Skocz do zawartości

nossy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 182
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez nossy

  1. eeee....niby skromny, a zobacz ile propozycji padło. Generalnie słowo gravel daje +30% do ceny czegokolwiek. Ja też nie byłem zwolennikiem hampli mechanicznych (miałem kiedyś w jednym sprzęcie jakieś promaxy). Ale o ile w mtb dobra hydraulika to dla mnie must have (pewnie dla kogoś innego nie co oczywiście należy zrozumieć i uszanować) o tyle w lekkim gravelu na szutry/ asfalty dobra mechanika w zupełności wystarcza. Bynajmniej dla mnie w tego typu rowerze są wystarczające.
  2. kross i fuji są nieco mułowate. Obadaj jeszcze Ridleya xtrail alloy na sorze oraz btwina gravela. Pamiętaj, że nie każdy gravel ma możliwość założenia pełnego spektrum bagażników, błotników itp. Jeśli nie szukasz czegoś co jest nie gravelem a ma nim bywać to obadaj jeszcze triba rc500 oraz 520 oraz giant contend ar3. do każdego z nich z luzem wejdą oponki 35. Triban ma mocowania na widelcu, contend nie. Giant wiadomo lepiej zrobiony, z lepszą ramą , btwin rc520 na lepszym osprzęcie. Powodzenia.
  3. benzyna nic nie zdziała, nitro czy aceton lekko złuszczą powłokę, ale nic to nie da. Tak jak wyżej napisano...do piachu i lakier proszkowy, a jak chcesz się pobawić to lakiernik samochodowy albo majster od motorów- ale to będzie kosztowało. Jeśli chodzi o proszek to możesz poprzestać na jednej warstwie koloru, ale będzie na pewno łatwiej go zarysować i nic z tym nie zrobisz. Dobre lakiery proszkowe bezbarwne mają większą twardość, ale w przypadku zarysowań też niekiedy trudno o polerkę. Dlatego system automotiv pod tym kątem jest lepszy, ale droższy. Ja starą goplanę potraktowałem piachem, a później zwykłym czarny matem proszkowym poliestrowym bez dodatkowej warstwy klaru- wiadomo trzeba uważać przy myciu żeby nie szorować za mocno, ale to akurat rower, który rzadziej jeździ i bardziej cieszy oko po renowacji.
  4. stary nie wiem o co Tobie chodzi; mam wrażenie, że dyskutujesz sam ze sobą i odpowiadasz sam sobie na postawione samemu sobie tezy i pytania.
  5. Po wielu miesiącach przymiarek, testów sprzętów różnej maści z bardzo różnych grup cenowych skończyłem na giant contend ar. Dlaczego tak....bo rower daje możliwość założenia szerokich opon (także tubuless) , a mi zależało na sprzęcie, który jak będę chciał będzie pełnoprawną szosą, a na jesień/zima lekkim gravelem. Oczywiście brak w nim różnej maści uchwytów, mocowań pod turystykę. Opony z luzem wchodzą 38, ale mi było już za topornie więc je wywaliłem i wsadziłem 35 duro moejoe (notabene jak za te pieniądze rewelacja oponka). Standardowe gravele i te alu i te karbony wydały mi się lekko toporne. Mam już w garażu lekkiego górala i dość lekką, sportową karbonową szosę więc zależało mi na czymś bardziej stonowanym. Co ciekawe idzie zrobić z niego rower nieco bardziej sportowy bawiąc się podkładkami. Jedyne czego mógłbym żałować to właśnie tego, że nie spróbowałem z defy'm i oponami 35 bo jeśli takie rozwiązanie jest możliwe to byłoby ono jak na moje potrzeby idealne.
  6. to już zamiast tego vento 1 chyba wolałbym btwina rc120. A tak w ogóle to kup używkę....oklepana rada, ale najlepsza w tym przedziale.
