Eathan

Podczas codziennych jazd w formie "narzędziówki" używam torby ORTLIEB Saddle Bag Two Micro 0,8 litra. Jest świetna i bardzo ją lubię. Dokupiłem drugą wersję Ortlieb Saddle Bag Two 4,1 litra z zamiarem używania zamiennie na całodniowe wypady. Obie torby mają ten sam system zapięcia do siodła i wydaje się to wygodne. Niestety pojawił się problem. Małą wersję zapinam na siodle Selle Italia Model Z. Mocowanie torby na szynach siodła jest odsunięte maksymalne do tyłu i torba się mieści. Przy wersji 4,1 litra niestety brakuje miejsca i nie mogę torby poprawnie zapiąć. Nie ma szans na przesunięcie mocowania torby, bo przeszkadza to plastikowe mocowanie prętów. Przesunięcie siodła na szynach odpada. Mam zamiar wymienić siodło. Jako że kształt Modelu X mi odpowiada chce iść w siodło Selle Italia NOVUS Boost Evo Gravel TM. Tutaj pręty są normalnie mocowane, dłuższe i wydaje się, że zmieszczę większą wersję torby. Jestem ciekaw, czy ktoś z Was używał wspominanych siodeł z torbą, o której mowa powyżej? PS. Na zdjęciu poniżej ustawienie siodła w jarzmie.

@michalr75 Loctite używa się też w rowerach za 20 i więcej tysięcy. A to, że producent dał ciała i poskąpił to jedno. Drugie to serwis, który powinien to poprawić.

@Dokumosa ciekawe. Zobaczymy, bo idzie do mnie kilka paczek. W appce mam już 2 numery. Paczek jest więcej.

Lekki OT i ciekawostka. Od jakiegoś czasu przesyłki przestały przychodzić za pośrednictwem Poczty Polskiej. Każda jedna wpada przez kuriera inpost. Też tak macie?

Stans w MTB na oponach Vittoria - bez problemu stoi długi czas. Po kilku miesiącach lekki spadek ciśnienia + wilgotne ścianki. Dopompowanie + wytarcie ścianek + jedna jazda i znowu przez długi czas jest ok. To samo mleko w gravelu na oponach Continental - po kilkunastu dniach stania ciśnienie schodzi, między klockami pokazują się mokre plamki. W obu przypadkach obręcze DT Swiss.

U mnie czepeczka albo bandana musi być obowiązkowo. Dawno temu się okazało, że szczelina między kaskiem a okularami musi być zasłonięta. Inaczej zatoki się buntują i boli głowa.

@marcesco z ciekawości mam pytanie. Mam obie i jest ciekawa różnica. Obie sparowane z Garminem, obie działają poprawnie. Flare RT wyłączona miga od czasu do czasu na niebiesko. ION RT wyłączony nie miga na niebiesko. Też ta masz u siebie?

W kilku rowerach używam => https://allegro.pl/oferta/koszyk-boczny-na-bidon-race-one-wloska-produkcja-10099204717 i sprawdza się doskonale.

@TheJW dzięki. Szukałem w formularzu rejestracyjnym i dopiero po zmianie tego co pokazałeś mogłem ustawić Polskę.

Pytanie do bardziej doświadczonych "allegrowiczów" Chciałem konto założyć na rczbikeshop.com i nie mogę bo nie mam Polski przy wyborze kraju. Jak wygląda kwestia dostawy do Polski? Pośrednik czy bezpośrednio?

Poprawnie, napisy na przód.

@Turysta05 wsadziłem 1,85mm. Taką grubość podają jako zalecaną w układzie bębenek road i kaseta mtb. Dodatkowo doczytałem, że ma mieć przerwy na nity kasety. Na fotce to co wsadziłem. Podkładka od DT Swiss oznaczenie HRDXXX00N2778S

Na starej kasecie było OK. edit: Ale chyba mnie oświeciło w tej chwili. Zmieniłem kasetę, doszła podkładka. Nie ruszałem śrub odpowiedzialnych za ograniczenie pracy przerzutki. Może tutaj leży problem?

