Patryke Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 A ja mam prośbę. Czy będziemy mieli jakiegoś speca od Avidów ? Kij wie czy mam nie dotarte klocki, lekko zaoliwione czy coś z hamulcem. Będę wdzięczny jeżeli ktoś weźmie jakiś odtłuszczacz bo mogę zostać w pewnym momencie bez hampli.Szlag mnie z tym hamplem trafi wrrrrrr! Jeden konkretny zjazd i ładnie się wypalą Chyba, że to nie olej... Też planujemy zajechać na czwartek wieczór, więc poranna piątkowa przejażdżka jak najbardziej wchodzi w grę
Szoppers Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 Tak wiec jutro pisze podanie o urlop na piatek i przyjade tak zeby byc juz rozpakowany w schronisku i rozgrzany na jazde max na 13-14.. skoro dojezdzacie pkp o 11 do walbrzycha to mysle ze o 14 spokojnie juz bedzie mozna pycic a co do zorganizowana/niezorganizowana to mysle ze ew moznaby wersje wczesniejsza zrobic "jedzie kto jest i singielek" i ew wroocic coby nie udawac cyborgoow ze dopiero na 22 zjedziemy ;p i zabrac wieksza ekipe np kolo tej 16-17 i do zmierzchu zrobic taki delikatny tour po okolicy z jakims 2000m przewyzszen
Jergus Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 Jak czytam wasze wypowiedzi o 2000m przewyzszen lub 120km dziennie to zastanawiam sie z kim ja gadam. MOze na maratonach sie wyszalejecie a tu dacie pojezdzic ? Ja zabieram ze soba 18 letnia dziewczyna ktora ma zapal ale ma inne w zyciue zajecia niz rower a nie chcialbym zebysmy musieli wszedzie tylko sami jezdzic :/ ja miesiac temu w okolicy Klodzka z bratem robilem 40km dziennie po sciazkach gora-dol i oby asfalt nas omijal i mysle ze to juz sporo frajdy bylo.. choc zapas sil na kolacje Wielkanocno zawsze zostawal
inferek Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 To ja sobie też podskocze pod Oreła w czwartek wieczorkiem, może uda mi sie kogoś wyciągnąc na Sowe ;] Jergus, myśle ze szalnstw nie bedzie to tylko forum tu wszystko mozna pisac
rockrider Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 Inferek jak dam rade i naprawie swojego rumaka to się zabieram z Tobą
tobo Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 Jak czytam wasze wypowiedzi o 2000m przewyzszen lub 120km dziennie to zastanawiam sie z kim ja gadam. MOze na maratonach sie wyszalejecie a tu dacie pojezdzic ?Ja zabieram ze soba 18 letnia dziewczyna ktora ma zapal ale ma inne w zyciue zajecia niz rower a nie chcialbym zebysmy musieli wszedzie tylko sami jezdzic :/ ja miesiac temu w okolicy Klodzka z bratem robilem 40km dziennie po sciazkach gora-dol i oby asfalt nas omijal i mysle ze to juz sporo frajdy bylo.. choc zapas sil na kolacje Wielkanocno zawsze zostawal uważam ze najsensowniej bedzie pokonac dziennie nie wiecej niz 50 km. czas - gdybam ze z 8 godzin. to bardzo spokojne tempo przewidujace jedzenie odpoczynki picie na postojach a nie ze zbiornikow, zwiedzanie fotki rozmowy itd. JIEDZIEMY NA WYCIECZKE. jesli ktos sie chce wyszalec - to zmontuje sobie do tego grupe. WYDAJE MI SIE JEDNAK ze to zlot i chcemy spędzic ten czas RAZEM. kto chce sie tu szarpac na jakies wyczyny to chyba wg mnie zle wybral impreze.
Mod Team IvanMTB Napisano 1 Czerwca 2009 Mod Team Napisano 1 Czerwca 2009 Kłaniam, Przypominam jeszcze że na sobotnią nockę OSTRZĘ sobie protezy na najtrajda Wilma wstepnie oblatana na lokalnych traskach i apetyta urosła Rybny Cug (lub Cuch jak kto woli) powinien dotrzeć do Oreła kole poludnia, nawet w turystycznym tempie... OSTRO! I.
Nawrotek Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 No ja w sumie formy nie mam ale jak ktoś by chciał po górkach pokręcić ostrzej to ... Polecam zostać albo po prostu w sobotę się odłączyć od grupy i można na fajne singielki skoczyć
Jergus Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 To juz brzmi rozsadniej Co do odlaczenia sie w sobote od grupy na singielki, to u mnie to zalezy na ile Moja Druga połówka sie z innymi zeswata, zobaczymy, nic na sile. Nocne harce na rowerze ? brzmi niebezpecznie, zeby nie powiedziec glupio ale zobaczymy co przyniesie przyszlosc
DAMIAN24 Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 a ja uważam, że powinien być jeden wspólny wyjazd, a później zrobić grupki: hardcorowców, wycieczkowców, piwoszy itp. i jeździć wedle upodobań u mnie z formą nie najgorzej ale na zlot jadę dla przyjemności a nie dla wyciskania ostatnich potów PS. Na night ride jestem oczywiście bardzo chętny
Ukasz Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 jestem za 50..60km spokojne tempo foto turystyczne, wszystko zalezy od wizji "organizatora" zostawmy temat, damy radę, nie ma co się straszyć
Nawrotek Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 a ja uważam, że powinien być jeden wspólny wyjazd, a później zrobić grupki: hardcorowców, wycieczkowców, piwoszy itp. PS. Na night ride jestem oczywiście bardzo chętny Ja jestem każdą z nich i nie mogę być w 3 na raz Ja też na night ride chętny, ale musi być oświetlenie?
