Skocz do zawartości

[amortyzator przód] Recon vs Reba


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam ponownie. Szukam najodpowiedniejszego dla mnie widelca. Po przeczytaniu sporej ilości postów na placu boju zostają RS-y. Skok najlepiej 100mm waga gra mniejszą rolę, amor musi byc sztywny i pracowac jak najlepiej. Generalnie moim faworytem jest Reba SL ale proszę o porównanie jej do np Recona (351 solo air) lub Revelationa (426 Air U-Turn). Amor ma służyc do XC szerowko pojętego bo lubie czasami ostre zjazdy a waże 85 kg, także solidnośc i wytrzymalośc oraz dobre tlumienie nierówności ma zasadnicze znaczenie. Bardzo proszę o opinie użytkowników mających w/w widelce. Aha nie wiem czy rama ma jakieś znaczenie aale najprawdopodobniej będzie to Trek 8900 lub jeśli tylko dostane GF Ziggurat. Dzięki i pozdrawiam

Napisano

Jedyna zaleta revelation (ponad rebe) jest skok: zwiekszony ze 115 do 130mm. z tego co pisales 100/115mm powinno ci wystarczyc. dodatkowo revelation wystepuje w wersji u-turn (plynna regulacja skoku), a reba sl nie (za to jest lzejsza). recon to lekko zubozona reba, roznia sie waga i sprezyna. recon nie ma mozliwosci osobnego pompowania komory pozytywnej i negatywnej, reba tak.

 

bez zastanowienia bra;bym rebe.

Napisano

Jak potrzebujesz z v-brekami to reby sl nie dostaniesz. Wiem bo sam szukałem, te z allegro to wersje oem które są inne w środku niż ,,sklepowa" wersja. Ja kupiłem recona solo air 351. na razie jestem bardzo zadowolony. Revelationa bym wogóle nie brał pod uwagę, po co Ci amor z 130 mm skokiem do XC? Wręcz taki się nie nadaje, totalnie popsuje geometrię ramy.

Napisano

W jednym rowerze mam Rock Shox Recon'a 351 Solo Air a w drugim Rock Shox Rebe World Cup'a. Oddaje zdecydowany głos na Rebe. Nie zastanawiaj się nawet. Poza tym Reba ma szerszy zakres w jakim możesz dopasować ten amortyzator pod siebie. Fakt, szerszy zakres to też więcej pracy którą trzeba na to poświęcić no ale warto. Jak masz możliwość to bierz Rebe :)

 

Pozdrawiam.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Witam ponownie. Dziekuje wszystkim za pomoc!!Wybór dokonany:) Stanęło na Rebie i mysle ze dobrze stanęło:P Jak na razie przejechalem jakies 50 km więc mało...za mało żebym mogł ocenic tego amorka. To co od razu jest zauważalne to duża sztywnosc boczna!! Musze sie jeszcze pobawic w odpowiednie ustawienie odbicia i mam nadzieje, że będzie dobrze, chociaz już teraz moge powiedziec, że amor pracuje bardzo płynnie ( w porównaniu do Skareba ). Pozdrawiam

Napisano

Jedyna roznica (miedzy oem a box - dop. Biera) to cena nizsza o ok 1/3.

Amory byly sprawdzane przez wielu serwisantow, roznic nie zanotowano. KONIEC dyskusji!!

  • 2 lata później...
Napisano

Prosze o radę.

 

Czy amortyzator Rock Shox Recon Race da sie ustawić tak, aby biker ważący 53 kg był zadowolony z działania?

Czy jednak lepiej dodac kasy i kupic Rebę.

 

Przeznaczenie amora to pomykanie po górkach i co jakiś czas maraton.

Napisano

on ma sprezyne powietrzna, wiec da sie go ustawic pod praktycznie kazda wage. o ile lepiej pracuje reba z dual airem trudno mi wyrokowac, bo na dual air rs nie jezdzilem.

