JackHerrer Napisano Piątek o 18:50 Napisano Piątek o 18:50 Witam. Po długim czasie jazdy na MTB uznałem, że czas przesiąść się na Szosę. Mój budżet to 6500 zł a wzrost 182 cm. Bardziej celuję w używki niż nowe. Spodobały mi się dwa modele 1. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-carbon-roz-l-trenazer-CID767-ID15Uy1K.html?reason=observed_ad 2. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-bottecchia-aero-28-cali-CID767-ID15bBP5.html?isPreviewActive=0&reason=observed_ad&sliderIndex=1 Chciałbym poznać opinie ludzi bardziej doświadczonych w szosowej jeździe czy warto któryś z nich kupić czy iść w zupełnie innym kierunku Cytuj
StrayRider Napisano Piątek o 21:41 Napisano Piątek o 21:41 (edytowane) Rowery z ogłoszeń: stare rupiecie - tak jak każdy trzeba obejrzeć na żywo. W większości przypadków ceny z powodu "emocjonalnego przywiązania/inwestycji" czy "karbon" - nie muszą być konieczne uzasadnione. Osobiście, wolałbym kupić cos nowego na start, chociaż z niższej "klasy", niż myśleć czy carbon nie ma jakiś mikro pęknięć i co "przeżył" już wcześniej. np. Merida SCULTURA 300 Ewentualnie używany, ale coś co ma 2-4 lata. Edytowane Piątek o 21:47 przez StrayRider edycja Cytuj
nossy Napisano Sobota o 07:48 Napisano Sobota o 07:48 (edytowane) Proszę Admina o usunięcie, napociłem się z odpowiedzą i mi jej nie wsadziło, drugi raz mi się nie chce.... Edytowane Sobota o 07:49 przez nossy Cytuj
JackHerrer Napisano Sobota o 10:58 Autor Napisano Sobota o 10:58 (edytowane) Właściciel Ceppo wycenił swój rower na 5300 zł bez trenażera Bottechia z tego co mówią internety była chyba rowerem czasowym/triatlonowym. Z resztą jak się dobrze przyjrzeć jest tam wsadzona kierownica z Gianta, czyli trochę jak dla mnie zrobiona szosówka na siłę. Wiadomo, że lepiej nowe niż używane, ale kieruje się tu względami wizualnymi, rower musi mi się podobać Z tego co pozwiedzałem różne strony z rowerami, raczej to właśnie używki robią na mnie to "łał" (mówiąc tylko oczywiście o rowerach w moim budżecie) Zdecydowanie jak dla mnie i to chyba taki must have (czytaj "moje widzimisię") to koła z wysokim stożkiem Mam jeszcze w obserwowanych 1. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-giant-propel-0-sram-red-lsize-CID767-IDOao0T.html?isPreviewActive=0&reason=observed_ad Plusem może być to, że sprzedaje go sklep, więc można się spodziewać dobrego stanu technicznego 2. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-giant-propel-advanced-2-carbon-l-CID767-ID16U9pw.html?reason=observed_ad Ta kolorystyka również mi odpowiada 3. https://www.olx.pl/d/oferta/giant-propel-advance-l-CID767-ID172UPB.html?reason=observed_ad Stożek ogromny (ale czy przypadkiem już nie za duży?) No i pomiar mocy, fajny bajer tak mi się wydaje. 4. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-bmc-timemachine-tmr01-ultegra-karbon-CID767-ID16pXZr.html?reason=observed_ad Tutaj wydaje mi się, że stosunek ceny do osprzętu nie jest wygórowany 5. https://www.olx.pl/d/oferta/stevens-izoard-pro-disc-CID767-ID16DUJp.html?isPreviewActive=0&reason=observed_ad ale ten akurat będzie chyba ciut za mały. A przynajmniej właściciel mówi, że ma 175cm i ma ciut za duży a Merida, gdybym (jak na razie) nie był wymyślaty - wygląda dobrze Edytowane Sobota o 10:59 przez JackHerrer Cytuj
