-
Liczba zawartości
946 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez szy
-
Cześć! Mnoży się różnych "velo" w Polsce - i dobrze! Bo prawie wszystkie to zaawansowane, bezpieczne i szeroko dostępne trasy rowerowe w większości separujące ruch rowerowy od samochodowego. I w mniej udany sposób, często także od pieszego. Odświeżam właśnie moje teksty na Znajkraju o wymienionych trasach: 👉 Velo Dunajec. Najpiękniejszy szlak rowerowy w Polsce (Znajkraj) 👉 Velo Czorsztyn. Trasa rowerowa dookoła Jeziora Czorsztyńskiego (Znajkraj) ... a Wam tradycyjnie podrzucam najlepsze rowerowe kąski z nich. Zacząć należy od tego, że Velo Dunajec to oczywiście trasa wybitnie turystyczno-krajoznawcza, nie wyczynowa. Więc na niej się odpoczywa, spędza czas z bliskimi, ogląda ciekawe miejsca w okolicy, a nie szuka większych sportowych emocji. To naturalnie nie jest wada, ale czasem czytam, że jest nudno, bo łatwo, bo prosto, bo z górki... Tymczasem w turystyce wszystko to to niewątpliwe zalety, zwiększające dostępność trasy. Bo to właśnie dostępność tras rowerowych jest tym "świętym graalem" - idealnie jest wtedy, gdy na wycieczkę rowerową może jechać nie tylko sprawny dorosły, ale również rodzic z przyczepką rowerową, osoba starsza lub niewidomy z pilotem na tandemie. Trasy Velo Małopolska rzeczywiście dążą do tego standardu w bardzo udany sposób. Oficjalny początek trasy Velo Dunajec to odcinek z Zakopanego do Nowego Targu wzdłuż Zakopianki. Nie bezpośrednio wzdłuż niej oczywiście, ale równoległymi ulicami, przeważnie jakieś kilkaset metrów w jedną lub drugą stronę, po cichych i spokojnych uliczka kolejnych miejscowości. To nie jest zła trasa, warto i ją kiedyś przejechać, ale jeśli szukać najlepszego wariantu, myślę że nie ma lepszego od wariantu przez... Gubałówkę. Ambitni jeźdźcy oczywiście mogą wjechać na nią klasycznie. Ci mniej ambitni lub po prostu lubiący korzystać z oryginalnych udogodnień mogą zapakować się z rowerem do popularnej kolejki: Zaletą tego rozwiązania jest to, że - poza krótkim podjazdem za Cichem - przez większość trasy do Nowego Targu mamy naprawdę mniej lub bardziej wyraźnie z górki po jednym z wariantów bocznych Szlaku wokół Tatr, a potem po głównym przebiegu - po popularnym kawałku dawnej linii kolejowej. I jest jeszcze coś - widoki. Naprawdę szkoda nie jechać tu w słoneczny, widokowy dzień. W ogóle cały Szlak wokół Tatr po polskiej stronie to krajobrazowa perełka i coś kompletnie "must ride". Podczas tej trasy Tatry mamy najpierw za plecami, a potem po prawej ręce, a przed sobą a potem z lewej strony m.in. Babią Górę. Potem następuje przejazd przez Nowy Targ, który jest naprawdę świetną bazą na dłuższy stacjonarny pobyt. W ogóle myślę sobie, że to powinno być takie polskie Bolzano czy Innsbruck - wszędzie dookoła góry, trasy rowerowe. A tymczasem - oprócz rynku - większość podhalańskich miasteczek wciąż przede wszystkim straszy tandetnymi reklamami 😕 Między Nowym Targiem a Jeziorem Czorsztyńskim biegnie jeden z pierwszych, a jednocześnie najładniejszych odcinków Velo Dunajec, które robiły wrażenie po otwarciu w 2018 roku. Trasa biegnie tutaj dosłownie metr-półtora od lustra wody, raz jednym brzegiem, raz drugim. Ładnie. Chociaż teraz już wyraźnie czuje się, że to bardzo krótki