Skocz do zawartości

szybszy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    147
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez szybszy

  1. olo850 trekkingiem nawet mocniejszym w górach będzie niebezpiecznie, zatem wolę typowe firmowe MTB nieco dostosować pod szosę Dyscyplina DH kompletnie mi nie odpowiada, po krótce potrzebny sprzęt do sprawnego przemieszczania się po górach typu Beskid Sądecki / Żywiecki / Bieszczady itp a może i w okolicy domu przez 3/4 roku po bardziej nierównych ścieżkach (komfort na full-u jest nie zrównany) Doprecyzuje (szkoda, że nie da się zedytować pierwszego wpisu, bo 😞 już widzę konieczność poprawek, żeby było jaśniej i mniej słów - zleciłem moderatorowi edycję): - przedział cenowy dla roweru nowego - 60 % ścieżki i szlaki górskie / 40 % sprawne poruszanie po innych ogólno dostępnych drogach - chcę porównać większe koła w full-u i terenie (na razie mam też dwa hardtaile MTB 29": elektryka i jest spora różnica oraz zwykły, który czeka na przeróbkę) bo Spec 2005 standardowo na 26" i kół 27'5 raczej w tą ramę nie upchnę - zresztą aluminum jednak starzeje się, rower ma przebieg może z 2000 km i znaczną większość czasu przestał w garażu Docelowo chciałbym pzostać przy 3 lub 2 rowerach: 1 elektryczny na codzień 4/5 roku tylko na dojazdy do pracy i dalsze trasy 2 MTB typowo w góry i 3/4 roku od czasu do czasu po okolicy (jeszcze w pełni nie zdecydowany czy hardtail czy full) 3 na zmianę z full-em, do spraw na mieście, na ulubione przejazdy łaczone z komunikacją miejską i przez zimę retro MTB singiel z torpedo
  2. 🏆 za ograniczoną czasowo możliwości edycji i tym samym przymuszanie do wydłużania wątku / zmniejszania przejrzystości / nieszanowania czasu czytających
  3. - nie karbon - długość "poziomej rury" (TT) oś-oś a w zasadzie odległość max 55 cm, po prostu preferuje krótkie ramy, żeby zmaksymalizować zwrotność, wypionować pozycję - geometria jakoś nie specjalnie mam preferencje, moga być większe konty główki (dotychczas komfortowy Specialized Stumpjuper jakoś z ok 2005 roku spełniał oczekwania, chcę spróbować większych kół w terenie górskim oraz ułatwić pokonywanie km) - producent, kolory, logo bez znaczenia, aby solidnie jakościowo (się pomaluje) - klasa osprzętu nie ma znaczenia (zmienię wg potrzeb) - może być bez sztywnych osi, drążonych suportów i innych nowinek (nie jeżdżę na czas, starsze "nie kosmiczne" technologie są tańsze w serwisie / eksploatacji i zazwyczaj można coś naprawić bez wymiany całego zespołu/komponentu) - hamulce tarczowe fi 180mm hydrauliczne podstawowe shimano itp stykną - napęd 1 x 9-10 styknie i tak pójdzie wielotryb szosowy / retro MTB z małym zakresem (na stromszych wzniesieniach schodzę z roweru i go prowadzę) - skok zawieszenia 100 - 120 mm w zupełności wystarczy, hopek nie będzie, stawiam na precyzje prowadzenia, wagę, gabaryty, czasami trudne technicznie nie szybkie zjazdy wymagające równowagi i zwrotność (trial / mniej uczęszczane wąskie szlaki piesze) Ogólnie potrzebuję środka do przemieszczania się w górach od schroniska do schroniska/miejsca noclegowego/kampingu i tym samym połykacza km w bardziej płaskim terenie i lepszych nawierzchniach. Rower kupię używany. Ja 170 cm i 64 kg. Do wagi dodać 3-5 kg sprzętu turystycznego, bo wyjazdy kikudniowe bez stałej bazy: jedna sakwa pod siodłem druga na kierownicy. Przeglądałem decathlonowe Rockrider'y ale aktualne modele w rozmiarze S-ki mają TT > 56 cm. Serdeczna prośba, proszę przed rekomendacją/sugestią doczytać wymagania, dziękuje. Być może coś pominąłem zatem jestem otwarty na detale i uwagi.
