mortimer Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Ma właśnie problem, że nie mam nadwagi tylko niedowage. Waże 66 kg przy wzroście 185cm (17lat), jeżdze pierwszy sezon na rowerze dla treningu i rekreacji, ale chciałbym przybrać na wadze, bo zdecydowanie waże za mało. Macie jakieś porady? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roge Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Zacząć chodzić na siłownię, ewentualnie zacząć porządnie ćwiczyć w domu. Na rowerze na pewno nie przytyjesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamixc Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Wcale nie ważysz za mało ! Wielu chciałoby mieć taka wage ! Twoje BMI wynosi 19 ! Jeśli poważnie myślisz o jeździe to nie staraj sie przybrac na masie, w innym wypadku jedz dłuzo tłustych i niezdrowych rzeczy, pij duzo niezdrowych napojow - z masa barwnikow i koserwantow Korzystaj z Fast Foodów... co tu jeszcze doradzić, duzo smalcu, tluszczów utwardzanych, przetwarzanych Duzo żółtego sera etc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortimer Napisano 29 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Nabiał owszem, ale w tym problem że nie lubie fastfoodów itp ODbra jak uważasz, że nie waże wcale za mało to postaram się utrzymać wagę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djtomas Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 mam taki sam wzrost i wiek ważę, zależnie od pory roku 62-65kg próbowałem przytyć, dużo jem i "nie zdrowo" i nic trochę zaczełem w domu ćwiczyć to mi trochę mięśni wskoczyło i lekko waga się podniosła - 2kg siłownia powinna Ci sporo dać POzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamixc Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Dla planujacych dluzsza kariere kolarska, intensywne pakowanie na siłce górnych(zbednych w kolarstwie partii ciała) odradzam - trudno sie potem pozbyc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavulon Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Skup się raczej na tym, ile watów uzyskasz z każdego kilograma. Sportowe wozy mają mocne silniki i karoserię z włókien węglowych! Co to znaczy "zdecydowanie za mało"? Jeśli jesteś zdrowy, silny i czujesz się świetnie to nie szukaj problemu na siłę! Mam 187 i 68-72 kg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortimer Napisano 29 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 no to widze że ze mną jednak nie jest najgorzej W takim razie mnie będę szukał sposobu na przybranie, na siłe. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalB Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Kamixc odzywianie polecane przez Ciebie jest gowno warte, na wadze przybije sie ale w fat, szkoda zdrowia. Misnie sa potrzebne, koles zawodowcem nie jest i pewnie nigdy nie bedzie a wiorem moze zostac do konca zycia ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rowerzystka Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Mi też by się przydało przytyć. Mierzę 168 cm i ważę 49 kg. To za mało. Zauważyłam u siebie tendencję spadkową - zimą było jakieś 53-54 kg, potem sukcesywnie ta waga leciała w dół. Jem normalnie, nie ograniczam się, a mimo to przez rower chudnę. Najwidoczniej więcej energii zużywam, niż pobieram. A może po prostu czegoś jem za mało?! Jest tu jakiś dietetyk, który by ROZSĄDNIE doradził? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalB Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Dietetykiem nie jestem ale bilans kcal masz z pewnoscia zbyt niski. Jezeli chcesz wiedziec co jesc rozpisz sobie to co obecnie jesz, powinnas wtedy dostrzec czego brakuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavulon Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 W moim przypadku jest odwrotnie: chudnę zimą, przybieram w sezonie. Zimą mniej się ruszam to i głodny nie jestem. W sezonie wpieprzam momentami do 7 tys. kcal a waga idzie około 5 kg w góre (masa mięśni). Pamiętaj o jedzeniu: przed jazdą cukry złożone, po jeżdzie proste/ disacharydy. Aktywność fizyczna zwiększa o ok. 30% działanie insuliny ładującej cukier w komórki. A więc dużo ruchu i jeszcze więcej żarcia! Wiem, że na forum są zwolennicy białka. Owszem nie zaszkodzi te 2 jaja zjeść! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helevorn Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Od kiedy to jajka sa tak bogate w bialko? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavulon Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Od kiedy kura je zniosła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shadow265 Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Od kiedy to jajka sa tak bogate w bialko? Powiedz ze zartujesz... Ja z kolei slyszalem ze u czlowieka powyzej 16 roku zycia organizm nie przyjmuje juz bialka z mleka... Prawda to czy fikcja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavulon Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Z tego co mi wiadomo: fikcja. I to pulp fikcja. Może ktoś coś źle zrozumiał. Z mlekiem są problemy z racji laktozy w nim występującej. Na starość ( powiedzmy od 16 roku życia) u niektórych z nas dochodzi do sukcesywnego zmniejszania się produkcji laktazy (enzym rozkładający laktozę na glukozę i galaktozę) w kom. nabłonka jelitowego. Z racji tego, że dwucukru nie damy rady wchłonąć, to zostaje nam