nossy Napisano Niedziela o 11:16 Napisano Niedziela o 11:16 Z tych podesłanych to bym może zwrócił uwagę na Stevensa. Ale masz budżet który pozwala myśleć o nowym sprzęcie: Rower szosowy SENSA Giulia GF Comp | CentrumRowerowe.pl Rower szosowy SENSA Giulia GF Comp | CentrumRowerowe.pl Szary i czerwony. Sensa to marka , która ma świetną relację cena/osprzęt. Masz tu najnowszy napęd s.105 2x12, przyzwoita karbonowa rama, może nie tak lekka jak w Orbea i Giant, ale to już przyzwoity rower. Wymienisz opony na lepsze, a może i kiedyś koła i jest git. Rower o geometrii pomiędzy endurance, a sport. Przełożenia dość miękkie więc na góry , długie podjazdy, szczególnie te pow.10% idealne. No ale masz też to: FV23 szosa GIANT TCR 1 Carbon DISC Ultegra 2x11 S M ML L XL szosowy Mrowino • OLX.pl Tutaj masz rower z 2021/2022 z tego co kojarzę, shimano ultegra 2x11 z przełożeniami 52/36 i 11/30, czyli idealne na płaskie i pagórki. Do 10% nachylenia amator nie będzie mieć problemów z podjazdem. Rower szybki na płaskim, świetnie podjeżdża, świetnie zjeżdża, dobrze zbiera się do sprintu. Opony też bym tu wymienił na coś szybszego. Mam takiego, ale w innym kolorze i na karbonowych kołach i bardzo trudno mi się z nim rozstać. Pewnie wybierałbym między tymi Sensami i tym używanym Giantem (tutaj dla Ciebie rozmiar M/L lub L w zależności od przekroku- na stronie Gianta masz tabele). A Jak dołożysz tysiaka to jesteś blisko Orbea Orca m30. Cytuj
JackHerrer Napisano Niedziela o 18:33 Autor Napisano Niedziela o 18:33 (edytowane) Dziękuje za udzielone odpowiedzi. Rozumiem, że pomimo wszystkiego powinienem iść w rower nowy - więc zaczynam się rozglądać. Lecz czy używka to naprawdę takie zło ? Np taki - https://www.olx.pl/myaccount/answer/9ed7f60e-9831-4dc6-b2f1-e0ab6fed122a/?my_ads=0 przejechane 2500km za 5200 - 5500 zł. Czy nie wygląda lepiej niż nowa Merida albo Sensa ? Edytowane Niedziela o 18:35 przez JackHerrer Cytuj
StrayRider Napisano Niedziela o 18:43 Napisano Niedziela o 18:43 Cytat Np taki - https://www.olx.pl/myaccount/answer/9ed7f60e-9831-4dc6-b2f1-e0ab6fed122a/?my_ads=0 przejechane 2500km za 5200 - 5500 zł. Czy nie wygląda lepiej niż nowa Merida albo Sensa ? link "nie działa" Cytuj
JackHerrer Napisano Niedziela o 20:59 Autor Napisano Niedziela o 20:59 Może teraz. https://www.olx.pl/d/oferta/fuji-transonic-2-3-2018-CID767-ID17scZ9.html Cytuj
Talrand Napisano Wtorek o 07:29 Napisano Wtorek o 07:29 Nie wygląda lepiej niż Stevens albo Giant TCR or Bernarda które linkowałeś powyżej. 6k za 8 kilogramowy rower z hamulcami szczękowymi to słaby deal. Btw. jak bardzo zależy ci na prześwicie na większe opony? Sporo szos sprzed lat będzie miało miejsce na max 28mm, pare lat wcześniej i będą wchodziły 25mm na wąskich obręczach. Cytuj
JackHerrer Napisano Wtorek o 11:18 Autor Napisano Wtorek o 11:18 Nie zależy mi na prześwicie na większe opony, nie mam w planach na chwilę obecną zakładać nic szerokiego. Dlatego też jestem nastawiony na typową szybką szosę a nie gravel Cytuj
nossy Napisano wczoraj o 08:25 Napisano wczoraj o 08:25 (edytowane) Za 6k masz stary rower na hamplach szczękowych, któego wartość będzie spadać i za chwilę oddasz go za frytkę. Porównując tego Fuji to masz rower aero, duże przekroje rur które wpływają na wagę i totalną sztywność roweru, czyli komfort jazdy. Ciągle ma to sens jakbyś się ścigał w kryteriach ulicznych gdzie masz ostry sprint co parę km albo pod tri. Nie widzę sensu zakupu takiego roweru I teraz dla porównania tcr, które jest zapewne o niebo wygodniejszy, ma nowocześniejszą ramę -hample tarczowe, sztywne osie więc dużo łatwiej sprzedawalny, jest lżejszy- 8,2kg na kołach i oponach seryjnych. Jak sobie je wymienisz to schodzisz na 7,5kg (.....kozak). Rower który leci pod górę jak głupi, do sprintów zbiera się super, na zjazdach idzie jak po szynach. Tu nawet nie ma co porównywać, szczególnie jak uwzględnisz fakt, że opory aero tcr są takie same jak w Treku Madone- wg