Skocz do zawartości

[problem]W czasie jazdy ściąga rower na jedną stronę


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Podczas jazdy czuć jak kierownice ciągnie w lewą stronę. O jeździe bez trzymanki nie może być mowy, bo grozi to natychmiastowym upadkiem i zgubieniem moich złotych koronek ;) Dzieje się to w rowerze używanym, lecz wygląda jak ze sklepu. Nie widać śladów bicia, rama i widelec prosta. Pobieżnie sprawdziłem stery. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co to może być?

 

Tylko nie wyskakujcie żebym zajrzał do suportu, albo zmienił rower :)

Dajcie sobie też spokój z siłami Coriolisa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co moze byc z hamulcami, przy hamowaniu niby tez kazdego sciaga w lewo? :)

Chyba ze Pixon jezdzi na czterokolowym rowerze z dwoma hamulcami po jednej stronie :D.

To moze byc tylko cos krzywe - siodelko, krzywo zamontowany mostek, zle osadzenie ktoregos kola, krzywe stery albo centra/zle zaplecenie.

W dwukolowym pojezdzie hamulce nie maja mozliwosci sciagania w ktoras strone.

Moze wtedy mocno wialo, od tygodnia mnie tez troche sciaga na wschod ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pixon nie pij tyle :P

 

Mistrz ciętej riposty :D

 

 

Nie jest to krzywe siodełko, ponieważ nawet przy prowadzeniu roweru objawia się ten problem. Sprawdzę osadzenie koła, i czy jest w jednej płaszczyźnie.Krzywy mostek to nie to, przecież tu od razu by się rzucało w oczy, ze coś jest nie tak.

durnykot o oponach też myślałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy kompletnie źle doradzają i w nieodpowiednim miejscu szukają rozwiązania.

Kto chciał kiedyś jeździć rowerem fs musiał nauczyć się inaczej pedałować.

Ty musisz się nauczyć jeździć z wiatrem z lewej strony, którego siła podmuchu bedzie rekompensować lewostronne ściaganie roweru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pixon nie pij tyle :P

I nie jedz Michałków przed jazdą, bo dużo alkoholu zawierają. :D

 

Warto sprawdzić osadzenie koła, bo gdyby prawa strona była osadzona niżej od lewej strony, to koło toczyłoby się głównie prawą stroną, co mogłoby powodować ściąganie roweru w prawą stronę podczas jazdy.

 

Ps. Na odwrót, bo tobie w lewo rower ściąga. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pixon, tak na marginesie

O jeździe bez trzymanki nie może być mowy

i słusznie- kierownica jest po to by ją trzymać.

Dzieje się to w rowerze używanym, lecz wygląda jak ze sklepu

i mamy wyjaśnienie.

Rower używany musi wyglądać jak używany. Jesli używany rower jest używany ,a mimo że jest używany wygląda jak ze sklepu pomimo tego że jest używany - to zawsze taki rower będzie ściągał na lewo. Nie pytaj skąd to wiem. Tak jest.

Jeśli byś miał nowy rower ,który wygląda jak używamy mimo jego niezaprzeczalnej nowości- wtedy rower ściąga na prawo . Używany rower ,ktory wygląda jak używany- nie ściąga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Zaraz Was wszystkich wyślę na bananowe wyspy za niekompetentne wypowiedzi w temacie :D

 

Sprawdzę to co zostało tu napisane, włożę swoje koło żeby zniwelować kolejne ogniwo. Będę pisać dalej co udało nam się wskórać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas jazdy czuć jak kierownice ciągnie w lewą stronę. O jeździe bez trzymanki nie może być mowy, bo grozi to natychmiastowym upadkiem i zgubieniem moich złotych koronek ;) Dzieje się to w rowerze używanym, lecz wygląda jak ze sklepu. Nie widać śladów bicia, rama i widelec prosta. Pobieżnie sprawdziłem stery. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co to może być?

Siatkę z piwem zdejmij z lewej strony kierownicy i włóż ją do plecaka, albo dociąż czymś prawą stronę :)

A tak na poważnie to w pierwszej kolejności postaw rower do góry kołami, przy wyprostowanej kierownicy pokręć kołami i obserwuj z pewnej odległości czy koła toczą się w jednej linii. Ew. możesz spróbować prowadzić rower i patrzeć czy nie zostawia dwóch śladów. Ja stawiam na to, że tylne koło jest niesymetryczne, albo widelec minimalnie wykrzywiony (miałem tak w mieszczuchu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobny problem, po części wyeliminowany.

Na początku rower był niestabilny, leciutko rzucał na jedną stronę przy normalnej jeździe, oczywiście o jeździe bez trzymanki nie było mowy.

Pomyślałem, że to mogą być stery - odkręciłem kapsel, mostek i uderzyłem kilka razy przednim kołem o ziemie - po skręceniu wszystkiego do kupy czuć było lekką poprawę ( a może to efekt placebo? ) .

W każdym razie po tej operacji rower prowadzi się prosto, ale dalej nie ma mowy o puszczeniu kierownicy.

Ostatnim razem gdy jedną ręką puściłem kierownicę przy 35km/h chcąc zasygnalizować zjezd w prawo - wpadła ona w 'turbulencje' ( przekręcała się z jednej strony na drugą ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siatkę z piwem zdejmij z lewej strony kierownicy i włóż ją do plecaka, albo dociąż czymś prawą stronę :)

Tak, to jest to! Też to miałem. Proponuję każdy czteropak wozić na innej stronie kierownicy. Wystarczy siatkę założyć tak, żeby nie zacisnąć klamki hamulcowej i jedzie się naprawdę przyzwoicie :thumbsup:

 

A tak zupełnie poważnie. Nie wiem czy dobrze rozumiem objawy, ale może poplątałeś pancerze/przewody hamulcowe i to one pchają kierownice w lewo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie muszą być poplątane, wystarczą sztywne i specyficznie poprowadzone, i już "pchają" kierownicę.

Może to być też jednak skrzywienie sztućca - nie musi być duże, żeby ściągało w jedną ze stron.

Stery raczej nie, krzywo przykręcony mostek byś zauważył, nie mam innych koncepcji ani antykoncepcji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, że może być bity choć tego nie będzie widać. Sam tak mam. Dostałem (chyba fordem, jakiś czerwony) w tył z prawej strony. Rower był na oględzinach w serwisie i wymianie uszkodzonych części (na koszt kierowcy, bo z jego winy). Nic nie wskazywało, że rama w jakikolwiek sposób jest uszkodzona. Jednak w parę dni po odebraniu jak puściłem kierę to zniosło mnie na lewo i byłby dzwon. U mnie jednak nie czuć żadnego znoszenia jak trzymam kierownicę choć jedną ręką. I tak jeżdżę już 3 rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mowa tu o moim rowerze :icon_wink:

 

Raczej nie piliśmy jeżdżąc na nim :whistling: Przynajmniej nie pamietam :stupid:

 

Rower ma amor z przodu, Torę. Rzeczywiście dość mocno znosi na lewa stronę...

Może jeszcze z Pixonem sprawdzimy tą opone. Sama ją pompowałam i może ja coś nie tak zrobiłam :confused:

 

Choć to wygląda tak, jakby kierownica się ustawiała do tej pozycji "na lewo" <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...