To ja dorzucę swoje dwa grosze. Od ponad roku jeździłem na Defy ze 105 Di2 i po jego uszkodzeniu wróciłem do roweru na mechanicznej 105 i powiem tak - wszystko ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne
Zmiana blatów na Di2 to dla mnie miodzio i największa zaleta elektroniki.
Z tyłu... Zmiana na cięższe przełożenia jest moim zdaniem nawet lepsza na mechanice niż Di2, pod warunkiem że zrzucamy jeden bieg. Jak trzeba zrzucić więcej, to elektronika ma przewagę - trzymasz przycisk i jedzie. Na elektronice zmiany są też bardziej "kulturalne", a na mechanice za to jest - przynajmniej dla mnie - satysfakcjonujące "strzelenie" jak bieg wskakuje.
Przy zmianie w górę mechanika ma taką zaletę, że można sobie przy odrobinie wyczucia i doświadczenia dźwignią bardzo precyzyjnie regulować to jak bieg wchodzi, no i można na raz zmienić 3 (czy nawet 4) biegi. Może nie jest to szybsze niż przytrzymanie przycisku przy Di2, ale za to bardzo płynne.