kanału roadracing.pl i badań na które się powołuje.Ten fuji to rower z 2018, Sensa jest nowa, giant też świeży. W tym budżecie nie widzę sensu zakupu używanego sprzętu, szczególnie jeśli nie masz jakiś specyficznych potrzeb jak tri , czy jakieś sprinty na kryteriach. Możesz oczywiście olać powyższy wywód, kupić sobie takiego Fuji no bo wygląda pro aero, ale to jedyna wartość jaką wniesie do Twojego życia taki rower....no i jeszcze jedno. W przypadku rowerów na zwykłych hamplach i kół karbonowych warto dobrze sprawdzić obręcz.To nie jest super połączenie, zdarza się, że obręcze ulegają uszkodzeniu w wyniku działania siły hamowania, temperatur itp. Jak rower jeździł na płaskim to pół biedy, jak po górach to bywa różnie. Obręcze karbonowe są dużo bezpieczniejsze w rowerze na hamulcach tarczowych. Podczas jazdy w deszczu nawet nie ma co porównywać jakości, siły i modulacji hamowania. Edytowane wczoraj o 08:42 przez nossy 1 Cytuj
ernorator Napisano wczoraj o 12:24 Napisano wczoraj o 12:24 desz + szczeki + karbonowe koła = niezapomniane przeżycia Cytuj
JackHerrer Napisano 19 godzin temu Autor Napisano 19 godzin temu Aż chciało by się pokłócić bo jesteśmy w internetach, ale jest tu tyle konkretnych argumentów za nówką, że moje "bardziej mi się podoba stare areo niż nowa szosa" mało tu ma do powiedzenia. Pozwiedzałem raz jeszcze strony i chyba wybór padnie na któryś z tych rowerów 1. https://www.olx.pl/d/oferta/fv23-szosa-giant-tcr-1-carbon-disc-ultegra-2x11-s-m-ml-l-xl-szosowy-CID767-ID15BxKi.html?reason=seller_listing|olx_shop_premium 2. https://www.olx.pl/d/oferta/nowy-rower-szosowy-kellys-urc-50-tarcze-super-cena-raty-0-CID767-ID13a75Y.html?reason=observed_ad 3. https://kross.pl/vento-dsc-8-0-czarny-szary-polysk - tu zdecydowane ponad budżet, ale są raty 40x0% więc mogę zaakceptować tą kwotę. Wagowo zapewne wszystkie są podobne, Giant osprzętowo chyba najlepszy, ale czy zwykły śmiertelnik zauważy różnicę pomiędzy 105 a Ultegrą ? Któryś z tych trzech byłby odpowiednim wyborem czy jednak bardziej kierować się ku rowerom marki Sensa wspomnianym wyżej ? Jeśli miałby teraz wybrać to zastanawiał bym się pomiędzy Krossem a Kellysem Cytuj
nossy Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu Czy zwykły śmiertelnik odczuje różnicę między 105, a ultegrą....nie za bardzo. Giant TCR- przewaga technologiczna ramy...czyli własna rama, własnej produkcji, lekka, sztywna gdzie trzeba i amortyzuje gdzie trzeba. Dla mnie liga wyżej niż pozostałe. Jedyny mały minus tego roweru to koła i opony. Są średnie....jak większość w tej półce cenowej. Zakres przełożeń 52/36-11/30 więc po górkach też pojeździsz....jak noga średnia to pow.10% może być twardo. Spory potencjał na zbijanie wagi. Kross Vento- rama z tego co kojarzę od przyzwoitego chińczyka, koła już przyzwoite, opony dobre, twarde przełożenia...52/36-11/28. Kellys- o ramie nic nie powiem, koła jako takie, opony oki, przełożenia już bardziej uniwersalne bo 52/36-11/32. Kellys mniej popularne ostatnio więc trudniej sprzedać. Nie wiem też jak się sprawuje pressfit w ich ramach. Giant umie to robić więc problemów nie ma, jak w Kellysie to nie wiem....ale zdecydowanie ładniejszy niż Kross. Sensa....najbardziej uniwersalny napęd z tego co pamiętam 50/34-11/34....ogarniesz tym płaskie i góry. No chyba, że śmigasz ze średnią ponad 40kmh i lubisz sprinty to lepiej mieć te 52/36 jak w powyższych. No i masz nową grupę 2x12. Dlatego tak jak napisałem wyżej...wybierałbym pomiędzy Giantem , a Sensą. Poza Krossem i ew. Kellysem opony we wszystkich do wymiany na wstępie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.