  4. Ważę 65 kg, założenia jazda po mieście (80-90% asfalt, kostka) czasami krawężniki, polne ścieżki, zmarznięte koleiny, szutry, epickich skoków nie planuję opony 50-622 bo jeździłem na 54, ale może spróbuje nieco węższych 46.. poniżej raczej nie chcę schodzić (komfort) rama MTB oryginalnie pod koła 29" NIE interesuje mnie: karbon, zwykła stal bo i nie będzie optymalizacji konstr. pod wzgl. wagi; opcja taperred (nie planuje zmiany rowerów/ram); sztywna oś (nie planuje zmiany kół); aluminium Przy okzaji popularna firma Accent waga masakra... 1,7 kg ! biostern.abstore.pl/widelce-i-amortyzatory-widelec-accent-mtb-29-1-1-8-stalowy,c76,p5464,pl.html polecane w wątkach to: Salsa CroMoto Grande 29" 1054-1123 g 2009 r IS 468 A-C CrMo, zastępuje 80 mm w 29" Surly Krampus Soma Marine Pine Mountain 2017 (jest w różnych rozmiarach S?, M, L) ale zdaje się tylko tapered
  5. Przez to elektryk traci sens dla mnie. Pinok, bagażnik i błotniki można przecie domontować nawet jak nie ma otworów technologicznych do pracy i nie do pracy, wielu nie będzie stać na dwa elektryki. Poza tym minimalizm w modzie i jak by nie było to dobry kierunek, przynajmniej dla osób bez kompleksów.
  6. 3,5 to nie 8 bar, ale i nie komfortowe 2,2.. no ale aktualnie większość po równym asfalcie i kostce, zatem jest OK ! Szerokość opon 50 jest dobra i wyglądają całkiem fajnie. Budżetowa Kenda 892 dawała bardzo dobrze radę na lodzie i zmarzniętej brei przy wyraźnie mniejszych oporach toczenia! Przejechałem kilka potłuczonych butelek i ich okolice. Bez dziur jak na razie Zatem opasek nie planuje. Być może spróbuję 46 zawsze to jeszcze mniejsze opory i waga. Zgadzam się z tym co piszesz. Ta zima nie była jakoś śnieżna, ale kilka tras tych samych co zawsze, ala jak to bywa w PL przez zaspy przypomniało, że warto mieć lżejsze przełożenie. Jako rozwiązanie problemu z tematu myślę nad jedną z piast: www.forumrowerowe.org/topic/268419-piasta-tylnia-sram-automatix-i-sturmey-archer-duomatic/#comment-2473279 wątek piast rozwijamy w dedykowanym temacie! a nie tutaj.
  7. Używa ktoś z Was ? Interesują mnie opinie długofalowe, w mieście i poza. Czy wymagają jakiejś specjalnej obsługi ? Co ile zalecane jest rozebranie i smarowanie ? W duomatic zastanawia czy aktywacja, identycznym ruchem jak do hamowania nie zmiania przełożenia wtedy kiedy tego nie chcemy. Z kolei w Automatix jak z trwałością, wrażliwością na niskie temperatury itp. Podobno da się regulować prędkość przy, której następuje zmiana przełożenia ? Po kilku całorocznych bezawaryjnych sezonach na 1 biegowym torpedo Velosteel, myślę o alternatywie, wyłącznie po to, żeby zwiększyć średnią prędkość i zachować możliwość sprawnego poruszania po mieście (częste starty): www.forumrowerowe.org/topic/266613-podniesienie-prędkości-średniej-na-niewielkim-dystansie-10-km-dyskusja-pomysły-teoria-wymiana-doświadczeń/#comment-2452368)
  8. Tylko po płaskim, płd-zach okolice Warszawy. Kupiłem Funbike Thron i testuje robiąc pierwsze kilometry: www.forumrowerowe.org/topic/268417-opinie-wra%C5%BCenia-poradyeksploatacja-funbike-thron-randan/
  9. Ja 170 cm i 65 kg.. Thron z nominalnymi 250W daje radę Więcej wkrótce w: www.forumrowerowe.org/topic/268417-opinie-wrażenia-poradyeksploatacja-funbike-thron-randan/
