Spokowodza - można tak, siak i na opak, gpx'a bym się zbytnio sztywno nie trzymał bo fajno mieć możliwość spontanicznego odbicia od azymutu gdy zew zawoła. Generalnie widziałbym naokoło zalewanie główne w sobotę a trasę Pilicy południowej w piątek na rozgrzewkę lub w niedzielę na epilog.
Też spełniam kryterium niezaobrączkowania 🙌