@Tyfon79 Tylko nie czuj się z tego powodu jakiś wyróżniony, bo to jest prawidłowe zachowanie. U mnie kilka dzikich ścieżek zarasta. Ludzie z ekipy dbają coraz mniej, bo kilka lat temu dogadali się z gminą na "oficjalne single", które teraz pożerają większość ich uwagi. Wkurza mnie to, bo sam pół lasu z wiatrołomów nie posprzątam... ani też nie wiem co takiego oni widzą w zwykłych, równiutkich, wysypanych drobnym żwirkiem "singlach". 😕 No nie mam pojęcia. Dzieci się teraz tam nawet nudzą, a żeby te ścieżki w ogóle powstały, to poświęcono (czyli zrównano z ziemią) kilka fajnych dzikusów dobrych dla każdego.