Że Cie zacytuję
"Chamówa" to jest wtedy jak kupujesz rower elektryczny który "leżakował" i zamiast deklarowanego zasięgu zamiast 50km masz 25 i Ty jako sprzedawca rozkładasz ręce i mówisz, że nie możesz mi pomóc bo to nie twoja wina. Dlatego na takich "Januszy" jest dobry właśnie zakup na odległość.
Rozbiegany strasznie jesteś, najpierw zasięg, potem pojemność , teraz jakieś mądre teksty sugerujące żeś jest ' uczonym w piśmie"
Jeśli nie potrafisz zrozumieć co to jest deklarowany zasięg, co ma wpływ na zasięg i co oznacza przyimek do przed słowem zasięg to trudno polemizować.