odcinek. W Dębnie po dotarciu nad Jezioro Czorsztyńskie wybieramy - jedziemy północnym brzegiem albo południowym. Brzeg południowy to podstawowy wariant Velo Dunajec, północny - wariant, który powstał dość niespodziewanie, wybudowany przez samą gminę Czorsztyn i... niewątpliwie "pozamiatał" - zrobił furorę w zeszłym sezonie i spowodował, że statki i gondole kursujące między Czorsztynem a Niedzicą podobno czasami nie wyrabiały z liczbą chętnych. Bo właśnie za pomocą statku można pętlę wokół jeziora zamknąć w około 30 kilometrach, co jest dość przystępnym dystansem dla niedzielnych rowerzystów. Warto wspomnieć i naciskać na osoby odpowiedzialne, że paradoksalnie, w całej tej niesamowitości trasy, nie da się na wariant północny legalnie wjechać. Z jednej strony zakaz dla rowerzystów, z drugiej - barierka. W dodatku most był (jest?) w remoncie, więc pierwsze 600 metrów od mostu do bezpiecznego zjazdu zupełnie nie pasuje do całej reszty. Może to się już zmieniło? Za to od parkingu w Hubach (te 600 metrów od mostu plus zjazd nad jezioro) zaczyna się małe kilkanaście kilometrów rowerowego eldorado, przy którym, jak pisałem, chowa się nawet słynna droga rowerowa nad Gardą. To podobny przykład jak Kaszubska Marszruta w Chojnicach czy Żelazny Szlak Rowerowy w Jastrzębiu, gdy lokalny, nieduży samorząd pozyskuje środki z Unii Europejskiej i robi coś ogromnego rowerowego, czym zapewnia sobie ogromny dopływ turystów przez lata. (sieć Velo Małopolska też jest finansowana przez Unię Europejską, ale liderem przedsięwzięcia jest duży samorząd województwa) Wariantem południowym możemy wrócić - po przepłynięciu statkiem lub gondolą - z Niedzicy do Dębna, lub z Dębna jechać nim do Niedzicy i dalej do Nowego Sącza, omijając Czorsztyn i powyższe obrazki. To kilka zdjęć z południa: Nie jest brzydko, prawda? A to okolice podjazdu pod Falsztyn, które budzą największe obawy jadących. Właściwie podjazdy są dwa - z każdej strony , więc jakbyś nie jechał(a), swoje trzeba do Falsztyna zakręcić. ... a to ów podjazd nr 2, czyli słynny czerwony dywan - słynny z pierwszych zdjęć z Velo Dunajec. W rzeczywistości jest jak wiele "czerwonych" dróg rowerowych w Polsce. Prawdopodobnie wielu z Was spodziewa się, że naturalną konsekwencją jazdy wzdłuż Dunajca będzie przejazd przez przełom Dunajca, znaną szutrową drogą po słowackiej stronie rzeki. I pewnie by tak było, gdyby nie... pandemia. Nad Dunajcem byłem dokładnie w czasie czerwcowego lockdownu (między innymi), więc odbiłem się od zamkniętego mostu na Dunajcu w Sromowcach Niżnych. I całe szczęście. Bo po pierwsze odkryłem, że rzeczywiście flisacy chętnie (lub "chętnie") zabierają rowery, po drugie - że w ten sposób naprawdę można zobaczyć przełom Dunajca w dużo lepszy sposób, gdyż z zalesionej drogi rowerowej tak naprawdę widzimy bardzo niewiele. I teraz bardzo do tego zachęcam. Później odcinki dróg rowerowych tracą na atrakcyjności, albo po prostu po takich atrakcjach jak wyżej trudno już z czymś lepszym "wyskoczyć" W każdym razie obecnie do Nowego Sącza w większości, a wkrótce do Tarnowa (rok-dwa?), będzie można dojechać po większej liczbie tego typu dróg (to wybrane zdjęcia z odcinka Krościenko-Tarnów): Jednak tym, co na późniejszym odcinku, czyli między Krościenkiem a Nowym