syrobb

Cześć, Mam napęd 2x11 XT M8000. Korba 36x26 chciałbym się upewnić czy mogę zamiast tarczy 36T XT M8000, wrzucić tarczę SLX M7000? Mocowanie śrub mają takie samo [96mm] ale czy jeszcze na coś trzeba zwrócić uwagę? z góry dzięki.

Chisel odpada. Raz, że ma geometrie z mojego punktu widzenia gorszą niż mój aktualny rower (Grand Canyon al slx), dwa ponoć jest wiotki (za bardzo go wycieniowali) Generalnie chciałem uniknąć rozmów, które mają na celu przekonanie mnie, że mam zły pomysł i kierunek..ale: Aktualnie mam 68,5 w rowerze XC i nigdy mnie to nie irytowało. A trend rowerów z dłuższym reachem, zmniejszonym offsetem widelca i bardziej stromą podsiodłówką w znaczącym stopniu niweluje problem ewentualnego, nieprecyzyjnego skręcania. Generalnie tak jest jak piszesz, tzn. tak było dotychczas. Ale też nie trzeba dłuższego widelca aby mieć bardziej stromy kąt. To kwestia konstrukcji ramy. Znajdziesz dzisiaj rowery o skoku widelca 120-130 które mają taką główkę jak rowery enduro z większym o kilka cm skokiem. Wracając do 'nowych xc'. Jeśli taki potentat jak Spec idzie 'ku nowemu', to znaczy że się dzieje.

Cześć, Znacie konkretne modele hardtaili które mają nowoczesną geometrię? Główka 67-68, podsiodłowa 73-74, Reach 440-460 (rozmiar M/L)? Chodzi o rower który raczej klasyfikujemy do XC (100-110mm skoku) niż do trailu. Szukałem trochę po necie i wielu opcji nie ma. Jest np. SC Chameleon czy Kona honzo cr - ale ich ceny to kosmos. Super wygląda nowy Spec Epic Hardtail i gdyby była możliwość kupienia samej ramy (nie w wersji Sworks, którą można zamówić) to bym brał. Ale nie można. Niestety żadna oferta na gotowy rower mi nie pasuje (nie chce Srama). Druga kwestia, że są po prostu drogie. Tak więc, może znacie inne modele, marki które szłyby w tym kierunku? Materiał ramy to sprawa drugorzędna.

emocjonująca nie, ale patrząc na reakcję rynku - bardzo potrzebna. Ja się jaram, że wreszcie są. Od dawna chce przejść na 1x12 i wreszcie to będzie możliwe (Bardzo nie lubię manetek Eaglowych).

Ja natomiast czaje się na nowy rower z takiej kategorii i na papierze ten Trek wygląda idealnie. Geometria znakomita jak dla mnie. Jednak ceny są już tak znakomite nie są. Na początku przyszłego roku pojawi się tego typu rower od NS. Zakładam, że nowy Scalpel też pójdzie w stronę w tę stronę. Mam nadzieje na większą konkurencje w tym nowym segmencie.

manetka NX ma duży luz roboczy i jest plastikowa. Straszna jednym słowem, no ale to budżetowa klasa. GX jest zdecydowanie lepsza, nie masz się co martwić - będzie dużo lepiej u Ciebie

mOd, dobrze wypunktowane Mi osobiście wystarcza 36/11. Myślę że 34 też by dało radę. Ale tak jak wspomniane wyżej. Wszystko rozchodzi się o kadencję.

Zaciekawiłeś mnie - czemu niestety?

Jeśli bym zmieniał hamulce to na jakieś z najnowszej serii M6000, M7000, M8000 - w zależności od budżetu. Jeśli chcesz się ścigać bądź też jeździć bardziej agresywnie w terenie - zakładam, że tak skoro taki rower - to przede wszystkim zamieniłbym manetki SLX na XT M8000. Tam jest instant release, czyli zmiana biegu natychmiast pod wciśnięciu a nie dopiero jak puścisz. Fachowo to się chyba szybkie zwolnienie linki nazywa Swoją drogą trochę słabo, że ta genialna funkcja, bez której nie wyobrażam sobie jazdy aktualnie, jest przez Shimano montowana dopiero od grupy XT.

Na co będziesz zmieniał?

Bardzo dobra cena. Mając na uwadze, że to Trek i jego 'opieka' po zakupie, brałbym. O ile oczywiście sam rower Ci się podoba

Dobra opcja, no i Cannondale Odnośnie Judy - To takie brakujące ogniwo między 30 a Reconem? Tam są 30 czy 32 golenie ?

Polski producent , polski sklep a po polsku pisać nie potrafią...'brak telepania łańcucha' , 'pozamiatał'. Rozumiem marketingowy bełkot ale to już jest przesada. Cena 4799 za Experta też nie jakaś rewelacyjna. I to wymieszanie Deore, SLX i XT. Dziwnie to wygląda. Mnie to odrzuca.

@Simple otóż to. generalnie firmy wysyłkowe nie tną tak na oponach.

fajnie wygląda, graty. Po raz kolejny nie mogę uwierzyć, że producenci do rowerów za 10k wrzucają podstawowe opony Schwalbe. Nawet topowy Slage za 20k ma opony z serii Performance. Szok.

