shotgun
Golf pozostanie jednak tylko golfem - niezależnie od tego jak szybki jest..., ale "Maluch" to co innego :
Przypomniał mi się też fajny filmik z SF :
Dobre ma odejście ten łamerykancky radiowóz
Na koniec polski, archiwalny już akcent :
i współczesne efektowne zabawy :
Dorzucę jeszcze wyścig górski :
Pełen szacun i podziw, ale sprzed telewizora, bo w kokpicie byłyby raczej pełne gacie
PS
Z góry przepraszam rowerowych ortodoksów, ale nic na to nie poradzę, że od dzieciństwa kręcą mnie samochody
@Rulez co masz na myśli? Jest nowy full do XC, który wygląda zgrabnie, ma wszystkie najnowsze standardy, sprawdził się w Pucharze Świata. Soil dostał koła 29 cali, jest gravel, odświeżone malowania. Moim zdaniem nie mają się czego wstydzić kiedy porównamy ich do Kellysa czy Authora. Poziom Treka czy Speca to nie jest i długo nie będzie, ale ważne, że się rozwijają i podążają za światowymi trendami.
Jeżeli pominiemy kwestię sztywności, która moim zdaniem robi różnicę, to dochodzi chociażby wygoda przy transportowaniu do bardziej oddalonych miejscówek - zdejmujesz koła, pakujesz rower do samochodu, wyciągasz, zakładasz koła z powrotem i nie martwisz się o ponowne ustawianie zacisku hamulca
Paradoksalnie ja bardziej odczułem różnicę na tylnej osi a przecież częściej sztywne osie spotyka się z przodu