Sączem, bawi najbardziej, to... mosty. I to naprawdę coś wyjątkowego zdać sobie sprawę, że znalazł się w tym kraju ktoś, kto to wymyślił, potem ktoś, kto to wsparł w realizacji, inny ktoś dodał jakiś polityczny autorytet, potem następny zrobił wszystko, by była na to kasa z Unii... I tak piękne mosty rowerowe w zeszłym roku były dwa, a w budowie jeszcze (chyba) dwa kolejne, mniejsze. Tutaj konstrukcja z Łącka (na jego wysokości), wciąż nad Dunajcem: ... a tu z okolic Starego Sącza, gdzie jednak most stoi nie na Dunajcu, będącym już na tym odcinku całkiem sporą rzeką, a na jego dopływie - Popradzie. I jak już przy infrastrukturze jesteśmy, warto odnotować że Małopolska konsekwentnie buduje swoje MOR-y - naprawdę według mnie będące najlepszymi w Polsce, z których mam nadzieję, że inni będą brać przykład - jest nawet palenisko do grilla! ... a częścią rowerowej pętli dookoła Jeziora Czorsztyńskiego stały się także miejsca odpoczynku rowerzystów, które jednak jakością praktyczną od tych wcześniejszych mocno odstają i nie nadrabiają tego nawet oryginalnym, regionalnym designem. Ale - są. I jeszcze na koniec - może to zbieg okoliczności, a może nawet osoby znakujące szlaki rowerowe mają w Małopolsce wyobraźnię. Bo tabliczki Velo Dunajec często stoją w takich miejscach, że trudno się nie zatrzymać i nie robić im zdjęć... Tyle dla Was. O atrakcjach krajoznawczych i wielu innych wrażeniach, także czasem sprawach bardziej praktycznych, z mapą i oczywiście plikiem gpx do pobrania - na blogu. Serdecznie zapraszam 👉 Velo Dunajec. Najpiękniejszy szlak rowerowy w Polsce (Znajkraj) 👉 Velo Czorsztyn. Trasa rowerowa dookoła Jeziora Czorsztyńskiego (Znajkraj) Szy.
- 21 odpowiedzi
-
- 5
-
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
szy odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Bo właśnie odświeżyłem tekst o Velo Dunajec, a po Szlaku wokół Tatr wybornie zaczyna się jazdę wzdłuż Dunajca Zapraszam: Velo Dunajec. Najpiękniejszy szlak rowerowy w Polsce (Znajkraj) Szy. -
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
Cześć. W dwóch postach na Facebooku wracam do szlaku rowerowego Morza Bałtyckiego w Niemczech - części EuroVelo 10. Zwracam uwagę między innymi na przyzwoite nawierzchnie, nie zawsze asfaltowe, ale też pokazuję wybrane atrakcje na trasie: https://www.facebook.com/znajkraj/posts/3867554099973261 https://www.facebook.com/znajkraj/posts/3871844572877547 Szy.- 148 odpowiedzi
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[Rower] trekkingowy za 3000-4000 damski
szy odpowiedział Zergonyac → na temat → Miejskie i trekkingowe
O, właśnie - w tym Cube widzę taki sam bagażnik jak w TourRayu, czyli brak mocowania poziomego do ramy w okolicach siodła. Zastanawiam się, czy kilkanaście kilogramów - tyle bagażnik z sakwami może bez problemu ważyć na wyprawie - wystarczy trzymać "w poziomie" mocowaniem do błotnika Właśnie w ten sposób do tego podchodzę. Szy. -
[Rower] trekkingowy za 3000-4000 damski
szy odpowiedział Zergonyac → na temat → Miejskie i trekkingowe
A, faktycznie Ale różnica pomiędzy nimi jest znaczna - A11 ma aż o ok. 30% szerszy zakres przełożeń od A8. Szy. -
[Rower] trekkingowy za 3000-4000 damski
szy odpowiedział Zergonyac → na temat → Miejskie i trekkingowe
