spidelli Napisano 11 Maja Napisano 11 Maja (edytowane) Zważając na ubiegłoroczne doświadczenia Mazursko - Suwalsko - Litewskie i dużą ilość szutrów, postanowiłem kupić gravela, który pozwoli mi na założenie szerszych opon niż 40 mm (tyle przyjmowała moja Cortina, którą jeździłem w ubiegłym roku). Uznałem, że Giant Revolt nadaje się do tego celu znakomicie (opona do 53 mm wg producenta) i nabyłem w drodze kupna. Wahałem się dość długo, na co zmienić stockowe opony Giant CrossCut AT 2, 60TPI, 700x38c, X-Shield, tubeless (na mleku) i wreszcie zdecydowałem się na Terra Hardpack Continentala, w rozmiarze 29"x2" z dętkami butylowymi tegoż producenta. Mleko nie moja bajka, temat mi nie znany, rower ma być pod turystykę, w tym z sakwami, po 100 km dziennie - butyle mi leżą i tyle. Zawsze mam ze sobą zestaw naprawczy w spraju i zapasową dętkę - na dwie osoby i przez 5 czy 6 lat musiałem go użyć dosłownie raz. Mleko pachnie mi komplikacjami. Odebrawszy opony i dętki pełen byłem obaw czy zmieszczę balon 29 cali w ramę - ale okazało się, że weszło ładnie. Miejsca w dolnych widełkach było jakieś pół centymetra - trochę mało - wprawdzie nie zamierzam tym rowerem uprawiać cyclocrosu ale nawet w słoneczny dzień w lesie może trafić się błoto, a poza tym wciąż mam w pamięci lepką glinę, która zabiła napęd w Cortinie. Postanowiłem skorzystać z Flip Chipa czyli przełożyć wihajster w tylnym trójkącie z pozycji short na long co o 1 cm wydłuża bazę kół. Posiłkowałem się tym filmem: Miałem problem z mocowaniem zacisku hamulca - na filmie tego nie widać ale ta instrukcja wyjaśnia, że śruby też trzeba przełożyć. Tu Flip po stronie hamulca: Z drugiej strony śrubka łączy go z hakiem przerzutki. Balon z bliska: Przy okazji okleiłem sobie folią miejsca, gdzie błoto może wycierać lakier - łatwo było je znaleźć, bo już zdążyłem go już nieco przerysować. Ale na razie folia zatrzyma ten proces. Zapomniałem zważyć przednie koło w nowym wcieleniu - oryginalne ważyło 1,9 kg - jak wypakowywałem rower z kartonu to zauważyłem, że coś jest nie tak Ale jeszcze będzie okazja to zważę, ciekaw jestem wyniku i nie obawiam się za bardzo bo te Giantowskie opony to druciaki. Po pierwszej jeździe 40+ km jestem zadowolony - nabiłem 3 bary z 4,5 dopuszczalnych i opona okazała szybka na dobrym asfalcie i dobrym szutrze (na czym mi zależało), ładnie wygładza gorszy asfalt czy kostkę brukową (na czym również mi zależało). Na gorszych drogach i leśnych korzeniach trochę rower skakał jak piłka ale jakby mniej kopał po rękach. Myślę, że te opony dobry zakup do turystyki. Gdyby ktoś się zastanawiał, czy mieć krótkiego czy długiego i duże balony to nie ma nad czym Edytowane 11 Maja przez spidelli 4 Cytuj
olo850 Napisano 12 Maja Napisano 12 Maja W mojej ocenie - teraz jeszcze musisz tylko pokonać nieuzasadnione uprzedzenia do mleka i zejść do normlanego ciśnienia dla takiej opony/zastosowania czyli okolice 2 bar. Założyć kapcia 2 cale i pompować 3 bary to lekkie nieporozumienie w mojej ocenie - założyłeś szeroką gumę która i tak nie ma szans zapracować zgodnie z założeniem. Cytuj
