szybszy Napisano 25 Sierpnia Napisano 25 Sierpnia Cześć, przesiadam się z kół 26" (50-559) na 28" i chciałbym pozostać w ok szerokości 47-50. Tym samym uzyskać kompromis: maks. obwód / opory powietrza / komfort / ciężar / opory toczenia / waga / przeznaczenie / cena / możliwość montażu w wielu ramach / odporność na przebicie, choć może w końcu zdecyduję się na bez dętki. Do tej pory jeździłem na przeróżnych, ale zazwyczaj Kenda: SB8 i budżetowa 892. Założenia: - kostka po bokach opony - bieżnik (coś jak jak Tufo Thundero, Pirelli Cinturato - piękne !) musi być z wyraźną kostką (całoroczne!, deszcz, ale unikam błota, 10 % przebiegu tylko jak sucho to pola, łaki i z 5 % szutry; ewidentnie zmniejsza się ryzyko przebicia po prostu wszelkie kolce mają możliwość omsknięcia się a i sama grubość opony jest dużo większa niż przy slicku.. to tak z perspektywy 25 lat ) - bez znaczenia drut / zwijana - cena tak do 150 pln / szt - 90 % miasto i drogi twarde - prędkości przelotowe 20-25 km/h na odcinkach do 150 km - prędkości przelotowe 27-30 km/h na odcinkach do 20 km - ciśnienia 2.0 - 2.8 bar - ważę ok 64 kg, jeśli jadę w trasę to maks. do dodatkowo ok 3-6 kg bagażu (tylko bikepacking, żadnych ciężkich sakiew) - bez napinek i jazdy na czas, liczy się TYLKO przyjemność i kolejne km - rower typu cross, z większym prześwitem w widełkach Z ciekawej witryny wybrałem polecane modele ze zużyciem energii w ok 18-25 W przy ciśnieniu ok 2.1-2.4 bar. Cross / gravel: www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews?maxweight=664&mints=37&maxts=51&as=47-622&as=48-622&as=50-622&min=12&max=33&minpr=20&mingripmin=52&mingrip=52&minknobc=-0.1&minknobe=-0.1 www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/schwalbe-g-one-r-pro www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/schwalbe-g-one-r-pro-50 www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/schwalbe-g-one-rx-pro-40 www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/tufo-gravel-thundero-48 www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/tufo-gravel-thundero-hd-44 www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/tufo-gravel-thundero-beige-48 www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/schwalbe-g-one-overland www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/pirelli-gravel-h-50 MTB: www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews?maxweight=841&mints=49&maxts=60&as=29x2.00&as=29x2.10&min=10&max=42&minpr=20&mingripmin=53&mingrip=53&minknobc=0.4&minknobe=0.4 www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews/vittoria-mezcal-tnt-2017 www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews/schwalbe-racing-ralph-liteskin-addix-speed-2017 www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews/schwalbe-rocket-ron-super-race www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews/continental-race-king-racesport-2014 www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews/vittoria-mezcal-tnt-g2-2019 www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews/continental-race-king-performance-shieldwall www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews/vittoria-barzo-tnt-g2-2019 www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews/continental-x-king-racesport-2015 www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews/vittoria-mezcal-2017 Uprzedzając wpisy o trudności montażu, proszę się upewnić czy opona była montowana we właściwy sposób, to znaczy jej stopka po przeciwnej stronie, od której była używana łyżka była zagłębiona w rowku obręczy i tym samym nie w okolicy wentyla ! Osobiście używam do tego dwóch ścisków stolarskich i nie ma większych problemów z tymi dętkowymi. Bardzo często widzę, że ludziska o tym zapominają i klną, że nie da się zamontować. Z kolei bez dętki mają podobno niższe tolerancje.. zatem może faktycznie jest trudniej ? Co polecacie i jakie są Wasze doświadczenia ? Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 25 Sierpnia Mod Team Napisano 25 Sierpnia Rocket Ron to opona na przód i w teren. Tu gość pokazuje jak sposobem zakładać oporne bezdętki (niektórzy łamią łyżki...) - chyba najlepszy filmik jaki widziałem : 1 Cytuj