  10. Kupiłem niedawno używany model Thron, poprzednik aktualnego Randana. Założenia to: max duże koła; niewielki silnik (kompromis zużycie energii / prędkość / zasięg ) bateria min 520 Wh; silnik w tylnim kole (minimalizacja szybko zużywających się części i tym samym kosztów/czasu na obsługę/naprawy oraz szerokie spektrum ewentualnych modyfikacji), możliwość odblokowania i jazdy po awarii łańcucha. Zapraszam do wymiany spostrzeżeń itp Niebawem jak zrobię więcej kilometrów opiszę (niezależnie bez absolutnie żadnych umów z dystrybutorami) wrażenia, zasięgi itp. Na tą chwilę pytania. na które nie potrafił odpowiedzieć serwis: 1 czy da się: - na stałe wyświetlić wartość procentową naładowania baterii ? Dostępne 6 segmentów jest niedokładne i uniemożliwia eksploatację w pożądanych i zalecanych cyklach 10-90 % - ustawić na stałe jako domyślny tryb 6, aktualnie po każdym wyłącz/włącz trzeba bezsensownie przeklikiwać się 2 może ktoś z Was posiada rozpiskę poszczególnych parametrów menu serwisowego (minimalna fabryczna siła wspomagania tryb ECO jest dla mnie nieco zbyt duża, bardziej potrzebuję energię na podtrzymanie prędkości)
  11. 1 jedno z niewielu for, na którym edycja wpisu dopuszczalna jest tylko w określonym czasie. No cóż.. zaufanie. Czuję się jak bym co najmniej do sądu pismo składał 2 moderatorów poproszę o usunięcie pozbawionych merytoryki i spamowych "gów.. wpisów" 3 w efekcie kolejny zbyteczny wpis, bo nie można uzupełnić/poprawić poprzednich
  12. Dziękuje za opinie. Faktycznie zmienię jeszcze przedni blat na okolicę 50 i zobaczę co jak. Chciałbym utrzymać kadencje na poziomie min 70 obrotów, a najlepiej w ok 80 żeby nie męczyć kolan. Opony raczej szersze bo cenię komfort amortyzacji, możliwość zjechania w polną drogę, jazdę zimą. No i grubsze co by zmiejszyć szanse na przebicie o byle co. Oczywiście 3,5-4,0 bar. na razie przeskoczyłem z 54-559 kenda sb8 na 50-559 kenda 892, przy okazji wymieniłem smar w niezawodnym torpedo (Velosteel), nowy łańcuch i już czuć różnicę. Poschodzę pod 24-25 km/h, ale kadencja staje się za wysoka i robi się za gorąco / męcząco. podaję linki, bo często sprzedający wstawiają obrazki nie te co trzeba: sportcross.pl/26/opona-26x1-95-k892 (dość gładka i też dobrze wskakuje na krawężniki z ukosa). Wszelkie slicki odpadają, musi byc kostka na obrzeżu.. napatrzyłem sie już na miejskie wywrotki kolegów nie amatorów. W sumie mam tylko 3 skrzyżowania ze światłami i tylko na jednym "muszę" się zatrzymać zatem startów wiele nie będzie. Praktycznie same długie proste i b.łagodne zakręty. Wszelkie elementy wymuszające pozycję "napinacza w obcisłej odzieży" odpadają.. rozumiem, że to zmniejsza opory czołowe i byłoby b.wymierne. Ma być wygodnie. Jeśli się zdecyduję na większe koła to tylko w drugim rowerze.. przy okazji będą już przerzutki. W razie co posiadam napinacz i elementy do konwersji na single speed. w retro MTB kół już nie będę zmieniał. Kupię jakiś używany 29" (a w zasadzie 700C) do testów to nie problem, jak nie przypasuje sprzedam. Co do retro MTB, pomimo iż mam kierownicę jaskółkę, główka ramy jest dość nisko (wzl aktualnych mtb 27,5" i 29") i stąd siedzac wysoko, jednak pozycja jest nadal pochylona. forumrowerowe.org/garage/ve/garage/vehicle/8150-niagara-zr-300/ Jeśli chodzi o konwersję, pisałem, ale wątek usunięto: https://www.forumrowerowe.org/topic/265746-wybór-zakup-roweru-elektrycznego-z-silnikiem-w-kole/#comment-2443280 Stworzyłem nowy: https://www.forumrowerowe.org/topic/266614-do-ok-8000-pln-elektryk-mtb-xc-cross-z-silnikiem-w-tylnim-kole/#comment-2452338 to temat "na później" jak nie wypali z podniesieniem prędkości, ale pewnie z grymasu i ciekawości i tak kupię elektryka: https://www.forumrowerowe.org/topic/266614-do-ok-8000-pln-elektryk-mtb-xc-cross-z-silnikiem-w-tylnim-kole/#comment-2452338 bo skuter elektryczny nie daje tyle radości i swobody co rower. Przelotową 25 osiągnę bez baterii.
