OpisRower gotowy :)<br />Dedykuje go mamie i tacie, za to, że jak byłem gówniarzem mi go sprezentowali, ale przede wszystkim za to, że odrodzili moją miłość do rowerów na nowo kilka lat temu....<br /><br />Edycja:<br />I lecimy dalej - foka po malowaniu.<br />Teraz czyszczenie chromów :)<br /><br />Edycja:<br />Jednak jestem zepsuty przerzutkami "wyższych" lotów i nie mam cierpliwości do budżetowych rozwiązań :) następuje weryfikacja planów.... Romet zostanie SingleSpeed'em.<br />Pierwsze jazdy już za mną, jest spoko :) bardzo spoko :)<br /><br />Zakupiono nowe oponki i dętki, klamki hamulcowe i linki hamulcy.<br /><br />Biorę się teraz za centrowanie kół, samorowanie, czyszczenie.<br /><br />Oryginalny post:<br />Mój pierwszy porządny rower w życiu, rodzice żeby go kupić odstali swoje w "sklepie żelaznym"...... później tata kupił mi do niego też wskazówkowy licznik na linkę, pamiętam, że rozpędzałem się na nim do przeszło 40 km/h, a jak dałem najcięższe przełożenie nie mogłem ruszyć<br /><br />Dzisiaj postanowiłem przywrócić go do życia, zrobię sobie z niego "budżetową przełajówkę"
Takie były czasy, że producenci kombinowali i chcieli się wyróżniać. Ten Centurion to w zasadzie to samo, co Merida LRS. Specialized Epic też miał w tym miejscu damper, tyle że kinematyka zawieszenia była inna. Tak czy inaczej - działa lepiej, niż wygląda
Wszedłem na peppera szukając hulajnogi, kupiłem następny rower
Oczywiście zanim jeszcze wyjechał na drogę już zamówiłem części do podmiany. Karbonowa kiera, sztyca, lepsze tarcze. Zobaczymy co dalej