tego trochę w jelitach dając wyśmienitą pożywkę dla naszej kochanej flory bakteryjnej. Fermentacja objawia się wzdęciami, bulgotami i halnym (nietolerancja lakozy). Na rynku jest już mleko i produkty pod nazwą Minila. Taki rebus dla inteligentnych. Bodajże mleczarnia Gostyń, ale mogę się mylić. Nie sprawdzałem, ale po nim nie ma wiatrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shadow265 Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Aha... No coz, biola sie interesuje ale nie wiedzialem az tak szczegolowo Dzieki za sprostowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalB Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Pavulon zlozone wegle przed treningiem? Sredni pomysl. Rezygnacja z bialka? Tluszcze wogole nie potrzebne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helevorn Napisano 2 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2007 Gdyby jajka byly az tak bogate w bialko jak tutaj sie niektorym wydaje to kulturysci nic innego by nie wcinali tylko bialko z jajek (same oczywiscie, bez zoltka)... A czy tak faktycznie wyglada dieta bogata w bialko? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalB Napisano 3 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 Gdyby jajka byly az tak bogate w bialko jak tutaj sie niektorym wydaje to kulturysci nic innego by nie wcinali tylko bialko z jajek (same oczywiscie, bez zoltka)... A czy tak faktycznie wyglada dieta bogata w bialko? Bialko z bialek jaj jest idealne pod wzgledem odzywczym. Zoltko jest rownie wazne, zawiera cynk i tluszcz oraz bialko. http://www.fit.pl/ciekawostkifit/jajko_na_...2847,0,0,0.html Skupianie sie jednak tylko na jednym zrodle bialka z jajek nie jest dobrym pomyslem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinGoluch Napisano 3 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 Ma właśnie problem, że nie mam nadwagi tylko niedowage. Waże 66 kg przy wzroście 185cm (17lat), jeżdze pierwszy sezon na rowerze dla treningu i rekreacji, ale chciałbym przybrać na wadze, bo zdecydowanie waże za mało. Macie jakieś porady? W ciagu 2-3lat przybiezesz prawdopodobnie na wadze ok 10kg. Zastanow sie tylko nad dobrym treningiem wytrzymalosciowym bo takie dociazenie organizmu nie pozostaje bez znaków. W Twoim wieku(teraz mam 26lat) ważyłem ok60-65kg przy wzrocie 189cm - gdyby nie skora kosci by sie rozsypały. Starałem przez dwa lata przytyc do wagi ok 80kg. Ryz, makarony, odzywki i masa treingu nic nie dawaly. Po dwoch latach dalem sobie spokoj ze staraniami o przybranie masy. Bardzo duzo biegalem i w sumie taka masa ok 65kg byla mi na reke bo kondycja byla genialna. Cooper'a w 12minut robiłem ok 3200m. Na pierwszym roku studiów startowalem w reprezentacji AZSu w biegach ulicznych(3miejsce w otwartych mistrzostwach polski górników ). Kazdy nastepny rok bylo znacznie gorzej. W ciagu 2lat przytyłem ponad 20kg(!) i w wieku 22-23lata waga wyniosla nawet 89,9kg. Cooper nagle zrobil sie 2500m. Jedynym plusem byla regeneracja organizmu ktora przebiegala genialnie szybko. Teraz waze ok 81kg ale do starej kondycji nie udalo mi sie dojsc. O ile rower został kondycyjnie na dosc wysokim poziomie to bieganie Cooper'a jest 2900m. Nie martwil bym sie w twoim wypadku niska masa tylko ja kontrolowal zebys nagle zbytnio nie przytyl. Przy twoim wzroscie jest to tez niebezpieczne ze wzgledu na obciazenia stawow. Pozdrawiam! Marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szymkowar Napisano 3 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 No właśnie mi też by się przydało przytyć, bo jak podniosę koszulę to można mi żebra policzyć, widać tylko skórę, mięśnie i kości Próbuje to osiągnąć jedząc dużo kalorycznych rzeczy typu czekolada lub nutella, ale to nie pomaga. W czasie jazdy mam czasami tak, że muszę się zatrzymać zjeść coś i dopiero jechać, bo inaczej bym nie dojechał do domu. Waże 55kg i mam 170cm. Więc co mam zrobić?? Tylko proszę nie pisać rzeczy typu jedz dużo fast-foodów, bo to nie zdrowe i pozwalam sobie na nie raz na trzy dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinGoluch Napisano 3 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 Panowie ja jadłem kopy frytek. Mialem przerob oleju jak producent paczków. Tysiace kalorii i nic nie dawalo skutku wiec skapitulowalem. Przytylem dopiero przy posilkach mojej obecnej małżonki . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukas_Mako Napisano 3 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 ja mam 188 i 65 też walczyłem i nic, ale kupiłem sobie carbo i biorę z soba jak jadę, bo zbyt często zdarzało mi sie zawracać do domu tylko z tego powodu że byłem ******głodny.. więc Marcin mówisz że nie dieta nie białko itp tylko sie żenić trzeba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pinio Napisano 3 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 Jak przytyć? To proste. 3 posiłki dziennie - śniadanie, obiad , kolacja i co wieczór pij jedno lub dwa piwa + paczka paluszków słonych. Ja sie tak załatwiłem. Przytyłem ponad 15 kg w ciągu roku. Zawsze byłem szczupły i myslałem, że juz tak pozostanie, ale piwo i paluszki zrobiły ze mnie grubaska. Paluszki można zastąpić frytkami, albo chipsami, jak kto woli. Zacząłem jeździć na rowerze i wróciłem do starej wagi. Lepiej sie czuje mając normalną wagę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.