  13. A może Ecobike SX ? Fajna pozycja za kierownicą, niby MTB ale siedzisz prawie jak na miejskim no i tarczowe hamulce. forumrowerowe.org/topic/266614-do-ok-8000-pln-elektryk-mtb-xc-cross-z-silnikiem-w-tylnim-kole/ Za ok 5200 znajdziesz poekspozycyjny, zatem uwaga na prywatne anonse - nie przepłacać!
  14. Wstępnie wybrałem Funbike SX3 bo dość mała rama, ale koła niestety tylko 27'5. Fajny byłby też identyczny komponentami i nieco tańszy Funbike Randan, ale ma nieco przydużą dla mnie ramę M (mam 170 cm), za to koła już 29" Możecie coś polecić ? Założenia: - przedział cenowy w temacie za towar nowy ! - bateria 600-650 Wh, napięcie min 36 V - silnik max 500 W - koła najchętniej 29" (priorytet na maks prędkość/wykorzystanie energii, zwrotność mniej istotna) - jak najmniejsza rama, coś ok 15" powinno być ok. Na SX3 czuję się dobrze. Jest jeszcze model Youth, ale koła tylko 26" - raczej zintegrowana bateria, bo wtedy rower wygląda zupełnie inaczej - klasa osprzętu bez znaczenia, trasy będę podmiejskie, asfalt/szutry, jestem lekki (64 kg )nie będzie obciążeń, a i tak z czasem pozmieniam część komponentów głównie pod kątem wagi Proszę nie namawiać do silników centralnych i przeróbek, nie ten wątek
  15. Od jakiegoś czasu dojeżdżam pon-pt do pracy, w jedną stronę ok 10 km po równym terenie, na mazowszu. Wszędzie dobry asfalt: szosa lub ścieżka rowerowa, niskie natężenie ruchu samochodowego. Bezpieczne miejsce do parkowania w domu i pracy. Aktualnie jest to retro MTB na 26" (54-559), stałe przełożenie 2,23 bo blaty 38z / 17z (kompomis prędkość - częste starty - warszawskie podjazdy) i prędkość przelotowa ok 21 km/h.. to przy komfortowym dla mnie zakresie kadencji ok 75-80 obrotów. Chciałbym podnieść prędkość przelotową Wiem, że to nie problem dla kolarzy, ale nie lubię szosowych rowerów na ultra cienkich oponach, skarpe do połowy łydki i jazdy w tempie. Nie bez znaczenia, jest, że chciałbym zachować świeżość i dojechać umiarkowanie rozgrzany, a nie zlany potem Mogę jeździć długo, daleko, bez wzgl na temperatury i pogodę, ale w swoim tempie. To ma być przyjemność, a nie napinka. Aha 170 cm i 63 kg. A sama zmiana rozmiaru kół z aktualnych na 29" (700-56) wg fajnego kalkulatora: https://www.surplace.fr/ffgc/ powinna dać przyrost ok 3 km/h Pytanie, czy ktoś z Was o podobnym wzroście jeździ na takich kołach ? ewentualnie na jakim rozmiarze ramy ? Dotychczas zawsze korzystałem z 26”, no poza 28” w dziadowskiej i siermiężnej ukrainie J Preferuję MTB, po prostu lubię ich geometrię i mocniejsze podzespoły Gravele mają zawyżoną przez popyt cenę, no i chyba trudno o 29' w ttym typie rowerów ? B węższe, a przede wszystkim gładsze opony, na pewno też coś poprawią - kenda SB8 wcale nie jest taka szybka jak na swoją cenę i opinie C zmiana przełożeń, na nieco "twardsze" w ok 2,8 - 2,9 da przyrost ok 6-7 km\h. Czyli przesiadka na rower z przerzutkami lub chociaż 2 biegową piastą Zakładając kadencję jak dotychczas udałoby się przy tych trzech składowych podnieść prędkość o 8-10 km/h ? Jak by nie było opory powietrza rosną do prędkości wykładniczo
  16. cześć, jesteś jedną z niewielu osób na forum, które dodają cenne komentarze. Niestety bogus poczuł się dotknięty i usunął mój wpis:

    Dodaje to czego przed chwilą nie mogłem zamieścić, bo temat uważam za ciekawy. Być może ktoś z Twoich równie sensownych pisaczy coś doda :) Najlepszego i dzięki raz jeszcze.

