Ranking

Bo z pasją nie wygrasz. Susza jest, a na łódkę się chce...

Bo pole, łyse pole

Bo na jelczańskiej pętli rowerowej :

Bo robiąc w 'mikro' na co dzień prześladuje mnie rozmiar jaki widuję nawet na polach, małe te zawijasy albo duży rower

Bo cień na wagę złota.

Bo myślałam intensywnie o Bourbonie Kentucky Bourbonie.

Bo trochę łyso na polu, trochę mniej łyso na drugim, a mżawka w tle jakieś 2km...

Bo jak jechać Panie premierze. Gdzieś po drodze z Otwocka do Warszawy

W zasadzie jedynym takim lasem (lasem pierwotnym Niżu Europejskiego) jest Puszcza Białowieska...(którą też zresztą tną) Takie podejście i traktowanie lasów niestety smuci. Zdjęcie, które wstawiłem powyżej jest wykonane na terenie Rezerwatu przyrody Bieniszew, którego NIGDY jak żyję nie cięli. Poza tym już sam fakt wycinek w Puszczy Białowieskiej to skandal. Wrzucam leśną fotkę coby nie offtopić;)

Bo mimo upału i duchoty dziarsko nabijamy kilometry, nawet najmłodszy i nikt nie marudzi , a starszy robi za szpicę i przewodnika.

Bo nad Odrą.

Bo przysiadłem na murku

Bo urlop trwa i własnie zaliczona trasa wzdłuż przełomu Dunajca, tak na oko najbardziej popularna sciezka rowerowa w PL - masa jednodniowych rowerzystow w kazdym wieku na wspanialych rumakach z wypożyczalni ;)

Bo drzewa umierają stojąc...

Bo Tekla... W lesie nie było znowu aż tak bardzo ciepło. To efekt zwykłej gospodarki leśnej. Lasy w mojej okolicy są w większości młode. Sadzi się je i wycina co kilkadziesiąt lat. Te sągi to wszystko wyrąb gospodarczy.

Janusz i tyle. https://allegro.pl/klocki-okladziny-hamulcowe-shimano-metaliczne-i7486279283.html#thumb/3 https://pl.aliexpress.com/store/product/2-Pairs-Bicycle-Brake-Pads-Metallic-Pads-Steel-Black-For-Shimano-Avid-World-Cup-MTB-Bike/2340108_32819402828.html?spm=a2g17.12010612.8148356.11.52e26b58rd1nTY

W tej samej cenie masz B01S, bez ryzyka Po co kombinować.

Widzę, że kolega także (tak jak były już na szczęście minister środowiska i jemu podobna klika) nadinterpretuje słowa pisma o czynieniu Ziemi poddanej człowiekowi;) Las to ekosystem, producent tlenu, czyściciel powietrza, dom dla setek tysięcy organizmów, magazyn wody i próchnicy gleby...uprawiać to można ziemniaka tudzież cebulę. Pozdro

Las to uprawa jak każda inna różni się tym że zamiast co roku tną to co 100 lat ... Poprzednia ekipa nasadziła ta ekipa tnie i sadzi dla nastepnych i tak w kółko. Pozdro

Tylko niedługo nasze lasy to procentowo będą same młodniki i co wtedy "władza" będzie wycinać

No niestety A najsmutniejsze jest to, że część ludzi zamiast otworzyć oczy i pomyśleć logicznie wierzy statystykom, które mówią o zwiększającej się lesistości w Polsce..

I sadzą nowe. Też dziś byłem w lesie.

Bo Księżyc na autostopie:

Bo na prawo koniec Unii Europejskiej. Widok z drogi nad Stuposianami w kierunku północnym.

Jak ma być tanio i wodoodpornie, to polecam: https://www.decathlon.pl/torba-700-pod-siodo-l-id_8355079.html Pojemność 2,5 l nie powala, ale w tej cenie bardzo dobry sprzęt, ze wszystkimi ciuchami z listy może być problem ale reszta na pewno wejdzie. Tutaj fajnie pokazane ile da się zmieścić do takiej podsiodłówki + Vittoria Zip Bottle w miejsce bidonu: https://hopcycling.pl/podsiodlowka-szosa-sandomierz/

Przedstawiam wam mojego już zrobionego Octane One Kode z napędem. Hardkorowych tras nie robię bo max do 100 km dziennie. W tym roku postanowiłem go przetestować na trasie Hel-Łeba (wyjazd 3 dniowy, 2 dni jazdy a ostatni na wylegiwanie się na plaży). W torbie podsiodłowej były spakowane ubrania. Torba w ramie mieściła, powerbanki, ulocka, chusteczki, kable od telefonu, łyżki do opon i dętkę. W torebce górnej schowałem klucze, telefon i portfel. Z przodu namiot jednosobowy pod kierownicą w torbie Topeak'a do niego doczepiona mała torba naszego producenta bikepack na kosmetyki i szczoteczkę do zębów + doczepiony materacyk do spania. W koszykach montowanych do widelca (rama miała gotowe otwory) umieściłem worki wodoodporne gdzie schowałem śpiwór cumulusa i poduszkę a po drugiej stronie buty na zmianę. Bardzo byłem pozytywnie zaskoczony torbami Topeak'a, bardzo stabilna jest ta malutka przy ramie w porównaniu do mojej starej z BikePack. Na kierownicę też jakoś bardziej mi podeszła.

Wrócę do tematu trójkąta w ramę od Gianta - model Scout w rozmiarze L. Trochę już ze mną przejeździła i tobołów przewiozła, między innymi całą niełatwą trasę maratonu Wisła1200. Podtrzymuję to co pisałem w maju, całkiem dobrze się sprawdza. Nawet przy dużym obciążeniu żarciem, ciuchem itp. daje radę i suwaki trzymają. Nie jest za szeroka, nie przeszkadza przy pedałowaniu, ale sporo zmieści. Duża kieszeń z prawej strony ma w środku przegródkę (ścianka z dwóch rzepów), przydatne. Dwie płaskie na lewym boku fane do przewożenia drobiazgów - kosmetyków, narzędzi etc. Deszczo- i błoto-odporna, chociaż w ekstremalnych warunkach nie sprawdzałem. Wady? Chyba tylko jedna - paski rzepowe trzymające torbę do ramy na dole i z tyłu są za długie, jeśli torba dosięga do rurek. Da się zastąpić dowolnym innym paskiem, albo nawet i trytytką, bo paski są przeciągnięte przez szlufki znajdujące się wzdłuż całego dołu i tyłu, więc punkt zaczepienia można dopasować. Nie mam sensownych fotek samej torby, na życzenie mogę zrobić. Poglądowo wrzucam cały rower w "wiślanej" konfiguracji.