DAMIAN24 Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 ja zabieram czołówkę i lampkę na tył(chociaż bez oświetlenie to był by hardcore ) co do grup dałem przykłady a nie wszystkie, są jeszcze np. niedzielni rowerzyści
Ecia Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 Ja nie odpowiadam za trasę, bo nigdy tam nie byłam - ale powtórzę się już po raz któryśtam : uważam, że sensowna byłaby wspólna trasa do jakiegoś pktu docelowego, a stamtąd warianty: najdłuższy/najtrudniejszy, krótszy i łatwiejszy, jeszcze parę innych. A ideałem: jedna długa trasa (jak długa - też nie mnie oceniać; ale dystans realny do przejechania wycieczkowym tempem w ciągu 8-10 godzin, powrót przed zmrokiem) z kilkoma wariantami skrócenia po drodze. Trzeba brać pod uwagę również wypadki losowe, które spowodują opóźnienia (jakieś łatanie dętek, regulacja przerzutek, wymiana klocków itp.) - toteż warianty skrócenia trasy mogą się okazać potrzebne nie tylko osobom o słabszej kondycji.
Nawrotek Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 (chociaż bez oświetlenie to był by hardcore ) Chcę przeżyć ten hardcore Zaufam soczkom kubusia które powodują iż widzę w podczerwieni i noc mi nie straszna Sigma micro roxxx
inferek Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 I zaraz znikniesz na zjezdzie w czelusciach nocy i tyle bedziemy cie widziec... bedziemy sie kierować po zapachu hamulców no i czekaj na nas na dole zawsze ;]
Kubusiowa Napisano 2 Czerwca 2009 Napisano 2 Czerwca 2009 Ja lampkę mam i mogę nawet komuś pożyczyć bo na nocny rajd się nie wybiorę gdyż w dzień będę panikować a co dopiero wieczorem Więc jak komuś zbraknie to mogę ewentualnie dać na ten rajd jeden warunek chciałabym aby wróciła w takim samym stanie
Dornif Napisano 2 Czerwca 2009 Napisano 2 Czerwca 2009 Ja bym był za wspólną jazdą o długości np 3h a następnie podziałem na kilka podgrupek. Raz, że z 70 czy więcej osobami na raz i tak się nie da rozmawiać, dwa, że rozbieżności kondycyjne mogą być tak duże, że wycieczkowe tempo jednego może męczyć drugiego.
Rulez Napisano 2 Czerwca 2009 Napisano 2 Czerwca 2009 A ja proponuję zakupić jakieć zbroje do DH : http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Gro...mosc_prasa.html
MarcinGoluch Napisano 2 Czerwca 2009 Autor Napisano 2 Czerwca 2009 Kłaniam,Przypominam jeszcze że na sobotnią nockę OSTRZĘ sobie protezy na najtrajda Wilma wstepnie oblatana na lokalnych traskach i apetyta urosła Ivanie pamiętasz o mnie z lampką ? Dystans 50-60km zakładając, że będzie jeszcze jakiś piątek i niedziela myślę, że jest dość rozsądny. Nie dotarci będą mogli się rozjechać po okolicy lub uderzyć w teren indywidualnie lub w mniejszych grupach. W czwartek pojawi się mała lista telefonów kontaktowych do lokales(o ile wyrażą zgodę), do mnie i do Lookasa w sprawie obecności na liście. Pozdrawiam! Marcin
Kaczor Dodgers Napisano 2 Czerwca 2009 Napisano 2 Czerwca 2009 Ktoś wziął już zwierzaka ze sobą... "Dolny Śląsk jest kolejnym regionem, gdzie widziano dużego, rudego kota. Tajemnicza bestia spędza sen z powiek nie tylko zwykłym ludziom, którzy boją się wchodzić do lasów, ale też leśnikom - czytamy w dzienniku "Polska". Leśnicy kilka dni temu znaleźli w lesie pod Wałbrzychem ślady ogromnej łapy o wymiarach 14 cm na 14 cm. Odciśnięte w błocie łapy zwierzęcia były tak nietypowe i duże, że nadleśniczy zdecydował, żeby sprawę zgłosić na policję i zwołać sztab kryzysowy. " Więcej na: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Gro...ml?ticaid=1822d
nabial Napisano 2 Czerwca 2009 Napisano 2 Czerwca 2009 70 sztuk nie zagryzie, a w sumie dobra motywacja do trzymania tempa, bo drapiezniki wybieraja najslabsze osobniki, wiec wszyscy beda chcieli jechac z przodu ostatecznie poprosi sie Nawrotka, zeby go rozjechal
Nawrotek Napisano 2 Czerwca 2009 Napisano 2 Czerwca 2009 Ja właśnie jej szukałem ostatnio , ale nic nie znalazłem : ( A tak bym pocałował tego kiciusia w nosia łiii ^^ Słodziak Mój gsm to 661713434 - chceta to atakujta
Mod Team IvanMTB Napisano 2 Czerwca 2009 Mod Team Napisano 2 Czerwca 2009 Ivanie pamiętasz o mnie z lampką ? Jak najbardziej pamiętam Conajwyżej będę musiał bateryjki pomienić bo cosik słabuja już swiatełka... OSTRO! I.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.