    "Nie ma problemu z pedałowaniem, nawet na tym mi zależy: bo potrzebuje ruchu i jeżdżę dla podtzymania jako takiej kondycji, na jesień/zimę bez tego zwyczajnie się zmarznie. Jesli natomiast wspomaganie wyłacza sie > 25 km/h i trzeba cięższy o napęd ok 8-10 kg rower ciągnąć nogami to absolutnie bez sensu ! Potrzebuje pojazd bez rejestracji.. bo jeden zarejestrowany elektryk jak już pisałem jest.

    Co do prawa szkoda się rozpisywać, kraj chory jak wiele innych ustrojów/państw, dlatego też podchodzę do PL zwyczjanie lekceważąco.

    Wracając do tematu, zapomniałem dodać, że podana w pierwszym wpisie prędkość przelotowa dotyczy aktualnie singla z napędem przód 38 / tył 17 jak dobrze pamiętam. Jeżdżąc z przerzutkami też na MTB i identycznych oponach, prędkość przelotowa była wyraźnie wyższa (na oko 4 do 8 km/h ?). Ale nie rejestrowałem, bo licznika itp gadżetów nie używam. Na potrzeby wpisu użyłem byle jakiej nawigacji Naviexpert ;) Po wielu latach doszedłem do wniosku, że na Warszawę, okolicę i wiele różnych tras wystarcza zwyczjanie bez sipnki jeden trybik.

    Aha świadomość, że moge sobie pozwolić na każdy rower, eliminuje kompleksy i wstyd z jazdy na "gazeli" za 200 pln. Do wszystkeigo podchodzę zdrowo rozsądkowo i praktycznie."

  17. Nooo o chodnik też chodzi... bo za dużo auto wariatów na szosie, poza tym akurat to teren daleko pozamiejski gdzie 1 pieszy/godzinę , samochodów też mało, a i ja nie mam w zwyczaju mijać/wyprzedać na "mm" ani na pełnej mocy co niestety ma masowo miejsce na scieżkach. Prędkości maks chciałbym osiągać tylko tam gdzie nie ma ludzi i głównie na szosie. Oczywiście posiadam już homologowany skuter elektryczny, no ale rower u mnie zawsze na I miejscu. Faktycznie gdybym wsiadł na większe koła i nieco węższe opony, do tego homologoanty rower elektyczny to do 35 km/h może bym się zbliżył. Zaletą, że można poszukać z drugiej ręki no i nie trzeba by było przerabiać. 1 Czy dobrze rozumiem, że sklepowy elektryk wspomaga do 25 km/h i jeśli ją przekroczymy nadal wspomaga, ale energia na wszystko co > 25 km/h musi pochodzic z nogi ? 2 co polecacie i jest popularne z gamy cross/mtb ? tylko silnik w przednim / tylnim kole ! wygląd, marka i osprzęt nie ma znaczenia. Okroje lub wymienię
  18. Od jakiegoś czasu dojeżdżam pon-pt do pracy, w jedną stronę ok 10 km po równym terenie na mazowszu. Wszędzie dobry asfalt: szosa lub ścieżka rowerowa, niskie natężenie ruchu samochodowego. Bezpieczne miejsce do parkowania w domu i pracy. Aktualnie jest to retro MTB na 26" i prędkość przelotowa ok 20-21 km/h. Droga się dłuży/szkoda czasu, ponadto w domu jest fotowoltaika. Chciałbym ją podnieść do ok 35-45 km/h.. wiem, że to nie problem dla kolarzy, ale ja po prostu nie lubię szosowych rowerów na ultra cienkich oponach i jazdy w tempie. Nie bez znaczenia, jest, że chciałbym zachować świeżość i dojechać umiarkownie rozgrzany, a nie zlany potem Mogę jeździć długo, nawet w ok 200 km/dzień, ale właśnie w swoim tempie. To ma być przyjemność. Aha 170 cm i 63 kg. Jeżdże cały rok. Posiadam kilka wolnych ram, takich nie odchodzonych, zatem powinny podołać. Dlatego coraz częściej myślę o rowerze elektrycznym. Założenia: - silnik 500 W styknie ? lokalizacja tylne lub przednie koło, absolutnie nie zależy mi na rozłożeniu masy; nie bez znaczenia, że w przypadku zerwania łańcucha można kontynuować podróż do tego brak konieczności częstszej wymiany wielotrybu i łańcucha - zastanawiam się jeszcze jaki silnik z przekładnią czy bez ? - bateria bidonowa (nie przepadam za bagaznikami, preferuję bikepacking) pewnie 48 V ? - manetka na kciuk - system działający bez dodatkowych czujników w manetkach - zależy mi na w miare niskiej wadze (https://ebiker.pl/pl/products/zestaw-do-konwersji-roweru-miejski-500w-317.html tylko 2,5 kg) - może być bez amortyzacji Jakie firmy i rozwiązania polecacie ? A może coś gotowego ?
