Kilka ostatnich dni tegorocznych wakacji spędziłem na rowerowej włóczędze w rumuńskich Karpatach Wschodnich.
Tu można zobaczyć obrazki z tego wyjazdu.
Zapraszam!
Kończąc definitywnie OT i odpowiadając na pytanie: Uczę się jeździć na jednym kole bo zawsze chciałem to umieć+ czuję jak dobrze na mnie to działa. Dobry sposób na relaks, bo przy tym trzeba się rozluźnić Pan kolega @Sansei6 zapewne ma/ miał równie poważne powody.
Koniec OT
Kurde, nic nie mówili, że będą jeździć i sprawdzać, czy się biega, czy jeździ w nich na rowerze.
Nie używam wkładek, jakoś wydają mi się zbędne, może dlatego, że robię dziennie rano 20 km, popołudniu ok. 40 km ( w weekend może więcej, bo sb-nd ok. 200 km )
A co trwałości zadowoli mnie osobiście jak wytrzymają dwie pary spodni cały sezon. Bluza idzie i koszulki, obadam niedługo.
Po prostu straszne, jak oni śmią się reklamować! A naiwniacy gotowi uwierzyć i sprzedać swoje najdroższe Treki, Spece i Santa Cruzy i pobiec po Krossa. Każdą reklamę w telewizorni i radiu tak przeżywasz?
W końcu udało mi się sklecić coś w miarę sensownego..kilka błędów 'konstrukcyjnych' oczywiście popełniłem, ale da sie już na tym jeździć - pierwsze testy poczynione.
Siodlo WTB PureV jednak kategorycznie wypada - dla mnie za miękkie i się nie polubiliśmy , zastapil je stary Brooks i dla mnie to jest kosmiczna różnica.
Wybaczcie obciachową torebunię ale chwilowo nic innego nie miałem.