RabbitHood Napisano 26 Sierpnia Napisano 26 Sierpnia Tak, na tublesach jest trudniej - ale też do opanowania, odpowiednia ugniatanie i palcówka robi swoje. Cytuj
szybszy Napisano 5 Września Autor Napisano 5 Września (edytowane) Spoko wspornik do kół ! Na ten czas używam plastikowej skrzynki po warzywach, ale nie jest do końca optymalna. Wracając do sedna, które opony polecacie / odradzacie i dlaczego ? Edytowane 5 Września przez szybszy Cytuj
LUKULUS Napisano Środa o 13:55 Napisano Środa o 13:55 @szybszy - podajesz trochę sprzecznych informacji. Porządkując: 1. Wymiana kół z 26" na 28" - to ciekawe - wejdą takie w twoją ramę ? 2. Jak kupujesz nowe koła to z obręczami Tubeless. Jak masz już koła 28" i nie są Tubeless to bez dętek sobie nie pojeździsz, bez względu czy kupisz opony Tubeless czy nie. 3. Nie jeździsz w błocie - to nie potrzebujesz bieżnika kartoflaka - więc zyskujesz możliwość szukania niskich oporów toczenia. 4. Szerokość 47-50 mm - bardzo dobry wybór - zyskujesz amortyzację czyli komfort jazdy (w mieście bruki, krawężniki oraz w terenie) a nie zwiększasz znacząco oporów toczenia. 5. Jeździsz 90% miasto i drogi twarde oraz odcinki do 150 km - szukałbym opon z kostką tylko po bokach, a bieżnikiem centralnym ewidentnie minimalnym - potrzebujesz niskich oporów toczenia. Opon z druta bym nie brał, bo mają gorsze mieszanki gumy i szukałbym tylko zwijanych. 6. Budżet - podajesz do 150 zł, a wypisujesz opony grawelowe G-One / Terra / Tundero / Cinturato w budżecie do 200 zł. Kieruję się więc budżetem do 150 zł. Po taniości drutowane szybsze opony: SCHWALBE Hurricane 50-622, CONTINENTAL Double Fighter III 50-622. Lepsze opony zwijane: Continental Terra Hardpack 50-622, albo jak chcesz jednak trochę bieżnika do crossa to Continental Race King Shieldwall 50-622. Jak idziesz na wygląd i chcesz mieć koniecznie w crossie oponę gravelową to szykuj 400 zł za komplet i nie zawracaj gitarki Wybór jest obecnie ogromny, zasada doboru taka sama - bieżnik centralny znikomy (lub żaden), średni lub większy. Miałem druciaki CONTINENTAL Double Fighter III 50 mm, potem Michelin Protek Cross 37-622 (beznadziejna amortyzacja 37 mm), a teraz mam zwijane Continental Race King Shieldwall 50-622 i jest pięknie, bo lubię ciąć zarówno przez asfalt jak i przez suchy las moim crossem. Cytuj
smw44199 Napisano Środa o 19:39 Napisano Środa o 19:39 Po 120zł są na znanym portalu aukcyjnym schwalbe go one allround w szerokości 45mm Cytuj
LUKULUS Napisano Środa o 21:24 Napisano Środa o 21:24 Schwalbe serię G-ONE w tym roku mocno rozbudował. G-ONE Allround niestety albo 45-622, albo 57-622. Dziwne, że 50-622 nie produkują. Swoją drogą, mamy paradoks, że opony do crossa dedykowane przez Schwalbe, czyli seria X-ONE jest do bani. Jazda na oponie 35-622 czyli 1.35" to katorga w terenie - zakopywanie koła, wstrząsy takie, że plomby z zębów wylatują, bo trzeba jechać na 3 do 4 barach. Lepiej do crossa założyć oponę grawelową 45-57 mm, lub najszybszą MTB 45-50 mm. Rozmiar 50-622 są G-ONE R, G-ONE RS, G-ONE Speed, G-ONE Allround tylko jak wyżej. Z Continentala Terra Speed lub Trail rozmiar też tylko do 45-622 mają. TUFO Gravel Thundero 48-622 grawelowcy chwalą. Sam bym kupił grawelową do crossa, ale po zakopkach w lesie w piachu (na oponach 37 mm) po którym dużo ostatnio jeździłem wybrałem niskooporowe i wytrzymałe Continental Race King Shieldwall 50-622. Na oponie grawelowej łatwiej o kapcia na kamieniach. Idzie jesień i zima, to w potestuję dokładniej Conti. Cytuj
smw44199 Napisano Czwartek o 08:12 Napisano Czwartek o 08:12 Zależy gdzie tym crossem jeździmy, ale rozmiar 45 już pozwala na pokonanie niewielkiego piasku, a jazda po szutrze i drobnych kamieniach nie stanowi problemu. Fakt, że ostre kamienie dają większą szanse na przebicie opony Cytuj