  19. Czy ktoś kojarzy jakiś klub z koszulkami jak w temacie ? Może Wrocław ?
  20. Dobre, jesteś w stanie wylistować, które foto, to który model ? Kupię następnym razem. To co przyszło z chin, jest o 1/3 mniejsza niż normalna platforma.. koszmar. Kupiłem za ok 25 pln Nexelo: Szału nie ma, wagi nie pamiętam, ale dość lekkie. Dodałem pomiędzy ośkę i korpus oring i dowinąłem izolacji elektrycznej żeby zmniejszyć szczelinę. Koreczki wypadają z korpusu. Taka taniocha, zobaczymy ile się pokręcą. Wyglądają fajnie, przyczepność zwykłego buta, bez względu na rodzaj podeszwy idealna ! Po błocie i rajdach nie jeżdżę. Wcześniejsze VP wytrzymały jakieś 8 lat i szacunkowo ok 12000 km jazdy po suchym, ale cały rok. W międzyczasie ze 2-3x kasowanie luzu. Nadal sprawne, ale już nie da się skutecznie zlikwidować luzu.
  21. Chyba jednak brud, bo się uspokoiło po czyszczeniu Roleczki są oczywiście jednakowe, niedoskonałość foto. W niektórych rowerowych dziwnie reagują na pytanie o półogniwa
  22. Wszystko co piszesz jest mi dobrze znane.. inżynier, podobnie jak Ty Średnicówka byłaby pożądana, żeby wyznaczyć maks rzeczywiste odchyłki średnic. Mimo wszystko suwmiarką mierzyłem w różnych ułożeniach. Ponawiam: czy taka tolerancja, zakładając niedoskonałość okręgu i średnic nie jest za duża ? Choć to bardziej na forum metrologiczne / obróbki metali niż tutaj. Bo jeśli już typowy rowerzysta montuje łożyska to zwraca uwagę jedynie przy zamówieniu, aby zachować standard np ahead, nie wnikając w specyfikacje. Zdejmę lakier z powierzchni zewn. misek i może trochę je oszlifuję. Jakby nie było Neco to budżetówka i choćby patrząc na wykonanie, obróbkę, krawędzie detali to widać, że tolerancje są dość szerokie, a wykonanie średnio dokładne. Poniżej przykład pedałów, może żeby nikogo nie urazić elementów "binarnych" Budżetowa taniocha Nexelo (te nowe) i niewiele droższe (używane) VP. W tych pierwszych szczelina pomiędzy osią a korpusem to prawie milimetr, krawędzie odlewu poszarpane i nierówne, w drugich szczelina ok 0,20-0,30 mm, odlew w miarę dokładny.
  23. Do aluminiowej retro ramy MTB z główką 1 1/8" kupiłem najzwyklejsze łożyska Neco h845: https://allegro.pl/oferta/neco-h845-czarne-stery-ahead-1-1-8-x34x30-komplet-7830561443 Przy średnicy otworów 33,95 mm i średnicy zewn. miski 34,10 m otrzymujemy wcisk 0,15 mm... czy to nie za dużo ? Nie wystarczy 0,05 - 0,10 mm ??? Niby zgodnie z rysunkiem: https://imgur.com/a/9PI6W77 gdzie producent dopuszcza aż 0,20 mm wcisku ! Nie chciałbym żeby główka pękła, chyba poszukam łożysk z nieco mniejszą średnicą i tym samym mniejszym wciskiem. Jakie są Wasze doświadczenia ??
  24. W tym połączeniu trzeba się postarać, żeby złączyć je w nie odpowiedni sposób. Poszedłem specjalnie zrobić foto.. Tak jak założyć odwrotnie klocki hamulcowe lub koła... choć w ZAZ Tavria da się Na długim pinie, blaszki są dość ciasno - sprawdzę w wolnym czasie jak pisałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...