  7. Hmmm...do tej pory myślałem że zrobią to kilometry bruków na szosie, mocne górskie single na mtb w karkonoszach lub 1h ostrego przełaju w błocie i piachu... Napisałeś coś o sobie i fajnie, ale....mój wpis dotyczył pytania kolegi. Prędkość, średnie i prężenie pindola Ciebie nie interesuje i super, Twoja sprawa....ale skoro kolegę tak to w czym rzecz. Każdy ma swoje wymagania i swoje wyobrażenie, zakłada temat oczekując odpowiedzi, które naprowadzą go na odpowiedni trop. Bartomaler...ten giant jest fajny tylko nie wiem, czy w normalnej sprzedaży nie będą dostępne w drugim tygodniu stycznia lub od lutego. Bynajmniej jak w grudniu kupowałem inny sprzęt na 2020 to revolt miał mieć dopiero wtedy dostępność. Aha...i zobacz czy czasami do nowego Defy nie wejdą 35/38 bo jeśli tak to może być fajna opcja. Normalna szosa na tubulesach z możliwością konwersji na lekkiego gravela. słuszna uwaga...te hample nie są złe tylko dla mnie są mega nieestetyczne i zabierają sporo miejsca na kokpcie. Linka jest bardzo krótka i wchodzi do zbiorniczka, który jest przedłużeniem mostka. Modulacja przez to jest całkiem niezła. Z rozwiązań hybrydowych to chyba najlepsze rozwiązanie, ale wolałbym już wydać więcej i brać adv.2.
  8. to może przełajówka- będzie dynamicznie i sportowo??? Chcesz szybko i dynamicznie....i super, ale namieszam Tobie trochę jeśli mogę. Ścigałem się na mtb, ścigam się na szosie, czasami trochę cisnąć na mtb i powiem Tobie, że gravel to fajne połączenie szosy z mtb, ale tylko na gładkich szutrach. Jeśli w Twojej okolicy są ścieżki pełne korzeni i kamieni to zawsze szybszy będzie dobry mtb niż dobry gravel Ja po testach wielu graveli poszedłem w drugą szosę z karbonowym widłem i wspornikiem z możliwością włożenia opon 35-38. Spisuje się to ciekawie, ale szybka jazda po ścieżkach na których jadąc mtb nie czułem prawie nic, skutkuje dość nieciekawymi odczuciami rodem z piekła północy albo i gorzej. Łapy, plecy dostają dużo mocniej niż w mtb, a wcale nie jest szybciej. Oczywiście porównywałem różne gravele z moim dość lekkim mtb na lekkich kołach. Testowałem gravele z szerszymi oponami i może dawały lepszą amortyzację, ale zawsze kosztem dynamiki. Do zapie...a na asfalcie służy szosa , a do zapie...a w terenie mtb. A co do rowerów to obadaj jeszcze ofertę scotta i gianta.
  9. ...to może na samochodówkę z porządnym klarem. Drożej, ale jeszcze lepiej....
  10. ból w kolanie może być spowodowany złym ustawieniem bloków i wyprzedzaniem przez kolano osi pedału...ale nie musi. Może być oznaką stanu zapalnego w samym kolanie, napięć pod kolanem ze stopą włącznie. Idź do rodzinnego po skierowanie na rtg. Jak nic nie wyjdzie to usg,a jak tam nie wyjdzie to NIE IDŹ do ortopedy tylko do fizjo/osteopaty. Sprawdzi punktu spustowe, napięcia powięziowe, miednicę, czy nie przestawiona itp. i pewnie pomoże. Na szybko co możesz zrobić to zmniejszyć ilość godzin na rowerze, a o tej porze roku lepiej odpuścić, rollować całe ciało, rozciąganie całego ciała, roluj stopę na piłce golfowej. Pamiętaj, że w ponad 70% przypadków ból kolana jest skutkiem dysfunkcji w innym obszarze naszego ciała.
  11. odgrzeje temat bo może ktoś jeszcze przeczyta...10-30zł. Za tyle nikt na lakierni nie będzie robił sobie problemów. Kolega napisał, że pojawił się nalot korozyjny więc wszystko trzeba wypiaskować albo mechanicznie usunąć farbę i rdzę do gołego metalu, a później można malować. Tu nie wystarczy zmatownienie, farba proszkowa położona na rdzę lub nawet nalot zgazuje i tyle. Taniej kupić czarny spray automotive, zmatowić i po temacie...