Napisano

Wbrew pozorom i obiegowej opinii to są widelce do nieco różnych zastosowań... a może inaczej - zaspokajają różne potrzeby. Reba - typowy widelec do ścigania i maratonów (kompromis lekkości ze świetną pracą), Recon - widelec do nieco cięższych zastosowań (podkreślam to NIECO, nie chodzi mi tu o jakieś DH i tego typu sprawy ale określiłbym to jako XC z małą skłonnością do FR). Oczywiście do maratonów również jak najbardziej się nadaje B) Co do kultury pracy... różne są opinie. Na pewno Reba zyskuje poprzez DualAir. Jednak jeździłem i na Rebie i na Reconie i przy odpowiednim ustawieniu widelca "pod siebie" nie wyczułem rzadnej różnicy. Jeśli masz kasę i zależy Ci na wadze - bierz Rebę, jeśli chcesz nieco zaoszczędzić i mieć nieco cięższy widelec bardzo podobnej klasy - bierz Recona.

Każda sroka swój ogon chwali... może i tak. Sam mam Recona 351 Solo Air i uważam że to naprawdę konkretny amortyzator. Ale co ważne nie chcę sugerować zakupu ani jednego ani drugiego :)

System powietrzny umożliwia ustawienie widelca praktycznie pod każdą wagę czy to ma być 50 czy 100kg także tu nie ma się o co martwić. Jedyne co musisz rozważyć to IMO to czy warto dopłacić XXX zł dla zyskania wagi i otrzymania drugiej komory powietrznej :D Każdy patrzy na to inaczej i każdy ma nieco inne zdanie ;) Ty też musisz sama zadecydować.

 

Pozdrawiam

Arek

Napisano

Dzieki za konkretne rady.

 

Własnie o to chodzi, że w biku którego mam możliwość kupić dośc tanio jest recon B) A ja już wczesniej myslałam o rebie.

 

I juz od dwóch dni zastanawiam się czy wybrać lżejszy i z dwoma komorami czy tańszy z jedna :)

 

Chyba pójdę jeszcze do sklepu pojeżdzić na tym rowerku i obadam jak pracuje amor pode mna.

Napisano

Reba to tak naprawdę amorek maratoński + górska turystyka od ścigania xc to są sid-y .

O prostej budowie , w miarę leki i naprawdę bardzo sztywny u mnie bez problemu łyka 185 tarcze i przestawienie na 115 , z kultura też bardzo dobrze i masa możliwości w dual air

Recon to jak dla mnie amorek o podobnych zastosowaniach może ciut bardziej w enduro jeśli mowa o wersjach z większym skokiem , kultura pracy powinna być podobna w końcu budową są zbliżone - w niektórych aspektach , ale za to masa spora i solo air to dla mnie minus .

 

Jeśli jeździsz xcm i turystycznie to reba da rady bez problemów , jeśli bardziej enduro to lepszym rozwiązaniem będzie rev.

 

Oba ustawisz pod siebie

Napisano

A ja mam taki drobny problem... Ogólnie jestem dość napalony na rebę, ale z tego co widzę ona występuje tylko w wersji pod tarczę. I tutaj się pojawia problem, bo jednak wolę V-ki. I co teraz lepiej zrobić kupić rebę i jakąś tarcze do niej (jak już coś to myślę o SLX), czy może wybrać tańszego recona, który ma piwoty pod V-ki. Chyba że jest coś innych firm warte uwagi?

Napisano

Chcesz Rebę do hexagona wsadzić? :D Może jeszcze tegoroczne lub 2008 R7 Elite? One są w wersjach z pivotami.

Napisano
Ogólnie jestem dość napalony na rebę, ale z tego co widzę ona występuje tylko w wersji pod tarczę.

A kto ci każe brać najnowszą wersję? Reby z roczników 2008-05 miały piwoty więc w czym problem?

Napisano

Tak, tylko gość tam pisał, że używał do jazdy turystycznej... Średnio widzę jazdę turystyczną na tym amorku, a tym bardziej przy serwisowaniu go, więc nie jest prawie jak nówka.

 

Szukać to i ja potrafię, ale trzeba jeszcze umieć czytać ze zrozumieniem. Wszystkie linki, które podałeś są "martwe" sklepy te nie mają amora na stanie :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...