Cała aktywność

probowalem 2 kluczami i nie schodzi jakby zakrutkie byly

Szukam śruby wkręcanej na dole szaftu tłumika do pokrętła tłumienia powrotu (zdjęcie). W obecnej jest dość mocno wyrobione gniazdo klucza. Myślę jeszcze zastąpić ją śrubą od Remont Gold C1. Wymiar ten sam, różni się jakby kołnierzem na końcu od strony pokrętła. No i jest stalowa a nie jak w przypadku oryginalnej od Reby, zrobionej z aluminium. A taką posiadam na stanie. Ale na przyszłość chciałbym posiadać nową oryginalną tudzież pasującą. Znalazłam cały zestaw z pokrętłem (11.4018.082.014) z tym że jest problem z dostępnością. Może komuś taka zalega, albo ma jakiś pomysły jak wybrnąć z tej sytuacji.

Cześć, Czy ktoś ma może film, opisujący ten - zdaje mi się, że dość prosty proces? Albo mógłby odpowiedzieć mi na pytania poniżej? Hamulce (i rower) są praktycznie nowe, chcę zmienić same klamki i spróbować zrobić to samodzielnie. Kupiłbym klamki, olej mineralny Shimano i ten lejek do wlania oleju do klamki, pasujący do Deore XT 8100 (już to znalazłem w centrum rowerowym). Czy dobrze myślę, że cała operacja (zakładając, że - linka pasuje do nowej klamki - nie chcę skracać linki - zacisk jest czterotłoczkowy, ale nie chcę go zmieniać to: 1. Odkręcić starą klamkę z obejmy na kierownicy, 2. Odkręcić przewód hamulcowy 3. Przykręcić nową klamkę 4. Przykręcić do niej przewód hamulcowy 5. Odkręcić śrubę aby uzyskać dostęp do otworu w klamce i włożyć lejek, zalać olejem lejek i "pompować" klamką jakiś czas, aż klamka uzyska "twardość" 6. Wyjąć lejek, zakręcić otwór 7. Cieszyć się nową klamką? Do serwisu zawsze zdążę oddać, nawet jak coś mi nie wyjdzie - trudno. Ale chciałbym nauczyć się kilku podstawowych napraw / upgrade, mam w domu 4 rowery i myślę, że sporo mógłbym zrobić sam (w granicach rozsądku). A jak coś pójdzie nie tak, to trudno, za wiedzę się płaci, oddam rower do warsztatu. Dzięki z góry za pomoc.

Ostatecznie stwierdziłam, że Riverside są dla mnie jakieś zbyt masywne i po prostu mi się nie podobają.. Z tego co mam do wyboru stacjonarnie są poniższe 3, które rozważam, mam nadzieje, już ostatecznie: https://sklepzrowerami.pl/28207-rower-storm-aero-lady-30-brudny-roz-17.html - w sklepie mają na shimano acera https://www.bikeatelier.pl/crossowe/1005-4606-rower-merida-crossway-lady-20.html?gad_source=1&gad_campaignid=20882953179&gbraid=0AAAAAqrH2Q_MSqjjECExNEw7HEuQUspEm&gclid=Cj0KCQjw18bEBhCBARIsAKuAFEbiEhrggs9VnyrRwMtona6YJXYWeY7eYwQINxTBGHMuL8xJE4me4A0aAlPgEALw_wcB#/4-wariant-l https://www.greenbike.pl/rower-crossowy-damski-kellys-pheebe-10-hydraulic-licznik-p-5302.html czy któryś z nich wyróżnia się bardziej od reszty na korzyść/niekorzyść?

@KrissDeValnordzieki za podpowiedź. Kwestia przemyślenia...

Jeszcze jedna uwaga do roweru. Bardzo miękki lakier ramy. Drobne ziarenka piasku na bucie czy na torebkach na ramę od razu rysują ją. Poza tym na razie (250 km) poza dziwnymi dźwiękami hamulcow, wszystko ok.