  12. jeśli polakierujesz naklejki to będą lepiej zabezpieczone i tyle. Lakier polecam jakiś samochodowy lub przemysłowy o dużej twardości, ale jeśli nie malowałeś klarem automotiv to sobie odpuść. Zabezpieczenie farby proszkowej lakierem bezbarwnym ma duży sens. Farby i lakiery proszkowe w założeniu to farby przemysłowe. W zależności od użytej żywicy mają dużą odporność na UV lub chemiczną, ale w znacznej większości nie są odporne na szorowanie czy polerowanie. Lakiery proszkowe metaliczne są z reguły nieodporne na jakiekolwiek szorowanie. Zatem trzeba bardzo uważać z usuwaniem ciężkich zabrudzeń z takich ram poprzez szorowanie albo użycie mocnej chemii. Są totalnie nie odporne na aceton i nitro (pomijam specjalne systemy antygrafiti oparte o system poliuretanowy). Zatem...tak zastosowanie klaru ma sens. Czy warto zmatowić...nie trzeba przy nakładaniu następnej powłoki proszkowej, można bardzo drobnym papierem przed nałożeniem klaru ciekłego, ale....znajomemu raz zgazował. Ja swojej ramy w jednym z rowerów po malowaniu proszkowym dobrą farbą fasadową nie zabezpieczałem lakierem, ale pamiętam o tym przy myciu roweru....tylko lekki detergent.
  13. nossy

    [Opony] Szosa

    wrzucę swoje 3 grosze w temacie komfortu. Przesiadałem się z szosowych giantowych na conti gp4000sii i conti mimo, że półka wyżej to biją tylko gianty o niebo lepszą trakcją na mokrym. Z racji, że lubię latać po złej jakości drogach czy brukach to stwierdzam, że conti jest dużo mniej komfortową oponą niż wspomniany giant i chyba mniej niż micheliny pro3 servicecourse (tylko te ślizgały się już na widok chmur w prognozie pogody).
  14. szosę to może bym jeszcze kupił przez www, ale mtb raczej nie. Pierwszego górala, którego kupiłem w sklepie stacjonarnym i tak przestrzeliłem (za krótki), drugi po roku męczarni na pierwszym wydał się prawie idealny, a niemal ideał osiągnąłem dopiero po bikefittingu. Więc jest z tym trochę pitolenia. Niemniej jednak w jednym i drugim między krokiem a ramą ,stojąc mogłem umieścić pieść, a stojąc nad rowerem mogłem podnieść za kierę przednie koło. W momencie kiedy górną rurą dotykałem krocza, koło było uniesione na ok.10cm. I takiej rady udzielono mi w paru sklepach podczas przymiarek do mtb ( a wtedy starałem się kupować w sklepach gdzie obsługa była dość kumata w temacie mtb z racji stażu startowego). Może być tak, że ten 18 może być Tobie dobry, a może być tak że i tak będziesz odsyłał. Jakoś dziwne, żeby rama w TT była niemal tak samo długa w rozm.18 i 20. Bynajmniej nie spotkałem się z czymś takim.
  15. z ciekawości powiercę trochę...dlaczego?
  16. a to dlaczego. sprawdzałem na swoim xcm'ie i to jest goła stal bez żadnej powłoki zabezpieczającej, choćby zwykłej konwersyjnej. Więc nie wiem co szlifowanie drobnym papierem miało by zetrzeć. Niemniej jednak spokojnie można to tak zostawić, aczkolwiek korozja bardzo powoli będzie sobie postępować.
  17. to nawet nie rdza tylko rdzawy nalot powierzchniowy. Zrób jak mówią koledzy-przemyj jakimś odtłuszczaczem, a to co zostanie przetrzyj delikatnie drobnym papierem i ponownie wyczyść. Po sprawie...
  18. nie powiem Tobie jak tuleje zareagują na wygrzewanie w tak wysokiej temperaturze, ale jeśli są tam jakieś smary i oleje to lepiej wybebeszyć wszystko do zera... a tak już żeby uściślić to farby proszkowe w połysku w zależności od zaleceń producenta w większości wypala się w zakresie 165-180 stopni, maty faktycznie nawet do 200st.
  19. Witam, pytanie jak w temacie, stoję przed wyborem zakupu szosy z tymi hamulcami stąd pośba o opinie. Czy ktoś zetknął się z tym wynalazkiem. Wiem, że to pewnie totalnie budżetowy produkt, w sklepie bardzo słabo hamuje stąd pytanie czy idzie to jakoś wyregulować, czy zmiana pancerzy poprawi jakość hamowania, czy idzie wsadzić tam jakieś normalne klocki, czy tylko promaxy tam wchodzą.
  20. W Krakowie jest firma ktora robi naklejki rowerowe pod wzór nawet pod lakier proszkowy. Tak więc do piaskowania, następnie czerwona metaliczna, na to naklejka i następnie lakier bezbarwny.
  21. piaskowanie i malowanie proszkowe tylko nie polecam nakładania metaliku bez późniejszego naniesienia lakieru bezbarwnego. Albo piaskowanie i malowanie w warsztacie lakierami samochodowymi. Lepsze efekty metaliczne...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...