Skocz do zawartości

CoolBreezeOne

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 258
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    90

Zawartość dodana przez CoolBreezeOne

  1. Oj pojechałbym. Ale..., ostatnie zdjęcia z talerzami mnie przeraziły. Dobrze, że piwo i inne napoje były - nie wysechłbym Śmigam na bloga.
  2. @cervandes, nie o bloki, ale o buty pytanko mam. Pewnie już ich troszkę poużywałeś. Jak wrażenia? Umierają mi już ochraniacze i chyba już czas rozglądać się za butami. MW5 nie wyglądają topornie, ale... różnie piszą.
  3. BITULowy "trzymak" jest rewelacyjny. Po zakupie tradycyjny bacik wylądował na dnie skrzynki narzędziowej.
  4. Przyznam, że raz w/w Knoga zgubiłem. Fuks taki, że na trasie powrotnej pod sklepem kiedy uzupełniałem wodę. Uprzejmy pan z piwem w dłoni poinformował mnie, że coś mi odpadło i miga. Knog odpadł sobie z bikepakingowej podsiodłówki. Nie była pełna, wiec to mogło spowodować, że się dobrze nie docisnął. No i te wycięcia na lampkę jakieś takie cienkie były. Za to Knog zamontowany na podsiodłówkę Topeak Areo Wedge Pack jest nie do ruszenia.
  5. Zestaw nowych blatów XT z demontażu (36/26), nowe Extra Esiaki (stare wpadły w jeżyny, ale jeszcze troszkę pociągną) i coś tam do lania na łańcuch.
  6. @Greg1, używasz komoota do nawigacji i zapisu trasy w trybie offline - mapy i tylko GPS? Jeśli nie, to wystarczy, że na chwilę zgubisz zasięg i klops. Przerabiałem to u siebie na xiaomi redmi note 5.
  7. Oj tak, tak. Ja mam Ztto 54t akurat na zbyciu 🤪 sorry, ale nie mogłem się powstrzymać 🙃
  8. Dzisiaj miałem mocne otwarcie roku. Chłopaki z pobliskiej drużyny MTB XC zaproponowali wspólną noworoczną przejażdżkę. Z jednym z nich klika razy już kręciliśmy. Dzisiaj dojechał jeden z teamu, no i dołączył jeszcze znajomy na CXie. Jak już było nas czterech, to... poszłoooo. W pewnych momentach musiałem zamknąć się w sobie i po cichutku nie dać się. Generalnie fajnie było. Były szybkie leśne odcinki, ślimacze hardkorowe (jak na moje tereny) podjazdy i zjazdy po lekko ogarniętych wiatrołomach, były przełaje z rowerami na plecach. Każdy dzisiaj zaliczył OTB no i miałem okazję usłyszeć jak łamię się XTkowa przerzutka - na szczęście nie moja. Tak czy siak, umawiamy się na następny raz
  9. CoolBreezeOne - 50.2 km (MTB) PJ4cK - 41km Zbyszek.K - 24 km (cross/szosa) sznib - 22.4 km (MTB) revolta - 21.2 (MTB) JWO - 19.5 km (rower miejski) spidelli - 13 km (MTB)
  10. Dzisiaj 530tka jakoś nie mogła znaleźć kadencji Magene, więc zajrzałem do jednego z pudełek znalezionych pod drzewkiem w salonie.
  11. Dzisiaj chyba padły ostatnie kilometry w trym sezonie - było ich 60 z lekutką górką. Ciepło, w lesie wczesna wiosna, ale nie dałem się zaskoczyć. Błocka też udało się uniknąć - jazda głównie dojazdami ppoż. Ale o dziwo, mimo ostatnich roztopów, opadów jakoś tak relatywnie sucho było.
  12. Bo za oknem beee, a jakiś czas temu wszystko ładnie zamarzło