LUKULUS Napisano Czwartek o 10:55 Napisano Czwartek o 10:55 @smw44199 To prawda, opony dobieramy do tego gdzie jeździmy i w jakich warunkach. Ma to bezpośredni wpływ na odczucia z jazdy rowerem - opona może sprawić ,ze jazda rowerem będzie fantastyczna albo zupełnie przeciwnie, choćby pozostały osprzęt był z najwyższej półki. Jak ktoś jeżdzi po asfalcie 80-90% - to niech szuka gładkich bieżników, lub drobnych i gęsto rozmieszczonych - będzie cicho i niskooporowo. Ja jeżdżę rekreacyjnie 50% asfalt /50% teren (nie uprawiam zawodowo downhilu, XC maratonów, ani Tour de Pologne) i wychodzę przy doborze opon z pytaniem czy jeżdżę celowo w błocie, czy nie. Jazda w błocie - to szukasz opon typu "kartoflak" . Nie jeździsz celowo w błocie - to wędrujesz do pięknego świata opon niskooporowych, które w terenie dużo potrafią, a na asfalcie są szybkie i ciche. Poniżej szerokości opony 45 mm bym nie schodził - to amortyzacja czyli komfort, chyba że ktoś liczy waty i jeździ mnóstwo po asfalcie jak szosówką - to niech kombinuje z szerokością. Nawet w mieście jazda z wąska oponą to dyskomfort (bruk, krawężnik, dziura w drodze). Kiedyś tak było, że wąska opona to szybkość, a szeroka to męczarnia i hałas na asfalcie. Moda na grawele dużo zrobiła dobrego w świecie producentów opon. Pierwsze grawele to był marketing pod tytułem zabierz szosówkę poza asfalt. Dzisiaj jesteśmy dużo dalej i z entuzjazmem obserwuję rozwój szybkich opon, które nadają się do jazdy w terenie, lub na odwrót - opon terenowych do jazdy po asfalcie, bo ten trend idzie również w druga stronę. Stad nowe kształty bieżników i ich kombinacje u producentów. Oczywiście rowery MTB XC czy FULL, muszą mieć konkretne szerokie opony, a szosówki wąskie, ale w rowerze środka - perspektywa jest zmienna. Rowery typu cross (czyli w zasadzie trekkingowe bez fabrycznie montowanych błotników, bagażników i lampek) zostały przez producentów z rynku wyparte przez grawele. Mamy sytuację, że coraz więcej producentów robi grawele z prosta kierownicą, bo jest potencjalna grupa klientów, która by na grawelu jeździła, ale "baranie rogi" są nie do zaakceptowania (np. z uwagi na pozycję jazdy, kręgosłup w odcinku lędźwiowym czy inną obsługę kokpitu). Crossem jeźdzę wszędzie. Po mieście, po asfalcie, po szutrach, po lesie w suchych warunkach. Pionowo do góry i pionowo w dół. Z racji wielu przełożeń mam charakterystykę szosową (max. 44x11) oraz MTB (max. 22x34 = 32x50). Oczywiście nigdy nie będzie to równe rowerowi szosowemu, ani MTB. Na tym polega uniwersalność w zakresie wielu zalet i kilku ograniczeń (np. w zakresie oporów opon na asfalcie, czy w terenie mniejszej ich przyczepności i amortyzacji). Stąd przy zakupie opon rowerowych poszukiwania Złotego Grala. Cytuj
LUKULUS Napisano Sobota o 11:56 Napisano Sobota o 11:56 I tu jest ciekawy test. 40 - 45 - 50 mm ? Ten film tylko potwierdza, że grawele idą w dwie grupy - jedne zatoczą koło staną się lekkim crossem przez "uterenowienie", drugie charakterystyką zostaną przy szosie. W grawelach już montowane są lekkie amortyzatory z małym skokiem 30-40 mm np. ROCK SHOX Rudy Ultimate. Opony 50 mm, a pewnie by niektórzy większe pchali, ale rama nie puści. Crossy powstały z odchudzania MTB na szosę, Grawele będą dozbrajane, by mogły być crossem, przy zachowaniu niskiej gramatury. I fajnie, dużo ciekawych rzeczy powstało dzięki temu trendowi w ostatniej dekadzie - szybkie opony, ultralekki sprzęt turystyczny do bikepakingu. Gorzej z MTB, najszybsze co jest to mtb XC, gdzie jednoblatowe napędy 1x12 odcięły możliwość uniwersalnego zastosowania tych rowerów i ich "uasfaltowienie". Bo jak widać, to nie grubość opony jest tu przeszkodą, aby tak było. Cytuj
zekker Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu @LUKULUS Cytat Crossy powstały z odchudzania MTB na szosę, Zdecydowanie nie. Crossy powstały ze zrzucenia akcesoriów z trekkingów. W dniu 10.09.2025 o 15:55, LUKULUS napisał: 4. Szerokość 47-50 mm - bardzo dobry wybór - zyskujesz amortyzację czyli komfort jazdy (w mieście bruki, krawężniki oraz w terenie) a nie zwiększasz znacząco oporów toczenia. Ta sama mieszanka, ten sam bieżnik, to samo ciśnienie, to im szersza opona tym mniejsze opory toczenia. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.