Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 8


Lookas 46

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Dostałem prezent w postaci "Biblii Treningu Kolarza Górskiego" Joe Friel'a. cool.gif

Też ją dostałem parę dni temu. <_<

Poza tym, to dzisiaj pomęczyłem się i zmieniłem opony w MTB na slicki Kendy Kwest. Ale jednak MTB to nie szosa, chybago sprzedam...

Napisano

dziś 66.26 km :P

z czego jakies 20 przed praca.. resztą po.:confused:

po za tym, w końcu odebrałem świadectwo :)

może, teraz będzie trochę wiecej czasu na jazdę :D

Napisano

z rowerowych to... opitoliłam ochroniarza z parkingu przy WZ UW, że pozwala stawiać skutery i motory w taki sposób, że blokują stojak rowerowy... a poza tym przejechałam się do szkoły dwa razy B) może pójdę jeszcze wieczorem pojeździć, żeby dokręcić parę km, bo mało...

Napisano

Dystans: 106,23km

Średnia: 23,02km/h

Max speed: 55,7 [ z Przegibka ]

 

Ogólnie to pojechaliśmy z Jeżykiem w celu poprawienia formy na maraton w Karpaczu, miało być górsko i było ^_^

Na Kęty, później Porąbka i podjazd na Hrobaczą Łąkę [828m n.p.m]. Dalej pojechaliśmy szlakiem papieskim przez Gaiki [808m n.p.m.] na Przegibek [ 663 m n.p.m ]. W drodze z Gaików na Przegibek rozciąłem na kamieniach ściankę boczną w oponie przedniej [ Nobby Nic 2.1 ], więc przymusowy postój i zmiana dętki i łatanie opony. Dalej asfaltem przez Bielsko do domu ^_^

Gdyby nie teren, to średnia wyszłaby spokojnie ponad 30km/h, bo na asfalcie poniżej tej prędkości nie schodziliśmy, szczególnie z powrotem :D Nawet szosowcy nam na kole siedzieli, ale odpadli :D

Napisano

widziałam dzisiaj (i macałam) rowerek GT avalanche 2,0. spodobał mi się. czy ktoś wie, gdzie można w warszawie kupić rowery tej firmy? (nie przez internet tylko osobiście)

Napisano

Dystans: 86,70km

Średnia: 24,20km/h

Max speed: 48,5km/h za autobusem ^_^

 

Był to mój czwarty dzień z rzędu na rowerze. Wypadałoby jutro odpocząć, a tu jeździć trzeba i dobić w ciągu 4 dni do 1000km w ciągu miesiąca [brakuje mi 185km]. Forma idzie w górę, ale ciągle za słaby:)

Napisano

Jak to fajnie się czyta jak inni tak sobie pojeździli, a ja nie mogłem ^_^

Dzisiaj jedynie kilka razy popatrzałem na rowerek i raz sobie usiadłem... :D

Winowajcy: przebita dętka jak i dziurka w oponie oraz brak benzyny do wyczyszczenia łańcucha ^_^

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...