Poza tym, że mówimy o napędzie z 11, a nie 8 biegami (TourRay 6 ma piastę Alfine 11), to myślisz w dobrą stronę. Ale - tak mi się wydaje - nie przyjrzałeś się diagramowi jaki linkuję: http://www.gear-calculator.com/?GR=SA11&KB=45&RZ=24&UF=2230&TF=90&SL=2.5&UN=KMH&DV=speed&GR2=DERS&KB2=26,36,48&RZ2=11,13,15,17,19,21,24,28,32,36&UF2=2230 To porównanie piasty Alfine 11 z napędem 3x10 z najwyższego turystycznego modelu Krossa. Są ułożone jeden pod drugim by porównać odpowiadające sobie przełożenia. To tutaj widać, że najlżejsze trzy przełożenia z lewej strony w dolnym diagramie nie mają swojego odpowiednia wśród biegów Alfine 11 wyżej. Pozostałe 27 przełożeń pokrywa się bardziej lub mniej z biegami w Alfine. Szy. PS. Poprawiłem liczbę zębów w Alfine 11 dla "mojego" modelu - porównanie odrobinę różni się od tego wyżej. PS #2. Kliknij w każdy z diagramów, zobacz, że mozesz przesuwać liczby zębów "odtwarzając" własny napęd. Na talerzu będziesz miał porównanie różnych rowerów. -
[Rower] trekkingowy za 3000-4000 damski
szy odpowiedział Zergonyac → na temat → Miejskie i trekkingowe
@Zergonyac, właśnie obok zapytałem w ogóle o markę R Raymon, teraz widzę ten wątek. Mnie interesuje właśnie Tourray z Gatesem i Alfine. Wiem na razie tyle, co sobie wyklikałem w gear-calculatorze, że w porównaniu do klasycznego napędu uciekną ze trzy biegi. W zależności od tego jak korzystamy z roweru i w jakim terenie jeździmy, to może być niezauważalne. Np. moją żonę często łapię na tym, że nie "dojeżdża" do końca dostępnych biegów na podjazdach. To porównanie Alfine 11 z Krossem Trans 11 z napędem 3x10: http://www.gear-calculator.com/?GR=SA11&KB=39&RZ=20&UF=2230&TF=90&SL=2.5&UN=KMH&DV=speed&GR2=DERS&KB2=26,36,48&RZ2=11,13,15,17,19,21,24,28,32,36&UF2=2230 (być może zasięg Tourray przesunie się lekko w lewo, bo nie wiem jak wpisać "zęby" Gatesa do konfiguratora) A sama eksploatacja ma być o niebo wygodniejsza, łatwiejsza, niezaprzątająca głowy i dlatego do głowy wpadł mi taki pomysł. Szy. -
Hej. Wśród rowerów, które biorę pod uwagę przy przesiadce przed nowym sezonem, jest R Raymon i jego Tourray 6 - z Gatesem i Alfine 11 w osprzęcie. Wyczytałem, że to nowa marka (2018) osób związanych (kiedyś lub nadal - tego nie wiem do końca) z marką Haibike. W sklepach w Polsce to jeszcze raczej śladowe liczby, ale może ktoś już z Was jeździł tą marką i czymś znaczącym może się podzielić? Dzięki. Szy.
-
Z niezrozumiałych dla mnie powodów to jest dramatycznie zaniedbany segment rynku. Moje poprzednie Shimano rozpadają się od dwóch sezonów, a ja nie mogę kupić nic w zamian. Do kolejnego zakupu marki Shimano trudno mi się zmusić - trudne te produkty szanować, a inne marki nie oferują właściwie nic na normalną, męską, niewąską stopę, normalnie wyglądającego i normalnie kosztującego. Dużo obiecywałem sobie po butach Scotta, ale po przymiarce okazało się, że to chyba buty projektowane na samą tkankę kostną rowerzysty albo przynajmniej tych nierzucających specjalnie cienia, bo po moim przymierzeniu prawie cały język wyłazi spod bocznych części buta. Dramat. Jeszcze dodam, że buty przymierzałem u Żuchlińskiego, gdzie zwykle bywa wszystkiego spory wybór, a w moim przypadku oznaczało to chyba ledwie 3-4 modele, w tym dwa beznadziejne wspomnianego Scotta. Szy.
