Skocz do zawartości

JWO

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 476
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez JWO

  1. Jak moj syn przyjedzie, to bierze moj (188cm, 98kg) rower mtb, a ja jade na zony (170, 70kg). Da sie jezdzic. Moze nie jest optymalnie, ale sie da. To sa mtb enduro, wiec przednie kolo jest wysuniete do przodu i myk-myk. Gorzej jest na gravelu. Mniejszy rower to problemy z zawadzaniem przedniego kola przy skrecie i wysokosc siodelka. Nawiasem mowiac ostatnio przy zjazdach zauwazylem ze ladowanie na jej mtb jest zdecydowanie 'fajniejsze' niz na moim. Musze upuscic troche powietrza ze swoich damperow, bo sa za twarde.
  2. Ja kupilem w Chinach. Dziala w Europie bez problemu . Garmin Connect jest 'regionalizowany'. Moje chinskie konto nie dalo sie przeniesc na europejski server. Musialem zalozyc nowe.
  3. bo kozaczyc trza umic
  4. Ja na poczatku kupilem takie uniwersalne. Na szczesci zapomnialem juz co to byl za model (ale gdzies tu mozna odszukac w annalach historii, bo cly czas nie polecam). Grael to prawie szosa, wiec SPD-SL. Jak planujesz bardiej teren (tylko po co gravel) to SPD. Na polsrodki szkoda pieniedzy. PS. Jakbym je gdzies odnalazl to oddalbym za darmo. Nawet moja zona kupila sobie regularne spd , wiec nie sa mi potrzebne.
  5. Ten gosciu z filmu to nawet na Wigry 2 by to pojechal . Ale to nie jest dobry wyznacznik, skoro zadajesz takie pytania. Zadbaj o zdrowie (i zycie) corki. MTB i duzo nauki.
  6. Dopoki nie musze wkladac sondy pomiarowej do koncowki ukladu pokarmowego, nie ma zastrzezen
  7. Ma wszystko. Nie ma informacji jaka najszersza opona wejdzie. Jak masz 10kPLN to kupuj. Przed pandemia gravel na grupie GRX800 kosztował mnie podobnie, wiec chyba cena nie jest duża.
  8. Z tego co pamietam, potrzebne były dwa różne klucze. Ten od tylnej tarczy nie pasuje do przedniej.
  9. Centerlock (do kasety i tarczy) to inny klucz niż direct mount chainring tool (do przedniej zębatki).
  10. I to jest najlepsze. Elektryki jezdza max 25, wiec nikt Cie nie mija, na duzej predkosci. Aby jezdzic przelotowa 30+ na analogu trzeba troche pojezdzic.Wiec znasz rower i wiekszosc niebezpiecznych zachowan. Kanapowi, niedzielni rowezysci z predkoscia powyzej 20km sa zagrozeniem.
  11. Dobrze ze wakacje sie koncza. Trolowanie troche spadnie
  12. Zawsze dobijaja
  13. Ja uzywam tego: SHIMANO Bowdenzugfett | 50 g, 17,50 € (r2-bike.com) Nie jest tanie, ale na jedna linke wychodzi minimalna ilosc. Starczy na kilka lat, nawet przy czterech rowerach.
  14. To nie tak ze pwietrze uchodzi ciagle i na koniec jedziemy na flaku. U mie kola na rocznym mleku, nie trzymaly wyzszego cisnienia niz 1.2bar (nie pamietam dokladnie ile, w mtb, nie szosie), po tej granicy mozna bylo jechac i 100km i nic nie ubywalo
  15. 30 tys. to jest sufit pewnie dla 90% forumowiczow. Ciezko bedzie o obiektywne oceny
  16. A wiesz jak dobrze dzwieki niosa sie po ramie? I tu bym szukal. Zobacz czy nie ma luzu.
  17. Bez sensu, zeby nie powiedziec gluoi pomysl Takie pomysly pojawiaja sie tu notorycznie. Niech rzuci kamieniem, kto tak zrobil. Czasem napompowac kola sie nie chce A czy tylko seledynowy wchodzi w gre?
  18. @RabbitHood wcale nie, a woprost przeciwnie. Na Syberii nie ma DDR. Tam smochody jezdza raz na tydzien
  19. Kilkanascie lat jezdzilem w miescie 20milionowym, teraz jezdze zaledwie w 100tysiecznym (obwazanek pol milonowego miasta). W obydwu jest lepiej niz na DDR w RP. To nie zalezy do wielkosci miasta, tylko od rozsadnej infrastruktury.
  20. Ten 'syf' budowali nie z umilowania rowerzystow, tylko na droge z DDR dostawalo sie dotacje. Projektowalo sie byle co, zeby tylko w papierach byla DDR. Zdarzylo mi sie jechac w miesice taka DDR. Nie robilem zadnego treningu, zwykla rekracyjna szybka jazda. To zanczy miala byc szybka, ale sie nie dalo, pomimo ze pusta byla. Takze lepiej by bylo zeby nie robili wcale, niz takie potworki.
  21. JWO

    [Czujnik] Kadencji

    U mnie sie sprawdzal na poczatku. To zanczy byl potrzebny. Jak zaczalem jezdzic to kadencja 60-70. Celem bylo zwiekszenie kadencji do 90-100. I do tego potrzebny byl licznik. Teraz po kilku latach, nogi same wiedza jak krecic. To jest odruch ze krece z 90-100, wiec juz licznik nie potrzebny W szosie jest to bardziej przydatne niz w mtb
  22. To moze byc prawdziwe, ale tylko do niewielkiej grupy bardziej zaawansowanych rowerzystow. Ja zawsze jezdze w kasku, ale na single trackach zdaza mi sie jezdzic bez ochraniaczy (z roznych przyczyn). Jak mam ochraniacze to pozwalam sobie na wiecej. Bez jade bardziej zachowawczo. Wiec w zasadzie ochraniacze moga generowac wiecej upadkow
  23. I tu chyba jest pies pogrzebany. Jedni pisza o pompce domowej/podlogowej a @zekker o recznej pompce emergency Ja w domu mam podlogowa z manometrem i na tej podstawie pompuje rower przed wyjazdem. Mam tez mala (bardzo mala) pompke ktora woze ze soba i pompuje ja w przypadku awarii. wtedy robie to na oko (a w zasadzie na palec), manometr wtedy nie potrzebny. @Sg3rl0ck chyba jednak mial na mysli pompke 'domowa', a nie emergency. Chociaz mozliwe ze ma tylko jedna. Ale tego sie juz nie dowiemy, bo zniknal z forum. chyba sie przestraszyl tej dyskuscji
  24. Jak ktos ma SUVa, to trzeba wozic taboret zeby wstawic rower na dach. . To nie zart. Ja mam 190cm, rower full 13-14kg, samochod 168 cm + jeszcze bagaznik. Nie ma szans na wstawienie roweru.
  25. O ile dobrze zrozumialem @Mentos to nie ma roznicy w ubezpieczeniu czy na dachu, czy na haku. Na haku po prostu latwiej uszkodzic. Czesciej sie zdaza ze inny pojazd wiezdza Ci w tyl, niz samolot ladujacy na dachu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...