Dokumosa

@iks Przeczytaj mój pierwszy post w tym wątku. Co do gwoździa to bezustannie twierdzę, że nie ma lepszej metody. Przymiar jest git jeśli nie robisz rotacji (więc tym samym nie wieszasz na gwoździ i nie porównujesz do innych z łańcuchów z kolekcji). Odnośnie PT CC-4 czy Pedro's CC2+ - spełniają swoje zadanie należycie - nie wprowadzają błędu wynikającego ze zużycia rolek i dają jasną info zwrotną - wymieniać czy nie. Wskaźnik MW-03-005% posiada natomiast skalę więc na podstawie wskazania można oszacować ile jeszcze danemu łańcuchowi życia zostało i wywnioskować czy do wymiany czy nie.

Nie. Nie robimy żadnego krętacza czy oszusta. Wręcz przeciwnie.

@vincek Robią nagonkę na chałupników sprzedających po portalach typu aledrogo itp. Weź teraz dokumentuj skąd mialeś surowiec, za ile, ile pracy w to włożyłeś, ile energii i innych kosztów żeby obliczyć przychód do opodatkowania. Do tego rzecz jasna prowizje. A jeśli wskaźnik to tylko uboczna "produkcja" i w sumie koszty zaczynają przekraczać magiczną granicę to trzeba zakładać działalność, płacić VAT, ZUS, dbać o księgi itd. Koszty, czas i potencjalne kłopoty. Zobacz zresztą ile kosztują prymitywne (w sensie kawałek blachy) narzędzia np. BiTool. Lepiej sprzedać patent jakiemuś potentantowi w branży. Ale biorąc pod uwagę świadomość ludu rowerowego na świecie to 50% nie dotyka się do napędu, 90% nie słyszało o jakimkolwiek przymiarze a jakiś jednocyfrowy promil zaledwie jest świadomy wyższości tego nad innymi. To trudny rynek jeśli o takie fanty chodzi.

Miałem na myśli raczej nadleśnictwa itd. w górę hierarchii.

To zapewne wiązałoby się z jakimś ujawnieniem działalności oraz przychodów. I jeśli przychody zamknęłyby się w kwocie 1800/m-c to tylko podatek dochodowy od osób fizycznych trzeba by doliczać. Aczkolwiek mogłoby pociągnąć za sobą lawinę różnych wymogów jeśli okazałoby się np. że w wyniku produkcji powstają odpady (bez względu na skalę - konieczność prowadzenia ewidencji, utylizacji itp.). Po przekroczeniu magicznej bariery przychodu na poziomie 50% min. wynagrodzenia w danym roku to już poważne koszty dodatkowe wchodzą w grę.

Jeżdżę trochę na polowania. Na zakończenie jest tradycyjnie ognisko, grochówka i wódeczka. Zwykle to leśnicy się żalą, że w całym łańcuszku dostają najmniej .

Osobiście uważam, że zarówno widły jak i dampery FOX Factory pracują zauważalnie lepiej niż modele RS z chargeram 2.1 (czyli zeszłoroczne i starsze). RS ma dużo droższy napęd ale czy lepszy to bym dyskutował.

Ten poziom oleju, który masz obecnie może powodować pewne problemy z osiągnięciem pełnego skoku (w zależności jaki masz skok nominalny). Jest to o tyle dziwne, że nie spotkałem żadnego recona silver, w którym lałoby się do tłumika grubo poniżej 100ml oleju. W każdym razie jeśli działa to nie przejmuj się i nic nie zmieniaj.

Nie chcę nikogo zniechęcać czy zachęcać. Niemniej samo to, że to pomysł i produkcja polska powinno zmotywować do zakupu . Miałem na kilka dni pożyczony nieco okrężną drogą (chyba jeszcze z tych prototypowych wersji). Osobiście oczekuję wyniku 0 lub 1. Informacja o wartościach pośrednich jest mi zbędna. Wolę myśleć o innych kwestiach niż zastanawiać się co ów wskazanie znaczy... 100 czy może 150 kolejnych km? Do tego w zależności od samego łańcucha, smarowidła, typu roweru czy nawet pogody interpretacja wskazania będzie delikatnie rzecz ujmując przyprawiała o niepotrzebny ból głowy. Aczkolwiek w moim przypadku decydujące było to, że nie mieścił się w górnym koszyku mojej podręcznej skrzynki narzędziowej. Ostatecznie nie kupiłem mając kilka innych (tak, tych poprawnie mierzących). BTW: Co do cen innych narzędzi, poprawnie wskazujących tragedii nie ma. PT CC-4 widuję w biostern w przyzwoitej cenie 63zł. Pedros'a CC2+ oraz Shimano TL-CN42 poniżej 80zł da się kupić.