ArtGD Napisano 12 Maja Napisano 12 Maja W swoim gravelu też mam opony 2.0. Bardzo dobrze mi się to sprawdza. Na super asfalt pompuję 4 bary, na gorszy asfalt i dobre szutry 3 bary, na las 2 bary, zimą 1,7 bara. 1 Cytuj
spidelli Napisano 12 Maja Autor Napisano 12 Maja No właśnie - to nie jest MTB. Przeznaczenie to asfalty i szutry i tu spisuje się świetnie. Mleko ma sens w MTB ale nie widzę tego w turystyce, także z przyczyn logistycznych - żony do mleka nie przekonam a dwa rowery na jednym typie ogumienia to mniej zabawek do wożenia. W tej chwili wystarcza nam uszczelniacz, dętka i mała pompka. Cytuj
chudzinki Napisano 12 Maja Napisano 12 Maja @spidelli, myślisz, że będzie sprawdzała przed jazdą co ma w oponie? Cwana bestyja 😀. Cytuj
spidelli Napisano 12 Maja Autor Napisano 12 Maja @chudzinki Mam zakaz dotykania jej nowego roweru 😎 Mogę go tylko ostrożnie zawieźć do serwisu 😎 Poza tym ja za stary już jestem, żeby kobitę do czegoś namawiać a potem wysłuchiwać, że to moja wina 😉 2 Cytuj
Mandoleran Napisano 20 Maja Napisano 20 Maja No ja mam całkiem inne zdanie dotyczące mleka pod turystykę . No ale wiem że czasem opona/obręcz ze sobą dobrze nie współpracują. W razie kapcia w plenerze to dla mnie wygodniej jest tego knota wsadzić i ewentualnie mleka dolać niż dętkę wymieniać . W domu i tak rozbieram oponę i ją kleje od środka dla 100% pewności. Cytuj
spidelli Napisano 21 Maja Autor Napisano 21 Maja (edytowane) Spoko, każdy ma swoje własne doświadczenia i patenty. Mnie się w ciągu tych 5 czy 6 lat raz (1) przytrafił kapeć, w przedostatnim dniu sakwowania. Do domu pozostało ponad 130 km i wystarczyła doraźna naprawa za pomocą uszczelniacza w sprayu. W domu dętkę wymieniłem na nową. Drugi raz dałem swój uszczelniacz na trasie jakiemuś pechowcowi - chciał dętkę ale miał karbonowe stożki i wentyl mojej dętki był stanowczo za krótki Spray wybawił go od kłopotu. Też sobie nie wyobrażam wymiany dętki w plenerze, stąd stawiam na uszczelniacz. Oczywiście dętkę i łyżki też mam w zapasie, nigdy nie wiadomo, co się stanie. Stawiam też na unifikację, tj. jestem odpowiedzialny za rower swój i żony i sezon czy dwa jeździliśmy na podobnym ogumieniu, co sprawiało, że na te kilka dni zupełnie wystarczał zestaw składający się z uszczelniacza, dętki, łyżek i małej pompki. Z tymi balonami już jedna dętka nam nie wystarczy, bo za duża rozpiętość rozmiarów. Ale też mleko w jednym rowerze zwiększałoby liczbę elementów a nie przekonam żony do mleka Najpierw będę musiał ją namawiać, przekonywać a przy najmniejszym problemie będę winny wszystkiemu Nie, dziękuję Z reguły trzymamy się dobrych dróg ale bywa różnie. Czasami trzeba zaryzykować jazdę przez las nie wiedząc, jaki będzie stan nawierzchni za kilka kilometrów. Ale też zdarzało nam się improwizować względem zaplanowanej wcześniej trasy, byle trzymać się asfaltu. Tak jak wspominałem - to tylko gravel a i opona nie jest w ogóle terenowa - zamysł to ~100 km dziennie przez kilka dni, więc takie a nie inne rozwiązanie. Ale zobaczymy. Edytowane 21 Maja przez spidelli Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.