-
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
@PrzeLuka, Przyjacielu, moderator musiał być z Ciebie taki, jak ze mnie celebryta * * * A na Znajkraju tymczasem odświeżyłem zdjęcia i tekst w jednym z najstarszych artykułów, który mimo swojego wieku wciąż jest jednym z najchętniej czytanych w kategorii "Europa". W końcu to wciąż jedno z najbliższych Polsce miejsc na kilka dni spokojnego rowerowania w atrakcyjnym klimacie portowych miasteczek: Na rowery na Bornholm. Dania na lato @ Znajkraj Szy.- 148 odpowiedzi
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
Najpierw zacznij myśleć co piszesz. Bo niby przepraszasz, ale wciąż obrażasz. Słabe, jak na kogoś, kto przed chwilą był moderatorem w innym miejscu. A do mediów publicznych nie chodzę. Szy.- 148 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
@PrzeLuka, czyżby? Ktoś związany z rowerami w tej samej stacji, w tym samym programie. Mam wrażenie, że w przeciwieństwie do tego co piszesz, to jednak dokładnie to samo tło. Rzeczywiście, przypomniałeś mi tamten dzień, dzięki Szy.- 148 odpowiedzi
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
Właśnie, właśnie! I pewnie dlatego miałem okazję porozmawiać w DDTVN z duetem Wellman&Prokop zamienić kilka słów o turystyce rowerowej i tych najlepszych szlakach rowerowych w Polsce. Strach pomyśleć, że mogłem sprawić, że ktoś w fajnych warunkach spędził rowerowe lato... Jak ktoś nie ma co robić, to "z braku laku"... zapraszam https://dziendobry.tvn.pl/a/najpiekniejsze-szlaki-rowerowe-w-polsce-w-tych-miejscach-aktywnie-spedzisz-wakacje-z-cala-rodzina (wciąż w ramach wątkowych zaległości) Szy.- 148 odpowiedzi
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[Jedno Zdjęcie] Jedna wyprawa - Jedno zdjęcie
szy odpowiedział durnykot → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
A po takie obrazki wcale nie trzeba jechać na Podlasie czy do innego rolniczego regionu w Polsce, "wystarczy" wizyta nad Renem w Szwajcarii ... chociaż w Polsce to w linki zabezpieczające przejście przez drogę rowerową nikt się nie będzie bawił Cały wątek o szlaku rowerowym Renu: Szy. -
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
... a we wrześniu oglądałem nowy Żelazny Szlak Rowerowy na Górnym Śląsku i Śląsku Cieszyńskim. Piszę o nim więcej tutaj: Tutaj tylko powtórzę, że to dla mnie zawsze najlepszy widok - widzieć rodzinę śmigającą w komplecie po trasie rowerowej. Bez tego typu infrastruktury to niestety przeważnie niemożliwe. Szy.- 148 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[Jedno Zdjęcie] Jedna wyprawa - Jedno zdjęcie
szy odpowiedział durnykot → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
@Strek, RuhrtalRadweg to jeden z naszych celów na Niemcy na najbliższe lata. * * * A to obrazek, jakie na trasach rowerowych oglądam najchętniej. Rodzina, w komplecie, wspólnie spędza czas na rowerze - czyli Żelazny Szlak Rowerowy na Śląsku (link pod zdjęciem): Wątek o Żelaznym Szlaku Rowerowym: Szy. -
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
Dzięki :), nam do 30 jeszcze sporo brakuje * * * Zaległości też sporo, więc nadal nadrabiam. I tak w lipcu... ... w bikeBoardzie ukazał się mój artykuł o trasach rowerowych w Niemczech będący przeglądem naszych doświadczeń. Online część jest dostępna bezpłatnie, po resztę należy się zalogować do części zamkniętej: Na rower do Niemiec. Subiektywny przegląd najciekawszych tras rowerowych między Odrą a Renem @ bikeBoard Zdjęć kilka z artykułu - Drezno, Frankonia, Bałtyk, Łaba (w Brandenburgii): Szy.- 148 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[Jedno Zdjęcie] Jedna wyprawa - Jedno zdjęcie