@player123 przerzutka GRX 812. Hak prosty, kobra GRX 600 40T. Z tego co widzę różnimy się tylko kasetą, bo ja mam 11-42. Praca przerzutki jest ok. Problem pojawia się tylko z tymi spadaniem z największej koronki przy kręceniu do tyłu.

Przyjechało, założyłem. Podkładka ma ząbki do pozycjonowania na kasecie i wycięcia pod nity w kasecie. @Rafał87 różnicy wielkiej nie ma. Jak spadało tak spada z największej koronki.

@Rafał87 też mnie to ciekawi. Wczoraj zamówiłem. Pewnie dzisiaj albo jutro będzie. Sprawdzę i dam znać. Co ciekawe czytałem, że 1,85 minimum, ale można dać więcej (w sensie 2mm).

Ok doczytałem, że ta podkładka powinna mieć 1.85mm. Czyli moja jest za cienka. Zamówię te grubszą i zobaczymy. Może to rozwiąże problem spadania łańcuch przy największej koronce.

@Thomass13 nie zawsze. W MTB mam 1x12 i nie spada

Nieco zbiorczo. Po tym jak złamałem prawą rękę w łokciu sporo rowerowego się działo. Przez 10 dni myślano, że połamałem głowę kości promieniowej. Po zdjęciu gipsu i założeniu ortezy we własnym zakresie ogarnąłem TK i okazało się, że złamany jest jeszcze wyrostek diobiasty. Były konsultacje, pomysł operacji, ale skończyło się na rehabilitacji od 12 dnia. Po niecałych 5 tygodniach pierwszy rower. Na początek gravel i 15 km po asfaltach. Potem już z górki i na zmianę MTB i gravel. Wczoraj 30 km na gravelu w tym kilka w terenie. Poza tym w tematach rowerowych ogarnięty pełen przegląd i serwis gravela. Podoba mi się prostota tego roweru.

@wr81 ten czarny i ten czarny. Jak coś to mówisz, że naklejki się odkleiły, bo to badziew, który prędzej czy później się popsuje i będzie wymagać zmiany na nowy. O odpowiedniej utylizacji pudełek nie mówię bo to oczywista oczywistość

@KSikorski @Rafał87 macie racje ten microshift jest podczepiany pod resztę. Bębenek to road. Koła to dokładnie ten model https://www.dtswiss.com/pl/kola/kola-szosowe/gravel/gr-1600-spline Na teraz pod kasetę wsadziłem podkładkę 1mm. Jeszcze nie jechałem, ale tamten luz było czuć w palcach. Z podkładkę nie czuć. Został tylko temat zrzucania łańcucha z największej koronki przy kręceniu do tyłu. Pytanie, czy coś z tym, uda się zrobić?

Masz rację. Dt 350

Po złamaniu ręki powoli wracam do aktywności. Na początek zrobiłem przegląd roweru i przy okazji wymieniłem kasetę. Fabrycznie w Rondo Rutt była kaseta 11s MICROSHIFT XLE H113-11-42. Wymieniłem na Shimano XT CS-M8000 11-42. Pod kasetą MICROSHIFT nie było żadnej podkładki. Nową kasetę założyłem tak samo. Okazało się, że mimo dokręcenia jest luz. Wygrzebałem podkładkę 1mm i wsadziłem pod kasetę. Luzu nie ma. Napęd wyregulowany i działa. Jest jednak jeden wyjątek. Największa zębatka i kręcenia do tyłu powoduje, że łańcuch spada o dwa rzędy. Coś z tym mogę zrobić? Pacjent Rondo Rutt AL, napęd 1x11s GRX. Na tyle przerzutka GRX 812, korba GRX 600 z blatem 40t. Łańcuch Shimano XT. Piasta DT 350

@Enadxx nie bo złamałem rekę i teraz skupiam się na rehabilitacji

o tak, to złe tory były