Pytanie sprowadza się do tego, czy wolisz mieć lepiej podczas wyjazdów w góry czy na co dzień przy jeżdżeniu dookoła komina. Czy Occam SL da radę przy jeżdżeniu po płaskim - tak da radę, rower nie wybuchnie ale nie ma to większego sensu. Może po zmianie opon na szybsze bardziej sensowne, ale nie przeskoczysz tego że rower ma zdecydowanie zjazdowe inklinacje i nie mówię o zjazdach z górki na Mazowszu z 20 m różnicy poziomów. Analogicznie używanie w maratonach - no nie, nie jest to rower do tego stworzony, jeżeli jakkolwiek "poważnie" traktujesz start to będzie irytował zbyt dużym skokiem i masą. Reasumując - Occam SL (piszę szerzej, jakikolwiek trail tego typu) tylko jeżeli będziesz często w górach. Moim zdaniem Oiz M w karbonie lepiej się sprawdzi przy podanym zastosowaniu.

Można kupić rower dla ramy - część gratów można sprzedać, i odzyskać kasę. Poza tym, to czasem właśnie kupno samej ramy jest średnio opłacalne - popatrz ile np. kosztuje rama Treka, a ile kompletny rower na niej (nawet jeśli ma dość podstawowe komponenty). Jako ciekawostka - rama Procalibra drugiej generacji jest o stówę droższa od kompletnego Procalibra 9.6 trzeciej generacji, a model 9.5 jest o 1.4 k droższy od ramy (za tyle byś tego całego osprzętu raczej nie kupił)... Taniej niż rama Procalibra wychodzi np. Scott Scale 930 z ramą niewiele ponad 1 kg (nieco >1500€ we włoskim sklepie evolutionbikes). Trek podaje miejsce dla opon max 2.4", Scott ma fabrycznie założone 2.35" na 30 mm obręczach.

Cena bazowa 900zł.

No to taki dystans spokojnie ogarniesz, aczkolwiek mam wrażenie, że geometria jest optymalizowana pod kątem podjazdów na siedząco i zjazdów z opuszczoną sztycą a mniej do kręcenia po płaskim

@Rafu 50-60 km. Tyle mają maksymalne dystanse na maratonach. Czyli rowery trail nie służą do pokonywania dłuższych dystansów? Wydawało mi się, że trail-ścieżka i tego typu rower służą do eksploracji długich bezdroży.

Czy do wykręcenia korby E*thirteen Helix i przykręcenia Shimano XT FC-M8120-1 (o ile będzie pasować) potrzebuję jakiś specyficznych kluczy?

Odkopałem temat, bo mam problem co autor, a odpowiedź nie padła. Dzisiaj może jest więcej osób obeznanych w temacie T47. Mając ramę z suportem T47 o szerokości 86,5 z korbą shimano 24 mm zamontuje korbę szosową i MTB, czy tylko szosową? Mam korbę MTB i mam szparę między miską suportu, a ramieniem korby i nie mogę zniwelować luzu. Czy muszę mieć korbę szosową, GRX, czy jest jakoś adapter na korby MTB?

O jakich dłuższych dystansach po płaskim myślisz? Nowoczesne rowery trailowe mają dość pionowy kąt podsiodłówki, żeby wygodnie się podjeżdżało pod górę, ale na płaskim powoduje to spory nacisk ciężaru ciała na kierownicę. Z drugiej strony 50km po lesie raczej wykręcisz bez żadnych dyskomfortów. Na temat ścigania się nie wypowiadam, bo się nie znam

Metallica - Whiskey In The Jar

Temat został usunięty.Prawdopodobna przyczyna usunięcia:- pkt 2b zasad pisania - brak klamrowego nazewnictwa tematu- podobny temat już istnieje- narusza inne postanowienia i zasady regulaminu forum lub/i polityki prywatności.Zasady pisania na forum: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/