Dziwne. Ruszałeś tlokiem przed pomiarem poziomu?

Klucz w zależności od modelu - A7-A8 do kaset albo A1-A6 24mm. Odnośnie tokenów to we współczesnych jest tak (str. 16): 2022-front-suspension-oil-air-coil-token-and-specifications-english.pdf (sram.com) Do A6 włącznie były 2 tokeny przy skoku 100mm 29" i żadnego przy skoku 120mm.

Nic z tym nie rób. Zacisk przykręć smarując śrubę klejem do gwintów.

Realne różnice sprowadzają się do wspomnianego mocowania klamki oraz zastosowania innych klocków (w m6120 jest fabrycznie nowsza.generacja klocków). Poza tym zee to 4-tłoczkowe deore z tamtych lat (3 generacje wstecz).

Oni tak próbują walczyć z konkurencją. Uznane hamulce Shimano często były przez producentow rowerów łączone z napędami (manetkami) SRAM. Chcąc upowszechnić swoje 12s napędy Shimano taką minę w klamkach zrobiło (producenci rowerów stronią od butikowych adapterów, które pozwalaja bez problrmu łączyć klamki Shimano dowolnej generacji z manetkami SRAM). Niemniej jednak nie przewidzieli zdaje się, że niektore marki rowerowe zaczną powszechnie stosować hamulce SRAM nawet w połączeniu z napędami Shimano

Bo powietrzne amortyzatory suntour mają stalową sprężynę negatywną, której charakterystyka jest stała (czyli nie dopasowuje się do masy użytkownika). Z tego względu jeśli ważysz poniżej 80kg to sprężyna będzie zżerać sporą część skoku i nie będzie pełniła swojej zasadniczej funkcji - poprawy czułości (chociaż pisanie o czułości w przypadku tych konstrukcji herezja).

Wtedy wychodzi taki potworek jak na focie poniżej... Żeby sięgnąć do manetki klamka musi być przesunięta na zewnątrz o kilka cm (jak widać podpórka opiera się na gripie). Z klamki 1-palcowej robi się taka na pełną dłoń a kąt ustawienia manetki w stosunku do klamki pozostawia sporo do życzenia. Tym samym czar ergonomii i przyjemności obcowania zarówno z wysokogrupową klamką jak i manetką pryska

W .de są dostępne lewe i prawe, w dodatku pudełkowe (kupowałem tam niedawno). Te prawe dostępne na aledrogo pochodzą z rozbebeszania niedawno dostępnych masowo hamulców bl-mt520 (były dostępne tylko przednie z prawą klamką w cenie około 200zł z klockami metalicznymi w komplecie).

Z deorek poprzedniej gen są dostępne bl-mt501 aka bl-m6000: Shimano BL-MT501 Bremsgriff kaufen - bike-components Przy czym cena jest przyzwoita i koszt dostawy do pl również.

A są jeszcze gdzieś dostępne te wieloletnie leżaki bl-m640 aka bl-m615?

Z przyzwoitych - żadne. Współczesne klamki od deore (m6100) w górę ze względu na przesuniętą obejmę oraz wprowadzenie dodatkowego punktu podparcia będą kolidowały ze starszymi manetkami na obejmę (ze współczesnymi nie ma problemu). Można założyć manetkę M8000 bez monitorka ale jest ona w nieco innym miejscu względem klamki i ma b. ograniczony zakres regulacji. Ew. klamki bez servo-wave czyli bl-mt400.

Klocek i tarcza z tej str zużywa się wolniej - można po jakimś czasie zamienić klocki. Nie mniej jednak mam w jednym rowerze tarcze tego typu już co najmniej ze 4kkm i śladu "dotarcia" po śliskiej str tarczy póki co specjalnie nie widać.

Obecnie wszystkie tarcze shimano rt6x i 7x są robione w chinach i nie są szlifowane po jednej stronie.

Tak właśnie - wszystko poniżej rt8x jest robione chinach i jest tak samo podłe jak najtańszer rt10. Warstwowe tarcze zaczynają się od rt8x. I też robione na prasie a potem na gruboścìówce.

Tarcze nie są cięte na cnc, nie są cięte laserem czy wodą. Wszystkie są klepane na prasie. Kluczem jest późniejsza obróbka na szlifierce zdejmującej z każdej strony niewielką warstwę i jednocześnie "ostrząca" krawędzie wycięć w tarczh. No i rt74 i rt76 od dawna są chińskie i szlifowane jednostronnie jak rt10 ;). Ostały się rt84 i 86 ale one mają inne "zalety".

Musi dawać bo przyslony sprawdzałem sIę przymykają.