szy odpowiedział durnykot → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ulubiona fota z sierpniowej Szwajcarii - ze szlaku rowerowego Renu, w jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc na odcinku Renu Alpejskiego: Polecam się z większą liczbą obrazków ze Szwajcarii Szy. -
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
No i jest, proszę uprzejmie - nasz nowy numer 1 na liście najlepszych szlaków rowerowych w Europie: Szwajcaria i szlak rowerowy Renu. Najpiękniejszy w Europie! Więcej - głównie rowerowych - zdjęć na forum: Tydzień jazdy, cztery mocno różniące się od siebie odcinki szlaku, mnóstwo atrakcji po drodze, sporo dobrych rowerowych momentów. I pomyśleć, że to w takim mocno niespecjalnym sezonie, który jednak dla nas wypadł bardzo ciekawie. Szy.- 148 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
Na stronach National Geographic (i w druku we wrześniowym numerze) pierwszy tekst o trasie rowerowej Renu w Szwajcarii: https://www.national-geographic.pl/artykul/rowerem-wzdluz-renu Kilka zdjęć z tekstu: Wkrótce będzie więcej na Znajkraju :-) Szy.- 148 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
... a po Rudawach, w drodze nad Ren do Szwajcarii, spotkaliśmy się ze znajomymi w Lipsku. Zwiedzanie Drezna, drugiego największego miasta Saksonii, stawia wysoko poprzeczkę kolejnym miastom, nie tylko tym w Saksonii. Zgodnie z oczekiwaniami, Lipsk okazał się miastem znacznie skromniejszym pod względem atrakcji i miejsc do zobaczenia, natomiast wypadł w naszych oczach na fajne miasto do mieszkania. Przyjemnie patrzyło się na spory i dość wygodnie prowadzony ruch rowerowy, czego nie widzieliśmy w Dreźnie. Imponujące jest położone pod Lipskiem Nowe Pojezierze, czyli rewitalizowany obszar wydobycia węgla brunatnego, gdzie nieczynne odkrywki zalewa się wodą, tworząc ogromne tereny do rekreacji. O wszystkim na blogu, polecam, a niżej kilka ujęć z Lipska i okolic. Lipsk i Nowe Pojezierze Lipskie. Niemcy na rowerze @ Znajkraj Popołudniowe klimaty na ulicach Lipska Kolorowe wykwity z minerałów na Nowym Pojezierzu Lipskim Jedno z już oddanych do użytku jezior - jachty, pływanie, rowery... Nowy kościół i aula uniwersytecka w miejscu dawnego kościoła św. Pawła Pomnik Bitwy Narodów z 1813, wybudowany w jej stulecie Zielony Ring - obwodnica rowerowa Lipska Rowerowy kręgosłup Lipska - trasa N-S przez las przecinający miasto @Sansei6, łooo, to szanuję bardzo, na pewno nie jest łatwo. Mieliśmy takie myśli, że wybierając się w takim okresie na rowery, żebyśmy nie wiem jak na siebie uważali, zawsze jednak trochę ryzykujemy. A tym samym ludziom jak Ty, bez względu na to co przy pandemii robisz, jednak możemy przysporzyć dodatkowej roboty :/. Więc tym większy szacunek dla Twojej pracy. Szy.- 148 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
Nie chcę tu lekceważyć zagrożenia, ale jeśli w domu Ciebie (lub kogoś innego) zatrzymał wirus, to... szkoda! Bo podróżowanie rowerem to chyba jeden z tych najszczęśliwszych sposobów na urlop w tych czasach. Większość czasu przebywa się przecież na świeżym powietrzu, samemu lub w niewielkiej grupie. Zaglądanie do wnętrz czy w skupiska ludzi można ograniczyć. Zakupy robi się w podobny sposób co przebywając w domu. Bardziej ostrożni mogą spać w namiotach zamiast pod dachem, by jeszcze ograniczyć kontakt. Przecież nawet ciepłe posiłki można