Czołem Po kilku latach chcę powrócić do jazdy po bezdrożach i startu w maratonach XC. Na stałe przebywam w Mazwieckim więc raczej tereny płaskie, ale będę chciał też robić wypady w góry. Także potrzebuję czegoś co się nada do płaskawych dystansów jak na bardziej trudne, górskie szlaki czy zjazdy. Pieruńsko podobają mi się rowery Orbea więc na 95% chcę sprzęt tej marki. Super, górna granica to około 16k PLN. Occam SL ze skokiem 140mm czy Oiz M ze skokiem 120mm? Czy ten Occam da radę na dłuższych dystansach i płaskich terenach na mazowszu? Myślę ewentualnie o zakupie Occama i gdy jestem rodzinnych rejonach to zakładać jakieś koła, opony bardziej przystosowane do terenów płaskich, a gdy będę jechał w góry to coś bardziej trailowego. Ma to sens? Oiz ze 120mm poradzi sobie w górzystym terenie? Occam da radę w maratonach XC i mazowieckich szlakach (Kampinos itp)? Druga kwestia, która mnie trochę nurtuje to materiał ramy... Co więcej zniesie? Karbon? Aluminium? Upadki itp...

Hamulec jest V-Brake i tak był od nowości ,znalazłem zdjęcie oryginalnej części zamocowanej na ramie tego roweru to taka bardziej baryłka właśnie była ale jeżeli to pierwsze co wysłał StrayRider wejdzie w te szczeline a ten kołnierz to przytrzyma to powinno być dobrze

To są skrajne zastosowania, których w teorii nie pogodzisz. W teorii bo w praktyce godząc się na nie duże ustepstwa jesteś w stanie to ogarnąć. Dobrym wyborem może być rower typu road+. Za 6k upolujesz gianta contenda ar2 na tiagrze , nieco niżej cenowo van rysel ncr af też na tiagrze. Do tego pierwszego wchodzą opony 38c, do drugiego 35c. Pierwszy mimo, ze endurance nie jest rowerem wolnym...wiem bo mam i mam porównanie do gianta tcra, którego też posiadam. Oczywiście różnica jest, ale nie kolosalna. Na lekkich oponach i kołach fajnie to jedzie. Na wypady na szutry wkładasz szersze szutrowe opony, na tri wąskie 25-28c i latasz.

Bliżej można np. tym: https://www.rowerowaholandia.pl/p73644-wysiegnik-kierownicy-tranzx-jd-807-czarny Wyżej np. tym: https://allegro.pl/oferta/przedluzka-wspornika-kierownicy-adapter-a-head-do-roweru-przedluzacz-czarny-17430190368 No i ustawiasz jak ci pasuje. Mostek może będzie ci pasował obecny

przy użyciu 'standardowego" ściągacza(w zależności od konkretnego modelu) może być wciśnięty w gwint wkładu.

Czołem Po kilku latach chcę powrócić do jazdy po bezdrożach i startu w maratonach XC. Na stałe przebywam w Mazwieckim więc raczej tereny płaskie, ale będę chciał też robić wypady w góry. Także potrzebuję czegoś co się nada do płaskawych dystansów jak na bardziej trudne, górskie szlaki czy zjazdy. Pieruńsko podobają mi się rowery Orbea więc na 95% chcę sprzęt tej marki. Super, górna granica to około 16k PLN. Occam SL ze skokiem 140mm czy Oiz M ze skokiem 120mm? Czy ten Occam da radę na dłuższych dystansach i płaskich terenach na mazowszu? Myślę ewentualnie o zakupie Occama i gdy jestem rodzinnych rejonach to zakładać jakieś koła, opony bardziej przystosowane do terenów płaskich, a gdy będę jechał w góry to coś bardziej trailowego. Ma to sens? Oiz ze 120mm poradzi sobie w górzystym terenie? Occam da radę w maratonach XC i mazowieckich szlakach (Kampinos itp)? Druga kwestia, która mnie trochę nurtuje to materiał ramy... Co więcej zniesie? Karbon? Aluminium? Upadki itp...

Temat został usunięty.Prawdopodobna przyczyna usunięcia:- pkt 2b zasad pisania - brak klamrowego nazewnictwa tematu- podobny temat już istnieje- narusza inne postanowienia i zasady regulaminu forum lub/i polityki prywatności.Zasady pisania na forum: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/

@KNKS no ale w tym problem, że ram własnie za dużego wuboru to nie ma...