Dodaj błotniki i masz najbrzydszy rower w mieście

Biały kask Abus Viantor i błotniki: SKS Shockblade II i SKS X-Blade II. Wyglądają na rowerze fatalnie ale spełniają role. Twarz, kurtka, nic nie wyszło - wszystko suche

Przede wszystkim wybrać rodzaj roweru - tak już ktoś pisał wcześniej. Czy full XC czy trailowy. Do takiego zastosowania Ja bym brał fulla 100mm i ten Gianta wygląda bardzo fajnie. Jest rozsądnie złożony, praktycznie nic nie trzeba wymieniać (nawet opony są w spoko wersji, nie topowej ale TR i EXO). Jedynie manetkę na XT warto by było zmienić żeby szybciej biegi zmieniać. jest jeszcze np taki Cube: https://bikepark24.pl/pl/p/Rower-gorski-mtb-Cube-Stereo-120-HPA-SL-29-blackngreen-2017/11944#

Kupię amortyzator jak w temacie. Najlepiej powietrzny, używany ale działający, blokada niepotrzebna Zależy mi, żeby nie był 2kg klocem. Minimum poziom Recona. cena: +/- 400

wow. gratulacje! Bardzo szanuje wybór bo sam na takim jeżdżę ten zielony najgorszy nie jest. Pozytyw taki, że canyony na żywo prezentują się zawsze lepiej niż na zdjęciach. Co do roweru. Bardzo fajna geometria, nowoczesna. Rama nie jest długa, nie ma tu bardzo sportowej/pochylonej pozycji. Jeśli będzie Ci to przeszkadzało, zdejmij podkładki i obróć mostek. Ja tak zrobiłem i czuje się lepiej na rowerze. Lepsza też stabilność przedniego koła na stromych podjazdach. Co jest najfajniejsze w tym rowerze, że nie trzeba nic w nim zmieniać. Konfiguracja jest optymalna. Jeszcze taka dygresja odnośnie ceny. Urosła Kupowałem w 2016 odpowiednik tego modelu za 6500. Jeszcze trafiłem na promocje, że nie płaciłem za przesyłkę. W moim mam Rebę, hamulce SLX M675, koła X1900 od DT i opony Continentala zamiast Foxa, SLX M7000 i kół Mavica z Schwalbe. Jak działa Fox nie wiem (na Rebę nie narzekam), ale fajnie, że nowy ma już szersze obręcze. Pochwal się fotami jak już przyjdzie

no, to teraz kumam o co Ci chodzi, choć nie uważam to za bajzel @Tomasz1983 Na Twoim aktualnym rowerze masz sportową, wyciągniętą pozycję? Bo L jest naprawdę długi i nie każdemu może to odpowiadać, o czym wspomniał Shrink. W zdecydowanej większości przypadków (Trek, Spec, Canyon, Kross, Merida, Scott) byłbyś idealnie pod rozmiar L. W przypadku tego Kellysa moim zdaniem rozmiar M. Pamiętając o tym, że napisałeś o jeździe raczej spokojnej. Przymierz się i porównaj z innymi rowerami. Tak będzie najbezpieczniej. edit. Teraz dopiero widzę posta, że się przymierzałeś. Fakt, że masz nogę jakbyś był 10 cm wyższy. Siodło powyżej kierownicy to nic złego, no ale jeśli nie czułeś się komfortowo to olej. Dalej jednak uważam, że L będzie za długa.

czemu bajzel? Ramy się różnią. Różnice w rozmiarze M pomiędzy niektórymi producentami są ogromne. Choćby canyon vs kellys. To jest fakt. Przymiarka zawsze pomoże (w dobrym sklepie z uczciwym sprzedawcą), to truzim. Pytanie Autora jak najbardziej zrozumiałe.

Pomimo tego, że masz długą nogę, zdecydowanie rozmiar M - tym bardziej jak piszesz, że jazda raczej spokojna. Dość duże wychodzą kellysowi te ramy. Nie powinno Ci sztycy zabraknąć. L to już by była przesada - za długo i za wysoko.

Chciałem napisać, że wolałbym tego tegorocznego Gate'a (napęd 2x11 którego kultura pracy i przednia zmieniarka jest rewelacyjna) ale tam są manetki M7000 bez instant release więc nie napisze Swoją drogą mój łeb nie jest w stanie ogarnąć, że producenci (wszyscy albo prawie wszyscy) oszczędzają na oponach... Rower za 6k a tam Rapid Rob. W dużo droższych rowerach potrafią być Schwalbe serii performance /tańsze mieszanki (zapomniałem nazwy) Continentala..

Dobry rabat. Rower ok. Tylko te kasztaniaste opony wymienić a te Rapid Roby na jakieś trekkingi ze znajomymi czy dojazdy do pracy. Do ścigania i treningów się raczej nie nadają. edit. Obręcz waży 586g... Myślałem, że tylko ramy Kellysa są ciężkie. Czyli nie tylko opony do wymiany