Skocz do zawartości

Ranking

  1. KrisK

    KrisK

    Użytkownik


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      3 807


  2. TheJW

    TheJW

    Użytkownik


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      6 974


  3. elkaziorro

    elkaziorro

    Użytkownik


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      2 029


  4. ekarolna84

    ekarolna84

    Użytkownik


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      79


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 28.05.2019 w Odpowiedzi

  1. 9 punktów
  2. Bo foto z trasy i próby obróbki zdjęcia w telefonie.
    8 punktów
  3. Bo kadr do bólu klasyczny - prawie jak "jeleń na rykowisku"
    7 punktów
  4. Bo RCB napisało, żeby nie zbliżać się do rzek...więc musiałem jechać i się upewnić. Zdjęcie z wczoraj. Jeszcze kilka dni temu było tam ponad 100-metrowe "molo". Fala kulminacyjna miała dotrzeć dzisiaj, ale z uwagi na ból kolan (efekt złego ustawienia bloków :/) nie mogłem jechać i podziwiać.
    6 punktów
  5. Bo bajoro błotniste zwierzyny zobaczyłem.
    5 punktów
  6. Bo nie dla psa kiełbasa, czyli tor motocrossowy nie dla nas.
    5 punktów
  7. Bo nad morzem też można szczytować, czyli domowe tereny mojej Lepszej Połówki. I jej Kubuś.
    4 punkty
  8. Niektórzy panicznie hamują omijając błoto i kałuże...ja tylko się uśmiecham i jadę przed siebie. Bo w ściganiu liczy się dla mnie przede wszystkim fun! Wynik to kwestia drugorzędna.
    4 punkty
  9. 4 punkty
  10. 3 punkty
  11. Bo zawsze jest dobry powód, aby wyskoczyć na rower do lasu.
    3 punkty
  12. Cześć, zapraszam wszystkich do podsumowania mojej samotnej wyprawy rowerowej przez Amerykę Południową po najwyższych drogach i przełęczach Andów. W Drodze po Rowerową Koronę Ziemi... Pełna treść tekstu w linki poniżej: http://andy.damiandrobyk.pl/podsumowanie/ 17692 kilometrów na rowerze 200700 metrów pionowo w górę 194 dni wyprawy 7 krajów Ameryki Południowej 117 wysokich podjazdów powyżej 2000, 3000, 4000 i 5000 metrów n.p.m.
    2 punkty
  13. Bo przejeżdżałam obok lotniska. Sorry, rower nie udało się zmieścić w kadrze
    2 punkty
  14. No podziw wielki i szacun ! Także dla Roninka - ja przyzwyczajony do sztywnych aluminiowych ram odniosłem wrażenie, że jest wiotki ale to stal tak pracuje : )
    1 punkt
  15. O matko! Podziwiam i gratuluję. Ja w tym roku przejechałem 500 km. po Green Velo. Zajęło mi to 6 dni co i tak uważam za sukces
    1 punkt
  16. Klocki mają luzy i nie dotyczy to tylko twoich hebli - to normalne (o ile można nazwać to luzem). Bo przecież one nie są na stałe mocowane do tłoczka (brrrr) tylko swobodnie leżą na swoim miejscu w zacisku i mogą się względem tłoczka przesuwać, gdyby nie zawleczka i sprężynka to wy wypadły. I tak efekt tego luzu wyczuwalny jest głównie z przodu.
    1 punkt
  17. Wrażenie olbrzymie, Lwy morskie tam o ile pamiętam widziałem tylko z morza - trudno z brzegu dostać się do miejsc gdzie są : ( Wszystkie części wiozłeś ze sobą ? Tam chyba nie można tak po prostu kupić napędu czy opony : ) Mam nadzieję, że Author dołożył się do tej wyprawy - jak nie, to powinien zasponsorować następną !
    1 punkt
  18. Dwa miesiące za mną, coraz lepiej się na nim czuję. Przesiadka ze "zwykłego" Stumpjumpera zdecydowanie na plus, zarówno w dół jak i (o dziwo!) pod górę
    1 punkt
  19. Szacun, robi wrażenie. Trzeba mieć charakter na takie wyjazdy.
    1 punkt
  20. desix I teraz zdradziłeś wielką tajemnicę! Czemu niektórych rowery w lesie wyglądają jak nówki, obaliłeś cześć teori z kartonami (ktoś jeszcze pamięta)... po prostu są noszone na rękach, a nie jeżdżone Black_Sunrise Odlot.... boskie... I żeby nie było, że bez foto OT
    1 punkt
  21. 1 punkt
  22. 1 punkt
  23. Jako że pogoda dzisiaj dopisuje, przewietrzyłem swojego Yetiego i go nieco pobrudziłem.
    1 punkt
  24. - Chinskie badziewie bierze sie z tego, ze Europa i US potrzebuje/zamawia takowe. Chca bardzo tanio i niskiej jakosci, wiec taki towar dostaja. - Motoryzacja. Samochody wciaz sa slabsze technicznie w stosunku do EU. Teraz jest duzy nacisk na elektryki, i na tym polu Chinczycy maja duza przewage. Kopiowac nie trzeba, podkupuje sie ludzi lub projekty (nie te najnowsze) innych marek. - 2USD/za dzien pracy??? To jest 12 yuanow (7PLN), obawiam sie ze nawet ze nawet jako godzinna stawka to bedzie za malo. Moi bezposredni podwladni (inzynierowie) zarabiaja od 1500 do 3000EUR/msc, podatki sa podobne jak w RP. Za ta najnizsza nie znajdzie sie dobrego z doswiadczeniem. - Od ponad 20 lat jestem zwiazany z Chinami, od 13 lat mieszkam i pracuje tu na stale. Pod koniec ubieglego wieku wydawalo mi sie ze sa w stanie wyprodukowac co najwyzej woz drabiniasty, a i to posledniej jakosci. Teraz sie z tego smieje, dobrze ze sam sobie nie uwierzylem - Jak wysiadam na Okeciu w Warszawie, to mam podobne wrazenie jak Warszawiak (czy Warszawianin) na peronie we Wloszczowej
    1 punkt
  25. Pinarello Dyna, Cro-Mo, 8s, 39/53, 60cm Pozdrower
    1 punkt
  26. 1 punkt
  27. Canyon Endurance mojej żony, rozmiar XS. Dokładny model ENDURACE WMN AL 7.0 Ze zmian, koła z aksium na vision 35 team, kaseta z 11-34 na 12-25, opony Grand Prix SL na GP II 4000s, przerzutka tył na krótki wózek. Waga z pedałami, koszykiem na bidon, oraz mocowaniem Garmina, równe 8.4kg.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...