Zrobiłem trasę Świnoujście - Gdańsk w dość nietypowym terminie, bo w październiku. Relację napisałem tu ---> https://www.fly4free.pl/forum/swinoujscie-gdansk-rowerem-jesienny-baltyk,221,146103
Generalnie miejscówki na dziko zawsze udawało się bez problemu znajdować. I to takie widokowe nad samym morzem. Wystarczyło kawałek dalej odjechać od miejscowości i miejsca było sporo do wyboru. Nawet gdyby to był sezon to ludzi i tak by tam nie było, bo te tłumy nad Bałtykiem to są tam, gdzie sklepy i restauracje, czyli właśnie takie np Międzyzdroje. A tak to mamy sporo dzikich miejscówek, gdzie nie znajdziemy Janusza z Grażynką. Mimo, że to był październik to można było trafić na pootwierane restauracje. Poniżej kilka zdjęć z miejscówkami bezpośrednio nad morzem: