[Endurance do 15k] Canyon, Lapierre czy Felt?

[JejkX]

Cześć 

Jestem ciekaw Waszej opinii odnośnie moich trzech typów na drugą już szosę endurance.Do tej pory jeździłem całkiem zadowolony na Felt VR40, ale chciałbym już coś na bateryjkach.

 

Na Canyona muszę czekać do końca czerwca, ale jest najrówniejeszy z nich wszystkich.Fajna sztyca, kolor spoko, brakuje jedynie czystego kokpitu.Serwis blisko.Mój faworyt ale nie budzi specjalnie emocji.

https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-szosowe/endurance-bikes/endurace/cf/endurace-cf-8-di2/4352.html?dwvar_4352_pv_rahmenfarbe=R076_P08

Felt dlatego, bo oferuje w niższej o 2k względem Canyona cenie niemal wszystko czego potrzebuje.Na minus serwis i dość dziadkowo wyglądająca rama.

https://www.privatesportshop.com/catalog/product/view/id/4328515

Rama najbardziej mi się podoba ale w tej cenie alu sztyca i alu koła to trochę przegięcie.Najfajniejsza wyważenie pomiędzy wygoda a sportem 

https://cicloscorredor.com/es/bicicletas-gran-fondo/19165-112518-bicicleta-lapierre-pulsium-nueva-70-ultegra-di2.html#/2-talla-m/15-color-verde

Edytowane 24 Maja przez JejkX

[Thomass13]

Nie wiem jak to wygląda przy ostatnim ale patrząc na 2 pierwsze wszystkie maja linki prowadzone przez stery. Poczytałem trochę o tym i wole szukać czegoś jednak z innym rowiązaniem jak tego typu. 

[Mandoleran]

Kolega raczej będzie korzystał z serwisu, owszem będzie droższy ale co tam. Ogólnie to teraz taka moda, większość nowych rowerów ma linki prowadzone przez stery.

[JejkX]

Ok wywalam z zestawienia Felta i zostaje wybór pomiędzy Canyon a Lapierre.Niestety ani jeden ani drugi niedostępny w sklepach więc kupuje na czuja po analizie geometrii i opinii w sieci. Prawie 700g różnicy w rowerze to dosyć sporo na korzyść Canyona.Ta sztyca piórowa też ponoć fajnie resoruje.

[Chociemir]

Amortyzuje bardzo dobrze i w gravelu ma jak najbardziej zastosowanie, ale w rowerze szosowym? Ja zdemontowałem.

[nossy]

Mogę się wypowiedzieć tylko o canyonie bo testowałem go ostatnio na Majorce, czyli głównie góry i różnej jakości asfalty. Nie kumam geometri tego roweru, ja jej nie kupuje ( mówię to jako posiadacz obecnie sportowego tcra i endurancowego contenda ar). Ultegra di2 chodzi fajnie, ale nie widzę specjalnej różnicy w stosunku do zwykłej. Z plusów to muszę powiedzieć,  że bardzo fajnie ten rower podjeżdż (to mnie najbardziej zaskoczyło niezaleznie od nachylenia),  ale bardzo słabo zjeżdża. Jak na endurancowy sprzęt jest mega niestabilny, nieco dziki, podobnie na płaskim. Lubi sobie pomyszkowac oo drodze.  Miałem odczucie , że sztyca coś tam amortyzuje. Dorzuć do listy gianta defy. Oczywiście to tylko moja opinia oparta na paru jazdach.

[Thomass13]

6 godzin temu, Mandoleran napisał:

Kolega raczej będzie korzystał z serwisu, owszem będzie droższy ale co tam. Ogólnie to teraz taka moda, większość nowych rowerów ma linki prowadzone przez stery.

Mi właśnie.serwisant z tego powodu odradzał zakup takiego roweru. Sam byłem na kupnie canyon ale po przeszukaniu internetu i YouTube zraziło mnie do takiego zakupu. 

[Mandoleran]

@Thomass13

Ja osobiście bym na to aż tak nie zwracał uwagi, bo krąg tylko się zacieśnia w wyborze roweru. Lud chciał mieć czysty kokpit - bo koliduje z światełkami, torbami i ze w ogóle widać jakieś kable... To lud takie rowery dostał  

[Thomass13]

Niestety chcieli to mają ale cóż można zrobić. Chodz ja juz bylem w sumie nastawiony na zamówienie canyon ale jak zobaczyłem ten kokpit przemyślałem to i nie zdecydowałem sie na taki zakup. Bo ja lubię Sam ogarniać sobie rowery. Nie lubię serwisów. 

[Talrand]

Często masz zamiar wymieniać przewody hamulcowe? Bo 'linek' w rowerze za 15k nie uświadczysz.

[Thomass13]

Tutaj mi sie rozchodzi o to jak to producenci robią żeby utrudniać zamiast ułatwić komuś serwis. Ale po to sie tak robi żeby zwykły użytkownik z takimi rzeczami sobie nie radził i był zmuszony oddawać do serwisu. Przekłada sie to na większe koszty usługi. Chyba że komuś nie zależy czy wyda 100 czy 500 zł. to rozumiem. 

[Maciorra]

54 minuty temu, Talrand napisał:

Często masz zamiar wymieniać przewody hamulcowe? Bo 'linek' w rowerze za 15k nie uświadczysz.

 

Nie chodzi o częstą wymianę linek, czy przewodów hamulcowych, ale na przykład o to, że serwis sterów może Cię zmusić do odpowietrzania hamulca. To rozwiązanie nie ma sensu i nie da się go moim zdaniem obronić.

Już nie mówiąc o tym, że w niektórych przypadkach woda może się lać na łożyska i żywotność sterów spada...

 

 

[Thomass13]

Nie bez powodu jak byłem na kupnie roweru serwisant mi powiedział. Tylko nie kupuj roweru gdzie przewody idą przez stery. A tutaj ładnie te wady zostały przedstawione jak się w Google wpisze:

[Talrand]

GoogleAI... Jakbym chciał się spytać kogoś kto się na niczym nie zna to założyłbym temat na reddicie. Możesz jeszcze go spytać jakie to są 'specialistyczne narzędzia'? I od kiedy prowadzenie przewodów przez stery zwiększa liczbę otworów w ramie? Czytałeś tą listę zanim ją wkleiłeś?

[Thomass13]

Co nie zmienia tego że kto bedzie chciał i tak taki rower kupi. Nie mam zamiaru kogoś od takiego zakupu odradzać. Też kupiłem rower gdzie w tylnej ramie nie ma pełnego otworu na sztywna os. I nie trzeba całej oski wyciągać żeby zdemontowac koło. Jeden osobie to nie przeszkadza a innej tak.