki do drzewa..... lubię taką perwersję 🤣
  21. @Chociemir jak ktoś siedzi w Castelli to się orientuje które modele brać o rozmiar większy a które dokładnie takie jak w specyfikacji. (RoS a tkz. cywilne) I różnica kroju w kolejnych generacjach też czasami jest spora. Na ten przykład starsza generacja Perfetto była ciasna w klacie, nowa ma już inny krój zapewniający więcej luzu. Ale i tak generalnie startuję z rozmiarówki o numer większy i jak jest dobrze to zostawiam. Jak nie to wymieniam w górę albo w dół.
  22. Zapomniałem dodać...... w Castelli bierz ciuchy o rozmiar większy niż wychodzi to z specyfikacji.
  23. Ja z kolei odnoszę inne wrażenie. Zauważam wzrost uprzejmości i empatii u tych za okrągłą kierownicą . Owszem jakiś patol zawsze się znajdzie któremu wszędzie się śpieszy. A i u rowerzystów na trasie jest o niebo lepiej. Pozdrowienia, zawsze się ktoś zatrzyma z zapytaniem czy się coś nie stało . Wystarczy samemu być miłym a to z nawiązką promieniuje. Przynajmniej tak jest w moich rejonach po za sezonem. W sezonie tkz. "kultura przyjezdna zwłaszcza ta na blachach ze stolycy obciąga poziom mocno w dół. Ale i tak jest lepiej niż lata temu.
  24. Lateksy łatasz normalnymi klasycznymi łatkami do czarnych dętek. Technologia łatania jest dokładnie taka sama. Dopiero do dętki TPU zmienia się podejście do łatania.
  25. Możesz wyrwać z Goretex Active kurtkę na lato za 800 z groszami nazywa się Castelli Idro 3 https://e-rower.pl/kurtki/8876-idro-3-8050949354117.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...