  13. fabrykarowerow.com : Pozytywna Szybkie zamówienie i szybka wysyłka. Bardzo dobry i szybki kontakt mailowy, który umożliwił modyfikację zamówienia. Nie wiem czy coś będę jeszcze brał, ale pierwszy zakup wypadł bardzo pozytywnie.
  14. Dzisiaj szybko-wolne spalanie świątecznych kalorii. 58kmów po lasach pykło. Minus taki, że wszystko zaczęło płynąć i niektóre odcinki to naprawdę techniczno-survivalowa jazda w błocie do pół kół. No i przez te 9celcjuszów się lekuto zgrzałem. Trzeba outfit wiosenny z szafy wyciągnąć.
  15. No budżetu nie podałeś, to masz 😋
  16. @Cross90, takie jeszcze na szybko znalazłem (ostanie bialo-szare): https://martombike.com/produkt/spodenki-kolarskie-521-ultra-mat-classic-white/ https://attiq.net/na-rower/621-221-meskie-spodenki-kolarskie-kalsit-seria-power-20-5901891985689.html#/52-rozmiar_spodenek-l https://www.mikesport.pl/rogelli-camo-meskie-spodenki-rowerowe-na-szelkach-szaro-biale
  17. Ale nie zrozumcie mnie źle - ja lubię jak mnie ten burek na wsi próbuje mnie dojść. Akurat do niego nie mam urazy. 😉
  18. Jesienna runda. Jakaś nowa miedzypolna droga z krzaczorami i drzewami po obu stronach. Z daleka widzę, że idzie sobie pan. Jestem coraz bliżej i... pan dzierży siekierę, z krzaków wyskakuje mały kundelek i owczarek wielkości kycyka. Nie ma szans na odwrót. Podjeżdżam bliżej. Pan spogląda na kuca "Spokojnie, on łagodny jest". "Panie ja się go nie boję, ale ten mały tak dziwnie patrzy". To był ostatni raz jak bałem się o psy. Miałem wizję, że kundel da sygnał dużemu, no i pan z siekierą... 🤔 Mam też na jednej pętli w pewnej wiosce takiego fajnego kundla. Regularnie rzuca się do pedałów. Zawsze w tym samym miejscu. I tak co przejazd robię mu KOMa na 100meterow. Anyway, zawsze sie zastanawiam w jakiej jest formie w danym dniu.
  19. Ostatnio zasłuchuję się w muzę od Distant Dream.
  20. Bo drogi były przejezdne i można było gnać
  21. Jak najbardziej się zgadzam. Tylko ja w swojej jeździe raczej unikam wszelakiej maści asfaltów z ruchem czterokołowy - fakt czasami muszę się bujnąć przez miasto i jakiś dojazd w teren zaliczyć. Po prosu Flare/Ion dały niezłego czadu po pierwszym włączeniu. W terenie jeszcze nie jeździły, ale jakoś tak nieźle migają i nie wiem czy nie szkoda było by mi kumpli. Anyway, pewnie kwestia wybrania "ulubionego" trybu. Muszę jeszcze tylko do Flary ogarnąć jakiś uchwyt do podsiodłówki.
  22. Z cyklu "Sobie-prezent" Uwaga: Radzę nie odpalać po wyciągnięciu z pudełka soczewką skierowaną w twarz Świeci to to nieźle - tylko czy aby nie za mocno, hmmm?
  23. Wczoraj przedświątecznie pomalowałem ścianę, powiesiłem kilka półek (kilka jeszcze przede mną), oświetliłem choinkę, a dzisiaj poszedłem pohasać sobie na mrozie. Fajnie się kręciło w, tak ja wiem..., kalesonach było nawet fajnie cieplutko. Króciutkie 33.8km wpadło. U mnie najgorzej kręcić w lecie na odcinkach z wycinką. Koleiny po maszynaach pozamarzały i nieźle można glebnąć. No i buchtowiska na leśnych ścieżkach... też miekko i szybko nie jest. W związku z powyższym kręciłem na najniższym ciśnieniu ever - 1,4-1,5bar.
  24. Bo wcale nie było zimno i w ogóle nie wiało
×
×
  • Dodaj nową pozycję...