przygotowywać samemu, w trasie. Naprawdę, chętnie o tym piszę, bo gdy wielu naszych nierowerowych znajomych zostało w domach w tym roku, lub z (niepotrzebnym) bólem wybierało wakacje w Polsce, my przejechaliśmy też np. pozbawioną turystycznych tłumów Szwajcarię, jeździliśmy po Karyntii. W tym drugim miejscu już było gwarnie, bo to popularne miejsce wakacyjne samych Austriaków. Ale też czuliśmy się bezpiecznie. Jeśli traktuje się maseczkę jako coś koniecznego, jeśli człowiek nauczy się zwyczaju częstszej dezynfekcji rąk żelem, który jest zawsze pod ręką w sakwie na kierownicy, to nawet można pomyśleć, że to było zupełnie normalne lato. Dla nas istotną zmianą w porównaniu do ostatnich lat był tylko sposób przemieszczania się. Dotychczas staraliśmy się korzystać z pociągu, by obydwoje więcej wypoczywać, by ograniczać korzystanie z auta, także by mieć więcej swobody na miejscu. Tym razem jednak wsiedliśmy w samochód, uznaliśmy, że tak będzie bezpieczniej. Swoją drogą, zszokował nas kilometraż - startując z Gdańska, jadąc w dwa miejsca w Niemczech, do Szwajcarii, potem do Austrii, załatwiając jeszcze jakieś mniejsze sprawy po drodze, przejechaliśmy aż 5000 kilometrów. Szy.- 148 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[R10-Niemcy] z drugiej strony
szy odpowiedział forscher → na temat → Planowane wyprawy i poszukiwanie osób
Cześć, przejechaliśmy niemiecki Bałtyk raz z Lubeki do Stralsundu, później z Rostocku przez Stralsund do Świnoujścia. Moim zdaniem to bardziej atrakcyjna trasa niż polskie wybrzeże, bardziej urozmaicona, z ciekawszymi miejscowościami po drodze. Niemcy też od dawna prowadzą szlak po lepszych nawierzchniach od polskich, rzadko po mało uczęszczanych drogach publicznych, zwykle po drogach rowerowych czy pieszo-rowerowych. To nasze wrażenia z pierwszego wyjazdu z Lubeki do Stralsundu, na forum: I na blogu: https://www.znajkraj.pl/szlak-wybrzeza-morza-baltyckiego-rowerem-po-niemczech Bardzo polecam zaplanowanie czasu na zwiedzanie właśnie Lubeki, Wismaru i Stralsundu. Wszystkie trzy to piękne, hanzeatyckie miasta, które przypominają, jaki nastrój kiedyś panował nad Bałtykiem. Warto też pamiętać o pociągu ze Szczecina do Lubeki - bezpośredni, regionalny, w dodatku z tanim biletem grupowym. Oczywiście z miejscami na rowery. Szy. -
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
Cześć! Paradoksalnie, ten wyjątkowy sezon był baaardzo dłuuugi - czas nadrabiać zaległości w wątku :-) Wiosenny kryzys covidowy wyciszył się tak szczęśliwie, że uznaliśmy, że stosując podstawowe zalecenia higieniczne i dystansowe, możemy spędzić tradycyjne lato w siodle. Pierwszym z kilku naszych zagranicznych wyjazdów były niemieckie Rudawy. Miało wyjść krótko, ale wyszło dłużej, więc zapraszam do rudawskiego wątku na forum: A jeśli Was zainteresuję forumowym streszczeniem, zapraszam na Znajkraj po więcej wspomnień: Saksonia aktywnie: Rudawy, góry z tradycjami @ Znajkraj I jeszcze, tradycyjnie, kilka charakterystycznych zdjęć z Rudaw: Pozdrower i bądźcie zdrowi! :-) Szy.- 148 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)
-
[blog podróżniczy] Znajkraj - rowerem po Polsce i Europie
szy odpowiedział szy → na temat → NIERowerowe forum na max!
I jeszcze do konkursu zapraszam Prosta sprawa - wrzucasz świetne sakwiarskie zdjęcie i wygrywasz komplet sakw Extrawheela: Szczegóły na znajkrajowym Fejsie: Zapraszam Szy.- 148 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wycieczki rowerowe
- podróże rowerowe
- (i 6 więcej)