To jest forum rowerowe, polecam jakieś forum miłośników krzeseł elektrycznych.
Zasadniczo tego typu konstrukcje wzbudzają we mnie silne poczucie żenady... w tym wypadku zabrakło prawa jazdy kategorii A 😄
Miałem burleya, tam luz na kole był sumą luzu na łożysku i rozklepanej tulei ślizgowej w którą kotwiczy się stalową oś koła.
Trzeba naprawić, niemniej przyczepka bez zawieszenia to słaby wybór.
Jaką masz z tyłu piastę? Być może da się wymienić bęben na xD lub microspline, to by rozwiązywało problem kasety.
Zębatkę korby po taniości polecam deckas, a na wypasie banless. Obydwie marki są dostępne w wielu rozmiarach pod Twój rozstaw otworów w korbie.
Jest to gruz z gruzowymi hamulcami i gruzowymi kołami. Tylna część napędu i widelec nie zachwycają, ale się bronią.
Niemniej za 400zł więcej jest focus z powietrznym widelcem, świetnym napędem 2x11 i normalnymi hamulcami. Jedynie koła ma gruzowe.
https://www.focus-bikes.com/pl_en/1091704-whistler-3-8?fbclid=IwAR34nAS0ImqNHwcGc_jTvv_OhJlhQaAF9nLrLiW-CNTbqWm24fAUpEzSSDI
Tego Husara w ogóle nie warto rozważać.
Każdy klucz do kasety będzie OK, ale potrzebujesz jeszcze bata do zablokowania kasety.
Napędy Shimano 1x12 nie nadają się w ogóle do elektryków.
Moim zdaniem co byś nie kombinował z kadencją to intensywnie używany elektryk skazuje Cię na prenumeratę koronek i kaset.
Minął się z prawdą. Mogłoby to być prawdziwe dla zmiany 9x100 -> 15x100.
Stosując adaptery (o ile nie masz centerlocka) tak czy siak musisz kręcić nyplami by ustawić koło w środku widelca.
Musisz więc zapłacić komuś kompetentnemu by to zrobił zachowując równy naciąg szprych.
Wartość handlowa koła spada do zera.
Narażasz się na problemy wynikające z przekręcenia nypli (nie wiesz czy starczy gwintu z jednej lub z drugiej strony).
To się moim zdaniem kupy nie trzyma.
Koniec końców prawdopodobnie będziesz musiał i tak wymienić piastę i być może szprychy.
Taniej wyjdzie sprzedać koło jak jest i kupić nowe koło o właściwym rozstawie.
Ewentualnie rozpleść, sprzedać piastę i zapleść na nowej piaście i szprychach.
Można też przejść na napęd z serii linglide. Ciężkie, ale grubsze koła zębate deklaratywnie mają być bardziej żywotne. Wymagałoby to wymiany kasety, bębenka, przerzutki i manetki.
Niemniej zgadzam się z @uzurpator, to raczej wygląda na niedostosowanie roweru/napędu do warunków użytkowania.
Raczej nie, bo to chyba jest pod stare przerzutki Shimano M6000/M7000/M8000/M9000.
Jeśli nie ma w wolnej sprzedaży, to pewnie tu Ci dorobią: https://www.facebook.com/p/Blackbird-Mechanik-Rowerowy-100063570069428/
Jeśli masz mufę suportu 68mm to musisz mieć jedną podkładkę od strony hamulcowej i dwie podkładki od strony napędowej. Tak jest z każdą korbą MTB Shimano.
Jedna podkładka od strony napędu jest przy mufie 73mm.
https://dassets.shimano.com/content/dam/global/cg1SHICCycling/final/ev/ev/EV-FC-M8120-4558B.pdf
Możesz robić jak chcesz 😄
Mając doświadczenie z trzech kaset, to zauważalnie zużywa się koronka 10T. Reszta wydaje się być niezniszczalna.
Łańcuchy znacznie szybciej się niszczą w rowerze z pełnym zawieszeniem, co wynika z szarpania łańcucha przez pracujący wahacz (efekt uboczny wysokiego ant-squat`u).
W hardtailu moim zdaniem wystarczy rotacja co 1000km.
W full`u rotacja co 500km.
2 lub 3 łańcuchy.
W takim reżimie kaseta CS-M6100 w hardtailu przejechała ponad 5700km bez śladów zużycia rotując 3 łańcuchy CN-M8100. Potem sprzedałem rower.
W fullu kaseta CS-M7100 po około 5400km nie przyjęła nowego łańcucha - zaczęła przepuszczać koronka 10T. Szkoda, że te koronki są obecnie tak trudno dostępne.